Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

W Islandii mieli trzesienie ziemi, na szczescie nikomu z moich przyjaciól nic sie nie stalo. Tylko budynki popekane, i osuniete zbocza gór, ale z tego co wyczailam w islandzkich wiadomosciach to niewiele. Dzis ostatni dzien mojego wolnego i w weekend znowu postoje za kamera. Na zajeciach plastycznych za to rzucilam sie na gleboka wode... Obraz w farbach wodnych 20x24 cale...uhu! Samo szkicowanie zajmie mi przynajmniej 2 h zajec. Ale rozloze sobie ta prace na tygodnie, moze do sierpnia skoncze:) :P Póki co pozdrawiam serdecznie i ide spac, bo tu pozna noc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Balbinki i Ptysiu:-D Upał mamy i brak powietrza,wieczorem można pooddychać. Opowieści z Indii również bardzo spodobały mi się,,zawiało egzotyką.Kiedyś pisałyśmy o laptopach,może któraś,która ma własnie, doradzi mi,to że dzisiaj piszę,to cud:-D Od dłuższego czasu blokuje mi się klawiatura,częściowo,domyślam się,że to kurz lub grubsze paprochy.Czy jest na to jakiś sposób aby ściągnąć klawisze i wyczyścić,czy trzeba oddać do serwisu? Kokuś-Ptysiu:-D dziękuję za zdjęcia są niepowtarzalne,ale ja osobiście boję się takich miejsc. Pochwalę się-za tydzień jadę do Polski-Hura!!!! Pozdrawiam wszystkich🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ludziki 🖐️ wpadam tylko sie pochwalic ze widzialam Diane Keaton :D Czad :D i dzieki za trzymanie kciukow za pogode... z dnia na dzien jest coraz lepiej... przyda mi sie podladowanie baterii na caly rok :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... swiezo po powrocie z kopalni, tylko cztery godzinki sie przespalem.. weszlismy kolo 9 wieczor i wyszlismy o wpol do piatej... szalenstwo.. Wynioslem kilanascie kilo chalcedonu - poszukajcie fotek na necie - piekny mineral, choc nie widzialem go jeszcze w swietle dziennym.. Lazilismy po chodnikach, do ktorych nie wchodzil nikt od kilkudziesieciu lat.. po raz pierwszy musialem czolgacv sie na brzuchu, zeby pokonac zawalone odcinki korytarzy, albo setki metrow isc po miekkich i sliskich, bialych (margiel) glazach jak wiadro albo pol samochodu w dodatku zgiety wpol bo tylko tyle miejsca zostalo pod stropem.. a pomiedzy tymi kamieniami stercza czarne, zbutwiale pnie drewnianej obudowy.. zdarzalo sie, ze cala obudowa byla pod naszymi stopami tak bardzo zmienil sie ksztalt chodnika.. co do tego chalcedonu to trafilismy tylko jedno miejsce w kompletnie zasypanym korytarzu.. zwyczajnie odpadl strop gdyz nad nim byla jakas slabsza warstwa.. kilkanascie metrow kwadratowych, jak duzy pokoj, zaslany chyba 30-centymetrowa warstwa miodowej skaly, czesciowo rozdrobnionej, czesciowo duze bryly z ciemnymi krysztalami innego mineralu.. Przy przeciwleglej scianie byla szczelina przez ktora mozna bylo opuscic sie w dol i dalej isc chodnikiem w miare normalnie... doszlisy do miejsc, gdzie wyraznie stala woda podczas jakichs wiekszych opadow na powierzchni.. albo dokladniej jakis czas po tych opadach bo z ostatnich deszczy do tej pory w wielu miejscach kapie i saczy sie woda.. ale chociaz powietrze sie poprawilo, nie ma zapachu stechlizny.. Doszlismy do przodka czyli tam gdzie kiedys zaczynala sie praca gornika..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam cos jeszcze.. narobilismy zamieszania w kolach naukowych paleontologow.. znajdujac podczas poprzednich wejsc szczatki jurajskiego gada (nie koge wymienic jego nazwy, zeby wyszukiwarki nie trafialy na ten slad).. okazuje sie, ze do tej pory w Polsce znaleziono tylko jednego takiego.. a wczoraj nastepne tego rodzaju znaleziska... :D Musielismy zamknac i zamaskowac wejscie.. zal mi tylko kilku nietoperkow, ktorym zamknelismy droge do domu.. musza szukac innego noclegu.. zapraszam na stronke, ktorej adres mam w stopce.. wszystkim milego weekendu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokus--ja kiedys weszlam do kopalni i w pewnym miejscu musielismy prawie na czworaka przejsc pod skalami...i przyrzeklam sobie; nigdy wiecej...takiego mialam stracha... moj , wspomniany wyzej ,opis podziemnych korytarzy rzymu...nadal jest w \"obrobce\". mam nadzieje, ze wkrotce uda mi sie go wlepic... a jaki to gad? moze mailem zaspokoisz nasza ciekawosc? kasiulena...podoba mi sie twoja \"stopka\" tez bym chciala taka w tym stylu....moze ktos ma cos na zbyciu???? selala...sprobuj odkurzaczem,,,,,,,, tylko..delikatnie....!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz ja... napisałem, ze mam chalcedon, ale po obejrzeniu licznych zdjec i poczytaniu troche mam watpliwosci.. wprawdzie tak okreslil ten mineral student geologii.. i rozumiem, ze jest wiele odmian barwnych.. ale ani barwa, ani ksztalt krystalizacji nie pasuje mi do chalcedonu.. Tak ze dopiero jak zrobie zdjecia i posle wam to zobaczycie jakie mam cudenka.. :D a co do gada to poczatek jego nazwy brzmi mozo- a reszta jak u kazdego innego dino.... z tym, ze sa watpliwosci i dlatego kolega zamiscil zdjecia na forum paleontologow wywolujac zywe dyskusje i pytania gdzie to znaleziono.. dostal tez maile od ludzi, dla ktorych poszukiwanie mineralow i skamienialosci to wielki biznes a nie hobby (naprawde w tym biznesie sie zarabia, tylko trzeba miec cos czego nie maja inni a takie zęby to rarytas..)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
selala> jaki to komputer? maz mowi, ze to wazne i ze najlepiej byloby gdybys odkrecila kalwaiture.. pod plastykowya ramka otaczajaca klawisze sa srubki. nie odpinaj klawiszy jednego po drugim tylko.. mowi, ze klawiatura nie dziala bo 1. kurz, 2. zycie klawiaturowe dobiega konca hihihi kryspina> odkurzanie dziala na PC biurkowe, tzn desktopy, J. mowi, ze nie dziala na laptopy bo klawisze inne.. nie umiem nawet tego przetlumaczyc Wczoraj zdenerwowalam sie pzreokropniscie u lekarza.. co roku musze miec tu zrobiony test na gruzlice, taka natura pracowania w szkolach, szpitalach, duzych skupiskach ludzi.. 2 lata pod rzad czytano moje proby jako negatywne, w tym roku wywalilo mi taki wielki babel, ze wiedzialam,z e bedzie pozytywne.. 6 miesiecy anytbiotykow, pluca przeswietlac.. panika u lekarza bo \'gruzlica\" przyszla;-)) pytam w koncu czy wzieli pod uwage fakt, ze jestem z Polski.. cisza... za chwile ktos pzrynosi wielka ksiege, gdzie wypisane jak byk, ze ludziom z Polski sie nie daje testu skornego (PPD), bo kazdy z nas szczeopiony byl BCG. No to dawaj na mnie pielegniarka, dlaczego nie wpisalam ze mialam kiedykolwiek pozytywny wynik.. mowie grzecznie aby otworzyla moja karte i sprawdzila ubieegly rok i 2 lata do tylu, obie proby czytane w tym gabinecie przez LEKARZA.. i obie stwierdzone ze negatywne.. a gdzie indziej na swiecie mnie na gruzlice na badano. Poniewaz poslano moje papiery juz od razu do \"grzuliczej kliniki\" musze isc tam w przyszlym tyg udowadniac, ze jestem z Polski!!!! Pielegniarka powiedziala, ze nie slyszy akcentu, no jak tak mam udowadniac, zem z Polski to ja bardzo chetnie hihih Przeswietl;ili mi pluca, gruzlicy brak hehe zastanawiam sie tylko co z ta 6 miesieczna kuracja anytbiotykowa, ale pewnie sie dowiem w nastepnym tygodniu w klinice. Jedyna dobra rzecz, ktora z tego wynika toto, ze teraz beda mi pzreswietlac pluca co roku a nie kluc pzredramion;-) kokus> moj tata byl gornikiem, teraz na emeryturze, operuje bardzo dziwnym slownictwem, ociosy, przodki itp co roku na swieto gornika rodzina mogla zjechac pod ziemie popatrzec, ale moja mama nigdy nei chciala, ja chialam jako dziecko, a potem juz nie.. teraz nie mam zadnych lekow, obiekcji do schodzenia do jaskin, ale to chyba ze wiem ze tata juz tylko na ziemi i nei zjezdza pod ziemie. uciekam dzisiaj do szpitala, jedna z moich uczennic urodzila dziewczynke. jade zobaczyc to cudo. pozdrowienia dla wszystkich i milego weekendu zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja..kiedys z moim najmlodszym dzieckiem , bylam tutaj na wystawie mineralow , skamienialosci , meteorytow itd. najwieksze wrazenie zrobily na mnie jaja dinozaurow....i kawalki meteorytow. jaja-skamieniale, byly po okolo 1500$... skamienialosci roslinek i zwierzatek z pra--Sahary, kiedy byla morzem,byly wielkosci duzego stolu.....i kosztowaly kilka tys. $. najwiecej szczatkow po dinozaurach znajduje sie na Madagaskarze... film---ze stopki..../kokus/ ciekawe, o tej bitwie raczej malo jest wiadomo...wizino..gdzie to jest? wlasnie przerabiam z moim dzieckiem/to zbyt smiale slowo jako, ze chce robic wszystko sam i dobrze!!!!/ II wojne swiatowa bo wybral ten temat na egzamin gimnazjalny.Pani w szkole "zalatwila" ten temat w 2 ostatnie godziny przypadajace na tegoroczny program..... skanadal. i ...tak oto wiadomo skad moga sie brac faszystowskie inklinacje.... z nie doinformowania, ignorancji...itd. jay......wiesz, mysle, ze masz duzo szczescia, ze cie w ogole badaja.... ja , chodze tutaj do lekarza, tylko po recepty bo i tak wiem, ze mnie nie zbada....nawet cisnienia nie zmierzy.... to ogolnie stosowana tutaj praktyka az starch pomyslec ile .....chorob umyka spod kontroli........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kryspina> tu standard cisnienie, waga, temperatura, nawet u ginekologa;-) i co z tego? zadne to badanie... jak ide do lekarza to tez po recepty, mowie co chce i takie wypisuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis katuje domowników muzyka zespolu Ensiferum. A Wam zycze milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esjo! Widzialam twoje zdjecia z Balboa Park! Nareszcie sie wybralas! Super tam jest nie? Jak nastepnym razem bede w SD to mam zamiar wiecej czasu spedzic w galeriach... Moze nawet wykombinuje sobie rolkoi albo rower i tam pojezdze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc, witam wszystkie.. Kryspina - dokladnie to Wizna, na brzegu Narwi, przy drodze z Lomzy do bialegostoku. Nazywana \"Polskie Termopile\" wlasnie przez porownanie bitwy w starozytnej Grecji, pod Termopilami, gdzie garstka Spartan stawiala zawziety opor przewazajacym silom wrogow.. Niedawno byl amerykanski film na ten temat, polski tytul w kinach to chyba \"Stu\" (od stu Spartan..). Na Wikipedii jest haslo \"Obrona Wizny\".. 30 stopni Celsjusza bylo dzisiaj u mnie.. ciepelko.. czego i Wam zycze... w miare upodoban...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley- a bylam , bylam ...Wystawilam w galerii pare fot. Odwiedzilam muzeum fotografii ( obowiazkowo), muzeum antropologiczne, i jeszcze chce zdazyc obejrzec wystawe o Pompejach, wystawiaja nawet ludzkie szczatki, ktore sie zachowaly w popiele wulkanicznym.Niestety nie da sie wszystkiego obejrzec za jednym zamachem.Na dodatek bylam tam popoludniu, gdzie juz zamykali powoli. Ciesze sie , ze foty sie podobaja. Dzis kolejna dawka Ensiferum, jak tak dalej pojdzie kupie sobie helm z rogami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esja--moze pokarzesz jakies zdjecie? bardzo lubie ogladac dobrze zrobione fotki... ciao, ciao..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squirley- hahahhahahahahha...w galerii Nasza-klasa hahahhahahah Jak kiedys wystawie zdjecia w prawdziwej galerii to sie dowiesz na pewno:):):) Poki co korzystam z portalu, zeby podzielic sie radoscia tworzenia:) Kryspina-jaki masz e-mail?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kryspina - dzieki :D Moze poszukaj wsrod jakis stron z cytatami... ja jeszcze lubie cytat \"I used to be a Snow White but I drifted\" :D Kokus - niesamowite, od dzisiaj bede nazywc Cie Idiana Jones :D Masz niesamoity zapal... z jedenj strony ciekawiloby mnie odkrywani czegos nieznanego, przeceranie szalkow... a z drugiej strony jak sobie pomysle o tych cienosciach, braku powietrza (mysle ze okazaloby sie ze mam klaustrofobie), albo o jakis pajakach... brrrrrr to nie dla mnie :) Witam Wlasnie przyjechalismy do miasteczka Williams, ktore znajduje sie ok 60 mil od Wielkiego KAnionu Kolorado... jutro tam sie wybieramy... jestem wykonczona poniewaz dzisiejsza podroz zabrala nam ok 10 godzin. Wyjechalismy rano znad wybrzeza Pacyfiku i przejechalismy 440 mil z czego wieksza czesc prowadzila przez prerie i pustynie... zeszlo nam sie troszke dluzej poniewaz zjechalismy z autostrady na oslawiona droge 66... niesamowite jak z kilometa na kilometr zmienia sie krajobraz i od blekitu pacyfiku przechodzi przez zolto zlote polacie preri az po zielone doliny otoczone czerwonymi gorami :) Mam mnostwo zdjec i jak tylko bede je zgrywac to wam podesle linka :D Zmykam na jakis obiadek... serdecznie pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena- kobito, Ty zobaczysz wiecej w ciagu tych kilku dni, niz ja kiedkolwiek zobacze w ciagu nastepnego roku. Mój malzonek jest anty-zwiedzajacy. Czasem mam na niego takie nerwy, bo ja bym chetnie sie gdzies ruszyla, a ten akurat siedzi w swoich papierach i ani mysli wysciubic nosa poza biurko. Kilka lat temu bylam taka aktywna, mam powoli dosc tego mojego zastoju. Odbija sie to na moim samopoczuciu bardzo. Niech no tylko odnowie prawo jazdy...( pomarzyla sobie Esja, bo doskonale wie,ze umrze na zawal na tutejszej autostradzie, spowoduje wypadek, spanikuje i przywali w barierke, albo co gorszego). Na wyspie jezdzilam az buczalo, tutaj jestem tak spanikowana, ze sama siebie nie poznaje. Ehhh...poddenerwowalam sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esja....zerknij pod moj nick-- kasiulena.....no, nie moge....ogladasz taaakie cuda!!!!! Wielki Kanion.....jak on jest dlugi??? ja, najdluzsza dziure w ziemi jako widzialam..okolo 3,7 km. to byly Victoria Falls.. czekamy na zdjecia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esja...bardzo ladne zdjecia. dzieki, to ostatnie, na twoim miejscu, powiesilabym w domu jako plakat... kasiulena...dzieki za stopke. bardzo do mnie pasuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Esja- my z natury jestesmy miskami, ale jak tylko przychodza wakacje i trzeba docenic kazda minute spedzona poza biurem to wtedy stajemy sie hiperaktywni :D... a z tymi autostradami tochyba musisz sie odwoic... tutaj w Stanach prowadzenie samochodu jest o tyle prostrze ze sa automatyczne skrzynie biegow i nie musissz sie zastanawiac czy zwiekszyc czy zmiejszyc bieg a poza tym te autostrady sa tak szerokie i malozatloczone ze nie sposob nie cieszyc sie sama jazda od czasu do czasu rozgladajac sie na rozciagajace sie krajobrazy za oknem :D Kryspina- ciesze sie ze stopka ci sie spodobala... jest wdzieczna :D i zabawna :D i w jednym zdaniu potrafi oddaac cala esencje przemian jakie w nas zaszly :D Wlasnie wrocilismy znad Kanionu. Bylo swietnie. Kanion ma 446km dlugosci, 26km szerokosci i 2133m glebokosci. Podobno w jednej jej czesci znajduje sie przeszkony balkon, z ktorego mozna robic zdjecia. JEdnak my wybralismy sie tam od strony Poludniowej Krawedzi (South Rim). Wjechalismy sobie do Grand Canyon National Park, postawilismy smochod nie dalko pierwszego parkingu i nastepnie przez kilka kilometrow szlismy wzdluz Kanionu i podziwiaalismy zapierajace dech w piersi widoki. Moj M oczywiscie zachowywl sei jak maly chlopiec, podhcodzil do krawedzi polki skalnej pod ktora znajdowal si kilkuset metrowy spadek... myslalam ze zawalu dostane i musialam go kilka razy zbesztac :D.. Wykupilismy sobie rowniez godzinna wycieczke samolotem, ktory przelatywal nad Kanionem. Wrazenia niesamowite... Wiecie na pzryklad ze Wielki KAnion jest jednym z 7 naturalnych cudow swiata? Ja nie wiedzialam (a moze kiedys ale wypadlo mi to z glowy :o) Ogladajac go masz wrazenie ze jeste jedynie malym ziarnkiem piasku ....Wzdluz akninu jest kilak punktow widokowych z krorych widoczne sa wszystkie formacje ktore powstly podczas procesu erozji ( Kokus na pewno by Wam poiwedzial cos wiecej o widocznych tam ilolupkach, wapieniach i piaskowcach... ja niestety az takiej wiedzy nei posiadam :D Podobno KAnion ten zamiszkiwalo plemie Indian... odnaleziona tam boweim fragmenty mis i koszy. Pochodzenie tego ostatniego szacuje sie nawet na 2500-1200 lat temu. Jednak najstarsze znalezisko pochodzi z ok 12000-9000 lat lemu i jest to grot strzaly... swoja droga to nie dziwie sei ze rejony te zamieszkiwali ludzie jako ze wokol znajduja sie jaowe tereny i prerie a do przezycia woda jest konieczna... tak sobie tylko \"glosno\" rozmyslam :D No nic dosyc tych opiwesci... Chetnych zachecam do przyjacu w te rejony lub chociazby to poczytnia ciekawostek z internetu :D W razie pytan prosze pytac smialo... o ile bede wiedziala to chetnie na nie odpowiem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny.. Kasiulena - bylem nad Kanionem.. tez od poludniowej strony, od Flagstaff.. nocowalismy w Cameron na terenie Cameron Trading Post.. wrazenia niesamowite.. wtedy jeszcze nie kojarzylem konkretnych skal, ale podziwialem te kolory.. i ogrom kanionu.. i mam zdjecie na takiej polce skalnej, tuz za ktora jest kilkusetmetrowa przepasc.. Stamtad pojechalismy zwiedzic zapore Hoower Dam i dalej do Las Vegas.. Fajnie wspominac, ale juz brykam do pracy... pozdrowka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulena-wow! ale obrazowo wszystko opisalas...Teraz bede wiercic dziure w brzuchu P. zeby mnie tam zabral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×