Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość reksio5
hej:) bardzo mily jest ten wasz topik:) moge dolaczyc? poki co, nie bede miala zbyt duzo czasu pisac, ale jak tylko troszke sie 'przejasni' na pewno do was zagladne. mam tylko pytanie krociutkie, bo widze, ze tu duzo ludzi ze Stanow (ja tez). mam zielona karte, bede za 2 dni wracac do Stanow (pierwszy raz od kilka lat odwiedzilam Polscke). Jaka i-94 mam wypelnic w samolocie? biala czy zielona? dzieki z gory i trzymajcie sie, na pewno sie odezwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksio5
aha, i jeszcze jedno, czy do odprawy juz na lotnisku w stanach musze znow stac w wielkiej kolejce, czy mam prawo podejsc do okienka do ktorego kieruja Amerykanow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reksio> moze ktos tu jest, kto niedawno lecial, nie pamietam jakiego koloru jest I-94... ale na pewno nie stalam w dlugiej kolejce;-) idziesz do okienka wracajacych do domu, czyli tam, gdzie kieruja sie AMerykanie hehe pan urzednik tylko zajrzal w moj paszport zapytal czy mialam przyjemna wizyte w Poslce i powital mnie w domu rzucajac okiem na zielona karte, czyli wszystko ok.. Gardlo m nei boli, a ja jutro do Atlanty na zakupy w Ikei.. lodow sie najem dzisiaj hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reksio - ostatnio czytalam informacje dla przylatujacych do USA i z tego co pamietam to rezydenci nie musza zadnej I-94 wypelniac. Bo my jestesmy jak obywatele. Idziemy na lotnisku prosto do kolejki dla US CItizens i nie ogladamy sie ani nie tlumaczymy. Ale moge sie mylic. Zaraz to sprawdze, a w miedzyczasie niech ktos kto niedawno byl w Polsce powie jak to jest. a propos jeszcze naszej rozmowy o tesknocie - a mnie sie wlasnie tu STRSZNIE podoba. Zawsze chcialam tu mieszkac i jak sie wreszcie moje marzenie spelnilo to nie mam powodu do narzekania. Zawsze bylamzafascynowana Stanami, ich odmiennoscia, wolnoscia, przestrzenia zycia, kolorytem. Nie amerykanizuje sie na sile, ale znalazlam tu dla siebie miejsce i za nic na swiecie stad nie wyjade. Chyba ze mnie ktos zmusi. Hahaha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinek
czesc wszytskim. wczoraj wrocilem z NL.. i tak zobaczylem Twoj ostatni post Squirley i wolnosci itp w Stanach. Moze za krotko bylem w Holandii zeby to dobrze osadzic ale wydaje mi sie ze tu jest jeszcze 'lepsza' swoboda. Aha no i jeszcze zalezy gdzie sie mieszka bo wiadome ze sa rozne regiony itp. ale np. w Rotterdamie jest super :D pooozdro z Polski... PS. za rok tez jade :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mieszkajacyhc na Florydzie - CHRIS jest juz tylko tropical depression nie jest juz storm, wiec ulga, miejmy nadzieje,ze mu sie nie odmieni i nie przyspieszy nagle, bo my tu zadnych huraganow nie chcemy... JAY- no ja nie moge tak latwo do odmu leciec dopoki nie dostane green card.Zanim wyslalam papiery zajelo mi to 1,5 miesiaca i ten okres widnieje w mojej ,,kartotece\'\' jako nielegalny, wiec raczej nie lece, boje sie,ze mnie nie wpuszcza do meza, to dopiero by pozniej klopoty byly. No ale staram sie myslec pozytywnie o tym, co bedzie, szczegolnie jesli chodzi o kwestie finansowe i czekam, tlyko tak jak juz kiedys pisalam, ja nie lubie tak spedzac zycia na takim oczekiwaniu no ale inaczej sie nie da. Teraz to moje zycie dzieli sie juz na takie 2 etapy: te kilka miesiecy przed dzieckiem, co juz zbyt duzo sie nie zdziala, najwazniejsze, by sie przeprowadzic w jakies przytulne miejsce i moze w koncu oficjalny slub wziac:) no a pozniej to juz bedzie okres po ciazy, o czym narazie nie mysle... Przy okazji nowego mieszkania, jay ja bym tez chciala do IKEI!!! Ja mam caly katalog przestudiowany i wiem doladnie co bym chciala kupic ale ta IKEA dla mnie tak daleko, jakies 7 godzin bede miala do atlanty i chyba by trezba jakis dostawczy samochod wynajac??? A Ty jak dlugo tam jedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natkosia> ode mnie do Atlanty tez wcale nie tak blisko, jakies 5 - 6 godzin.. tesciu ma pakownego vana, wiec sie z nim zabieramy jutro popatrz na to kochana tak, Ty w koncu te upragniona zielona karte dostaniesz i wtedy bedziesz snuc plany.. wielu takich planow miec nie moze nawet.. Ja tez czekalam na zielona, potem czekalam na pzrerwe w pracy, potem na pzrerwe w szkole i pracy i w koncu udalo m i sie wykombinowac 2 tygodnie...ale po tych 2 tyg cieszylam sie, ze wracam, wrocilam spokojniejsza, odmieniona, nie wiem jak to nazwa.. jestem baaardzo blisko ze swoimi rodzicami i rodzenstwem, ale tutaj mam rozpoczete tylle rzeczy, ktore chce skonczyc i latwiej mi jest znalezc pewne rzeczy, gdzi eja bym znalazla np kogos chetnego do uczenia mnei japonskiego w 25 tys miasteczku?? Bedzie dobrze kochana, mysl pozytywnie, bo Ci sie maly gburek i placzek urodzi;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jay- Dziekuje, teraz naprawde czuje sie znacznie lepiej niz miesiac temu i wiem, ze nic nie trwa wiecznie. Bylam zalamana, zdolowana, ale nie trwalo to dlugo , wiec wiem, ze predzej czy pozniej to sie pozmienia i bedzie ok. I wiem,ze jeszcze kiedys bede miala jakas fajna, spokojna prace adekwatna do pokonczonych studiow w Polsce i do dyplomow uzyskanych. No i wiem,ze bardzo bym chciala ich zobaczyc, tak jak pisalam Polska sni mi sie codziennie, co noc znajome twarze, nawet sprzed kilkunastu lat! co mnie dziwi bardzo...tez wiem,ze bede sie lepi j czula, bede spokojniejsza, szczesliwsza,ze w koncu wszytskich widzialam, ehhh...byle do wiosny, i brzdac poleci ze mna. Mama oszaleje z radosci:))) !!! Co do atlanty sprawdzalam warunki wysylki, gdybym chciala zamowic on-line,ale niewiele wiem, minimalna UPS fee na floryde to $15, w takim razie chcialabym wiedziec ile bym zaplacila za przeslanie sofy? haha chyba bedzie lepiej wynajac maly samochod dostawczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksio5
dzieki za informacje.. mam jednak watpliwosci co do tej i-94.. pamietam, ze w samolocie rozdawali kartki zielone i biale.. te zielone brali amerykanie.. moze to deklaracja celna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm..7h jazdy do Ikei..nie fajnie..tutaj ludzie narzekaja, ze musza jechac 40 min. wlasnie do Ikei. To jedna z raczej niewielu rzeczy, ktore mi sie nie podbaly w usa - czasem trzeba bylo do sklepu np. zeby jakies ubranie kupic jechac 30 min lub wiecej. Na szczescie do spozywczego bylo blisko. Dla mnie to bylo uciazliwe zwlaszcza, ze nie lubie jezdzic samochodem. Tutaj wszystko jest w zasiegu reki, czy tez 5 min. samochodem czasem 10. A najbardziej to lubie takie mini miasteczka gdzie mozna wszedzie pojsc pieszo i wszystko co czlowiekowi potrzebne do zycia znajduje sie 5 min drogi (pieszo!) od domu... >>natkos - wszystko bedzie dobrze, tylko na wszystko musi przyjsc czas a pewnch rzeczy sie nie da przyspieszyc. Mowie to bazujac na wlasnym przykladzie. Nie doluj sie tylko z nadzieja spokojnie czekaj na rozwoj wydarzen. pozdrawiam wszystkich 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Samosia_ - Zosia
Aggaa, mieszkam w centrum Anglii, w Leicester. Jestem w tym kraju z mezem i 2 doroslymi corkami. Jedna z nich wraz ze swoim mezem mieszka w Londynie, druga w Leicester. A Ty gdzie jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Samosia-Zosia - ja mieszkam z mezem w Northampton :-) Jak Ci sie tutaj podoba? Od jak dawna tutaj mieszkacie? pozdrowka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Samosia_ - Zosia
Ooooo Aggaa, to o "rzut beretem" jak to mowia! Najpierw przyjechaly tu moje dziewczyny, to juz ponad 3 lata. Od 2 lat jest tu moj maz, ja pol roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
reksio i zosia 🖐️ witajcie na topiku :) GNU - trzymaj sie dzielnie :) wyobrazam sobie, jak musi Ci byc smutno, ale (przynajmniej ja tak sobie smutne rzeczy tlumacze), niegdy nie mozna miec wszystkiego na raz ... Chociaz czesto wydaje sie, ze inni maja wszystko (lub prawie) ... Pierwszy powrot do domciu podczas emigracji jest bardzo dziwny, bo to pierwszy raz, kiedy juz tam nie mieszkasz, mimo, ze wszystko jest nadal takie samo, zycie innych tam toczy sie jak gdyby nigdy nic, a Twoje zycie w porownaniu do ich bylo przez rok w jakims innym wymiarze. Ale wrocisz do ukochanego Meza i to co najwazniejsze bedziesz miala przy sobie, a nastepne sprawy (zwiazane z poukladaniem sobie reszty zycia) jakos sie uloza z czasem i nasza oraz boza pomoca :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samosia- Zosia - tak, wiem, ze Leicester jest niedaleko, ale nigdy tam nie bylam . Northampton jest bardzo brzydkie, nieprzyjemne. Slyszalam, ze w Leicester jest ladniej. My jestesmy tutaj juz prawie rok, ale nie jestesmy tu poraz pierwszy wiec Anglia jako taka nie jest dla nas nowa. >>bagatelka - 100% racji. >> GNU - bedzie dobrze:-) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mieszkam w
Bottrop i pozdrawiam serdecznie czy ktos jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Samosia_ - Zosia
Botrop? A gdzie to? Aggaa, nie wiem czy Leicester jest ladne. Mojej corce sie podoba, ale mnie urzekly najbardziej male wioski. Zwiedzalam troche, okolice Leicester sa fajne. Podobno ladnie jest na poludniu, nad morzem. Tylko nie mam pojecia, kiedy sie tam wybiore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka- nie placz...wiem ze jest wam ciezko... zawsze po tych gorszych chwilach przychodzi slonce ;-) jakies doswiadczenie w koncu...a ja mam dobra wiadomosc dla ciebie ;-) wiesz co masz do odebrania u mnie ;-) jutro zakupy- caly bozy dzien;-) oj puszcze pieniadze puszcze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Zosia- o tak -wioski sa przepiekne!! cos cudownego! mamy nadzieje sie do takiej wioski przeprowadzic za kilka miesiecy, ale bedzie ciezko cos znalezc, bo mamy psa i czesto warunkiem wynajmu jest wlasnie nie posiadanie zwierzat. W sumie w Northamptonshire jest tak nijak, ale wystarczy pojechac w ktorakolwiek strone i od razu mozna znalezc sie w calkowicie innej, lepszej scenerii. Ja tez na poludnmie jeszcze nie dotarlam, ale moze kiedys :-) wlasnie ogladam Jasia Fasole... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka> chodz, dam glaska, chcesz cos z Ikei? to cos Ci kupie hihih tylko nie sofe;-) ale male cos moge tylko powiedz co 102> ja tez jutro szaleje ;-)) siedzialam wlasnie w korku , cala godzine zabralo mi dostanie sie do pracy.. normalnie jest to gora 15 minut... zdenerwowalam sie, zabieram papiery i jade do domu.. zrobie ppaiery i wyliczenia z domu z kanapy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggaa> no co Ty! jak dotrzesz na poludnie, to obiecaj mi,z e dotrzesz na Isle of Wight... obiecaj;-) tylko nei zostawaj w Cows czy Ryde, musisz objechac cala wyspe, tudziez obejsc ja na nogach, a widoki oszalalamiajace, obiecuje i klade wlasna glowe na szali;-) po boku wyspy Sandown i Shanklin, w srodku wyspy Newport, po drugim boku Yarmouth.. och, a tam tyyyle wszedzie rzeczy do zwiedzania, najbardziej chyba mi sie teskni za samym faktem, ze nei moge z autobusu wsykoczyc w Oldchurch na najlepsza herbate i scones na swiecie, ach.. alem sie tu romarzylaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>Jay - obiecuje!!!! :-) ja kocham zwiedzac i na pewno dotre w te wszystkie miejsca o ktorych piszesz - to wlasnie cala ja. wystarczy mnie lekko \"podpuscic\"...hehe. ale mam dzis humorek ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Samosia_ - Zosia
Jak ja marze o psie. Kupiliscie tu, czy przywiezliscie z Polski? W moim domu wolno trzymac psa, ale my czesto wyjezdzamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samosia -Zosia - ehh..ani nie kupiony tutaj, ani nie przywieziony z Polski a z USA. Oj bylo z nim zachodu sporo, ale jest tego wart. a wlasnie ktos wie jak wkleic tu link ze zdjeciem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aggaa> wiesz, Isle of Wight byla za czasow krolowej Wiktorii jednym wielkim sanatorium, bo tampowietrze takie dobre i od tego powietrza maja nawet botanic garden w Ventnor, ktory nei jest oszkolony, wszystko na tam piknie rosnie, bo taki klimat cudowny a w zwiazku z tym, ze masz jakies klopoty ze zdrowiem, to ja na Twoim miejscu juz bym pakowala walizy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natkos: ja wyslalam podanie o zielona karte i I-130 4 miesiace po slubie, czyli 4 miesiace bylam nielegalna, i jeszcze mi 3 razy sie zwracalo,ze niby zly adres dla mojego imejsca zamieszkaia i w koncu przyjeli 6 imesiecy po slubie i nic mi sie nie stalo. wprawdzie nie wyjezdzalam z USA bo nie mialam kasy, ale na zielona karte to nie mialo wplywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Wam:) U mnie nic nowego-nadal pracuje-nadal jest ok w pracy-zaczelam sie troche kolegowac z dwiema dziewczynami z ktorymi pracuje-ale do przyjazni to jeszcze daleko. Za kilka miesiecy maja tu u nas otwierac jakas nowa beauty school chyba do niej pojde chociaz mnie nie stac-ale moze odrobie za pare lat:) Co do tesknoty-ohhh dziewczyny mam to samo-czasami mialam nawet takie stany ze nie chcialo mi sie wstac z lozka i wziasc prysznic.No i te sny-ciagle mi sie sni Polska-znajome twarze,przyjaciele z dawnych lat z ktorymi styracilam kontakt-ulice,miejsca gdzie przebywalam. No ale patrzac realnie to przeciez nic nie zmienie-tesknota pozostanie-taki juz los emigranta-a jak jestem w Polsce to mi teskno za USA.Ehhhh Sciskam wszystkie teskniace:) Pozdrawiam wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Squirley
czytam was dosc czesto.. i tak sobie mysle, squirley, bez obrazy, ale czasem mnie zalamujesz.. ludzie (niekotrzy) maja tu problemy jak zwiazac koniec z konce, ze tesknia za Polska itp, a Ty piszesz (to bylo pare miesiecy temu), ze sobie torebke za 200$ kupilas.. i ze kupe zarabiasz teraz po studiach (ktore pewnie maz bogaty ci zafundowal).. troche taktu, kobieto.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny... zyje jeszcze, mimo okropnych upalow.. ani o godzine nie skonczylismy pracy wczesniej niz zwykle, nawet sugestie bossa zlekcewazylismy.. gdyby powiedzial kategorycznie - jedzcie do domu bo za goraco - to by nie bylo wyjscia.. Squirley - nie przejmuj sie, pisz co kupujesz... Jak ja nie lubie cierpietnikow, ktorzy chca innym narzucic swoj sposob myslenia... Ostatnio w mollu zajrzalem do salonu Svarowskiego.. ale mi sie te cudenka podobaly... znacie moze? jesli nie to poszukajcie stronki \"Svarowski\". A ze mnie na to nie stac? no to co, ale gdyby bylo mi cos potrzebne, to bym kupil.. opowiem wam meski kawal jaki funkcjonuje wsrod tutejszych facetow.. \"facet zlapal zlota rybke i ta obiecala spelnic jego jedno zyczenie.. - Rybko, chcialbym je..c do konca zycia... poprosil. I rybka spelnila jego zyczenie - facet dostal wize do Stanow Zjednoczonych..\" ok, pozdrowka dla wszystkich... (ale zamieszania zrobiliscie z ta tabelka)... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellou :) Jakaz przepiekna burza tu szaleje !!!!! Dawno takiego widowiska nie bylo, lampy blyskowej do aparatu nie potrzeba.... Cudo !!!! Pozdrowionka dla wszystkich :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×