Piękna, zadbana cera - topik dla wszystkich, które o takiej marzą

hejka, jeśli to pytanie już padło to sorx ale od kilku dni stosuję tę nieszczęsną urynoterapię i ciut mię obsyfiło, chciałybym wiedzieć mniej więcej po jakim czasie spodziewać się efektów?? bo patrząc na siebie w lustrze robię się nerwowa :P a, i jeszcze chciałabym wiedzieć czy mogę stosować inne kosmetyki, jeśli przecieram twarz moczem? znaczy, np żel a potem siuśki?? proszę o odpowiedź bo już mnie naprawdę wkurwia twarz w lustrze pozdrawiam

jak Cie obsypalo to dobrze, teraz to z tydzien i powinno zniknac

Co do siuśków to ja robię tak: normalnie myję twarz żelem do buzi (używam nrmaderm Vichy), potem tonik, potem siuśki. Czekam aż wyschną i na koniec krem nawilżający. co drugi dzień daję samoopalacz na te siuśki i nic mi się nie robi, tzn rzadnych plam. Wczoraj wyszły mi dwa syfki, ale na drugi dzień zniknęły. Właściwie to po tygodniu używania mam lepszą cerę niż miałam.

serafina, ciunia - to żeście mnie ucieszyły dziewczyny, wielka :) buźka dla was bo to oznacza, że zdąży mi się mordula poprawić przez ferie (a na to miałam nadzieję) i że nie przesadzam z kosmetykami bo bałam się że jak przecieram twarz siuśkami to już nic innego nie mogę a ja koooooooocham kosmetyki :P jeszcze raz dzięki :):)

serafina, ciunia - to żeście mnie ucieszyły dziewczyny, wielka :) buźka dla was bo to oznacza, że zdąży mi się mordula poprawić przez ferie (a na to miałam nadzieję) i że nie przesadzam z kosmetykami bo bałam się że jak przecieram twarz siuśkami to już nic innego nie mogę a ja koooooooocham kosmetyki :P jeszcze raz dzięki :):)

witam kobietki:) ,musze przyznac racje co do ilosci tych substacnji obcych:) w kosmetykach, nic mnie tak nie przeraziło jak to ze zbieraja sie one w oczach i narzadach wew. z latami to naprawde moga miec na nas wpływ. byłam dzis w aptece i sklepie zielarskim i nic wielkie zero!!!!!!! nie znalazłam szamponu bez tego sls!!! kupiłam szare mydło ale szalenstwem było to ,ze nie mogłam go dostac , ale kupiłam , umyłam włosy i na konce zastosowałam odzywke < abym mogła rozczesac> i serio mam ładne włoski to poczatek ale mysle , ze na czas szukania szamponu bez tych brudów, pozostane przy szarym!jesli któras z was znajdzie takie kosmetyki pozbawione tego sle i innych to piszcie o tym , ja odkryłam , jak do tad ,ze w ziaji nie ma tego !!! a robiłam tym moczem , nie jest zle a le chyba powinnam zaczekac na efekty , !!!!!! mam mniej napieta buzke , co do kremów to moze na zamówienie , ale ile to by kosztowało???? czy ktos wie??? :):)

Witam wszytskie panie Dzisiaj mam kosmetyczny dzien. Wlasnie sie wypowiedzilam na jednym z topikow na temat fatalnych zakupow, a teraz zagladam do Was. Jesli chodzi o chemie to nie dam sie zwariowac. Ja przygladam sie paniom w wieku mojej mamy (56 lat) i widze roznice pomiedzy tymi ktore dbaja o cere i uzywaj kosmetykow a tymi ktore maja jakis jeden krem i stosuja go od przypadku do przypadku. W kestii wygladu wygrywa grupa pierwsza. Mam 29 lat i sucha cere, w lecie podczas upalu z tendencja do zamieniania sie w miesznana. W wieku ok 18 lat po kuracji antybiotykowej wysypalo mnie tradzikowo tak fatalnie, ze brak slow. Syf na syfie, ale takie glebokie, grudkowate, trudne do wyciskania. A uwierzcie ze probowalam sie na nich wyzywac na wiele sposobow. Zadna z 3 odwiedzonych kosmetyczek nie chciala sie zabrac z czyszczenie mi cery twierdzac, ze to tradzik hormonalny i czyszczenie moze mi tylko pogorszyc stan cery. Jak ja bylam wtedy naiwna!! Bedac raz w Warszawie wstapilam na darmowa konsulatacje do gabinetu kosmetcznego, ktorego wlascicielka udzilelala porad kosmetycznych na stronach Filipinki. (stare czasy). I tam zaproponowano mi wlasnie czyszcenie twarzy. Zrobilam to podczas dwoch zabiegow, do domu dostalam tonik robiony na zamowienie gabinetu i tylko tego mialam uzywac przez dlugi czas. Wszystko minelo jak reka odjal, a wczesniej wychodzilam z siebie wlaczac z syfami. Wiec ja oprocz doswiadczonej kosmetyczki pewnie niczego oryginalnego na tradzik Wam nie doradze. Jesli chodzi o dbanie o cere to uwielbiam wszytskie zabiegi. Z tonika nie potrafilabym zrezygnowac bo to moj ulubiony kosmetyk. Lubie peelingi. Jest taki swietny kosmetyk Oceanic AA Peeling maska zluszczajaco rewitalizujaca. Bardzo go lubie, ale do zrobienia go trzeba sobie zarezerwowac ok 35 -40 min. Jesli mam malo czasu to stosuje Clinique. Szybko i dokladnie robi co do niego nalezy. Maseczki. Hmmm temat rzeka. Przekonalam sie ze te najdrozsze niczym sie nie roznia od naszych polskich produktow. Np maseczka DaxCosmetic z serii Perfecta Hydro Max Vita Marine System 24h. Eris maseczka regenerujaca z folacyna Yves Rocher Masque Detox Ville Czasami stosuje jogurt i algii spirulina w proszku firmy BioActive. Dodaje pol lyzeczki, mieszam i zostawiam na 20 min. Z racji tego ze mam wrazliwa skore unikam wody jak tylko mozna, szczegolnie ze duzo podrozuje a zmiany wody fatalnie sie odbijaly na kondycji cery. (szczypala, byla zaczerwieniona) Wiec idac pod prysznic wklepywalam tlusty krem w twarz i woda splywala po twarzy bez wnikania w skore. Stosuje trzy typy oczyszczania twrzy. 1. Mam czas – mleczko, tonik. 2. Mam malo czasu – woda i zel, lub pianka 3. Jestem padnieta – chusteczki do oczyszczania twarzy (leze w lozku, wycieram dokladnie twarz, wklepuje krem – wszystko na lezaco) Moj ukochany peeling do cial to kawa. Oczywiscie musi byc kofeinowa, bo wtedy morduje moj cellulitis. Jesli chce zrobic mocniejszy peeling, to uzywam zmielonej kawy od razu na mokre cilao. Jesli lagodniejszy to wczesniej kawe zalewam goraca woda, ale tylko tyle, zeby ja przykryc mniej niz pol centymetra, ponad stan kawy. Zalana kawa jest bardziej miekka. Ale potem trzeba sie bardzo, bardzo dokladnie umyc, bo moze zostac nam taki ciemny fluid na skorze. A w ogole po takim peelingu skora jest lecitko natluszczona. Wiele moich przyjaciolek go stosuje i uwielbia go robic. Duzo by na ten temat pisac, ale musze zmykac. Pozdrawiam Was serdecznie. Aha! Znam jedna pania ktora pije mocz od lat (wiem wiem, brrr mnie tez trudno o tym nawet myslec) ma 53 lata a wszyscy jej daja 38- 40!!!! Wiec cos w tym musi byc.

na twarz z kosmetykow bez swinstwa polecam krem linomag, niestety bardzo tlusty i mozna go stosowac tylko na noc i to wtedy gdyukochanego nie ma obok. Ja na dzien poszukam jakiegos z bambino albo podobnego. pozdrawiam

Szampony bez SLS są na stronie www.ekologiczny.pl są to niemieckie eco-cosmetics, mają certyfikat ecocert jako jedyne produkowane w Niemczech. Szare mydło zastąpiło u mnie w domu już jakiś czas temu inne mydła, szczególnie te w płynie i jest naprawdę OK

patrzylam dzis na te sls o ktorym tak piszecie i mam w domu kilka produktow co jego nie maja : szampon i odzywka Pantene Provi zlota seria , Balsam do wlosow Mrs Potter i co dziwo maska do wlosow blond z Avonu ;) . Mam jeszcze jakies inne szampony to maja sls : Fructis , Redical i Yves Rocher a i Wax tez ma sls. Wpisujcie jakie znacie produkty bez sls ;) Pozdrowka

patrzylam dzis na te sls o ktorym tak piszecie i mam w domu kilka produktow co jego nie maja : szampon i odzywka Pantene Provi zlota seria , Balsam do wlosow Mrs Potter i co dziwo maska do wlosow blond z Avonu ;) . Mam jeszcze jakies inne szampony to maja sls : Fructis , Redical i Yves Rocher a i Wax tez ma sls. Wpisujcie jakie znacie produkty bez sls ;) Pozdrowka

SLS jest to składnik który powoduje że produkt się pieni, nic więc dziwnego ze nie ma go w odżywkach, on występuje w żelach, płynach do kąpieli, mydłach w płynie. Nie mają go np żele do mycia Apotheker Scheller, np z melisy cytrynowej do cery tłustej. Meadow pisała o tej firmie wcześniej, poczytajcie.

ja pierdole ktos se walnąl tekst o moczu a te sie smarują jak glupie:( przeciez to byla prowokacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pomyslcie czasem i dopytajcie a nie wierzycie we wszystkie brednie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bez SLS NIvea-foaming wash cream(peeling) dla suchej i wrazliwej skory Neutrogena-Wash Clean-zel do zmywania twarzy dla cery normalnej i tlustej

Bez SLS NIvea-foaming wash cream(peeling) dla suchej i wrazliwej skory Neutrogena-Wash Clean-zel do zmywania twarzy dla cery normalnej i tlustej

skoro SLS jest po to by byla piana to czemu jest w kremie do stop z Avonu? Troche sie zdziwilam...poza tym kazdy moj kosmetyk ma cos z czarnej listy :(

Bardzo zdziwiło mnie to, że po umyciu włosów szarym mydłem nie musiałam stosować odżywki, żeby je rozczesać, normalnie w ogóle nie były poplątane, podobnie zresztą było po całych jajkach. Szok. Szampony po których łatwo rozczesać włosy mają w sobie silikony i pochodne oraz składniki które występują też w płynach do płukania tkanin. Ale jazda.

Apotheker Scheller Oczyszczający Żel Nawilżający z Pigwy 125ml Składniki: Aqua, Glycerin, Pyrus Cydonia, Aloe Barbadensis, Sodium Cocoyl Glutamate, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Carrageenan, Panthenol, C12-13 Alkyl Lactate, Xanthan Gum, Parfum. Chyba bezpieczny, cena ok 25 zł

przesadzacie z tym SLS..moim zdaniem bez paniki! A tak nawiasem to nie cierpie wyrobów Nivei...mają masę alkoholu,wogóle to jedzie od nich alkoholem.Wole Garniera :) choć ma SLS. trzymajcie sie i nie wpadac w panikę

A ile trzeba czekać na efekty moczem?????? Chyba serio spróbuje w sumie odważna jestem, czy nie przeszkadza to iż nie jest on aż tak bardzo żółty, tylko rozcieńczony? pije dużo wody

wiecie co dziewczyny, jak was czasem czytam to mi ręce opadają. Znalazłyście sobie info o tym sls i od razu panika i akcja wyrzucania kosmetyków do kosza. Nawet bardzo bezpieczne kosmetyki dla dzieci są już be. Trochę spokoju i rozsądku.

ja jakoś używam szamponów ze znienawidzonym sls i mam piękne zdrowe włosy. W życiu nie umyłabym włosów szarym mydłem. Kiedyś słyszałam o zaletach tego mydła m.in. w higienie intymnej, skusiłam się i umyłam. Raz. To cudowne szare mydło, takie proste i w ogóle super mało mi z przeproszeniem cipki nie wyżarło. Ale wasza sprawa, chcecie się wygłupiać to się wygłupiajcie. Jasne że niektóre naturalne kosmetyki są ok, olejki eteryczne itd. Też przechodziłam taką fazę, naturalne debeściaki, chemia fe. Tyle, że mi przeszło. Więcej luzu.

Sodium Lauryl Sulfate, Sodium Laureth Sulfate Typowe detergenty syntetyczne, stosowane od dawna w przemyśle do odtłuszczania i mycia urządzeń oraz pomieszczeń. Obecnie są niemal w każdym toniku, balsamie, żelu myjącym, zmywaczu, szamponie i płynie do kąpieli. Powodują przesuszenie skóry, zaburzają wydzielanie łoju i potu, upośledzają czynności gruczołów apokrynowych, podrażniają skórę, wywołują świąd i wypryski. Przyczyniają się do powstawania plam, guzków zapalnych i cyst ropnych (w tym prosaków). Szczególnie szkodliwie działają na skórę dzieci, niemowląt oraz na skórę w okolicach narządów płciowych. Powodują podrażnienie oczu i zapalenie spojówek. W razie dostania się do jamy nosowej, np. podczas mycia powodują nieżyt nosa. Przenikają ze skóry do krwi wywołując działanie ogólne. Ulegają kumulacji w ustroju. Są metabolizowane w wątrobie. Uszkadzają układ nerwowy i układ odpornościowy skóry. Obniżają stężenie estrogenów, mogą wzmagać niekorzystne objawy menopauzy. Wcierane w piersi i narządy płciowe mogą indukować nowotwory i uszkadzać spermatogenezę oraz owogenezę. Uszkadzają osłonki włosów powodując łamliwość i rozdwajanie włosów. SLS i SLES wchodzące w skład kosmetyków mogą być zanieczyszczone rakotwórczymi dioksanami (dioxane). SLS są mutagenami uszkadzającymi materiał genetyczny. Nazwy handlowe składników sugerują, że są to naturalne produkty, a tak nie jest. Nie stosować w czasie laktacji i ciąży.

mam pytanie, czy do mycia glowy jajkiem bierze sie tylko zoltko czy rowniez bialko?

Moło wam to jeszcze to Przepraszam, że po angielsku, ale nie chce mi się tłumaczyć, kto chce przyjmie te informacje, reszte z was i tak to nie przekona, za długo urabiały was koncerny kosmetyczne, poza tym jestescie strasznei kąśliwe. Pozdrawiam kosmetyczkę ktora ośmielila sie powiedziec co mysli o urynoterapi. A zwolenniczki tej metody odsylam na strone o maseczkach kałowych. Acha znajomy lekarz mówił mi że jego pacjenci twierdza że najbardziej wartościowe są kozie bobki, osiągają zawrotne ceny na czarnym rynku. SLS/SLES is a detergent, wetting agent, and emulsifier. It is used in about 98% of all "personal care" products as well as other products; hand and body creams, depilatories, bubble baths, hair color kits, shampoos, conditioners, toothpastes, shaving cream, shower gel, facial cleansers, "baby wipes", "soapless" shampoos, and many others. It is sometimes listed as "coconut oil" or "from coconuts" because it is originally derived from coconuts. However, pure, unprocessed coconut oil is NOT SLS. The American College of Toxicology says that SLS stays in the body up to five days. Other studies show it easily penetrates the skin, and enters and maintains residual levels in the heart, liver, lungs, and even the brain. Cosmetics-industry apologists often claim that the same American College of Toxicology study also reports: "Both Sodium and Ammonium Lauryl Sulfate appear to be safe in formulations designed for discontinuous, brief use followed by thorough rinsing from the surface of the skin. In products intended for prolonged contact with skin, concentrations should not exceed 1%." Please notice the words "discontinuous, brief use followed by thorough rinsing…." – how many of our children have a "discontinuous, brief" bubble bath? And "should not exceed 1%" – yet, in a number of shampoos, SLS is the FIRST ingredient listed. It definitely comprises more than 1% in those products

A wiec DONOSZE ! NIE MA SLS w szamponie Palmoliv do wlosow normalnych i przetluszczajacych sie (zdaje sie ze cytrynowo jakis tam)... Oczywiscie ma w skladzie jakis inne swinstwa, ale zakladajac, ze ten SLS jest naszym wrogiem nr. 1 ;) to produkt jest godny polecenia. Ja zamierzam jednak poszukac jeszcze szamponu dla dzieci , takiego z kaczuszka (Bambino ?), ktorym mylam wlosny jak bylam mala ;). Mam nadzieje, ze bedzie moze bardziej \'naturalny\' i delikatny od innych :).

Dziewczyny, nie słuchajcie się kosmetyczek, to zawód jak każdy inny i one zarabiają na tym, by odpowiednim formom robić reklamę. Dam wam rady, które odziedziczyłam po mojej mamie i babci. Po pierwsze nie przesadzajcie z ilością spirytusu salicylowego, używajcie go sporadycznie i tylko na pojedyńcze kostki, inaczej przesuszycie skórę i przyspieszycie powstawanie zmarszcek. Pomysl z moczem też jest starym pomysłem i do tej pory wielu lekrzy poleca te metodę, zresztą jak same widzicie nieźle się ona sprawdza. Na przykładzie jednak mojej mamy, widzę, że najlepsza metoda to po prostu dobry tonik do twarzy. Moja mama nie używa żadnych kremów, peelingów, nie robi makijażu, jedynie toniki do twarzy (najczęściej firmy L\'oreal), zbliża się do 50tki nie ma żadnych zmarszcek z wyjątkiem kurzych łapek w kącikach oczu. Ostatnio przed świętami byłyśmy w sklepie perfumeryjnym Douglas i sprzedawczyni próbowała namówić moją mamę na jakiś super krem, jak usłyszała, że moja mama stosuje tylko tonik, nie chciała w to uwierzyć sama wytapetowana po uszy... Pozdrawiam Mam nadzieję, że troszkę pomogłam.

dzieki Lisek, utwierdzilas mnie w przekonaniu zeby niestosowac tak wielu paskudztw. Ostatnio wyczytalam, ze olejek geraniowy jest dobry na cellulitis, mozecie mi powiedziec jak on pachnie, moze w tygodniu go kupie i zaczne mieszac z oliwa. A kosmetykow juz nie uzywam, oprocz tuszu do rzes i takiego zelu punktowego na wypryski, ale to tylko w ostatecznosci

oczywiscie nie stosowac :)

do rycynki!!!!!!!!!! jestes kochana:) , nie miałam na tyle czasu aby sprawidzic to sls, bo o to chodzi glownie aby poznac wroga, czy taki straszny jak go maluja, powiem , ze uwierzylam w to ale i teraz mam dowód!! jak myslicie kosmetyki oferowane na www.ekologiczny.pl sa naprawde godne zaufania???a co do urynoterapi to jestes za czy nasmiewasz sie , przpraszam ale nie czytałm wczesniej dokładnie wypowiedzi wiec jesli uwazasz ,ze to dobre to moze polecisz jakas stronke o tym. pozdrawiam