Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajana

euthyrox co to za lek ?

Polecane posty

Gość oto i ja
Hej. Ja dziś po wizycie też dostałam euthyrox 50... z tego co mi lekarz powiedział, to niedoczynność tarczycy spowalnia metabolizm-> więc tyjemy (już wiem skad moja wieczna nadwaga...) Zatem spodziewam się poprawy wagi :) nareszcie ;) ale widze że niektóre z Was piszą, że lek spowodował wzrost wagi... hmmm to mnie zmartwiło, bo dopiero sama uporałam się przez ostatnie pół roku i z 92kg zeszłam do 76 :) dla mnie to sukces :) ale jakim kosztem... dieta maxymalna, codzienne ćwiczenia... Teraz martwie się żeby cały mój trud nie poszedl na marne, bo od jutra biorę euthyrox... Będę optymistką :) pozdrawiam Wszystkie z tym samym problemem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Petitek,jezeli wynik tsh miałas 4,53,to to raczej jest lekka niedoczynność,albo niedoczynnosc utajona,a jakie masz jeszcze objawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość petitek
oj wszystkie wypadanie wlosow ale to tak ma mase paznokcie...bleee nadwrazliwosc, nerwowos, hustawki nastrojow lzawienie, ale to nie zapalenie spojowek jest winne bo nie mam o nadmiernrj potliwoscie nie wsponme nieregularne miesiaczki choc ostatnio jest juz znacznie lepiej przepisano mi pol tabletki dziennkie euthyrox n25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę dziwne,bo np nerwowośc,to bardziej przy nadczynnosci,a ospałosc przy niedoczynnosci,ja mam tsh 45,i teraz endo mi zaleciła dawke z 75 na 200.ale wszystko przyjmuję w tygodniowych odstepach po 25 zwiekszając

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maagda8
Po dwóch tygodniach brania euthyroxu 25 przytylam już kilogram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda****
Z tego co widze to nie da się jednoznacznie stwierdzic czy po euthyroxsie się grubnie czy chudnie. Mi lekarz powiedzial ze powinnam schudnąć, ale po tych tabletkach mam ogromny apetyt i ciagle cos jem, wiec boje sie jak bede wygladac ! Czy wy tez macie wzmozony apetyt czgo tak sie dzieje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dycha55
Ja również mam niedoczynność tarczycy. Wcześniej leczyłam nadczynność, która na przemian wracała w niedoczynność i z powrotem. w końcu miałam podany jod (131l) (dwukrotnie). Ostatnio w sierpniu 2007. po każdym leczeniu jodem dostawałam sterydy ENCORTON. Ogólnie przytyłam za pierwszym razem 5 kg, potem wróciłam do normy,a po drugim leczeniu jodem radioaktywnym znów przytyłam 6 kg. Ale to nie jest taki wielki problem. W grudniu 2007 zaczęłam puchnąć. Nie wiedziałam co mi się robi. Okazało się to przez bardzo wysoki poziom tsh- 58,8. Zaczęła mi się zatrzymywać woda w organizmie. Sterydy odstawiłam na koniec grudnia ale waga podrosła mi jeszcze o 3 kg. Nie mogłam chodzić, dusiłam się. Wyglądałam jak chomik. teraz od stycznia biorę euthyrox. Najpierw 50, potem 100. Tsh mam 2,4 ale cały cza nie mogę zrzucić nadwagi i nadal mam te obrzęki. Już nie wiem co mam robić. Czy ktoś miał też takie objawy jak ja? Bardzo proszę pomóżcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylwa1
leczę tarczyce od 25 lat mam lat 51 (4 operacje) + cały czas EUTHYROX od 50 do 150 + leczenie jodem radioaktywnym 131, nie dajcie się chorobie , ona ma być tylko drobnym utrudnieniem w życiu a nie wypelniać całą jego treść , przeszedłem wszystkie opisane przez was objawy. Jestem 22 lata po ślubie, mam dwójkę wspaniałych dzieci córkę 18 i syna 22 lata. Cały czas pracuję. Zycie należy do WAS !!!!!! Głowa do góry !!!!! WESOŁYCH ŚWIąT SYLWESTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Sylwa1, dodałaś mi otuchy :) a powiedz,po tych 25 latach nie zniknely Ci te objawy typu zawroty glowy itp? czy poprostu juz sie do tego przyzwyczailas i nie zwracasz uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutniutka bardzo
Cześc wszystkim!!! Właśnie jestem po pierwszej wizycie u endokrynologa...Mam 23 lata i przyznam ,że troche zaniedbałam tarczyce,choć już dawno przypuszczałam ,że mam niedoczynność...miałam wszystkie objawy,te najbardziej dokuczliwe to straszne tycie,na przestrzeni 3 lat przytyłam 30kg!!! i potrafiłam nawet pół roku okresu nie mieć.tabletki przepsywane przez ginekologa na wywołanie działały tylko jednorazowo a potem problem znów wracał... No i potwierdziło się...moje TSH jest gigantyczne 28.83! ! ! ! ! ! ! mam niedoczynność.U lekarza byłam prywatnie (dr.Gertig z Poznania,ale jezdzi po wielu miastach-ponoć dobra) zmartwiło mnie natomiast to ,że tylko na podstawie tego jednego badania tj.TSH przepisała mi EUTHYROX N100,PRZEZ PIERWSZE 3 DNI MAM BRAĆ POŁOWE TABL.A POTEM JUŻ PO całej!!! N I E Z A D U Ż A D A W K A ? ? ? Nawet USG nie miałam roboinego ani zadnych innych badań... powiedziała także ,że po tym leku schudne...to możliwe??? schudł ktoś po tym???? PROSZE NAPISZCIE CO O TYM MYŚLICIE,BARDZO WAS PROSZE!!!!! POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do smutniutkiej: Co prawda ja mam chorobę Hasimoto (przewlekły stan zaplany tarczycy z lekką niedoczynnością) i moje TSh wynosi w tej chwili 2,78 - biorę Euthyrox100. Tak więc nie bój sie kochana tego leku, tylko jak najszybciej zacznij go zazywać i zbijaj TSh przynajmniej do poziomu 1,0. Powodzenia w leczeniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutniutka bardzo
Dzięki Omega 3 a nie wiesz czy po tym leku spada waga??? na ulotce napisane jest że tak ,ale czytałam tu różne opinie... pozdrawiam i zdrówka życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutniutka bardzo
Dzięki Omega 3 a nie wiesz czy po tym leku spada waga??? na ulotce napisane jest że tak ,ale czytałam tu różne opinie... pozdrawiam i zdrówka życzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co mówiła moja endo, waga powinna spaść - ale u mnie nie chce! Ale to napewno wynik całokształtu pracy mojego organizmu, a nie tylko tarczycy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bierz Euthyrox, ale jednoczesnie nie traktuj go jako cudu odchudzającego, lecz jedynie jako cud leczacy tarczycę. Tak jest o wiele łatwiej i lepiej!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eliza1789
hej!!pomozcie mi jestem po dwoch operacjach tarczycy i okazalo sie ze mam nowotwor zlosliwy.w marcu podano mi jodi biore po jodzie eutyrox zwiekszajac dawke co 3 dni az do 150 jednak po nim zle sie czuje i zauwazylam ze tyje a na poczatku choroby bylam taka prawdziwa chudzinka wazylam 46kg obecnie powyjsciu ze szpitala waze56 niewiem czy zmienic lek i skonsultowac sie z lekarzem.tymbardziej po jodzie jestem dopiero tydzien i moze stad to zle samopoczucie sama juz niewiem.jestem optymistka ale troche sie denerwuje prosze jesli ktos mial podobne doswiadczenie napiszcie .pozdrawiam buzka dla wszystkich>>>>eliza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gita
Witam Mam pytanko, czy ktos kiedykolwiek słyszał,że od przyjmowania tych lekow powstaja zmiany w piersiach tzn rak piersi?? Prosze napiszcie cos na ten temat bo sama juz nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość histeria
Witaj Eliza1789! Ja w zeszłym roku również przeszłam dwie operacje tarczycy i miałam podany jod (dokładnie w sierpniu 2007)- to wszystko z powodu raka złośliwego. Oczywiście że źle sie jeszcze czujesz po jodzie. Też tak miałam. Musi minąć trochę czasu. Do tabletek też nie mogłam się długo przyzwyczaić. Źle sie czułam. Teraz już jest dobrze. Powodzenia i cierpliwości, chociaż wiem jak o nią trudno, zwłaszcza jak sie bierze taką dawkę (też biorę 150) - bardzo łatwo wyprowadzam się z równowagi. Też tak masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalla1987
Witam !;) prosze pomozcie mi bo nie wiem co mam myśleć ;(otóz w styczniu tego roku zrobilam sobie badania tsh=4,76 (powyzej normy) dodatkowo ft3=4,8(takze powyzej normy ) i ft4=1,8( w miare) i umowilam sie z endokrynologiem . lekarz przepisal mi euthyrox 25 i mialam go zazywac przez 2 miesiace i potem powtorzyc badania . zrobilam tak i okazalo sie ze tsh jest jeszcze wieksze 11,23.bylam przerazona i nastepnego dnia powtorzylam badanie i wyszlo 9.49(troszke spadlo )nie wiem czy to ma tak byc czy po tym leku mialo sie zmniejszyc ?? jAK baralm euthyrox to na poczatku mialam bole glowy ale przeszly po pewnym czasie ale potem pojawil sie obrzek ciala bylam jak nadmuchana tak samo jak podczas miesiaczki ;/ dodatkowo niedawno odstawilam tabletki antykoncepcyjne HARMONET moze to mialo wplyw na podwyzszony tsh??prosze pomozcie mi bo nie wiem co jest grane niedlugo ide do lekarza ale do tego czasu ciagle sie zamartwiam :( dizkeujue z gory za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chora na wszystko
Witam wszystkich... moja przygoda z euthyroxem zaczela sie dosc dziwnie... od lysienia plackowatego z ktorym poszlam do dermatologa... Jeden madry dermatolog patrzac na moja szyje zasugerowal ze to moze byc zwiazane z tarczyca... mam wszystkie objawy choroby tarczycy, ale kazdy do tej pory zwalal to na moje od urodzenia chore serce... poszlam do endokrynologa i okazalo sie ze mam niedoczynnosc a moja tarczyca wyglada jakby ja mole wyzarly a mam 24 lata!!! zapisal mi ten lek... wlasnie go wykupilam.. czy jest bezpieczny dla serca i czy jeszcze ktos go bierze majac jednoczesnie lysienie plackowate??? Pomozcie!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troxi
Cześć! Niedawno, zupełnie przez przypadek, lekarz skierował mnie na badanie hormonów tarczycy, wynik to TSH powyżej 80. Nie miałam żadnych niepokojących objawów - nic z tego co opisujecie. Poszłam do lekarza w wyniku "presji otoczenia", bo "jakoś tak źle wyglądałam", czułam się normalnie :) Dostałam euthyrox 50, przez tydzień 1x dziennie, potem 2x dziennie. Nie wiem czy to dobrze, postanowiłam zaufać pani doktor. Leczę się od 3 tygodni i nie zauważyłam żadnej różnicy. Nie tyję i nie chudnę, jem dużo jak zawsze :), włosy i paznokcie bez zmian, samopoczucie i humory chyba jak zawsze :) Mam nadzieję, że tak zostanie i że badania kontrolne wykażą poprawę wobec pierwszych wyników. Życzę Wam wszystkim dobrego samopoczucia i wiary w poprawę. Głowa do góry - skoro już tak jest to trzeba chyba jakoś z tym żyć, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutniutka bardzo
Hej!!! Pisałam już wcześniej tj.25.03 (przeczytajcie bo nie będę pisała jeszcze raz tego samego).Chce Wam powiedzieć że moje przeczucia jednak (niestety) się sprawdziły... Poszłam do ginekologa by zrobił coś z moim okresem, którego od ponad pół roku nie mam,on na to czy ja coś robie z ta moją tarczycą więc powiedziałam mu jak i co a on na to (przypominam że jest tylko ginekologiem,nie endo) że pani doktor musi być przynajmniej nie poważna zeby przepisać ten lek na podst.tylko tego jednego badania i że to i tak nic nie da,bo to jak LECZENIE KATARU PRZY POMOCY CHUSTECZKI DO NOSA... tak dokładnie powiedział... Dał mi namiary do lekarza który jest ordynatorem oddziału endo w szpitalu wojskowym.Umówiłam sie na prywatną wizyte i okazało się że mam ogólną dyshormonoze i że mój organizm żadnej życiowej funkcji nie spełnia tak jak powinien.Dodał ze mój stan ogólny jest przynajmniej poważny i dał mi skierowanie do siebie na oddział i w poniedziałek się wybieram.Będe tam miała zrobione wszystkie badania,nawet rezonans magnetyczny...bo prawdopodobnie moja niedoczynność tarczycy nie jest przyczyną tego co sie ze mną dzieje,ale skutkiem (jednym z wielu) chorej przysadki mózgowej. Sami widzicie że opinia jednego lekarza nie jest wystarczająca,mimo tego że tamta pani doktor cieszy się dobra opinią pomyliła sie.Dodam ze leczyłam sie u niej prywatnie,ale jak widać nawet to nie daje 100%efektu.Zdrówka życze... Jak wrócę ze szpitala to napisze... pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutniutka bardzo- powiedz, ten szpital wojskowy to w warszawie? u mnie rozpoznano lekka niedoczynnosc tarczycy, pozniej sie okazalo ze tak naprawdeto nie tarczyca jest chora tylk mam chore nadnercza(na razie jeszcze nie wiem co dokladnie z nimi, dopiero bede miala robione badania w klinice) i ze przez to ze nadnercza sa chore, rowniez tarczyca na tym cierpi, tak wiec roznie to bywa, problem nie koniecznie moze tkwic w samej tarczycy tylko w nadnerczach czy przysadce mozgowej etc, a nie kazdy lekarz zorientuje sie o co chodzi;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutniutka bardzo
Do AnBrasco... Nie,nie w Warszawie,zupełnie w innym województwie nawet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGAVESNA
Zaraz się chyba wykończę. Diagnozę na haschi miałam postawioną jakieś 8 lat temu, prawdę mówiąc nic mi nie dolegało, ot od czasu do czasu było mi zimno. Ale diabeł mnie podkusił i poszłam do endo, dostałam rzecz jasna tabsy( letrox ) przez pierwszy miesiąc super, ale potem zaczął się dramat. Począwszy do wypadania i ogromnego oslabienia włosów, utycia!, puchnięcia twarzy, a najgorsze dla mnie jest absolutne osłabienie pamięci i brak koncentracji. Jest to dla mnie oprócz ogromej zmianie w wyglądzie na niekorzyść ( włosy i cera) dramat. Nie radzę sobie z tym absolutnie. Moja praca wymaga ode mnie bradzo dużej koncentracji i skupienia, oraz ciagłego analizowania i doskonałej pamięci - a teraz jestem na etapie niemalże muszki owocówki:((( A hormony biorę i biorę. Co jakiś czas oznaczam ich poziom i przyjmuję ustaloną dawkę. Ale myśl o tym aby je rzucić w cholerę jest z jednej strony kusząca, a z drugiej konsekwencje odstawienia ............ Potrzebuję od Was porad- co WAM pomagało przy takich objawach, a przede wszystkim namiar na naprawdę dobrego endo. Mieszkam w Warszawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGAVESNA ja się leczę od grudnia i nie znam się tak dobrze na tych wszystkich lekach, ale ostatnio rozmawiałam z kumpelą i właśnie ona brała na początku swojej choroby letrox i mówiła o podobnych objawach. Podobno ten lek teraz już rzadko się bierze , mój endo przepisał mi euthyrox to może zapytaj się czy ten lek nie byłby lepszy dla Ciebie. Na początku też mi troszkę włosy wypadały, paznokcie się strasznie łamały,ale już jest troszkę lepiej, po prostu organizm też się musi przyzwyczaić do tego hormonu. Idź do lekarza i daj znać co i jak, Trzymaj się mocno i trzymam kciuki mocno. buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatewka
Czy euthyrox spowodował u Was problemy ze skórą? Od kiedy go biorę moja skóra jest w opłakanym stanie. Pojawiły się nawet rany... lekarz mówi, że to coś kosztem czegoś...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutniutka bardzo
Anatewka jaką bierzesz dawke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anatewka
Smutniutka bardzo, od sierpnia ubiegłego roku łykam euthyrox. Najpierw była to 25, a teraz od stycznia 50 ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutniutka bardzo
Anatewka ja biore teraz 150 a wczesniej 100 i narazie nie mam zadnych problemów ze skorą,a biore 3 razy większa dawke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×