Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajana

euthyrox co to za lek ?

Polecane posty

Gość Histeria
Hej! Oczywiście że miewam te dołeczki i doły... Np. dzisiaj jestem bardzo zmartwiona :( Byłam u endo, moje TSH wynosi 0,115 a on dalej każe mi brać dawke 150 bo tak trzeba i już. A liczyłam na to, że mi zmniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnowłossa
Moja historia zaczęła się 3 miesiące temu, kiedy podczas badania usg tarczycy wykryto u mnie 4 guzki … Lekarz endokrynolog skierował mnie na biopsje i zlecił badania. Wynik biopsji: komórek podejrzanych nie znaleziono, obraz cytologiczny przemawia za zmianami łagodnymi – koloidalnymi. Cytologicznie brak cech zapalenia tarczycy. Wyniki badań: TSH - 2,47 nlU/ml FT4 – 2,00 ng/dl FT3 – 5,13 pg/ml Atuty TPO 1,0 IU/ml Mam kołatania serca, drętwieją mi ręce, chudnę, zimne stopy, ręce, problemy z pamięcią… O czym świadczą moje objawy i wyniki badań? Wizyta u endokrynologa dopiero za tydzień, a ja umieram ze strachu … Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nicka 24
Cześć. W styczniu przy badaniu USG na krążenie lekarz powiedział mi żebym poszła do endykronologa bo coś zauważył w prawym płacie tarczycy, hmmm. We Wrzesniu poszłam do lekarza i jak sie okazało ma 2 guzki: jeden ma 12mm a drugi 7 mm. Nie mam ani niedoczynnośc ani nadczynności tarczycy ale pomimo tego lekarz przepisał mi euthrox 50 i mam sobie zwiększać dawke co 14 dni o 0,5 tabl. i poźniej brac 2 tabletki cały czas do nastepnej wizyty i wtedy będe miala robiona biopsję. ale to dopiero w grudniu. Tanletki biore ponad 2 tyg. i z objawów (jakich wczesniej nie miałam) jakie zauważyłam to pojawienie się na twrzy (dokładnie przezde wszystkim na czole) krost delikatnie zaczerwienionych oraz to , ze moja skora stała sie bardziej wrażliwa. jak równiez zauwazyłam, że stałam sie nadpobudliwa, pełna energii ( pozytywnej), nie musze popołudniami spać. Aczkolwiek muszę wspomnieć o bólu głowy, który mi dokucza a to wiąże się, że w tym momencie moje ciśnienie rośnie, gdzie wcześniej nie miałam takich problemów. Nie wiem czy wiązac te wszystkie objawy z braniem tych tabletek? hmm pewnie tak. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleska-88
w lipcu bylam u endokrynologa, okazalo sie ze mam lekka niedoczynnosc tarczycy, przepisal mi Euthydrox N 25. Przez pierwszy miesiac bralam 1 tabletke co dwa dni, teraz codziennie. Odkad to biore strasznie przytylam z 58 na 71 kg!!znacznie pogorszyla mi sie cera, bola mnie piersi, zwiekszylo mi sie owlosienie i nie wiem co mam robic :( wizyte mam za ponad miesiac i nie wiem czy dalej dam rade to ciagnac, jednym slowem mysle o tym by odstawic ten lek. Prosze doradzcie mi cos!! :( P.S USG tarczycy wykazalo zapalenie i maly guzek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. To znowu ja. Odstawiłam ten lek! Nie będę więce go już brała bo straszne rzeczy dziły się! Przede wszystkim chodzi o moją skórę, szczególnie o twarz! Ze względu, ze jestem alergiczką i moja skóra łapie najgorsze świństwa to teraz jeszcze po tym leku uczulenie mam! Powiedziałm dość. nie będę go brała! Dopóki, biopsji nie zrobią mi! Nie będe truła siebie tym, ponieważ źle dzieję się ze mną! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystraszona30
Proszę pomóżcie bo już sama nie wiem co o tym myśleć. Miesiąc temu zrobiłam badanie i okazało sie, że moje TSH wynosi 5,93 przy normir 0,3-5,0. Zrobiłam usg na którym wyszło że nie ma rzadnych guzków, ogólnie usg wyszło ok. Endo stwierdził niedoczynność i kazał przyjmować euthyrox 25 i stopniowo zwiekszać dawkę do 50 i 75. Przyjmuję od miesiąca euthyros początkowo 25 a teraz juz 75 i czuję sie fatalnie, coraz gorzej. Najgorsza jest niesamowita senność, osłabienie straszne i ból mięśni. Nie jestem w stanie chodzić do pracy bo jestem taka słaba. Nic nie jestem w stanie zrobić, tylko śpie. Takie samopoczucie utrzymuje sie do godzin popołudniowych, a później dochodze do prawie normalnego stanu. Nie wiem czy biore za małą dawke a wizyte mam dopiero za miesiąc. Czy ta niedoczynność może spowodować takie okropne samopoczucie. Prosze napiszcie coś jasli ktoś miał podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozia
Hej Sekunda! Mój lekarz stwierdził u mnie kilka lat temu Hashimoto. Zazwyczaj miałam wyniki w normie albo powyżej. Ostatni wynik był 0,105 więc sie zaniepokoiłam ale lekarz stwierdził, że wynik 0,1-0,6 jest w normie ponieważ poziom hormonu jest zależny od wielu czynników np.pogody, spożywanego pokarmu, stanu zdrowia.. i że im więcej mamy hormonu tym niższy jest wynik. U Ciebie jest troszke za niski więc sugeruje, że za dużo leku bierzesz. Ja biore od dłuższego czasu Euthyrox 100 i kazał mi nie zmieniać bo idzie zima a wtedy potrzeba więcej hormonu na utrzymanie ciepłoty ciała. Lekarz zawsze mnie pyta jak sie czuje? jak u mnie z wagą? czy miesiączki OK? Na kolejne TSH mam iść w styczniu i mam sie niczym nie martwić bo tarczyca u mnie sie już normuje (jakkolwiek jest to możliwe przy ciągłym braniu leków..) Pozdrawiam wszystie forumowiczki, życze ZDRÓWKA ! Bożena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość histeria
Witam! Nie wiem co mam robić. Musze brać bardzo dużą dawkę euthyroxu - 150 i mam przez to objawy nadczynności. Czuje się coraz gorzej :( To powoli staje się nie do zniesienia. Mam ochotę sama zmniejszyć sobie dawkę. lekarz nie chce. Co mam zrobić? Zmniejszyć i poprawić przez to jakość życia czy nie? Co Wy byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Histeria! ja mam zaleconą dawkę 25, ale od pewnego czasu zaczęłam brać co 2 dzień, ponieważ czułam się źle, wstawałam z obrzękami/oczy jak u Eskimosa i z bólem głowy, teraz jest lepiej. Za miesiąc sprawdzę poziom TSH i sama zdecyduję co dalej - pozostać przy takiej dawce czy brać zgodnie z zaleceniem endo. Może powinnaś poradzić się swojego lekarza, Twój problem jest znacznie poważniejszy więc, moim zdaniem, nie powinnaś sama decydować. Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA 30
MAM NADCZYNNOŚĆ TARCZYCY GRAVES BASEDOV LECZE SIE DOPIERO MIESIAC MOJE TSH TO 0.005 FT4-3.35 A FT3 7.43 BIORE THYROZOL I LEKARZ POWIEDZIAŁ ZE MUSZE PRZYJAC JOD CZY TO JEST NIEBEZPIECZNE CZY KTOŚ PRZYJMOWAŁ JOD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ... bore euthyrox 25 ... w czerwcu tego roku zbadałam sobie poziom Tsh - wyszło mi 4,92 - lekarze nie widzieli nic niepokojacego - bo tylko troszke poza normą ... gdybym nie udala się do endokrynologa prywatnie pewnie moja choroba nadal by się rozwijała ... zbadalam sobie tez poziom przeciwciał atpo i wyszło żle bo bardzo dużo 759 a norma do 35 :( po usg okazło się ze mam Hashimoto :( ... 2 tygodnie temu badalam sobie poziom Tsh - czy ladnie spada po lekach i wyszło 0,8 także jest poprawa - ciekawe czy przeciwciala maleją - biorę selen + wit. e ... bardzo mi zalezy na złagodzeniu objawów choroby - bo wiem ze to się leczy do końca zycia ... nic nie piszecie o wpływie tarczycy na płodnośc - a tu jest ono wielkie - gdybym sama nie walczyla o ciąże od dwóch lat - pewnie bym nie wiedziala ... może ktoraś z Was coś więcej wie na ten temat - interesuje mnie przypadek niedoczynności i Hashimoto ... pytanko do bozi - jaki masz poziom atpo i czy jest sznsa na zmniejszenie przeciwciał ? pewnie leczysz sie od dłuzszego czasu na to paskudztwo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malineczka81
Cześć! Od czerwca przytyłam 16 kg, strasznie sie z tym czuję. W kwietniu przestałam brać tabletki antykoncepcyjne, myślałam, że to od tego. Ale mama mnie przekonała i poszłam do endokryloga i okazało się, że muszę brać euthyrox 75. Wynik TSH mam niby w normie bo 2,35. Na razie biorę przez dwa tygodnie po połowie, żeby mój organizm się przystosował. Mam nadzieję, że schudnę, bo strasznie się czuję...i że lekarz mi dobrze przepisał dawkę. Troszkę się boję, bo wiem, że są problemy z zajściem w ciąże gdy TSH jest złe. Ale muszę być dobrej myśli. Pozdrawiam wszystkie kobitki, które biorę niestety lekarstwa na tarczyce. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alladyn71
hej kobitki ;) Na niedoczynnosc lecze sie juz od ok 15 lat. Najpierw bralam letrox 50(dluugo) i Jodox (niedoczynnosc to niedobor jodu!) a teraz euthyrox50 (jodu nie biore bo mieszkam nad morzem). Nie jestem typem marudy. Zawsze myslalam ze to normalne, ze wiecznie czuje sie zmeczona, ospala, zmarznieta, poddenerwowana i glodna ;) Biore te tabletki i wlasciwie nigdy nie uwazalam sie za "obloznie chora". Zaczelam brac jak mialam 13 lat, wiec byla to dla mnie jakby "normalka". Teraz chodze po forach i czytam jak dziewczyny rozprawiaja o tej chorobie jak o czyms szczegolnie zagrazajacym zyciu. Sprawdzaja poziom tsh co miesiac, kontroluja zmiany w swoim organizmie pod wplywem najmniejszej zmiany dawki itp.. Ja nigdy tego nie robilam. Jak lekarz pytal jak sie czulam zawsze odpowiadalam, ze dobrze (arytmia serca byla dla mnie normalka, tak samo jak dusznosci, poczucie zimna, skurcze miesni, suchosc skory ... wszystko o czym mowicie) Jezeli choruje sie "od zawsze", to choroby sie nie dostrzega, bo byla z nami wlasnie od zawsze. Leczcie sie, przyjmujcie tabletki, ale nie robcie z tego jakiegos szczegolnego nieszczescia. Choroba to czesc Was. Przyjmijcie ja i zyjcie normalnie. Ja zyje normalnie. Uprawiam sporty extremalne, robie to na co mam ochote...a na poranna dawke tabletek przestalam juz nawet zwracac uwage (czasami robie to tak automatycznie, ze zastanawiam sie czy wpogole wzielam ;) ) Niedoczynnosc tarczycy to nie koniec swiata. Dobrze, ze zostala wykryta (dobrze dla przyszlego dziecka i ciebie), ale to NIC STRASZNEGO!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Alladyn 71! masz rację- niedoczynność to nie koniec świata, jednakże może prowadzić do poważnych zaburzeń, nie tylko u pacjentki, ale także u jej potomstwa-zwłaszcza jeśli nie jest wykryta w porę - wiem, coś na ten temat, niestety :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odeta44
Biore euthyrox N 50 o od 2 lat. Choruje na niedoczynność tarczycy i mam guza wielkości 1,2 -1,7 mm. Bardzo martwie sie tym gdyż tyję, jestem senna mam apatię , wypadają mi włosy, lekarze trzymaja w tajemnicy skutki uboczne leków. Początkiem moim było - anemia gdzie tarczyca jest autoagresywna i wyniki hemoglobiny to 9,2 i to był koszmar, serce osłabione sennosc, brak apetytu. Prosze o pomoc czy wyeliminowac tabletki z mojegpo zycia ? Mam lęki i stany depresyjne, brak checi do życia.Prosze o pomoc i zyczliwe duszyczki napiszcie do mnie. Oleńka miła osoba zawsze była wesoła a teraz zawsze smutna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam tak samo
zmieniłam lek i lekarza i jest ok coraz lepiej .Juz nie łysieje ,chudnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To,że są takie objawy świadczą o za MAŁEJ dawce leku, pewnie niedoborze ft3 w tym wypadku trzeba zwiększyć dawkę i wdrożyć Thybon ,który jest silny i redukuje te objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DOTE
Pisałam wcześniej ale chyba nie wysłałam. Mam tez problem z tym lekiem. biorę euthyrox 50 od pół roku. kilka lat temu pojawił się u mnie guzek teraz mam już 2 o różnej hypotoniczność (nie wien czy to tak się nazywa)ze zwapnieniami, hormony mam w normieTSH,FT3, FT4, przeciwciał nie robiłam( lekarz wpisał do karty ale skierowania mi nie dał!)Zawsze byłam raczej osobą ,,marudną'', strasznIe sie pocę i kupę jeszcze innych objawów i już przyzwycziłam się że tak ma być (ktoś już pisał że jakby objawy niedoczynnosci i nadczynności razem). Teraz pojawił sę problem tycia, straszne nastroje, senność, suche plamy na twarzy. Z ulotki wyczytałam, że schudnę i to wszystko więc teraz nie wiem co mi jest, nawet zaczełam sprawdzać poziom innych hormonów ( nie mam jeszcze wyników).Lekarz kazał łykać i czekać kolejne pół roku, a ja powoli zaczynam być postrzegana jako osoba niezrównoważona (np. na krytykę reaguje od razu płaczem..) Nie za bardzo mam kasę na prywatne leczenie i badania. Co mam robić łykać tabletki? Boję sie żę jak odstawie to guzki będą rosnąć i tarczyca dalej sie będzie powiększała. Czy ktoś miał guzki ze zwapnieniami? jak czegos szukam na necie na ten temat od razu widzę ,,rak''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie, dostałam euthyrox 50 od endokrynologa. Mam niedoczynność, czy po tym sie tyje bo słyszałam, że właśnie po tym leku dużo osób tyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noeza
Witam wszystkich lub wszystkie Was dziewczyny.Czytam i czytam wypowiedzi i postanowilam zasiegnac rady a moze i pocieszenia? Moja historia z euthyroxem zaczela sie niedawno. Swego czasu zaczelam odwiedzac poradnie metaboliczna-chcialam schudnac-oczywiscie dieta,gimnastyka itd, itp takie byly zalecenia lekarza, no i comiesieczna wizyta.Waga spadala bardzo wolno. Zlecil mi USG tarczycy,nie bede opisywac calej diagnostyki- we wniosku napisane:Tu gl.thyreoideae(dla mnie czarna magia) Oczywiscie z uwaga ,iz wskazana biopsja. Bylam i oto rozpoznanie cytologiczne, cytuje:erytrocyty, koloid i monomorficzne tyreocyty rozproszone i w drobnych skupiskach. Wniosek: obraz cyt. odpowiada zmianie lagodnej guzkowi koloidowemu.Aha ,wyniki T3-105,T4-7,82 a TSH-1,71.Lekarka przepisala mi euthyrox 50,ktory biore co prawda od niedawna ale kurcze, troszke przytylam i juz sama niewiem co robic.Moj metabolik zapisal mi ponoc cudowny lek na schudniecie- meridia 10-ale narazie go nie biore. jakos sie boje te wszystkie leki stosowac. Troche szwankuje mi cisnienie( na to sie zreszta lecze) No i teraz troszke o tych wszystkich skutkach ubocznych ,o ktorych tu na forum tyle przeczytalam-wlosy mi wypadaj ,skora bardzo sucha, szczegolnie na pietach, no, tabletki biore od niedawna wiec niewiem czy to jest przyczyna czy cos z ta moja tarczyca.Byl juz taki moment ,ze zalowalam ,iz wogole porobilam te badania- czasami moze lepsza jes pewna doza nieswiadomosci-ale plote-jak juz czlek uslyszy o jakims guzie to zaraz sobie wyobraza najgorsze. Prosze o rade ,jak wygladaja te moje wyniki? Mam wizyte i endo za 2 miesiace, wczesniej nie bardzo mnie uswiadomila a moze ja nie wiedzialam o co pytac. Pozdrawiam,zyczac ZDROWIA i przepraszam za takie rozpisanie sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!! u mojej 15-letniej córki stwierdzono niedoczynność tarczycy ale oprócz tego leczę ją na epilepsję czy ktoś zna taki przypadek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noeza - a czy twoje tsh nie jest w normie? Ja mam normę od 0,27 - 4,20. W tym przypadku dziwne chyba jest podawanie uthyroxu, chyba, że z innego powodu. Ja biorę euthyrox 50 od 2 dni więc nie pomogę ale wiem, że też czeka mnie przytycie ostre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noeza
Witaj Wanda ,szczerze mowiac nie wiem jak jest u mnie z ta norma tego tsh-jak pisalam na forum mam 1,71 a lekarka nic mi nie powiedziala, jak pojde po nowym roku-bo tak mam sie pokazac,wczesniej robiac ponowne wyniki to juz bede wiedziala o co pytac. No a z ta waga to mam rzeczywiscie klopoty. Fakt faktem biore euthyrox od miesiaca ,wiec niewiem czy to jest powod tej zwiekszajacej sie wagi?Kurcze, nie dosc ,ze jestem maly kurdupel to jeszcze jak mocno przytyje to juz niewiem.Pisalam, ze moj metabolik zapisal mi lek-meridia- lek, ktory stosuje sie w leczeniu otylosci, ale swego czasu weszlam na forum tego leku, no i to co wyczytalam to ponoc rewelacje ale ja mam mieszane uczucia(tym bardziej, ze prawdopodobienstwa istnieje tego ,iz moze wzrosnac cisnienie krwi- a ja sie na to lecze)Ach, szkoda gadac. No nic dosc tego uzalania sie nad soba.Pozdrawiam Was wszystkich.Milego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ten lek meridia można tak sobie brać? Nie działa szkodliwie na coś innego, zwłaszcza przy kłopotach z tarczycą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zagubiona.
Cześć, mam do was pytanie,może ktoś coś poradzi. Mam 16 lat,od 2 lat brałam leki takie jak EUTHYROX(N50 i N25) JODOX i PROPRANOLON. Mój lekarz endykrynolog nie potrafi dokładnie stwierdzić czy to nadczynność czy niedoczynność tarczycy. Obecnie TSH(3,00-5,00) mam 4... We wtorek byłam na badaniach i lekarz odastawił w zupełności wszystkie leki,które brałam do tej pory. Przepisał mi tylko witaminę B6 i witaminę E+selen. Wczoraj straciłam przytomność i zabrano mnie do szpitala. Lekarz stwierdził,że prawdopodobnie leki zostały za szybko odstawione i mój organizm przeżył "wstrząs". Ponadto dołączył do tego stres,zmęczenie i okres(2 dzień). Utrata przytomności zdarzyła mi się także 2 lata temu(zdenerwowanie,2 dzień miesiączki) i wtedy wykryto niedoczynność tarczycy... Proszę o poradę. Może wiecie jaka jest przyczyna utraty przytomności,może lekarz rzwczywiście powinien powolutku odstawiać leki...? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×