Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dajana

euthyrox co to za lek ?

Polecane posty

Gość gość
hej. kupie euthyrox n100 i wzwyz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martabbbb
Sluchajcie na tzadnym forum nie mogę znsleść odp. na temat tego jaka dawka euthyroxu jest dla mnie odpowiednia . biorę N75 od miesiaca przy tsh 7.65 ... ale ciągle waga rosnie co mnie martwi . jak możecie to napiszcie jakie dawki leku przy jakim tsh stosujecie i czy skutecznie pomaga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy niedoczynności tarczycy NIE WOLNO SIĘ GŁODZIĆ! co to jest za jedzenie 3 jabłka, jogurt i wafel ryżowy??? takim sposobem odżywiania można tylko pogorszyć stan tarczycy i na pewno nie uda się schudnąć! należy jest rozsądnie - 5/6 niewielkich posiłków w ciągu dnia i muszą być to wartościowe posiłki jeśli jesz tak jak piszesz, to nie dziwię się, że TSH rośnie, a Ty sama nie chudniesz musisz zacząć jeść racjonalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ognisstowlosa
Ale ja nie potrafię jeść wiecej ... itak się zmuszam do tego i rpzkladam jedzenie na 4-5posilkow ... tak jem od okolo roku no 11miesiecy a wczesniej wcale nie bylo tego wiecej... no i od stycznia Cwiczylam bardzo intensywnie i udało mi się.schudnąć z 65kg na 56 i czułam się dobrze z tego powodu ale teraz pomimo że jem tyle samo przytylam już 4kg i staram się codziennie więcej ruszać ale jest jak jest :( No niestety jestem tego swiadoma że za mało jem ale też faktem jest że od dawna cierpie na zaburzenia odżywiania :( a dodatkowe kg nie ulatwaiaja mi tego a wręcz przrciwnie:( Dlatego nie wieszajcie na mnie psów bo ja wiem że źle robię ale nie potrafię inaczej a przecież przez to nie nabawilam się niedoczynnosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt nie wiesza na Tobie psów, spokojnie :) po prostu staram się uświadomić sobie, że zapędziłaś się w kozi róg własnym postępowaniem takim właśnie sposobem jedzenia rozwaliłaś sobie tarczycę jeśli nie zmienisz swoich nawyków żywieniowych będzie tylko gorzej w kwestii tarczycy i tycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uświadomić "Tobie", miało być;) i niestety, ale właśnie między innymi przez to odchudzanie i nieprawidłowy sposób żywienia większość kobiet rozwala sobie zupełnie nieświadomie metabolizm, czyli prawidłowo pracującą tarczycę, bo za przemianę materii odpowiada właśnie tarczyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ognisstowlosa
O matko! Nie sądziłam że tak to działa :( myślałam że w moim przypadku to kwestia genetyki bo u mnie w rodzinie występuje niedoczynność ale przecież ja jem często fakt że mało kaloryczne jedzenie ale zdrowe i często kuzwa z jelitami też miałam nie halo ale zmieniłam trochę sposob odżywiania i już jest w miarę dobrze :) no ale kurcze kwestia wagi jest dla mnie niezwykle ważna :( znam wiele osób które sie podobnie odrzywiają a sa zdrpwe a ja oooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimoto z niedowaga
Ponad rok temu wykryto u mnie niedoczynnosc tarczycy (hashimoto). Jem roznie raz wiecej raz mniej ale ja mam odwrotny problem do was. Za nic na swiecie nie moge przytyc :/. Jesli mi sie uda 1kg w porywach 2 to za chwile znowu trace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ognissstowlos
Zazdroszczę ... wiez mi w to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ognisstowlosa
Bo ja tyje jak gupia chodź tak bardzo chciała bym chociaż wrócić do swojej wagi z przed paru miesięcy ... moja kuzynka też ma niedoczynność i hashimato i leczy się os 3lat a ciągłe jest chuda chodź nie ma dobrze dobranych leków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hashimoto z niedowaga
Ja sama nie wiem czy mam dobrze dobrane leki ciezko i stwierdzic bo mam ciezki okres w swoim zyciu duzo problemow i stresow. No ale ja nigdy nie bylam gruba zawsze z niedowaga. Mam kolezanke ktora zawsze byla przy kosci ale potem mocno przytyla tylko ze u niej przeoczyli niedoczynnosc. Lekarka leczyla ja na cos innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fieri
hi:) moja przygoda z euthyrox zaczęła się w lipcu.mam 27 lat. Staram się o dziecko, ale jak na razie nic z tego. W pon. idę do endokrynolog na 3 wizytę. Podejrzenie mam Hasimoto ale to nie jest pewne i mam niedoczynność. Co do lekarza to sama nie wiem, chodzę prywatnie. Na początku miałam dawkę 25, potem 50 a teraz 75. Tsh z 9 spadło mi na 1,4. Pozostałe wyniki w normie. Oprócz tego że nie mogę zajść w ciąże martwi mnie moja waga. Odkąd biorę lek bardzo poprawił mi się metabolizm, ale nie chudnę. Zastanawiam się czy to czasem nie woda w organizmie się zatrzymuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc pisze bo ostatnio robiłam sobie badania krwi midzy innymi na tarczyce. zasugerował mi to lekarz po tym jak mu ponarzekałam troche na wypadanie włosów, uczucie zimna, suchą skór ,wieczne zmczenie i stany melancholii. i wyszło mi TSH 2.56 przy normie do 4,29, ft3 poniżej normy 3.68 (norma od 4 do 8) i ft4 16.83 ( norma od 10 do 19). czy słusznie lekarz stwierdził u mnie niedoczynnosc? przeczytałam ze w moim wieku tsh powinnam miec na poziomie maxymalnie 1,5 ( mam 29 lat). przepisał mi ethyrox 25 i zalecił na poczatku pół tabletki. ale chyba zle sie po niej czuje bo o ile zmeczona nie jestem w ciagu dnia, to nie moge zasnąc i krece sie w łózku po trzy godziny. co sądzicie? czy euthyrox moze na początku daac takie skutki? moze pozniej sie to unormuje? dzieki za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
euthyrox musisz brać co najmniej 3 miesiace żeby były efekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ognisstowlosa
Mnie z poczatku bolało serce i w sumie dopiero teraz czyje się lepiej tzn aż tak mpcno senna nie jestem w czasie dnia ale depresja się nasilila i to tycie... ehhh moj największych koszmar:( ale teraz czekam aż mi się wszystko bujne i nie będę tyc... a co do twojego stanu to gdzieś słyszałam że twój organizm tak reaguje bo musi się przyzwyczaić do leku ale po tygodniu powinno być już lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja euthyrox biorę od lutego - tego roku, kiedy lekarz zdiagnozował niedoczynność tarczycy, biorę N75, otóz dziś robilam kolejne badania i jak narazie lećze sie na NFZ ( wiadomo zeby dostać sie do endo kolejki niesamowite) mam 30l , i moja waga w granicach to 48kg lub 50... Nie mialam robionego ani USG ani nic, po skończeniu lekow kolejne badania i tak w kolo, obecnie biorę połówkę ktorą lekarz zalecił, mam pytanko do was,zdarzalo mi sie ze kiedy skonczyly mi sie lęki nie bralam nawet 2 mieś,gdyż czekalam do poradni o przepisanie ponownie euthyroxu, narazie nie mam możliwości pojśc prywatnie, zarejstrowac moge sie dopiero w grudniu wiec myśle ze na wizyte dostane sie dopiero po N. roku:( czy do tego czasu mogę przerwać leczenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolno przerywać lecznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje przed ostatnie wyniki : Tsh ok powyzej 6.000 jak pamiętam ( to było w lutym) a obecne wyniki to : TSH - 4.680 ft3 - 4.36 ft4 - 13.78 Mozecie zinterpretować mniej wiećej moje wyniki ? :) Zastanawia mnie dlaczego Doktor endokrynolog po tamtych wcześniejszych badaniach stwierdził ze nie wymagam już zadnego leczenia? natomiast udalam sie do rodzinnego gdzie zrobil ponowne badania i czekam na wizytę z endo, a najlepsze jest to ze udalo mi sie załatwić lek bez recepty, wiec spoko....wyrobię zanim sie dostanę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego, że ten endokrynolog, u którego teraz byłaś to zwyczajny konował:O oczywiście, że masz niedoczynność tarczycy, którą należy leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość też tak myśle ze powinnam leczyć, tylko nic mi nie pozostaje jak wlasnie leczyć sie narazie u tego Endo na NFZ. widocznie miał to w d***e..... I znow bede musiala go odwiedzić za jakiś czas, ciekawe co tym razem powie! :( no chyba ze uda mi sie do innego endo złapać, a moze być tak ze np za jakiś czas nie bedzie konieczne już leczenie ? czy trzeba już do konca zycia przymowac te leki ? czy co jakiś czas kontrolować tarczyce ? ktoraś z dziewczyn pisala tu ze ma problemy z zajsciem wciaże.... niestety ja rownież, no ale nie mozna sie załamywać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LEE 25
na lekarza na NFZ raczej nie licz leczenie musisz kontynuować do konca życia, a już na pewno nie próbuj zachodzić w ciążę mając rozregulowana tarczycę i brak lekarza endokrynologa, pod którego opieką będziesz całą ciażę chyba chcesz urodzić zdrowe dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LEE 25 tak masz rację, ale w obecnej chwili nie mam mozliwosci leczyć sie prywatnie :( Na poczatku ,byłam moze na kilku wizytach prywatnie ale też coś chyba nie bardzo pani Doktor Endo do tej sprawy podeszla, nie dość ze nie mialam zadnego usg, to tylko kasowala za wizytę ,ktora trwala 3 minuty, kase wyrzucalam w błoto co miesiac, Ale mam nadzieje ze za niedlugo sie coś zmieni i sytuacja sie polepszy. A jak wasze wyniki ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje są bardzo ok, bo mam bardzo dobrego lekarza :) musisz poszukać kogoś sprawdzonego w okolicy niestety, ale prawda jest taka, że trzeba mieć sporo kasy by w dzisiejszych czasach pozwolić sobie na chorowanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia987654321
hej. ja już rok leczę się na niedoczynnosc. niedlugo chcialabym zrobic sobie ponowne badania krwi- i teraz pytanie za 100 pkt: czy rano przed oddaniem krwi wziac eurhyrox, czy nie? pytalam mojej lekarki i mojego endokrynologa i oboje nie byli pewni... (bez komentarza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim - daj sobie spokój z takim endokrynologiem, który nie wie jak należy wykonać badania z krwi;) oczywiście badanie robisz na czczo, bez uprzedniego przyjęcia euthyroxu dopiero po pobraniu krwi możesz wziąć euthyrox a tak nawiasem mówiąc - leczysz się już ROK i to dopiero drugie badanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia987654321
endokrynolog jest dobry, tylko w tej kwestii jakoś tak się zmieszał :D lecze się rok, nie pamiętam już jakie mialam wyniki, startowalam z euthyroxem 25, potem 50 (i lekarz myslal, ze to bedzie moja dawka docelowa), zrobilam badanie krwi i mialam TSH wyższe, niż na początku leczenia. od prawie 3 miesięcy biorę euthyox 75 i czuję sie super, nie jestem śpiąca, schudłam. za tydzien mam wizytę kontrolną, ale pewnie będę miała tylko USG, jak powiem że dobrze sie czuje. a chcialabym z ciekawości zrobic krew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość becia987654321
zauwazylam, ze tu co druga wypowiedz brzmi: ZMIEN ENDOKRYNOLOGA ZMIEN ENDOKRYNOLOGA! :D otóż ja nie zmienię, bo moj cieszy sie dosc dobra opinią,jest miły i uważam, że przykłada się do kazdego pacjenta. Na dodatek chodze na NFZ, i jakims cudem nie ma kolejek. to dla mnie ważne, bo nie stac mnie na opiekę prywatną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ależ rób sobie co chcesz;) Twoje życie, Twoje zdrowie, Twoja sprawa;) nie rozumiem zatem skąd te pytania na forum?;) i skoro wcześniej robiłaś już badania tarczycowe to bardzo dziwne, że nie pamiętasz czy bez uprzedniego przyjęcia euthyroxu czy też nie tak dawno je robiłaś?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
becia987654321 ja też sie lecze na NFZ i wtedy kiedy musze sie rejestrować do endo trzeba czekać niewiadomo ile ,nawet 3 mieś... :( wiec w twoim przypadku masz dobrze ze lada moment mozesz mieć wizytę. Ja od poczatku biorę N75 i jestem przy tej dawce narazie caly czas ,choć na poczatku jak leczylam sie prywatnie to bralam po calej tabletce, odkad zmienilam lekarza na NFZ biorę N75 na poł, wiec opakowanie mam na jakieś 3 miechy... Ale badania mialam wykonywane po kazdym skonczeniu lekow,do tej pory wiec wykonalam 3 razy badania..... Ale usg jeszcze nie mialam :( Tez sie dobrze czuję ,ogólnie po euthyroxie i tak jak piszesz....również chyba chudnę po tych lekach ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robiłam chyba dwa razy i oba razy nie wzielam euthyroxu przed. tak chyba mi wlasnie mowil endokrynolog, ale nie byl pewny.... a lekarka rodzinna mowila zeby brac, bo ich obchodzi moj poziom TSH przy dzialaniu lekow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×