TERMIN SIERPIEŃ 2005

pszczólko jesteśmy z Wami

Pszczółko-wobec tego,co czujesz i przeżywasz wszelkie słowa są zbędne.Kochana...Dzielna...Jestem z Tobą sercem i myślami.

Pszczółko wspólczuję :(:( Trzymajcie się...

Gosiu... odkąd wiem.. płaczę z Wami... co napiszę, to skasuję... bo nie mam słów... :( :( :( ale tak ładnie na październikowym napisałaś ja też nie widząc sensu... wierzę, że mimo wszystko jakiś jest... ściskam Cię Pszczółko i Twoich mężczyzn, dobrze, że możecie wspierać się wzajemnie... gdybym w czymkolwiek mogła pomóc... pisz, dzwoń... zawsze jestem... majówki też myślą o Tobie, o WAs...

Pszczółko Kochana! Serce rozpada się na milion kawałków......jest mi niewymownie przykro i nie potrafię wyrazić żalu......myślami i modlitwą jestem z Tobą i Twoją Rodziną. Jeśli mogę coś dla Ciebie zrobić, albo jeśli chcesz porozmawiać, daj proszę znać.

dziewczyny wiem że wszyste jestesmy dobite, ale nie zaniedbujcie topiku, niech Pszczółka wie że tu jesteśmy i może na nas liczyć jak się pojawi. oczywiście napisała to najczęstsza bywalczyni topiku. Pszczoło, jakby co to jesteśmy tutaj. czekamy na Ciebie

;(

Dawno mnie tu nie było,a tu taka smutna wiadomość:( Pszczoła śliczne imiona wybrałaś dla swoich córeczek...

Gosiu i Łukaszu- modlę się razem z Wami... Polu i Maju :(:(

Pszczolko .... jestesmy ....

Pszczółko....dzisiaj pogrzeb, ostatnie pożegnanie Twoich Aniołków...Będą z Tobą zawsze, są też w naszej pamięci, myślach i modlitwach. Patrzą teraz z góry i wyjednują dla Mamy, Taty i Braciszka lepszy los u Boga...Przyjmij ode mnie, mojego męża i całej mojej Rodziny kondolencje. Wszyscy nie potrafimy w to uwierzyć i się pogodzić z tą tragedią. Jesteśmy z Tobą.....

Dawno nie zaglądałam… Pszczółko nawet nie wiesz jak mi przykro. Trudno uwierzyć w taką tragedię. W głowie mam mętlik, gdyż szukam słów do Ciebie, jednak to bardzo trudne. Myślami i sercem jestem z Tobą. Dla dziewczynek

Dzień Dobry

TRudno zacząć na nowo ,aby topik był radośniejszy:( Pszczoła przytulam. Dziewczyny czy wszystkie urządzałyście swoim dwulatkom imprezki urodzinowe?

Witaj Gumi, Smutno smutno, ale żyć trzeba dalej. Pszczółko jak znajdziesz siły to pisz, czekamy. Gumi ja robiłam urodziny Paulinie ale tylko dla rodziny czyli impreza zwykła jak dla każdego innego członka rodziny, jedynie co dodałam to osobny stolik dla rodzinkowych dzieci na którym były chrupki, soczki i paluszki. I tyle. natomiast moja kuzynka dla dziciaków dodała czapeczki i różne trąbki ale przyznam , że dzieciom bardziej podobało się ich wspólne towarzystwo i te gażety nie bardzo się sprawdziły. Pozdrawiam i namawiam, piszcie dziewczyny, obiecuję, że znowu będę częstym gościem na forum. Całuję, Gosik

Witam :) Ja Ulce zrobiłam małe przyjątko, byli dziadkowie, chrześni i moje rodzeństwo i męża. Tort, ciasto, kawa. Ulka bez smoczkowa. Wzięłam ją podstępem. Upuściła smoczek, a ja go szybko do kieszeni i powiedziałam jej że mrówka zabrała. Na spacerze szukała mrówki, ale nie znalazła :D. Od tej pory śpi bez smoka. Już 4 dzień :). Jutro rozpoczęcie roku szkolnego. Młody staje się uczniem :).

Cześć Wszystkim. Dalka-no to powodzenia dla Twojego Pierwszaka! Ja mam chyba nie mniejszego stresa przed jutrzejszym dniem niż on,bo Mała zostaje po raz pierwszy sama z nową nianią na długo.U nas w szkole bowiem jest powiatowe rozpoćzęcie roku,zaproszono 60 osób z zagranicy...długa historia,w każdy razie będę w szkole od 8 rano do 14tej i nie wiem,jak Mała to zniesie. Jeśli chodzi o moją ciążę,to mam dobre wieści.Napisałabym wcześniej,ale nie mogłam,wiecie czemu...Teraz jednak,gdy wiem,że Pszczoła chce,by było normalnie,mogę to napisać.A więc na ostaniej wizycie lekarz stwierdził,,że ciąża jednak jest żywa,pęcherzyk urósł z 4 do 12 mm i pojawił się zarodek. Termin na 24 kwietnia. Byłam oszołomiona i szczęśliwa,choć nadal się niepokoję.Za półtora tyg następna wizyta. Nesiu-dziękuję Ci.Bardzo mi pomogłaś. Pozdrawiam wszystkich.Pa.

TPM czułam ,że tak będzie:) powodzenia i dbaj o siebie szczególnie:) MOja JULka tez jutro stanie sie pierwszakiem,wiec stresik jest:(

Pszczół Gumi, nie robiliśmy żadnych urodzin...mały dostał nowe łózko i tyle... chyba obydwie z Julą bardzo przeżywacie?!!! Dalka, pewnie podobna ekscytacja? zosia jutro zaczyna klasę zero! ale to u nas nic nowego, bo to samo przedszkole, te same \"starszaki\" tylko książki inne ;) wojtas powoli dojrzewa do "wyjścia z pieluch"... zalewa podłogę, czasem w samochodzik najszczy :p a czasem w nocnik i "bawo"! rozkoszny jest :) tak śmiesznie mówi i śpiewa (ostatnio również po angielsku, dostałam od męża dvd z depeche mode i trolle się zafascynowały)

TPM, oby niania się sprawdziła... a Tobie spokojnego czasu do kwietnia niech rośnie Twoje żyjątko zdrowo!

Wpadlam na chwilkę, a tu taka nowina!!! TPM, nie wiedzialam, że jestes w ciąży, gratuluję:) Buziaczki serdeczne. Chcialabym napisac więcej, ale juz sie naprodukowalam na grudniu i październiku, i nie mam siły. Misiu, Julia Dziekuję Wam za wsparcie.

hej, Pszczoła idę spać, jestem wykończona, Dobranoc

młody zza zamkniętych drzwi ryczy \"momocy\" zamiast spać.. pszczół, się posmarkałam czytając październikowy... jesteś wielka! królowo matko-matko bolesna .... no i wiesz, nawet w nocy... jeden sygnał i oddzwonię... znów pisałam strasznie długo kilka słów... ci... nikt nie woła... dzieci śpią...

witam ja po weselichu,nie i pięknym ślubie w Zamartem....pewnie Dominisia bedize wiedziala gdize ów kościółek ise znajduje.,Było cudownie,hiotle full wypas,ytylko ze zostawiałam w pokoju hotleowym butki w których planowalam pójść na rozpoczęcie roku szkolnego-ups..na szczescie rodiznka je wzieła i przesle. Przyszła jesienna pora a znią choroba michasia-znowu katar kaszel etc...choć na weselu wyglądal jak zdrowy,to juz dizś ma zjazd. tPm-u nas tez nowa niania a znią nadzieja ze Michaś polubi towarzystwo nei tylko mamy. kochane w czym pierzecie pamy na koszuulkach kolorowych po bananach!! pomózcie bo nie mam już pomysłu,a ze 4 koszulki uwalone tym owocem a pamy widocze takei brazowe,a vanisch nie pomaga,może znacie cos lepszego??// Pszczola podizwiam twój hart i cheć kolejnych porodów jestes wielka bo ja po jednej cesarce mam dość...trzymaj sie dziewczyno masz super fajnych chłopaków no i nas Całuski

Pozdrawiam wszystkie zestresowane mamuśki i dzieciaczki rozpoczynające dzisiaj nowy etap życia :) JUlka wstała juz po 5,więc nie miałam problemu z pobudką:) Sama nie spałam cała noc,ciekawe dlaczego:(

Witam:):) Pszczółko jesteś Wielka:):)ja też ryczałam jak czytałam pazdziernikowy.......łzy same napływały ... Adi coraz więcej gada:):)mamy ubaw na całego bo od wczoraj cały czas woła aja jaja [czyli psa mojej szwagierki ale to ma być maja:):)]niewiem dlaczego nie umie powtórzyc maja skoro mój bardzo ładnie mówi;)no i liczy do dwóch:):) Pogoda paskudna co z tego lata było???chyba nic:( my nawet nie nadmuchaliśmy ani razu Adiemu basenu:(no i będzie leżał do następnego lata.... niedługo idę na urlop wreszcie :):)bo już padnięta jestem tym wszystkim praca dom jeszcze prawko:):)[aaa zapomniałam się pochwalić byłam już na pierwszej jezdzie:):) poszlo niezle mój instruktor wywiózł mnie do Gdańska i kazał wracać:)ale dałam radę i pochwalił że na pierwszą jazdę to bardzo dobrze sobie radzę ;)jutro następna jazda fajnie):) Skye fajnie że zaglkądasz do nas:)oby częściej:):) Carla a Ty co zaniedbujesz topik???gdzie się podziewasz???jaka się czujesz?? T.P.M I Elu powodzenie z nową nianią:)oby sie sprawdziła.... uciekam pod prysznic i na jakieś zakupki bo na popołudnie do pracy muszę iść..... buzaiki trzymajcie się

Hallo Mamulki... Pszczolko TPM Gosiu tak tak królowa matka z Ciebie !!! Wybaczcie ja jeszcze nie potrafie .... nie potrafie sie pogodzic z wieloma rzeczami... odpycham od siebie jak moge ... poprostu tylko istnieje... ale jestem z Wami caly czas ten topik daje moc sierpniowa moc... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Julcia Mamo Natalki Patrze na ten BOSKI plan .. i wiem ze ma to sens ...choc sa chwile ktore mogly by nie istniec.... jednak zycie trwa my w nim ... Nasz maly szkrab jest fantastyczny...cala rodzina w nim zakochana ... bez pieluszki siku na nocnik w majtkach siusiu w gacie ... kupka wogole nie wchodzi w gre na nocnik ... spija namiętnie kakao .... Mowi rano mama jajo .. i kakao heh ... nasza mala radość... Zastanawiam sie tylko jak to bedzie jak pojawi sie Junior a moze nie powinnam samo przyjdzie ... prawda Misiu Ty wiesz to najlepiej z takimi różnicami wieku ... u dzieci Skye ... jak milo Cie znow czytac !!!! Iwka dziekuje za ta mobilizacje i wyciąganie heheh za uszy .... !!!! i gratulacje jazdy !!!! Elus zdrowka dla WAS Pierwszoklasiści Gratulacje dla Was .... z wielka tutka slodyczy biegniemy do WAS !!!!!!! Niuninko dla NINKI nasza pierwsza gipsowa panienka hehe prawda sciskam mocno .... do pozniej kochane !!!!!!!

TPM, gratulacje!!! I Ty sie teraz nie stresuj!!!!!!! POwodzenia dla pierwszoklasistow i tych, co dumnie do zerowki krocza. Niech sie im spodoba!!! Misiu, wcale mnie nie dziwi fascynacja trolli DM. Ja tez uwielbiam!!! Jestem ich fanka od lat. Carla, nareszcie jestes!!!!!! Tzn. wiem, ze nas nie opuszczasz ale jak nie piszesz to nie jest fajnie :-) My w weekend znowu zaliczylismy szpital dzieciecy. Nina ma przepukline i musi byc operowana. Na szczescie przy tego typu zabiegach pobyt w szpitalu nie jest konieczny. A juz sie martwilam, ze bedziemy musialy tam zostac.

marta!!!! co za pech was prześladuje!!!! bardzo mi przykro, że ninka znowu jest chora:(:( mam nadzieję,że szybko wróci do formy! tylko skąd jej się to przypętało? i jak ci się udało wykryć? z operacją poczekają na zdjęcie gipsu?? dla niny i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia tpm najserdeczniejsze gratulacje!!! piękna pora roku- wiosna:) carlusiu dziękuję:):):) skye super, że znowu piszesz!!! pamiętasz- piszemy nie tylko jak się dzieje źle!!! jak pierwszy dzień szkoły?? mamo n., irenko- odezwijcie się dziewczyny, bo bardzo mi tu was brakuje!!! pszczółko czytałam na październiku.... jesteś wspaniała, wiesz??? buziaki, -ki i po nocniczku> kawki/herbatki dla wszystkich:) j.

witajcie Niuninko jak Nina? zdrowsza? bo u nas bez antybiotyku chyba sie nie obędzie... Ja po pierwszym swym dniu,mega wrazen.Michaś wspaniale nianie przyjął i jak wrócilam zaprezentował mi nową ciocię mówiąc tiota ( u niego ciocia brzymi podobnie jak tata....co do mowy u nas powolutku nmałymi kroczkami idzie do przodu...liczy tak: raz szesc... wypłate dizs pierwsza dostałam więc lecę kupic...podręczniki,a mąż wyjezdża na kur na 6 mies...ale wg dewizy Carlii damy radę Gumi i Dalko jak nasi uczniowie sie mają... dla nich pozdrawiam serdecznie