TERMIN SIERPIEŃ 2005

Hej Ciężarówki :) Ja właśnie wróciłam od mojej mamy, ja to naprawdę wariatka jestem bo byłam na spacerze i łaziliśmy z mężem dwie godziny, na nic nie mam już sił. :) Byłam w pracy do 13:00 a jutro WOLNE hurra:))) Puzo, trzymam kciuki bardzo mocno, żebyś już przeszła to wszystko szybko Puzuniu jak imię Ci się podoba to bierz śmiało :))) Carlaa, sto lat sto lat, dużo szczęścia, ślicznego, zdrowego Dustinka i wiele wesołych chwil w życiu :) Carlaaa wózek śliczniutki :) Arkadia, co do piżamki, ja uważam, że jak piżamka wygodniejsza to bierz ją do szpitala :) ja też w czwartek mam wizytę :) Też przyszła mamo :) jaka duża już Twoja malenka, gratulacje :)) Całuję Was serdecznie i dobranoc Sierpniówki :)))

Hallo Sierpniowe MAMUSIE.... Duze buziule za zyczenia DZIEKUJE za wszystkie hihihih i wiecie co takich imienin nigdy jeszcze nie mialamm.... jeju... nie myslama ze bede sie tak cieszyc z rzeczy ktore nie sa dla mojego osobistego hihihi same wiecie..... Kupilismy dzisiaj ......... wozek.... oraz lozeczko .... i wogole szal w domku ... jak tylko goscie poszli.... skladanko i bujanko hihihihih ... dziewczyny ja sie tak nigdy nie cieszylam z wrazenia myslam ze ..... wozeczek niebieski.... z tymi wszystkimi rzeczami co powinien byc troszke mniej zwrotny niz ten co Wam pokazywalam... apropo Arkadio... toa wersja to byla soft ;) trzeba do niego dokupic ta tragetasze ;).... musisz wiedziec jak bedzie przypadalo to ciecie aby nic Cie nie urazalo po tym cieciu... pewnie co wygodniejsze... po tej wczorajszej wizycie tez myslama ze nie dam rady zdazyc ze wszystkim a tu dzisiaj tyle prezentow i emocji dostalismy sliczny kocyk i sliczny reczniczek i przewijak jeju tyle tego :) :) :) :) geba mi sie smieje od ucha do ucha i przez chwil pare ale tylko przez pare hihihihi ;) zaniemowilam ;) Tez przyszla mamo do chyba dobrze ze sa tam takie zasady w tym szpitalu nie bedziesz musiala sie denerwowac i zamartwiac PRAWDA :) a mala to ladnie wazy hihihih a jaka dluga jest hmmm ???? Skye...no no no ... nieprzemeczaj sie aktywnosc aktywnoscia ...ale trzeba troszku uwazac hmmm nie przesilac sie no chyba ze chcesz dolaczyc do grona lipcowek hmmmm .... ja powiedzialm Dustinowi ze musimy sie twardzo trzymac terminow... i narazie mam nie sluchac ... hihihihi ;) Dziekuje jeszce raz za zuczenia milo mi strasznie mi przyjemnie nawet wiecie... pozdrawiam bardzo serdecznie i sciskam mocnoooooo slodkich snow choc nie wiem czy z wrazenia zasne co chwile chodze do pokoju i ogladam ..... ;) ;) ;) niedlugo on tam juz bedzie .... DAMY RADE!!! papa Carla

Cześć Kochane!!! Caarla - z całego serca życzenia wszystkiego najlepszego :) Arkadia - nie wiem, z piżamką czy to dobry pomysł? W niektórych szpitalach tego zabraniają i to nie tylko rodzącym naturalnie, bo przecież połóg przebiega tak samo też u dziewczyn po cesarce. Poza tym koszula ułatwia obchód lekarzom. Może weż na wszeki wypadek też koszulę, albo zapytaj w szpitalu? Pozdrawiam Was i znikam, bo jestem dziś bardzo zmęczona. AAAA, muszę Wam coś napisać - kiedyś już o tym było, ale ja dopiero wczoraj się obejrzałam nad lustrem i mam całą pisię maksymalnie spuchniętą :( Od razu pobiegłam do męża, żeby mu o tym ponarzekać a mój Mruczuś stwierdził, że ja prawie od początku ciąży inaczej tam wyglądam, chociaż nie aż tak jak teraz. W czwartek idę do gina, to się popytam. A u Was? Jak w tym temacie? Puza! Tak mi strasznie przykro, że musisz się męczyć z tym bólem. Ijeszcze nie wiadomo co to jest, czy to rwa czy kamica. A lekarze nic! To straszne.....Jestem z Tobą i życzę, by się okazało, że to rwa, że mała zmieniła pozycję i już nie uciska nerwu i byś wstała jutro bez bólu. Cmok i pa pa

hello Dzięki dziewczyny Z Wami to jednaj jest wspaniale:):):) Tez przyszła mamo dzidzia duża jak na ten tydzien ciąży:) Gosiu ja nie mogę niestety dać tego imienia dla swojej kruszyny, bo moja przyjaciółka sprzątnęła nam je 6 miesięcy temu dla swojej córeczki, a chcieliśmy z mężem, żeby małe miały inne imiona, żeby nie kombinowały jak będą duże, że nie wiedzą np.kogo wołamy;) rozumiesz:) Ale rzeczywiście Ty to masz energii w sobie. Ciągle w ruchu:):):)Daj mi trochę tej energii,a sama na kanape, kilo czeresni i spac;);) Carlaa wyobrazam sobie Twoją radość:) Arkadia mi się wydaje, że chyba lepsza będzie koszula, ale nie zaszkodzi wziąć jedno i drugie:) Nesia ja też mam napuchniętą moją....często o tym pisałam wczesniej. Ginekolog mówiła mi, że to są żylaki warg i nie ma co się martwić;) Wiecie co macie wrażenie, ze dzidka ciągnie Was za pępek? U mnie bez zmian..juz nie będę narzekać, ale :D:D:D Wiecie co, ale pogoda to nam sprzyja. Właściwie w ogóle nie było upałów w tym roku:) A cycki to mam takie duże i brązowe sutki, z synkiem takich nie miałam. Chciałam się zabrać dzisiaj za pranko śpiochów, ale pada, więc jak wywieszę pranko to mi może nakapać na nie. Poczekam jak będzie słoneczko, może w przyszłym tygodniu. Chociaż moze się skuszę wczesniej;) Mam ogromną ochotę na drożdżówkę z makiem, co tu wykombinować??? papatki

Hallo Sierpniowe Mamusie... WSTAWAC... tylko nasza KOCHANA Puza na nozkach ... ;) nie mozliwe... Puzo Ty chyba tez masz w sobie duzo energi skoro opiekujesz sie synkiem caly czas masz dom na glowie i dzidzie w drodze hmmmm.... niestety ja nie mam takiego uczucia ciagniecia za pepek za to mam karuzela co dzien .... maly sie tak wierci ... !!!! on chyba nie spi ... nie wiem jak on to robi ;) ;) ;).... co do pogody sie zgodze u mnie fantastyczna niepogoda letnia.... wiem ze Ci co chodza na basen juz mnie nie lubia hihihih u nas leje pada kapie kropi co kto woli.... mi sie podoba ... piersi moje hihihi sa tez duzzzzzzzeeeeeeee.... a brodawki uuuuuu... ja kiedys mialam normalne a teraz mam normalnie mleczarnie ;) hihihih mam dla nich specjalna nazwe Dustin Company... pewnie tez bedzie du pasowalo haslo reklamowe PIJ MLEKO BEDZIESZ WIELKI hahahaha... dobra koniec zartow i de prac ... pozdrawiam buziaki do pozniej papa.... Carla

....ciekawe co tam u Eli i Pszczoly mam nadzieje ze wszystko dobrze DZIEWCZYNY GORACE POZDRO DLA WAS ... Isia.. Dominika sie tez dawno nie oddzywala ... a do niej Puzo tylko po cos slodkiego... ja osobiscie zapraszam na torcik lodowy... buziaki Carla

dzień dobry, ja dziś spałam do 9:30, mój rekord normalnie :) Isia napisała mi smska :) pytała się w jakich ilościach trzeba pić tę herbatkę z liści malin, napisałam jej to co pisała tu nam na forum już mamusia :) chyba wszystko u niej ok, widocznie już zaczyna terapię zmiękczania szyjki :) Dominisia faktycznie się nie odzywa :( i kto nam dostarczy drożdzóweczki???? Miejmy nadzieję, że dobrze się czuje i niedługo się odezwie. Puza, widać po Tobie, że jesteś najdzielniejsza z nas, trzymaj się ciepło. :) Carlaa, jak ja Ci zazdroszczę, ja nie mam tak fajowuych rzeczy jak Ty buuuu, nie no żartuję :) Ale super, że już masz tak dużo i łóżeczko i wóżeczek i nawet przewijak, no, no, dziewczyno tylko Dustinka jeszcze brakuje :) Ja też chodzę z ogromnymi mleczarniami, a przed ciążą nie wiadomo było czy ja wogóle mam biust :) hih a teraz??? mój mąż dziennie nie może się nadziwić :) Też przyszła mamo, dodaję twoje kg do tabelki :)))) NICK............TERMIN.......NBYTE KG......PŁEĆ.........PAS ANIA69x2......25-26.07.05.....7kg...........?..................?... TEZ.P.MAMA.......01.08.05....12kg .....dziewczynka?....104.. AGUTA..............01.08.05......?............?...................?... LOTNA..............02.08.05.....8kg......chłopiec............?... DOMINISIA.........02.08.05.....10kg..........Krzysiu........105 KARIN2005.........04.08.05....12kg...........Oliwia...........?... NESIA...............05.08.05....17kg.........Mateusz........112.. CARLAA.............06.08.05....11kg...........Dustin..........98.. ENRA................06.08.05......?...............?.................?... OGRODNICZKA M..07.08.05......?..............?.................?... PRZ.MAMA..........07.08.05......?.......chłopiec...............?... PUZA................07.08.05....14kg......Marlena............110.. ISIA23..............07.08.05...8,5kg......Michał..............100.. MYSZA28...........08.08.05.....7kg......chłopiec..............?... AMBRO..............09.08.05.....8kg......chłopiec?............?... PSZCZOŁA5........10.08.05....12kg.....Tobiasz..............104. RIKA.................10.08.05...6,5kg......dziewczynka.......?... ARKADIA............10.08.05... 8 kg.......... Nadia..............93 EVELINE_85.......11.08.05...8,5kg......chłopiec?.............?... EWCIA22...........11.08.05... 9 kg..........Maja..............94.. MUTTER 32.........13.08.05......?............?....................?... JOASIUNIA..........13.08.05......?.......dziewczynka.........?... ASIA WROC.........13.08.05.....4kg......dziewczynka........?... SKYE.................17.08.05.....10kg........Paulinka..........100 ALICJA 27...........18.08.05......?............?....................?... ELA79...............18.08.05....14kg......Michałek............110.. MARIOLA78........18.08.05....10kg......chłopiec...............?... NIN00...............20.08.05......?............?.....................?... FIONA79............23.08.05....16kg .....panna Marylka.....107.. KAJA 78.............26.08.05......?............?........................? uff ja już 100cm w pasie, ide prasować, Całuski, Gosiaczek i jej 100cm brzuchol :P

dziendoberek dziewczyny :) Carlaa!! ale fajowo!! tyle cudnosci :) pewnie nie mozesz oderwac od nich wzroku , co?? Puzuś!! moje tez sa wielgachne... ostatni stanik kupowalam w rozmiarze 75 DD (czyli E jak podaja w niektorych rozmiarowkach) szok poprostu!! na szczescie brzuszek od jakiegos czasu wiekszy niz piersi , wiec nie raza tak mocno po oczach ;) macie chyba racje z ta pizamka... zapytam jeszcze poloznych w szpitalu , ale faktycznie jak sie nad tym zastanowie , to przeciez gumka w gatkach moze uwierac rane... ehhhh!! do bani!! nie cierpie koszul!! no a samo ciecie?? jak to ma wygladac?? mam zakasac koszule i bez majtek swiecic skarbami... chyba w matkach , co??? kurde!! nigdy sie nad tym nie zastanawialam , a teraz mam same dylematy i stresa... o ja glupia.... No wlasnie!! ciekawe ja k tam dziewczyny?? Elka!! Iśka!! Dominisia!! meldowac mi sie tu szybko!! no!! raz dwa!! bez ociagania sie :P

Witajcie! Jakże długo nie gościłam na Waszym/naszym forum...Widzę, że dużo osób przewinęło się i owocny będzie ten sierpień. Samo nadrobienie zaległości czytania Was zajęło mi kilkadziesiąt minut..ech.działo się, działo... Słowem dzielne z WAS mamusie! Za 35 dni urodzę córcię, i zaczynam coraz bardziej obawiać się tego momentu. Zastnawiam się nad znieczuleniem zewnatrzoponowym. Co o tym sadzicie? Z jakimi opiniami na ten temt się spotkałyscie, może na szkole rodzenia poruszany był ten temat proszę o opinie.

Uzupełniam tabelkę: NICK............TERMIN.......NBYTE KG......PŁEĆ.........PAS ANIA69x2......25-26.07.05.....7kg...........?..................?... TEZ.P.MAMA.......01.08.05....12kg .....dziewczynka?....104.. AGUTA..............01.08.05......?............?...................?... LOTNA..............02.08.05.....8kg......chłopiec............?... DOMINISIA.........02.08.05.....10kg..........Krzysiu........105 KARIN2005.........04.08.05....12kg...........Oliwia...........?... NESIA...............05.08.05....17kg.........Mateusz........112.. CARLAA.............06.08.05....11kg...........Dustin..........98.. ENRA................06.08.05......?...............?.................?... OGRODNICZKA M..07.08.05......?..............?.................?... PRZ.MAMA..........07.08.05......?.......chłopiec...............?... PUZA................07.08.05....14kg......Marlena............110.. ISIA23..............07.08.05...8,5kg......Michał..............100.. MYSZA28...........08.08.05.....7kg......chłopiec..............?... AMBRO..............09.08.05.....8kg......chłopiec?............?... PSZCZOŁA5........10.08.05....12kg.....Tobiasz..............104. RIKA.................09.08.05...21kg......Lena................104.. ARKADIA............10.08.05... 8 kg.......... Nadia..............93 EVELINE_85.......11.08.05...8,5kg......chłopiec?.............?... EWCIA22...........11.08.05... 9 kg..........Maja..............94.. MUTTER 32.........13.08.05......?............?....................?... JOASIUNIA..........13.08.05......?.......dziewczynka.........?... ASIA WROC.........13.08.05.....4kg......dziewczynka........?... SKYE.................17.08.05.....10kg........Paulinka..........100 ALICJA 27...........18.08.05......?............?....................?... ELA79...............18.08.05....14kg......Michałek............110.. MARIOLA78........18.08.05....10kg......chłopiec...............?... NIN00...............20.08.05......?............?.....................?... FIONA79............23.08.05....16kg .....panna Marylka.....107.. KAJA 78.............26.08.05......?............?........................? Pozdrawiam Rika

jeszcze raz ja:) Energii to Wy mi kochane dajecie dzisiaj czuję cieżki brzuchol:) Marlenka chyba szybko rosnie teraz:) Ty tez tak masz Carlaa, bo termin mamy podobny? Carlaa torcik :p przesyłaj piorytetem;) Skye ja już piję tą malinówkę, ale raz dziennie, a Ty jak proponujesz? częściej mam pić????? Pozdrów isie mocno i napisz jej, ze teraz czeresnie wcinam:p Dominisi rzeczywiscie nie widać:( Arkadia, włąściwie nie chcę Cie przerazić, ale własciwie jak ja rodziłam naturalnie, to codziennie przychodziło grono lekarzy oglądać moją....... i musiałam się rozszerzyc przed nimi czy wszystko się goi....i tak kazda po porodzie....także nie wiem czy to od szpitala zależy, ale chyba z nagością to się nie cackają, każą pokazać i tyle, może przy cesarce to inaczej wygląda. Moja koleżanka rodziła 8 miesiecy temu i miała całkowite znieczulenie przy cesarce, to przykryli jej tylko piersi i ...... papierkiem, który ciągle zlatywał, ale zasnęła potem i było jej wszytsko obojętne. Nie martw się. Oni w szpitalu dosyc się napatrzą. Jakoś trzeba przeżyć. Rika my sie chyba nie znamy, więc witam Cię Fajnie, ze jest ktoś nowy:) Jezeli chodzi o znieczulenie ja się nie zastanawiam, takze nie pomogę Tobię w tym temacie;) teraz to idę się położyć, bo plecy mnie napieprzają, a przed chwilą byłam w sklepie przed blokiem i trochę się zmachałam:) To cyckamy możemy błyszczeć teraz:):):)

Hej ponownie :) Zaraz napiszę Isi :)))) że ją pozdrawiacie :) Puzuniu :) ja nie piję jeszcze herbatki, ale poszukaj sobie na wcześniejszych stronach, pisała nam o tym \"juz mamusia\", ale w sumie chyba już czas na tę herbatkę więc się zastanawiam, możesz ją pic już częściej pewnie :))) sprawdź u nas na wcześniejszych stronach :) Masz rację z tym szpitalem i z tą nagością, lekarzom łatwiej będzie nas badać jak będzie do nas ławty dostęp :PPP u mnie w szpitalu dają koszulki do porodu, potem trzeba ubierać swoje, ale tez muszą być koszule :) RIKA, super, że się pojawiłaś, mam nadzieję, że więcej dziewczyn z pierwszych stron topiku będzie do nas wracać :)No i to imię LENA, boskie po prostu :) mój mężuś niestety nie zgadza się na takie :( ale co tam :) Carlaa kochana, ja juz nie daję rady z tym prasowaniam, dziękuję Ci bardzo za wiadomośc :) Arkadia, no niestety wiele osób w szpitalu będzie nam tam zaglądać, więc nastaw się na pokazywanie :) zresztą muszą sprawdzać czy wszystko jest ok po porodzie, wolę jak mi będą tam zaglądać niż jakby mieli się wogóle nie interesować :) Całuski, wracam do żelazka i prania :))) Gosiunia

Hallo Puzo tak tak termin mamy podobny hihihih ja z herbatka nie ryzykuje tzn nie pije bo jesli szyjke mam miekka i mowila ze maly tak sie urodzi przed terminem to nic nie zmiekkczam... ;) hahaha ... no teraz to my jestesmy takie sex bomby ..... moj maz mowil ze ewentualnie podzieli sie z Dustinem ale nie gwarantuje mu tego hahaha ;) ;) ;) a brzuszek staje sie powoli ciezszy ale podobno kiedy sie obnizy to lepiej sie oddycha czy to prawda bo teraz to tleniku mi czasem brakuje.... Priorytet poszedl..... mniam mniam .... Hallo Rika ... my tez sie nie znamy milo mi pozdrawiam... co do zoo... ja sie juz nad nim rozpisywalam to znaczy .... mialam obawy co do niego poniewaz naczytalam sie ksiazek o tym... ale okazuje sie ze zmieniono srodek ktory byl wszczykiwany ... miedzy 3 a 4 lub 5 i 6 ty mozna je stosowac do rozwarcia ponizej 5 potem juz nie daja ... tak jest u mnie polozna mowila aby isc z nastawieniem wytrzymam tyle ile moge bede kontrolowala oddech ale jezeli ma to pomoc dziecku ... to trzeba zastosowac ... prawda jest ze moze bolec glowa ale trzba zaraz otym informowac aby zatkali ze tak napisze ta dziurke krwia i przestaje... wszystko mozliwe jest ze zajedziesz lub zajedziemy do szpitala z rozwarciem na 6 7 i wtedy nici ze znieczulenia... ja bym na Twoim miejscu zapytala w szpitalu czym znieczulaja bo to jest najwazniejsze... kiedys byly to pochodne narkotykow... dlatego dzieci rodzily sie tak jakby byly nacpane... zagwarantowano mi ze tutaj juz nie stosuje sie takich srodkow... pozdrawiam Carla

ale kochane jesteście :) usmiałam się niezle :) mi nie o to zupełnie chodzi , że się wstydzę... nie!! nie!! absolutnie!! naturalnym jest przecież , ze przy porodzie fizjologocznym muszą nas pooglądać tu i ówdzie... a po wszystkim sprawdzać czy tu i ówdzie wszystko sie dobrze goi ;) nie mam z tym problemow!! tylko ze poki co przede mna wizja cesarki... i tu sie sprawy komplikuja... bo poprostu nie wiem jak to w praktyce wyglada... a przeciez nie chcialabym zeby ktos mi zarzucil ze sie obnazam niepotrzebnie... jakos tak widze oczami wyobrazni wredna polozna ktora mi wrzeszczy zebym wciagnela majty na dupsko bo nie po to przyszla zeby ogladac moja broszke :)

cześć Rika :) milo widziec nowe twarze :) a tak powaznie to powinnysmy sprac ci dupsko ze sie tak dlugo nie odzywalas :P ja tez zastanawialam sie nad zewnatrzoponowym , kiedy jeszcze myslalam , ze bede rodzic naturalnie ( teraz przy cesarce bede je miec napewno ) i powiem ci ze slyszalam rozne opinie... i pozytywne... i negatywne... dluuugo by mozna pisac na ten temat... wczoraj nawet czytalam artykuł w lipcowym \"Mam dziecko\" pt. Poród ktory nie bolal. Kobieta przez cala ciaze przeszla z przeswiadczeniem , ze chce urodzic silami natury , bez zadnych srodkow wspomagajacych... myslala ze jest odporna na bol... wizyte u dentysty znosila bezproblemowo... nie przewidziala tylko ze krotkotrwale cierpienie u dentysty to nie to samo co przeciagajaca sie fala bolu porodowego... no i po ktoryms juz z kolei bolesnym skurczu , przy 4rocemntymetrowym rozwarciu , zgodzila sie... ja bym chciala miec wlasnie taka otwarta furtke... zobaczyc co sie bedzie dzialo... czy jestem w stanie poradzic sobie z bolem ... i w razie koniecznosci podjac decyzje na tak lub nie... zobaczymy!! jak mi sie mala obroci to moze jeszcze bede miala szanse :)

... Arkadio... w praktyce nie powiem jak to wyglada...czesto jednak ogladam program na TVN Style... cud narodzin czy jakos tak sie nazywa ten program... zalezy jakie to bedzie cesarskie ciecie czy na ogolnym zniczuleniu czy pol.... znalazlam takie stronki ... http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54921,2580391.html http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=49619 http://www.happymum.pl/forum/pok_wpis.php?id_dzial=1&id_tem=314&str_nr=1 moze to Ci pomoze ;)... hihihi nie wstydzisz sie oj oj ;) a ja tam troszke zawsze sie wstydze :) pozdrawiam

Carlaa Ty ale szperacz jesteśwszystkim coś znajdziesz i pocieszysz wyjasniającą stronką:):):) I tak szczerze ja tez sie troszeczkę wstydzę:p jeszcze jak sobie przypomnę poród....oj, ale co tam kazda ma to samo;) Mi też tlenku brakuje:) Dzięki za priorytet:p Gosia Ty już prasowanko śpiochów robisz??? Ja już się chyba sypię, bo ból mam za bólem, teraz mi się jęczmien na oku zrobił. jak już wszystko to wszystko:( ale co ten jęczmien w porównaniu do pleców.....ojojoj Mój synek właśnie celuje we mnie pistoletem i mnie zastrzeli jak się z nim nie pobawię w dziennikarza:) po obiadku juz jestescie??? siadać i pisać!!!!! :):):) Ania

Cześc dziewczyny! Carla, ale cudnie, że już masz tyle rzeczy! Ja już też nie mogę się doczekać, kiedy pojawi się łóżeczko, bo wtedy naprawdę widać to oczekiwanie na dziecko.Ale zanim to nastąpi, to jeszcze trzeba trochę przemeblowaać, aby zrobić na nie miejsce. Dziś właśnie kupiłam sobie komodę, bo stolarz, u którego miałam ją zamówioną trzy miechy temu najzwyczajniej w świecie wystawił mnie do wiatru i wczoraj oświadczył,że jednak jej nie zrobi. Ale byłam wkurzona! Tamtą miałam zaprojektowaną na wymiar, a ta kupiona nie jest już taka fajna, no i droższa. No, ale muszę mieć do czego włożyć ubranka itd. Jak się żyło we dwoje, to człowiek nie potrzebował tyle miejca , a teraz zgromadzi się trochę tych rzeczy, no i trzeba to wszystko przemysleć. A ja nienawidzę bałaganu i graciarni! Riko, położna z mojej szkoły rodzenia raczej odradzała znieczulenie i farmakologię, choć mówiła też, że u niektórych, ale nielicznych kobiet jest to potrzebne ze względu na podwyżsczony poziom bólu. Wyszla z założenia, że ból pełni określoną funkcję i nie można go eliminować. Dobra, kończę, bo mój mąz z kolegą właśnie biora się za wieszanie półki i karnisza, i przestawianie mebli, a ja wolę mieć na to oko! Pozdrawiam, Aśka.

Witajcie dziewczynki!!! Carla spóźnione, ale szczere życzenia imieninowe… Przejrzałam te stronki, które napisałaś ja w sumie myślałam od początku o porodzie naturalnym, do tego też przekonała mnie szkoła rodzenia. Ale ostatnio coraz bardziej się boję,. Moja mama bardzo cierpiała po moim urodzeniu i długo do siebie dochodziła. Lekarz, który odbierał mój poród naderwał moje bioderko, przez co rodzice stracili kupe kasy na leczenie mnie u ortopedy, nosiłam szynę, i próżno zaczęłam chodzić, ale Bogu dziękować, że nie miałam jakiegoś porażenia. Jutro ide do lekarza, bo niestety mam problemy z kością ogonową, i muszę zrobić badania, bo być może skończy się cesarką ze względu na złą budowę tej kości. Mój mąż i mama też chcieliby abym miała, cesarke ale ja długo przekonywałam ich, że nie chce. Sama już nie wiem, co myśleć, ogólnie jestem bardzo wąska w biodrach, biodrach to dobrze nie rokuje na łatwy poród. Z jednej strony poród naturalny może skończyć się nie trzymaniem moczu, bólem krocza, itd., a cesarka to w końcu operacja. No dobra już kończę z tym tematem, bo się nakręciłam… U mnie remont dalej trwa, już 3-tydz. Nieżle co??? Ostatnio pojechałam na zakupy dla Majeczki i pokupiłam jej troche ciuszków, kosmetyki, i pieluchy… Dziewczynki doradźcie mi jak ma wyglądać wyprawka do szpitala dla dziecka. Co do moich piersi to tez są duże, ale mój mąż się nie zachwyca, mówi że to są piersi matczyne… Pozdrawiam i ślę buziale, ale mi brzucho w ostatnim czasie urósł, Majcie rośnie..Pa

Czołem Ciężarówy!! Tak tak, to ja! Coraz poważniej zastanawiamy się nad zainstalowaniem netu, może się uda? Dziękuję Wasm serdecznie za wszystkie gratulacje z okazji magistra. Skye ciągle na posterunku i donosi mi smsowo wszystkie wieści od Was. Gosia, serdeczne dzięki!! Truskawy się kończą, ale nadejdzie czas na inne pyszności.. Ja dopiero zacznę zakupki dla naszego dzidzia, ale powinno się udać, powinniśmy zdążyć... Jestem z Wami, dziewczynki moje kochane, i pamiętajcie: Żadna ma się nie wysypać przed terminem!!! Koniec.Całuję gorąco, pa. Irenka.

czesc mamusie :) Isiu!! no witaj kochana!! mam nadzieje , ze uda sie z tym netem... Ewcia!! biedactwo!! pewnie masz juz dosc balaganu i tego wszystkiego... ja bym chyba nie wytrzymala ... a widzisz chociaz gdzies na horyzoncie koniec tych prac , czy jeszcze nie bardzo?? co do wyprawki dla twojej Majeczki to najlepiej sie dowiedz w szpitalu w ktorym bedziesz rodzic... najczesciej jednak potrzebne sa ubranka , pieluszki i chusteczki pielęgnacyjne :) ale mam apetycik ostatnio... no szok poprostu!! wczoraj robilam sobie kolacje okolo 23 i myslalam , ze dzis rano w ogole nie bedzie mi sie chcialo jesc... tak zwykle bylo...... a tu prosze!! niespodzianka!!ssanie w brzuszku ze ho ho!! moja kruszynka rosnie :) :) :) wciaz slysze ze mam maly brzuszek jak na tak zaawansowana ciaze , wiec sie martwie , czy nie bedzie za malutka... niech sobie rosnie :) dzis pewnie znowu sie dowiem ile wazy :) :) :) aaaaaaaaa!! i wiecie co?? a propos zaawansowanej ciąży , to narobilam zamieszania ta zmiana terminu... nie wiedzialam skad mi sie wzial 5 .08 , bo sie zasugerowalam terminem z USG ( ten mam na 10) !! a wczoraj zupelnie przez przypadek odkrylam , ze na karcie mam jak byk wypisane 5.08.2005 :) :) :) niezle co?? ja to kiedys glowe strace i nie bede wiedziala kiedy :) :) :) no i jeszcze jedno odnosnie tych terminow... jedna znajoma ze szkoly rodzenia powiedziala mi ze jezeli jest z gory zaplanowana cesarka , to robia ja 2 tygodnie przed terminem... prawda to?? jakos nie chce mi sie wierzyc... kurcze!! albo raczej licze na to , ze nie... przeciez moja niunia moze jeszcze fiknac koziolka i nie beda mi ciac bebechow... mamusiu!! a jak to za dwa tygodnie , to ja sie na pewno nie wyrobie... Lozeczko!! musze kupic lozeczko!! wozek!! wanienka!! RATUUUUNKUUUUU!!! PANIKA... ^%#$%^#$(%()*^*&%(*&%^&$%^#$%#&$*^%#%$@*$( 674%^$%^*&%$^%$*&^$(*&%)&*%*)^)(*%^&*)%^&$%^#$##$*&^$(%)&%*$%^&$%#$%#$%#^$%^&%*(&%^)^)*... TYLKO TAK JA MOGE POKAZAC :)

znowu zmieniam tabelke :) NICK............TERMIN.......NBYTE KG......PŁEĆ.........PAS ANIA69x2......25-26.07.05.....7kg...........?..................?... TEZ.P.MAMA.......01.08.05....11kg .....dziewczynka?....104.. AGUTA..............01.08.05......?............?...................?... LOTNA..............02.08.05.....8kg......chłopiec............?... DOMINISIA.........02.08.05.....10kg..........Krzysiu........105 KARIN2005.........04.08.05....12kg...........Oliwia...........?... NESIA...............05.08.05....17kg.........Mateusz........112.. ARKADIA...........05.08.05......8kg...........Nadia..........95 CARLAA.............06.08.05....11kg...........Dustin..........98.. ENRA................06.08.05......?...............?.................?... OGRODNICZKA M..07.08.05......?..............?.................?... PRZ.MAMA..........07.08.05......?.......chłopiec...............?... PUZA................07.08.05....14kg......Marlena............110.. ISIA23..............07.08.05...8,5kg......Michał..............100.. MYSZA28...........08.08.05.....7kg......chłopiec..............?... AMBRO..............09.08.05.....8kg......chłopiec?............?... PSZCZOŁA5........10.08.05....12kg.....Tobiasz..............104. RIKA.................10.08.05...6,5kg......dziewczynka.......?... EVELINE_85.......11.08.05...8,5kg......chłopiec?.............?... EWCIA22...........11.08.05... 9 kg..........Maja..............94.. MUTTER 32.........13.08.05......?............?....................?... JOASIUNIA..........13.08.05......?.......dziewczynka.........?... ASIA WROC.........13.08.05.....4kg......dziewczynka........?... SKYE.................17.08.05.....10kg........Paulinka...........99 ALICJA 27...........18.08.05......?............?....................?... ELA79...............18.08.05....14kg......Michałek............110.. MARIOLA78........18.08.05....10kg......chłopiec...............?... NIN00...............20.08.05......?............?.....................?... FIONA79............23.08.05....16kg .....panna Marylka.....107.. KAJA 78.............26.08.05......?............?........................? pewnie kilogramow mi przybylo , bo obwod brzuszka sie zwiekszyl , ale to wam powiem po dzisiejszej wizycie :) BUZIAK DZIEWCZYNY :)

Hejka dziewczyny!!! Arkadio Dzięki za pocieszenie, już coś tam widać, ale to jeszcze nie to…, co do cesarki to raczej nie robią jej 2-tyg wcześniej, a w dniu porodu, czyli kiedy dostaniesz skurcze, ponoć wtedy oczyszcza się tam wszystko prawidłowo. Cieszę się Arkadio, że trochę rośniesz, ja też rosnę tylko, że u mnie to jest tak że Majcie jest za duża jak na termin porodu, dlatego moja mała czkawka może nas wszystkich zaskoczyć. Ja dziś ide do lekarza z tą kością, ciekawe, co powie? Jak codziennie śpię do późna, tak dziś wstałam wcześnie.W nocy do naszego autka ktoś się włamał, łobuz wybił szybe i ukradł drogie radio… a to dlatego że mój mąż nie wjechał do garażu, ale nie obwiniam biedaka, padał już po pracy i po tym malowaniu, więc bramy mu się nie chciało otwierać. Szkoda mi go strasznie same stresy go dopadają, apropo stresów to ściana za którą będą stać meble wyszła piękna, a ta która jest na widoku nie do końca wyszła dobrze. Więc mój mąż się denerwuje. Magnesie mu codziennie daje, aby był w lepszej formie psychicznej i fizycznej. Ślę buziaczki i pozdrowiona…

A dziewczynki mam wyrzuty, bo wczoraj obaliłam całą czekoladę, do tego babcia przynosła bombonierke, i też wciągnęłam troche kostek. Przez całą ciąże tyle słodkiego nie zjadłam. Niezła pożywka dla grzybków, oby nie wróciły…pa

Halloo.... Sierpniowe mamusie ja tylko na chwilke... chcialam sie tylko przywitac... ;) Isiu ... kombinuj kombinuj z tym netem.... Ewcia ... przykro mi z tym wlamaniem ... bo teraz latanie po ubezpieczycielach ...feeeeeeeeeee.... Buziaki dla Wszystkich do pozniej Carla

Witam Cieżarówy, :) Ja już po obiadku, szykuje się odwiedzić moją babcie:) Ewcia, nam tez się włamali w zeszłym roku do auta, zniszczyli cały zamek i klamkę ale nic nie ukradli, chyba coś ich powstrzymało, no ale samochód uszkodzony :( Nie przejmuj się jedną czekoladką, ja jem ciągle słodkie, grrr jestem aż zła na siebie, wyglądam jak hipcia :) Arkadio, zdążysz wszystko kupić a jak nie to kupicie po porodzie:) moja kuzynka niespodziewanie urodziła kilka tyg. wcześniej i dziecko przez pierwsze dwa tyg. w domu spało z rodzicami w ich łóżku, dopiero potem kupili wszystko co potrzebne :) ważne zebyś nie panikowała :))) No ja lecę do babuni kochanej mojej, Całuski, Gosia

obrucila sie :) :) :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moja mala ksiezniczka sie obrocila :) :) :) wlasnie jestem po wizycie :) wizja cesarki odeszla w niepamiec... skonczyly sie wiec tez moje wszystkie dylematy z tym zwiazane... i zachodzenie w glowe , jak to kurde bedzie... na ten temat wiec juz na pewno nie bede marudzic :) ale nie cieszcie sie za wczesnie :P teraz bede was pewnie zameczac swoim panicznym strachem przed bolem... na szczescie do tego jeszcze troche czasu :) nie zmierzyl jej niestety... i nie wiem jaka jest duza moja kruszynka... stwierdzil , ze jak ostatnio byla mierzona , to nie ma sensu... nastepnym razem to zrobi... NO DOBRA!! jakos wytrzymam te dwa tygodnie... serducho slicznie pika... mamusia sie swietnie trzyma... to tyle co sie dowiedzialam na tej wizycie :) :) :) swoja droga to milo , jak lekarz prawi komplementy... nie spodziewalam sie :) ewcia!! kochana!! tak mi przykro :( .... poprostu brak slow!! tylko krew zalewa na sama mysl ze takie gnojki chodza po ziemi... normalnie poobrywalabym i rece i nogi ... nie doczolgali by sie juz do zadnego auta ... a czekoladka sie nie przejmuj gluptasie!! pewnie poprawila ci samopoczucie , a to najwazniejsze... ja tez ostatnio slodka dziewczyna sie zrobilam :) i baaaardzo mi z tym dobrze :) Skye!! masz racje!! musze wyluzowac!! w koncu swiat sie nie wali... a co sie odwlecze to nie uciecze , prawda?? :) :) :) damy rade!! :) :) :) BUZIOLEK!! co nas tak malo ostatnio??

jeszcze tylko tabelka , bo kolejny kilogram na plusie :) NICK............TERMIN.......NBYTE KG......PŁEĆ.........PAS ANIA69x2......25-26.07.05.....7kg...........?..................?... TEZ.P.MAMA.......01.08.05....11kg .....dziewczynka?....104.. AGUTA..............01.08.05......?............?...................?... LOTNA..............02.08.05.....8kg......chłopiec............?... DOMINISIA.........02.08.05.....10kg..........Krzysiu........105 KARIN2005.........04.08.05....12kg...........Oliwia...........?... NESIA...............05.08.05....17kg.........Mateusz........112.. ARKADIA...........05.08.05......9kg...........Nadia..........95 CARLAA.............06.08.05....11kg...........Dustin..........98.. ENRA................06.08.05......?...............?.................?... OGRODNICZKA M..07.08.05......?..............?.................?... PRZ.MAMA..........07.08.05......?.......chłopiec...............?... PUZA................07.08.05....14kg......Marlena............110.. ISIA23..............07.08.05...8,5kg......Michał..............100.. MYSZA28...........08.08.05.....7kg......chłopiec..............?... AMBRO..............09.08.05.....8kg......chłopiec?............?... PSZCZOŁA5........10.08.05....12kg.....Tobiasz..............104. RIKA.................10.08.05...6,5kg......dziewczynka.......?... EVELINE_85.......11.08.05...8,5kg......chłopiec?.............?... EWCIA22...........11.08.05... 9 kg..........Maja..............94.. MUTTER 32.........13.08.05......?............?....................?... JOASIUNIA..........13.08.05......?.......dziewczynka.........?... ASIA WROC.........13.08.05.....4kg......dziewczynka........?... SKYE.................17.08.05.....10kg........Paulinka...........99 ALICJA 27...........18.08.05......?............?....................?... ELA79...............18.08.05....14kg......Michałek............110.. MARIOLA78........18.08.05....10kg......chłopiec...............?... NIN00...............20.08.05......?............?.....................?... FIONA79............23.08.05....16kg .....panna Marylka.....107.. KAJA 78.............26.08.05......?............?........................?

Co racja to racja, pusto tutaj okrutnie, ale pewnie dlatego, że pogoda ładna i wszystkie wybrały się na spacerki :) Arkadoi, no cieszę się, że dziecko się nad Tobą zlitowało i się obróciło :) bólu się nie bój, każda prawie kobieta go jakoś przeżywa to i my damy radę :) tzn wy mi będziecie najpierw opowiadały jak było a potem nadejdzie moja kolej :)))) Całuski, Gosia

Witajcie Kochane!Ale jestem wypompowana. Wczoraj zaczęliśmy przemeblowywanie i dziś trwało to prawie cały dzień, włącznie z porządkami, no ale większośc już zrobiona. Choć działał głównie mąż, to ja tez dzielnie mu asystowałam, więc plecy mnie teraz bolą i nogi trochę też. Nie spodziewałam się, że tyle manewrów można wyko0nać w zaledwie dwóch pokojach i jeszcze trochę przestrzeni uzyskać. Teraz każdy z dwóch pokoi pełni 2 funkcje - pokój gościnny ma kącik do pracy( właśnie z tego nowego miejsca piszę), a sypialnia jest jednocześnie pokojem dla dziecka. Najważniejsze, że mam już miejsce na łóżeczko i stoi komoda z rzeczami dzidziusia, bo bałam się, że si e nie pomieścimy. Teraz muszę dokupić resztę rzeczy i powoli zacząć pakować torbę. Pozdrawiam i idę sobie, bo plecki nawalają.