Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

Witam🖐️ Socha,niezłe to hihi -or rana fajnie tak na poprawe nastroju coś takiego poczytać.:) Gosiu,to dobrze,że słonka nie ma jak dla Ciebie dzisiaj.....chodzi o mycie okien oczywiście:)"Mazy"widać i poprawkę można zrobić:) A ja też nie wiem jak to będzie u mnie z dostępem do kompa,bo nie dość ,że córka zjeżdżą do domku(swoje odrobić musi)to jeszcze szyk pracy zawęża się coraz bardziej,jak się cieszę,że nie mam manii porządków tzw generalnych graniczących niemalże z małym remontem:Di tylko przestawiam ten swój szyk nie męcząc się ponad miarę każdego dnia:) Myślę,że to jest jedyna rzecz gdzie racjonalnie dawkuję:D(siły na zamiary) Na dziś mi zostały kosmetyczne prawie rzeczy,tj umycie kwiatów,poprasowanie obrusików i zmiana pościeli:) Sądzę,że wyrobię by zaglądąć:),bo aż do ostatniego dzionka tj soboty do pracy chodzę:(a teraz już lecę,bo nawet się nie ubrałam jeszcze:D Do zobaczonka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakupy to koszmar :O ręce mi odpadają :O co do mycia okien to wolę jak słoneczko świeci, u mnie jest do 12, a ja zawsze myję jak zajdzie, bo wcześniej mi się nie chce :P 🌻 święta spędzam w domku, na spacerku z pieskiem i przed TV - jak będzie coś ciekawego. Hej, nikt nie wspomniał jeszcze o wczorajszym Idolu, uważam że był super, uśmiałam się z Kuby rymowanek o Szymku Błaszaku :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pieknie z cieplutkiego,choc nie slonecznego Gdanska. niestety mam powazne problemy z wejsciem na czat w onecie :( nawet dzis mi sie to nie udalo ,wiec poki co chyba sobie odpuszcze. Gosiu---mycie okien to chyba najgorsza fucha jaka przypada mi w udziale :O niestety mieszkam na 10-tym pietrze i tylko ja nie boje sie balansowac po parapecie (reszta rodziny ściemnia ze ma lek wysokosci ). zakupy mam juz za soba,wiec teraz to juz tylko pichcenie,bleee :( świeta podobnie jak ty spedzam w domu z dziecmi,moim Yeti :) oraz z pieskami. co do Idola to tez mi sie podobal ten odcinek,bo przeszli moi faworyci :) a wylecial ten idota Błaszak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo!czy ktoś tu jest? no tak !jak udało mi sie wygospodarować troche czasu przy kompie to nikogo tu nie ma :O :( 😭 Gosiu----?????gdzie jesteś?czyżbyś już myła okna?przecież jeszcze nie ma 12-tej! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomości ogólnedla hodowców. DZIEWICA POSPOLITA-roślina krótkotrwała,wymagająca szczególnej pielęgnacji.po przepikowaniu przestaje być dziewicą. STARA PANNA-roślina dlugotrwała i pnąca,czepiająca się wszystkiego i wszystkich.żyje w miejscach odosobnionych-nie wiadomo z kim. KOCHANKA-roślina kwitnąca,pasożytnicza z gatunku motylkowatych. wymaga dużo wilgoci i czestych zmian klimsatycznych.z uwagi na duże koszty,w naszych warunkach trudna do hodowli domowej.kwitnie tylko nocą! ŻONA-pożyteczne zwierze domowe,pociągowe,bardzo nerwowe i wytrwałe,w hodowli domowej bardzo oplacale,przynosi duże korzyści. KAWALER-ptak przelotny,dzieci swoje podrzuca innym i wowczas zmienia miejsce pobytu.jest przebiegly i trudny do udomowienia. STARY KAWALER-grzyb jadowity o gorzkim smaku.żyje przeważnie sam lub w symbiozie z purchawką pospolitą. MĄŻ-zwierze domowe z gatunku leniwców.ze wględu na dużą żarłoczność w warunkach domowych przynosi duże straty,w hodowli nieopłacalny.pochodzenie:skrzyżowanie trutnia z padalcem. ROZWÓDKA-należy do owadów wystepujących w dużych ilościach,znana w przyrodzie pod nazwą \"szarańcza\"czyni szkody w ubraniu,zwlaszcza w kieszeni. WDOWA-wiezrba z gatunku płaczących,szybko próchnieje z braku zdrowego korzenia. . . . ;) :P :) . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma nikogo :( 😭 wiec i ja spadam do kuchni :O ( a tak chcialam odwlec tę chwilę ) ale zanim sobie pójde to jeszcze dowcip: po lesie chodzi mały chłopczyk ze swoim tatą. w pewnym momęcie pyta: -Tato!a co to jest na tych krzaczkach? -czarne porzeczki-mówi tata. -Tato!to dlaczego one są czerwone? -bo jeszcze są zielone,synu. a teraz z miną skazańca udaję się do mojej izby pokutnej czyli kuchni :O 😠 😡 😭 ;) :P :) :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry nietoperku jestem tylko poszłam z psinką na dworek i zagadałam się z koleżanką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️ co do okien to pewnie obrobie je po 15 wtedy i tak koniec z komputerem, więc na razie posiedzę tu i do 15 nie muszę już s psem na dwór wychodzić :D 🌻 moja psina dziś o 2 rano zrobiła mi pobudkę i musiałam wyjść z nią na dwór :O. Qrczę cieplej wtedy było na dworzu niż teraz :D 🌻 nietoperku powodzenia w kuchni, jak mus to mus, co ? 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Gosiu :) ucieklam na chwilke z kuchni :O ....a co a niech sie przypala! ;):P żartuje oczywiscie ,hihi :) ale faktycznie mam chwilke .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiesz Gosiu że moj piesek (ten starszy )jest takim spiochem ze rano to dopuki my spimy to on tez .i na pierwszy spacer to nawet o 10-11 wychodzi. ten maly to tak do 8-9 tez spi.potem idzie siusiu,wraca i spi dalej do 11-stej. fajnie mamy,nie? najwczesniej to moj Yeti wstaje :( i tak dlugo sie wierci i kreci az i mnie obudzi :O .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak tam duży lotek, ja nic nie trafiłam nawet jedynki :O 😭 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja jest przyzwyczajona, że jak sama nie da znać to ok 7 wychodzi na dwór, ale dziś w nocy ją przypiliło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż!jeśli za dwójkę nie placą to chyba musze jeszcze poczekać na wygraną :) coś nas ten horoskop zrobił w lolo,nie?....a mialo być tak pieknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nic, ja i tak ciągle powtarzam swoją afirmację o przyciąganiu dużej ilości pieniędzy, na tamtej stronie piszą, że nie wszystko od razu :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm,ja do cierpliwych to raczej nie naleze :O a ze nie wszystko od razu ...no to moze chociaz troszke na dobry poczatek :)...a tu nic! :( i jak tu wierzyc w przepowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nietoperku cierpliwość też nie jest moją mocną stroną, ale na tej stronce pisało, że jak coś robisz w kuchni to możesz sobie powtarzać, że przyciągasz dużą ilość pieniędzy. Staram się to robić, jeśli pamiętam :P chyba najpierw powinnam wyleczyć swoją sklerozę :O :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie malowanie jajek polega na ugotowaniu ich w łupinach cebuli :D w sobotę rano :D i zaraz do koścółka, żeby już nie trzeba było dłużej pościć :O tylko się porządnie najeść :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu to będzie raczej trudne,bo ja kiedy już miotam się po kuchni to pod nosem mrucze coś wręcz przeciwnego... i raczej to nie jest o przyciaganiu wielkiego bogactwa.:) :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kiedy już w kuchni coś robię to modlę sę żeby ktoś przyszedł i zrobił to za mnie :D 🌻 nie przepadam za gotowaniem, ale bardziej za sprzataniem po gotowaniu :O 🌻 w lotka 4 osoby trafiły :O tylko nie ja :O teraz będę przeżywać :( a na sobotę i tak puszczę dużego lotka :P 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie jest podobnie z tym poszczeniem :) oj! lubia pojesc ,lubia to i świeconka dość wcześnie jest w domu. pisanek raczej nie malujemy ,no chyba że ja do świeconki machne jakiegoś pikassa ;) fajnie mi sie z toba pisze ale niestety musze wracac do kuchni bo naprawde cos przypale :P pa,pa :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja już kończę skoro jedni już poszli a inni jeszcze nie przyszli :D 🌻 idę myć okna :O 2 piętro, to chyba nie dostanę dziś zawrotu głowy :) i mam nadzieję ,że deszcz nie będzie padał :D moja mama jak umyje okna to albo deszcz pada, albo ptak narobi na szybę :D 🌻 do jutra 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie wodniki U mnie pogoda prawie letnia, słoneczko daje przez szyby, że hej. Przygotowania do Swiąt jeszcze w lesie, ale ja szybko nadrabiam takie zaległości, to myślę, że po połudiu będzie wszystko gotowe. Mam miec gości na Święta z Włocławka. No jeden duży problem mam, to i świeta nie będą chyba zbyt wesołe, ale moze chociaż nie będzie czasu na myślenie? Wszystkim życzę: Wesołych, zdrowych i pogodnych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry ❤️ widzę, że wczoraj pustki tu były, u wszystkich przygotowania do świąt idą pełną parą :D 🌻 i okna myłam dopiero o 18.00. :O Poszłam o 15.00 z moją psiną na dwór, a ona bawiąc się z labradorkiem koleżanki rozharatała sobie szkłem przednią łapkę (chodzi o tę poduszkętrochę wyżej, przy zgięciu łapki), krew leci niemiłosiernie, do domu, pod prysznic, żeby zobaczeć skąd, a potem woda utleniona i bandaż. Panika, bo nasz weterynarz dopiero od 16.00 przyjmuje. Okazało się, że rana nie jest głęboka. Posypał antybiotykiem w proszku, popsiukał sreberkim, dał maść. Szwy na szczęście nie były konieczne. Uf, mam nadzieję, że dziś już nie będzie krew leciała. Najlepsze jest to, że ona nawet nie pisnęła i gdybym nie zobaczyła krwi, to bym nie wiedziała, że coś się stało :O 🌻 jak tam dziś wcześniej z pracy wychodzicie, czy też trzeba odbębnic 8 godzin :O 🌻 hej nietoperku mam nadzieję, że jednak nic się nie przypaliło, a ty bez przeszkód mogłaś wreszcie opucić swoją \"izbę pokutna\" :O i udać się na zasłużony odpoczynek :D 🌻 dziś post :P do jutra rana :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelelek
Zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych wszystkim wodnikom życzy pelelek. Oczywiście jak to u wodników - dużo wody w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusia37
W dniu mokrego lania, Maleńki baranek, co ma złote różki Pilnuje pisanek na trawie z rzeżuszki. Kiedy nikt nie widzi chorągiewką buja I beczy cichutko: Wesołego Alleluja... Kolorowych jajeczek, kudłatych owieczek, Wesołych króliczków, pełno pyszności w koszyczku Życzy maniusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cicho tu jakoś 👄 Życzę wszyskim wodnikom mimo wszystko suchych i słonecznych świąt, smacznego jajka bez cholesterolu, mokrego śmingusa dyngusa, a na stole ulubionych potraw. Jak najmniej pracy przy przygotowaniu do świąt i jak najmniej sprzątania po świętach :D Przyjemnego leniuchowania w dowolny ulubiony sposób :D 🌻 ❤️ 👄 🌻 może uda mi się jeszcze tu zajrzeć, jeśli nie to do zobaczenia we wtorek 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×