Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wodniczka lutowa

WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Polecane posty

witam miło🖐️ Z tego co czytam to prezentacja gotowa:D-więc poproszę o wysylkę i do mnie:D!!! chyba,że jakąś cenzurkę wewnętrzną macie..?:( ale poprosić mozna,nie?:D:P Witam nowych w naszym stawiku i wodników i sympatyków🖐️a odnośnie pytania jacy jesteśmy?:D wystarczy poczytać ten topik i bez żadnych horoskopów określić można arcy ciekawe cechy wodnicze:D:D:D Gosia8---->Ty nie machaj,nie machaj tylko pisz co tam u tej wróżki???--nooo chyba że to ona machać kazała..:D:D:D nooo,ale to trochę dystansu wtedy nie trzeba?;);):D Pozdrawiam wszystkich!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gofra --> u wróżki ok skoro już druga wróżka powiedziała to samo co poprzednia w ubiegłym roku to chyba coś musi w tym być :) Jestem bardzo dobrej myśli :D Kazała mi po tej zimie zagrać w lotka :D :D :D :D :D :D :D :D i duzo innych rzeczy :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka projekt oddany :D hura :) miałąm już spać, ale jakies sentymenty mnie zebrały więc: http://acn.waw.pl/mira1/poezja-jesien/Malgorzata1.htm to dla Was dziewczyny (chłopaki tez mogą ;) koniecznie włączcie głosniki !!!! No tak cieszę się, że już po robocie po kasę w czwartek mam się zgłosić, ale obawiam się, że od jutra moge miec nową :( Zobaczymy. Buziaki dla wszystkich. PS. CZy ktoś wie dlaczego czaty na o2 nie działają???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Koliberku ---> podpisuję się pod tym, co Lutek napisala. Daj chłopakowi luz, niech na rekolekcje jedzie, żadne szlabany. Pamietam swój szok po przejściu z podstawówki do szkoły średniej obrzydliwa była i nauczyciele też obrzydliwi, jak ta szkoła wstrętni :P Jeszcze do tej pory mnie otrząsa na samo wspomnienie. I nikt nie potrafił zrozumieć mojego spadku motywacji do nauki, nikt mnie nie pocieszył, okropne to były czasy, dobrze że już sobie poszły w cholere. A motywacja i wiara w siebie mocno spadła i musiałam dużo sie napracować, by ją odzyskać. To tyle ja. Dopiero wrzesień jest, a nauczyciele też chcą na początek pokazać kto tu rządzi, by rozwydrzone towarzycho z gimnazjum troszkę poskromić. No i na dzień dobry walą takie oceny a nie inne. No to chyba tyle mam na dziś, pozdrowionka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie tradycyjnie zaczynam dzień :) :D Paula jak widac wszystko wraca do normy. Lutek, Kigana - dzięki za porady w sprawie Gamonia. Co prawda nie sądzę, żeby on przeszedł szok po zmianie szkoły, bo od 1 dnia mówił, że szkołą fajna, a poza tym on już wcześniej miał w tej szkole pełno znajomych. Po prostu chyba trochę olał sprawę na początku, ale widzę, ze już nadrabia tzn. ostro się uczy (albo udaje :) Pewnie pod presją zakazu wyjazdu. Najważniejsze, że sam się przyznał. Byłam na wywiadówce, wychowawczynie mają barzdo fajną. No cóż, co prawda to zakaz wyjazdu dałą mu ta moja brzydsza połowa i mi teraz nie wypada zmieniać tej decyzji, ale sądzę, że w efekcie to i tak tatuś ulegnie i Go puści, a nawet osobiście odwiezie na miejsce :) Jak znam życie to tak będzie ;) Gofra-prezentacja jeszcze nie do końca gotowa: 1. to co zrobiłą szuwcia to dopiero I część :) 2. Jak pisze nasza nawspanialsza i najmondrzejsza wodniczka- trzeba to jeszcze upiększyć. Co prawda ja uważam, że nie należy tego poprawiać, bo już jest 13 MB i trudno przesyłać e-mail, a u mnie w pracy to nawet ściągnąć tego na twardziela nie umiem :( Taki mamy słaby net :( Każde dodanie kolorów czy innych bajerów to dodatkowe kB. Coś od wczoraj O2 szwankuje, nie wiem czy u was też??? Poczta momentami nie działą, wczoraj czaty nie działały przez pól dnia:( a dzis nie mam podglądu w okienku na dole :P Tak wiec nie pamiętam na co miałam jeszcze odpowiedzieć ;), a zajrzeć nie mam gdzie ;0 no to na razie tyle, pozdrowienia dla wszystkich papappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha zapomniałam napisać: ogłąszam Wszem i wobec, że mam zamiar spotkac się z Kigana ok. 30 października. Ponieważ jadę na 1 listopada do miejscowości oddalnej od niej o 20 km, to mamy okazję sie zobaczyć :) Jak kto chce to może do nas dołączyć :) To napiasałąm ja koliberek, żęby znowu nie było niedomówień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! koli zarzuciła nam obijanie się więc ogłaszam wszem i wobec iż wczoraj tak się nażarłam czekolady że ruszać sie nie mogę nie wspominając już o ociężałości swojego umysłu:( dziewczyny z szuwarek wiedzą że ostatniego września miałam odejsć z firmy. wczoraj szef poprosił mnie na rozmowę i....... prosił żebym została, bo on nie daje sobie rady. chyba odczuwam coś na smak satysfakcji. dzisiaj mam z nim rozmawiać o pieniażkach. zobaczymy co tym razem ma mi do zaoferowania:D:D Trzymajcie kciuki za duzą kasę ;) pozdrawiam i idę się odwiesić na szuwarkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koliberku ---> w takiej sytuacji to trzeba Gamonia przycisnąć, nie ma rady ;) Niech siedzi i tę fizę stuka, matmę też. Ja myslałam, ze dziecko ;) jest przestraszone, biedne takie po zmianie szkoły, ale widze że nie jest źle :) Sprawdzałam na mapie, gdzie będziesz ( najpierw oczywiście odpisałam Ci maila), to jest równe 40 km ode mnie, a po drugiej stronie drogi, patrząc na prawo ( na mapie), w Żerkowie, Postrzeleniec ma liczną rodzinę. Haba ---> no to jak w totaka nie wygrasz, to może zaczniesz kokosy zarabiać i na jedno wyjdzie? :D:D:D:D Życzę Ci tego z calego serca, jak Wodniczka Wodniczce :) Przyjemnego popołudnia, pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kigana - żerków znam bywałąm tam na basenie :) 40 km to też żadna odległość jeśli już przebyło się 350 :) a przez Twoją miejscowość tylko przejazdem byłam, to chętnie zobaczę :) Co do gamonia to nie jest tak żle, napewno poprawi te oceny tylko tatuś wpada w panikę ;) Inna sprawa, ze nie wymagamy od niego 5 z tych przedmiotó, bo on jest w klasie humanistycznej i ma zapowiedziane, ze te ścisłe to na 3 może mieć, a te kierunkowe to ma mieć na piątki :) Myślę, ze to jest rozsądne :) Buziaki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry wszystkim wodniczkom i wodnikom Bardzo fajny topic moge sie przyłaczyć? Jestem wodniczka z 14lutego1981,ale nie myslcie ze to fasjne byc urodzonym w walentynki bo w miloscie nie mam szczescia. Pozdrawiam wszystkich papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wodniczka z lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sie chwalilam ze chlopa sobie zaczelam cywilizowac i co?? i guzik!! od rana zła chodzę...... bo to nawet nie mojego szpiega wina tylko organizatora wycieczki który nie przewidział że do hotelu do którego się wybieraliśmy będą chcieli przyjechać też inni ludzie....... i nie ma miejsc w weekend...... w związku z czym siedzimy na tyłkach w domu😭 podobno mamy jechac za dwa tygodnie... Haba i jak rozmowa?? mozemy zacząć opijać podwyżkę??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wpadam jak zwykle cichutko bo widze, że już chrapiecie... W Łodzi dzisiaj byłam - od przyszłego tygodnia rok akademicki rusza pełną parą i trzeba było załatwić pare spraw... a musze przyznać, że wiele sie dzisiaj wydarzyło: - 5 razy umierałam rano na zawał serca po otrzymaniu sesemesów od znajomych czekających tak jak ja na wyniki z prawa międzynarodowego - zmuszona byłam przepraszać ślicznie pana w bibliotece, bo troszke mi sie książke przetrzymało.. nie rozumiem go właściwie... 7 miesięcy spóźnienia to wcale nie tak długo ;) - pomyliłam Plac Wolności z Placem Zwycięstwa, przez co zafundowałam sobie superszybką wycieczke krajoznawczą łódzkimi ulicami.. - pół dnia zastanawiałam się jak można tak skrzywdzić studentów??!! - robiąc im wykład w piątki do 20 😡ehhh gdyby nie te wolne poniedziałki to całkowicie bym sie załamała... - wysłuchałam ogromnie pasjonującego wywodu na temat wiktymologii przestępstw drogowych ze szczególnym uwzględnieniem roli poszkodowanego w spowodowaniu wypadków samochodowych... bardzo interesujące przeżycie - coż..nieczęsto ma sie możliwość jechania w autobusie z kierowcą robiącym doktorat z prawa karnego :D - dane mi było po raz kolejny stanąć oko w oko z moją nową współlokatorką - kilka cm długości, 4 łapki, szare futerko, charakterystyczny odgłos \"pi pi pi\" ... Nie wiem która z nas była bardziej przestraszona owym spotkaniem...ale ja z całą pewnością głośniej krzyczałam :( ;) To by było na tyle w dużym skrócie... dodam tylko że mi tez czat wczoraj nie chodził :( 😠 A! No i muszę sie pochwalić - zdałam egzamin z prawa międzynarodowego :) na 4 :D Teoretycznie mam dzisiaj pierwszy dzień wakacji ;) chyba nie usnę z wrażenia :D Heh.. raczej pewne że nie usne - trafiłam w antykwariacie na \"Kompleks Portnoya\" Roth'a :D cóż.... rzeczywiście baaaaaardzo kontrowersyjna powieść......... Zmykam bo widziałam przed chwilką lunatykującego komara ;) Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ever - Gratulacje 🌻 Dlaczego wam przytrafiaja się takie fajne rzeczy jak kierowca z doktoratem, albo pociagi jeżdżace tyłem, a mnie nic? Oznajmiam, że płyta z pełna dokumentacja została wysłana do szuwarka i możemy liczyc na dalsze częsci opowieści :) No to by było na tyle. Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 No witam serdecznie wszystkich lutowych i nielutowych! Tak lenka ja dokładnie czuję tak jak ty, ciągle mało czasu, gonitwa za wrażeniami, doznaniami...chciałam nowości to mam - zbyt mało czasu, aby wszystko pochłonąć, ale z drugiej strony takie życie w chaosie całkiem mi odpowiada. Evergreen - powodzenia w nowym roku, trochę ci współczuję, bo i książek musisz trochę zjeść:), ale jeśli czujesz to co studiujesz - to na pewno będą same piątki w pierwszych terminach!!!!!!!!!!!!!!!! Hejka Jaszczurko - ja też siedemnastka:) - poprawiłam cię na,,u\" Pozdrawiam wszystkich i posyłam jeszcze trochę słońca!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Wpisze się, choć nie bardzo mi się chce. Ever ty się nie martw ja mam zjazd teraz w piątek, a dowiedziałam si w poniedziałek, nikogo nie obchodzi że my zaoczni i nie mamy wolnego tak na zawołanie. :/ ale nic to i tak jest lepiej niż w zeszłym roku, bo zaczynamy o 15, a nie o 13. Nie będę się dalej żalić, bo to nie ma sensu. Powiem tylko, że mam już dość!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spac mi sie chce........ do bani z taka pogoda:( i w ogole dzis dzien do bani:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...tak sobie wszedlem i poczytalem...i pomyslalem (!) (co moze dziwic oczywiscie), ze wypadaloby cos napisac...Zaraz po tej mysli, przyszła jednak kolejna - pisać można na wiele sposobów i o wielu rzeczach, ale sens w tym, zeby pisać z sensem. A czy pisanie bez sensu ma sens? Czy jest może całkowiecie bez sensu? Pozostawiając odpowiedź na to pytanie jakiemuś zabłakanemu doktorantowi filozofii, chciałbym powiedzieć, iż pomimo tego, iż zabrałem juz glos na tym forum, nie mam nic ciekawego do powiedzenia. Nie chciałbym, aby zabrzmiało to jako obraza dla wszystkich czytających moje wątpliwej jakości przemyślenia, więc nie przedłużając zbytnio wątku, którego właściwie nie ma, gdyż go jeszcze nie zacząłem, pozostawiam ten wpis bez tematu...a wiec właściwie pozostawiam go pustym. Dziękuje zatem za uwagę i przepraszam że nic nie napisałem:(...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim wodnikom (raki i tak górą :D) Isa dawaj tedo szpiego opijemy i nastawimy odpowiednie opcje w jego makówce :D Rany ale się nudze pada deszcz i moje L-4 sie kończy , do pracy trzeba będzie iść ;( widze że macie wiele ukrytych talentów joee i szuwcia powinni założyć kabaret my bedziemy publicznością :D dobra znikam bo sie rozpisze i zabraknie wam miejsca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Wpadam z gorącymi pozdrowieniami od Ewci :) Wiesz co joeee.... a ja myślę (ehhh... wydało sie;) ) że pisanie bez sensu ma czasami więcej sensu niz pisanie z sensem. Tak samo jest z niepisaniem w ogóle - zawsze to o czymś świadczy, a nawet jeśli nie świadczy to i tak znajdzie się ktoś kto pomyśli że jednak jakiś ukryty sens w tym być musi! Oczywiście długo można by sie rozwodzić nad zagadnieniem ilości sensu w bezsensie, bo to że on istnieje nie ulega najmniejszym wątpliwościom... Jednak ponieważ nie studiuję filozofii, to nie będę wystawiać na widok publiczny swych jakże błyskotliwych teorii. Może kiedyś ktoś napisze nam o tym coś... a do tego czasu żyjmy w błogiej nieświadomości i piszmy z sensem - choćby bez sensu ;) A za ten kpa to powinnam Ci była wylać piwo na głowe :P ciesz sie że miałam wtedy nieco spóźniona reakcję :P;) i chyba nie miałam już piwa:( hmm... właśnie mnie olśniło! wszystkie fakty na ziemi i niebie wskazują ze to jednak Ty schowałeś moje piwko! w obawie przed kąpielą :D no ładnie... trzeba będzie Szuwciową prezentacje poprawić... ;) coby sprawiedliwości stało sie zadość! :P;) Pogoda rzeczywiście nie nastraja optymistycznie :( ale od soboty podobno wraca 30-stopniowe lato :D Żartowałam:P Ale za to jak sie ciepło zrobiło przez ułamek sekundy :D Mykam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D joeee - ty sam powinieneś zrobić doktorat z filozofiiiiiiiiiiiiii :P 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HAha Joe, ty naprawde objawiasz jakies dziwne talenty po tym zlocie. Normalnie Cię zarazili ;) No nareszcie ever odkryła kto zapier.......(pi, pip) jej piwo i zdjęła ze mnie ten ciężar odpowiedzialności :) A wiecie, ze byliśmy teraz na samej górze tematów :D no to ja znikam bo mnie jakieś choróbsko zbiera. Acha ktoś na szuwarkach proponuje skłądke na nowy monitor dla Polaka no to ja się dołączę, ale pod warunkiem, że w następnej kolejności kupujemy składkowego laptopa dla mnie :) Albo może lepiej w pierwszej kolejnoiści dla Ewci, bo jakoś tak tęskno za nią :D Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm...no tak generalnie Ever, to masz racje...ale trzebaby sie glebiej zastanowic nad glebia Twej wypowiedzi. Bo otoż, czy swiadomosc Twoja byla na tyle gleboka aby odkryc podwojne dno mych watpliwej jakosci przemyslen poprzedniego wynurzenia, ktore to nie zawieralo wlasciwie zadnych tresci (o tych glebokich to juz wogole nie wspominajac)? Czy człowiek piszący bez sensu, pomimo głębi lub \"nie głebi\" (w zależności od stopnia zanurzenia myślowego) swych przemyśleń, może uzurpować sobie prawo do poruszania coraz głębszych wątków forum, opierającego się na głębokich rozważaniach ludzi bynajmniej nie płytkich?...Rzecz tą, proponuje pozostawić najstarszej starowince tego forum, która mam nadzieję, iż pomimo głebokiego zakonspirowania i skrytości swych głębokich uczuć do uzurpacji prawa bycia najstarszą, odważy się roztrzygnąć głębie tego jakże płytkiego problemu. Dobrej nocy życzę i gołębiowych snów;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Późno już, ale nic to! ważne że jeszcze literki na klawiaturze odróżniam ;) Hmmm... Joeee... zapewniam Cie, że głębia mej świadomości była wystarczająca, jeśli nie do zupełnego rozszyfrowania Twych poprzednich dywagacji, to przynajmniej do próby dokonania takiegoż - bez względu na efekt końcowy, ale za to z przekonaniem o niewątpliwej prawidłowości mojego toku myślowego. Jednak ośmielę się zauważyć, że sam problem poruszania wątków uchodzących w powszechnej opinii za głębokie lub chociażby nie płytkie, wydaje mi się zupełnie błahy, żeby nie napisać nieistotny... Bo czy warto rozwodzić się nad czymś co jest naturalnym elementem forumowej egzystencji? Sam fakt pisania, czy to z głębią czy bez niej, jest w końcu niezaprzeczalnym efektem przemyśleń toczących się w umyśle każdego użytkownika forum. Można więc jedynie domniemywać, że na powstanie poszczególnych wątków wpływ miała tylko i wyłącznie wypowiedź innego piszącego osobnika (bez względu na stopień jego zanurzenia myślowego) . Oczywiście jest to jedynie moje skromne zdanie i jeżeli ktoś zdecyduje się wysunąć jakiekolwiek kontrargumenty to z nieukrywanym zaciekawieniem obiecuję się z nimi zapoznać. ;) Nasze życie będzie jak poemat, Trzeba tylko znaleźć dobry temat Trzeba się odnaleźć w każdej chwili Trzeba być Tyle jeszcze drogi jest przed nami Z tym że trasę wyznaczymy sami Po co dalej w miejscu tkwić Trzeba żyć No własnie kochani... pare godzin temu, dokładnie o 21:17 zaczęłam nowe życie :D Decyzja ta była natychmiastowa i całkiem niespodziewanie postawiła na głowie mój malutki, poukładany idealnie świat ;) Nic już nie napiszę bo jeszcze zachce się Wam doszukiwać sensu w tym cudnym, jedynie dla mnie lgicznym bezsensie :D Zmykam więc nastawić moje supergłośne 3 budziki i idę spać bo rano trzeba wstać - kolejni bibliotekarze (tym razem w Koninie) czekają na mnie z utęsknieniem ;) Dobranoc... PS Z przyjemnością dorzucę się do komputra dla Ewci :D a Polak - z monitorem do serwisu go go go... :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie No nie joe, ever czy Wy mnie chcecie wykończyć tą filozofią ? ;) Ever, a cóż to sie wydarzyło o 21.17, że zaczęłaś żyć :) Jak widzicie jestem w pracy czyli \"złego diabli nie biorą\" :) Joe, a kogo Ty miałeś na myśli pisząc o najstarszej, co ?? To TY nie wiesz, że wodniki są zawsze młode :D i nigdy się nie starzeją ? Jak widzicie pomimo niektórych wątpliwości ja tradycyjnie otwieram dzień niezależnie od dogłębnej głębi pisania sensownego bezsensu na temat płytkich i głebokich problemów ;) Całusy dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Ever! Zgadzając się całkowicie i niepodważalnie z każdym Twoim słowem dotyczącym i nie dotyczącym tematu naszej nie rozpoczętej jeszcze rozmowy, chciałbym Ci powiedzieć, iż w zupełności nie masz racji. Omyłkowość drogi obranej przez Ciebie, spowodowana być może zbytnim strywializowaniem i zupełnym zinfantylizowaniem rzeczy powszechnie uważanych za niebanalne! Nie jest to oczywiście błędne, aczkolwiek może prowadzić do pomyłki, w której sieć niewątpliwie się, Droga Ever, wplątałaś! Nie chcąc bynajmniej Cię upupiać ani dorabiać Ci tzw. „gęby”, kierując się jedynie starą zasadą „piłka jest jedna, a bramki są dwie”, proponuje zakończyć definitywnie urojone wątki naszej dysputy i oddać niezapisane jeszcze stronice tego forum osobom pragnącym wtrącić swoje „3 grosze”...cenniejsze z pewnością niż moje - złamanego grosza niewarte...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×