WODNIKI kafeterii, łączmy się!

hejka, ja sobie przypomnialam o tym ze moge pooszukiwac za darmo dzis dopiero pol godz temu, jak zostalam w domu sama:P lecimy zaraz na 85 urodziny szpiegotygrysa babci:) nie mamy prezentu ani pomyslu na niego, skonczy sie pewnie na kwiatach i laurkach od wnukow:P:D a co tam, ona zawsze krzyczy zeby nic jej nie kupowac:) pozdrawiam

Hej :) Teraz piszę z kompa mojego braterstwa. Obiadek zjadłam, nawet im gary pomyłam, tzn. mamusi gary i zaraz się zbieram do siebie. Jo ----> jak przeczytałam, to co napisałam, to też mi się smiać zachciało. Bardzo dwuznacznie to jest, ale co tam, pier .....dolic to :P Haba --->Dzieki :) popieram Twoje stanowisko w temacie Zuzi. Takie ładne imie ta mała zaraza deprecjonuje. Bo wszystkie Zuzie, które znam to sa miłe dziewuszki. A tłuszczykiem to się nie przejmuj, beda swięta to nadrobisz :) Alan ----> jak sam widzisz, jest jak jest no i ruch w stawku tak jakby troszkę zamarł. Ale mysle, ze jakoś się rozkręci. Bywało już różnie u nas i jakoś się trzymamy :) Isa ---> i jak urodziny babci? W sumie tak już jest ze starszymi osobami i prezentami. Ale pewnie z kawiatków i jakiejś bombonierki się pewnie babcia ucieszyła. W moim nowym miejscu pracy lubią wyjazdy i na długi weekend tez się szykuje. I moja kolezanka mnie wciągnęła w ten wypad. Tam to mnie jeszcze nie było. Na drugi koniec Polski, do Białowieży. A w Puszczy to wiadomo co się robi ..... ;) Ale jadę, bo taki wyjazd jest mi konieczny do zycia jak tlen. Przyjemności na c.d. weekendu. Pa

machnę tylko bom wróciła z podróży dla wszystkich rodziców, uczącego sie potomstwa---> spoko wielkie, już jeden z obecnie panujących wypowiedział się na temat nauczycieli, że trzeba porządki zrobić, wywalić wszystkich, którzy za komuny pracowali , i tych, którzy należą do ZNP, sądzę, że jak tak dalej pójdzie, to za kilka miesięcy możemy mieć rewolucję w naszym pięknym i jakże sprawiedliwie i prawo rządzonym kraju :P słońca i dobrego nastroju na resztę niedzieli

Hej hej wodnki:) Na początek spóźnione życzenia - za co bardzo przepraszam - imieninowe: Kigana Czekaj - dziewczyny! Duuuuuużo szczęścia, radości i miłości! Oby dobry nastrój nigdy Was nie opuszczał! Buziaki!!! :) A teraz proszę o wybaczenie... przyznaję się bez bicia, że leń ze mnie straszny (po tatusiu:P ) Wróciłam już w czwartkowy wieczór i mimo że szybko nadrobiłam forumowe zaległości (bo jakoś nie pobiliście rekordu w ilości zapisanych stron:P ) to aż do teraz odwlekałam własną pisanine:(! Nie wiem, może to ta pogoda? Ciągnie mnie żeby po ogrodzie pobiegać - tzn sunia mnie ciągnie:P bo coś jej sie porobiło, że w miejscu nie potrafi usiedzieć, a takie spokojne stworzenie to kiedyś było:P;) Może to wiosenne rozkojarzenie? ;) Kwiatki, pszczółki, ptaszki, słoneczko, trawka, ciepełko... i inne ciekawe zdrobnionka:P potrafią człowieka skutecznie odciągnąć od komputra:P Możliwe też, że to brak siły przebicia z mojej strony! Bo mimo że sie do tej pory nie wpisałam, to jednak chęci miałam! i to jeszcze jakie! :D taaaaaakie ogromne! Tylko że co wlazłam na forum to zatrzymywałam się na innym topiku, który zawsze zdołał zaabsorbować mnie do granic możliwości!:P a jak juz zdołałam się opamiętać to okazywało się nagle, że trzeba iść robić obiad, ewentualnie szaleć z odkurzaczem albo nawet.... uczyć się:(! No właśnie! Aktualnie zapoznaję się z kodeksem pracy bo koło niedługo - jeszcze przed świętami.... Po świętach zresztą też... a w maju zerówki - juz się doczekać nie mogę:P;)! ale co tam - żyjmy chwilą:D Dopóki brata nie ma, a wraca już za tydzień! i dobrze - im wcześniej przyjedzie tym wcześniej wyjedzie:D:P;) a ja znowu jutro jade do Łodzi i wracam dopiero na święta... tzn akurat na świąteczne porządki :(;) nie ma lekko - trza pocierpieć! Mam nadzieję że forum sie wyrwie z tej apatii... Wiosna wiosna więc teraz będzie już tylko lepiej!;) A tak ogólnie to u mnie nic ciekawego... No prosze:)! tyle sie napisałam a praktycznie nic sensownego nie wyprodukowałam:D Jutro ma być 19\'C w Łodzi!!!:D Cudnie! W końcu przestane ciągać szalik po ziemi i wydawać z tak wielkim trudem wyproszone pieniądze na niewymiarowe fleki do kozaków!:D:P Kochani - zaczęło się! :D Udziela mie się atmosfera tej najpiękniejszej pory roku! Mam pierwsze objawy głupawki wiosennej :D Nieuzasadnione wybuchy radości, napady panicznego śmiechu w sklepach spożywczych, wpadanie na bliżej nieokreślone, nieistniejące przedmioty, zapominalstwo, stany euforii na przemian z depresją maniakalną i poczucie zupełnego niezrozumienia przez otoczenie, a jednocześnie nieprawdopodobnej tolerancji dla moich mniej lub bardziej zbzikowanych wyskoków :D To będzie wszystko na dziś... bo własnie coś czuje że ta depresja mnie dopada tak cichuteńko... czai sie, zaraz wyskoczy i mnie zje! A przecież nawet małe dzieci wiedzą że jedzenie o tej porze niej jest zbyt dobrym pomysłem... Ja też wiem bo ostatnio wprawiam się w byciu fenomenalną wróżką:P Ale to juz inna bajka - na dobranoc... Zaczynam świrować więc mykam otworzyć szafę i zacząć gadać do rzeczy yyyyy tzn zacząć się pakować, bo już poźno a niedługo trzeba będzie walnąć budzikiem o ścianę;):P więc juz mnie nie ma!;) Miłego tygodnia, a nawet dwóch! pa wodniki i wodniczki :)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

macham nie chce mi sie pisac:( deszcz pada:O

Ever---> pozazdrościć odwagi, na inne topiki jak wejdę, to mnie wciągną! jakże inne mogą być ważniejsze od naszego wiosna fakstycznie daje się we znaki, raz deszcz, raz slepawka słoneczna, z tego jedynie można wyhodować se mózgobóla pospolitego, co niniejszym uczyniłam:( właśnie próbowałam zmienić kozaczki w samojeżdzie na letnie obuwie, ale tylko zjeździłam siem okrutnie i do jutra muszem czekać, bo takich pięknych jak ja kcę, to niet, a na dodatek pełno innyvch samojezdów w kolejkach, o i to kolejna przyczyna mojego mózgobóla idę tępić paskudę, albo łeba zamienić miłego dzionka przy śpiwie skowronka :D

Hej, ogłaszam, że znów jestem z Wami

Gosia !! cieszymy sie:)

a już myślałam, że słonko na dłużej zagościło,a tu nic tylko deszcz jak tu nabrać rozpędu przedświątecznego, nie masz, nie masz nadzieje z ciekawszych wydarzeń, to wreszcie odblokowała mi sie wskazówka wagi i drgnęła lekko w dół , ale bez fanfarów, tylko 1kg, no zawsze lepszy rydz, :) Luteczka Kluseczka macha do Was we wtorek

no i proszę , skąd tyle łaski dla kluseczki:P, może to nagroda pocieszenia, za niespełnione marzenia

chce sie wpisywac, i to bardzo , ale lata mi tu centralwings i zaslania skrzydlami wszyskto i nie mam jak tego wylaczyc a samo nie chce zniknac!! pozdrawiam z zadeszczonej, pochmurnej wawy... mogloby sie skonczyc jak wczoraj sloncem:) lutek!! strazniczko topiku!!masz za to dwa

Lutek ----> jesteś niezmordowana :) A z tą odzywką jakiegoś mądrali, to może niech on uważa, żeby go za chwilke nie spacyfikowano. Bo tak to często bywa z takimi madralami i naprawiaczami swiata od siedmiu boleści. Gosia ---> no fajnie :) To znaczy, ze masz stały dostep?? Ja narazie nie mam, ale aż tak bardzo znów mi to nie przeszkadza. Dziś mam w zasadzie już wolne, bo moja VI klasa pisze sprawdzian, a ja ze względu na moje lekcje w tej innej szkole, nie zostałam wciagnieta do zadnej komisji ... A tak w ogóle to wiosna się chyba wszystkim udziela, totalne rozleniwienie wokół. Miłego dnia

Yol:D Jedzcie na wycieczki.Wezcie przyklad z Kigany i ze mnie bo sam niedawno bylem sobie w walii na rowerku pozyczonym.Pojezdzilem po lesie i sie zmeczylem ale fajnie bylo....Moze wtedy wam sie odechce melancholii... Mam zdjecia jak dam tylko rade to przesle... Pozdro

Kigana-sniło mi sie ze jestes w ciazy ;-) really taki był wpis na cafe...powinnam sie leczyc ;-) :-) U mnie pada ale mam mini a po rajstopach ciagnie jak w kieleckim ale co tam!!! Haba-sciskam mocno!!! Isa-miałam byc jutro we warszawie ;-) ale nie bede bo gdy tam jade to czuje sie jak z bronxu :-P ;-) Joaś form the bronx hahahaha To ciał !!!I szał goracych ciał!!!

kurde JO no chyba bylas w innej wawie:P przyjezdzaj! nawet rozwodu nie bede musiala brac bo mojego jasnie pana nie ma:P moge dla Ciebie tez wygladac jak z bronxu tylko jak to jest?

Hej dziewczyny Na początek Kigana przepraszam. Tak to jest jak nie ma kto tabeleczki przypomnieć :( Wszystkiego najlepszego, 100 LAT, 100 LAT. U mnie też wiosna....radosna. Szuwi ja mam tylko Twój tlen :( nie mam gg :( Gosia - cieszymy się :) Pozdrawiam wszystkich :)

No taa,w takim slimaczym tempie to my do 300 stron w tym roku to nie dojdziem.. ;-) Isa-no byłam w tej Arkadii wtedy kiedys-i co??? było mnie stac na ...skarpetki...Jakos nie lubie tej warszawy ;-) A z bronxem to sie ..trzeba urodzic Dziewcze!!! Plany sie zmieniły-i zamiast do warszawy-to pojade do poznania-z tym ze nie na pewno... ;-) No a ja moze wezme ten rozwod za Ciebie? ;-) :-P Dobra ide naliczac całe 1,5 % podwyzki ;-) :-) nie posikajacie sie!!! Pa!

Hej :) Jo ----> narazie w ciąży nie jestem, co za sen ..... Ale ta ciąża może oznaczać coś innego, jakąś sprawę, która rośnie i wymaga rozwiązania. No i tak w życiu jest. A kiedy w tym Poznaniu będziesz? Bo ja niedaleko mieszkam ..... Może wyślij mi na maila, jakbyś coś konkretnego wiedziała i chciała się spotkać. Ja sprawdzam swoją pocztę w miarę regularnie. Dobra, kończę, narazie, pa bo zaraz mam lekcje.

no hejka, to ja! nie dziwota, że tak szybko te stronki zapełniamy, jak ciągle gdzieś fruwamy, można, rzec- latawice się z nas porobiły:D u mnie jest dziś całkiem wesoło, na okoliczność fachowców, którzy jak te pscółki od poniedziałku zasuwają i ściany nam docieplają, więc świdrowanie od 8 rana, jest trudne do wytrzymania alem siem wyżyła artystycznie, bom jajka zdobiła i inne takie pierdółki robiłam wielkanocne czuję sie w obowiązku przekazać, coby nie wyszło,że koleżankę ignoruję, ja również nie posiadowywuję nr GG przezdrawiam Wsiech !

JO* .... w tej arkadii to i mnie tylko na skarpetki stac:P kto sie po takich centrach szlaja:D tam to mozesz na kawe jak chcesz majatek wydac:D:D:D:D ok, juz wiem kupilam tam jeszcze adidasy /reeboki czy jakos tak;)/ ale na wyprzedazy... na duzej wyprzedazy!! i wiecej tam nie byla:D a urodzilam sie na prowincji:P;) szuwi a moze nowe gg? cholera bo one te zolzy Ci nie podadza:D ide popracowac:D a ....... i dzis znowu nie ma tygrysa w domu:D:P moge szalec:D

Leje i leje i leje je je je je!! Isa-no najbardziej mnie bawiło to ze te skarpetki i te rajtuzy u mnie kosztuja grosze..No pojechalimy z prowincji do arkadii cobysmy mogli kawe wypic..i co-niedobra była!!! Kigana-no dobra-ale to moj problem rosnie w Tobie?Ja tego nie klepne ;-) hahahahahaah ostro jest ze mna!!! A ja mam w domu malkontenta narzekacza i osobe zaprzatnieta całkowicie swoim ciezarowym sprzetem..oj biedna ja biedna!!!! ;-) :-) ;-) :-)

Czy tu już nikt mnie nie zauważa? mam się przefarbować? :> Córka marnotrawna wraca a tu cisza, żadnych przyjęć powitalnych, chyba musze z wami porządek zrobić ;) Ever ja też mam niestety pierwsze koła za niedługo nie mówiąc już o egzaminach pod koniec maja, albo może na początku :( Haba ty lepiej pilnuj swojego szpiega bo jakichś gości przyjmuje pod moją nieobecność :> A ze śmieszniejszych rzeczy to powiem wam że mój szpieg zabrał sie za naukę języka angielskiego i w czwartek idą na ALE :P stwierdził że ten jeden semestr mu sie przyda, bo na następne i tak nie pójdzie, a przy okazji zrobi FCE (czy jakoś tak). No i jak już tak wam piszę to muszę się pochwalić: dostałam dodatkową kasę na święta, tylko że już połowy nie ma :/ Szuwi biedaczysko ja niestety też nie mam twojego gg, a w katalogu nie możesz się poszukać? Dziewczyny czy coś się szykuje na dłuuuugi weekend? bo bym sobie wolne zaklepała :D

No to chyba pobiłam rekord :D 132 wiadomości nieprzeczytane :D dobrze ze skrzynka jest pojemna :D

---------------------------------->:)

ok, to ja tez uprzejmie donosze ze Gazo mial wczoraj gosci:P Paula zobacz ... on nas obie czarowal:P:D ale Haba spoko... przypilnujemy Ci go a Ty sobie spokojnie pracuj;) co do nieprzeczytanych wiadomosci... wczoraj wykasowalam wiekszosc i nie czytalam ich, przejrzalam tylko tekstowki i jpg, ale inaczej by mnie kolejna zima zastala! a i vivat na czesc marnotrawnej corki co wrocila na łono topiku:D JO najlepsza kawe w tym miescie robi moj Tygrys... wczoraj legl przed kompem ze smiechu jak mu pokazalam jak zes sobie mnie w kompie opisala:P to bylam ja Isa Tygrysa i ide suszyc wlosy:D tak, siedze w domu:P ale juz niedlugo:D

Hej Mam już stały dostęp do kompa i do neta, chyba co niektórzy to zauważyli po zapchanych skrzynkach, Sorryyyyyy, ale czyśłam swoje skrzynki i właśnie skończyłam. Już więcej smieci nie będzie :D obiecuję :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Cześć:) Jo ---> no nie mam pojecia, jak z tym problemem jest, gdzie rośnie, u kogo rosnie i co z tego wyniknie :P Wiem tylko jedno, że problemów to mam dosyc i już mi się na wymioty zbiera na to wszystko :P Ostatnio nic mi się nie chce, mogłabym już pieknie dosprzątać mieszkanie, ale mi się nie chce. Pewnie macie tak samo. I żadnych ozdóbek narazie nie mam chęci robic i podziwiam Lutka :) Życzę Wam miłego weekendu i do zobaczenia

Jak dzisiaj zimno..wrrrrr..ciemno zimno do domu daleko... Czaje sie jak czajnik zeby wziac to wolne...Ale u nas to trzeba z rytuaem,przytanczyc o urlopa-nie ma tak hop siup..Ale leje na to-w najgorszym wypadku nie dostane ;-) Isa-tak ostatnio myslaam ze ta Twoja metoda na girl ;-) to taka niedokladna.. ;-) :-) a Ty nie masz za dobrze z tym domowaniem? a? Kigana-bede kolo tego Poznania jak mi Bog da,ale tylko przesiadam sie na WIELKA CIEZAROWE i wracam do domu ;-) Taka zabawa.. Paulisko-milo ze wpadlas ;-) naprawde jestem pod wrazeniem ;-) :-) Mogabys sie bardziej rozwinac Dziewojo.... Koncze bo czas na obertasa o urlopasa!! Koli-a jak tam Diabelek?Zyjesz jeszcze? ;-) Haba-

no i kalwisz z l mi nie dziala, bedzie tylko L ZAMIASTA TEGO L Z KRESKA KUFAAA CO JEST?

Yol:D Jo mozesz masz angielska klawiature?? ;) Bo np. mi tez nie dziala;) :D:D:D.Pozdrowki