WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Podwodnik ---> zapraszamy :) To fakt, że trudno wejść na topic, w ktorym dyskusja toczy się od dłuższego czasu ,ale są osoby, którym się to udało. Jak będziesz zaglądał, to sam się zorientujesz, czy dołaczasz do rozmowy czy nie :) W każdym razie będzie miło :)

:D Nie chwal dnia... Czy będzie miło to sie okaże ;) Na razie jestem na etapie czytania losowo wybranych, starych wpisów. Nie sądzę żebym od razu Was rozpoznawał ale wypadało by coś wiedzieć.

Musi być miło, nie ma innej opcji :D:D:D Poza tym niemili dość szybko szli sobie gdzie indziej. To zresztą też widac w postach gdzieś na początku topiku.

Nie wczytywałem się jakoś dokładnie w posty ale zauważyłem listę uczestników z początków istnienia tematu. Imponująca. Dużo Was było. Teraz chyba można Was/nas policzyć na palcach rąk. Takich piszących regularnie.

wczoraj deszczyk i dość ponuro było :O dziś za to prawie gorąco ;) i słońce od rana :) aż wstać z łóżka się chciało :D wkońcu odebrałam nowe prawo jazdy :D teraz przydałby się jakiś samochód :) podwodnik --> z pewnością nasze grono się powiększy już w styczniu kiedy zacznie się czas składania życzeń :D i słodzenia sobie wzajemnie ;)

podwodnik witaj miło zastanawia mnie dlaczego pod..?wodnik?:) Ja przyznaje iz tez nie jestem dość systematyczna w pisaniu,ale..czytam na bieżąco,czasem sie "wbiję" w temat czasem nie...nawet wiem od czego to zależy,ale! Jest jak jest a ilość stron?czy ja wiem czy ma znaczenie?wg mnie umiarkowane tzn nie zasadnicze,jednak sercem topiku,kazdego jak mniemam jest właśnie ..serce:) banalne? moze tak moze nie.. Filozoficznie mi to jakoś wyszło,ale to ten czas mnie tak nastroił ,dodatkowo:D Pozdrawiam ciepło, rozsiądź się i zaproponuj moze o czym chętnie byś pogadał? Rozmiar biustu czy penisa mało twórczy:D,ale mozna i o tym,bo czemu nie? Ja ciekawa dlaczego pod...?:D zaspokoisz ciekawość czy umrę w nieświadomości?:)) Pozdrawiam wodnikowe dusze:)

GOFRA NIE UMIERAJ!! :D:D Podwodnik---> a moze coś o sobie? jestem wypompowana!! napiłabym się dobrego wina albo piwa i poszła spać:o kurde ale mam marzenia :P pozdrawiam

Witaski :* Haba to zapraszam do rodzinnych stron, bo i dzisiaj i jutro bedem piła :D Podwodnik witaj :) Wiecie co, ja szaleję z firankami a Mat z dywanikami do auta i mamy już siebioe dosć nawzajem :P A teraz lecę na pifko :D

O rety!!! Nasz topik jest czytany?! Możemy się więc poczuć niczym bohaterowie książki :D ..kucharskiej :P bo u nas raz na słodko, raz na ostro ;) Podwodnik - wlasnie! Napisz nam o sobie coś więcej, np. czy lubisz szarlotke na ciepło, jaki masz nr buta, czy masz hodowlę papużek falistych, na którą zwykle nastawiasz budzik i takie tam inne istotne kwestie :) pisz pisz - masz niebywałą okazję poczuć się jak rodzynek w babce:) wśród babek znaczy się ;) Rzeczywiście kiedyś panowie cześciej tu wpadali... Alana dawno nie było, Joeee pojawia się rzadko, Święty tylko od święta... Jedynie z Polakiem jestem w stałym kontakcie. Ciekawe co się dzieje z Kropkiem :> Ale płeć piękna też się czasem obija z tym wpisywaniem... np. Szuwcia! Siostra odezwij się! Co to ma być?! My tu z Tęsknoty usychamy!!!:P A Benia to się chyba tylko po czatach rozbija!:P;) Ja nie twierdzę że się tu udzielam dniami i nocami non stop, ale przynajmniej jestem w temacie:P Habcia - pogratulować pociechy:) mam nadzieję, że kiedyś też będę miała taki skarb w domu:) Na razie rolę skarbu odgrywa mój brat:) ugotował dziś zupę buraczkową :D pyszną:) Gofra - ja myślę, że \"Podwodnik\" bo zanurkował w nasz temat:) ;) a ja idę pić kawkę :) pozdrawiam

Haba ---> oj biedna Ty ...... to chociaż moze prędzej spać pójdziesz?? Jak wypić nie możesz ..... Gosia ---> od czegoś trzeba zacząć. Nowe prawko jest - to najważniejsze :) a samochód .... no cóż, kredycik i kupujesz. A już jakieś przymiarki, typy masz? Czy tak tylko sobie luźno dywagujesz? ;) Nas też ten problem powoli zaczyna dotyczyć, bo stary samochód powoli się sypie :o trzeba będzie podjąć decyzję o kupnie jakiegoś nowszego. Paula ---> chciałabym to widzieć, jak szalejecie oboje. Ale chyba dobrze, że Ty z firankami, on z dywanikami ;) no chyba, że jest do wyboru albo albo. To wtedy faktycznie macie problem ;) ja bym firanek nie popuściła hehe. A dywaniki można zrobić ze starej wykładziny :D:D:D:D Gofra ----> no Ciebie jeszcze można traktować jako stałą bywalczynię :) Ever ----> fajnego masz brata :) to pewnie długa rozłąka wpłynęła pozytywnie na jego uczucia do Ciebie ;)

Tak mnie naciskacie, że muszę coś napisać. ;) Odpowiadając na najistotniejsze pytania: bardzo lubię szarlotkę, zwykle noszę buty rozm. 42, nie mam papużek falistych, wstaję ok. 7. No i nie wiem co jeszcze...nie lubię rosołu. Jak mi się coś przypomni to napiszę. Gofra, bardzo bym nie chciał żebyś umarła w nieświadomości, nie wiedząc skąd to \"pod\". Ma to pewne powiązanie z \"realem\" ale to nie jest bardzo istotne. Zanurkowanie w Wasz topic też wydaje się dobrym wyjaśnieniem. W ogóle jakoś się to tak ładnie zazębia. :) Czy "nowy" ma jakieś szczególne obowiązki? A może szczególne prawa?

Oczywiście Podwodniku! Masz prawo zachować milczenie i obowiązek pisać prawdę, całą prawdę i tylko prawdę. Masz również prawo figurować w specjalnej tabelce.......

A można wykupić jakiś pakiet praw dodatkowych?

hmm... zawsze można negocjować ;)

Witam Jestem studentka i przeprowadzam badanie dotyczace wydy zywiec zdroj. Bardzo prosze o pomoc i wypelnienie ankiety. Z gory dziekuje http://www.ankietka.pl/ankieta/pokaz/id/5276 /woda-niegazowana-zywiec-zdroj-15l.html

jakcytryna, prześladuje mnie ta ankieta od wczoraj ;) Już nie chcę:)

evergreen, jak wymyślę jakiś temat negocjacji to dam znać. Jeśli chodzi o pisanie prawdy to macie to zagwarantowane. Z wpisu do tabelki, czymkolwiek ona jest, na razie nie skorzystam. No chyba, że jest taka świecka tradycja ale nie związałem się jeszcze emocjonalnie z tym tematem a i tabelki w ogóle, jako takie wzbudzają moją niechęć. :)

Jakcytryna - wypełniłam :) Podwodnik - tabelki są dwie: imieninowa i urodzinowa:) jak ktoś chce żeby o jego świętach pamiętano, a przy tym deklaruje pozostanie w naszym stawie na dłużej, to podaje obie daty do tabelek:) przykładową tabelkę możesz zobaczyć na stronie 337. A w tej ankiecie, w pytaniu nr 2 to którą odpowiedź zaznaczyłeś?;) Eh w spółkach siedzę :( w jawnej dokładnie

Poz. nr 4. Rocznik 70. Pomimo podeszłego wieku poruszam się jeszcze o własnych siłach. Chociaż z coraz większym trudem ;) Nie chcę żeby pamiętano o moich świętach - nie wpisuję się do tabelki. Jutro może zmienię zdanie.

U mnie iście lisopadowo...szaro...buro...mgliscie...ponuro..deszcowo....,ale to tylko aura taka,ta pogodowa:D cieszę się ,że umre bogatsza o wiedzę":D,może i tam sie na coś zda?:::::::::::::::Dhmmm pozdrawiam wodniczki w szuwarkach.

-tak miało być przecież:)

witam ponownie napiszę wiecej kiedy będę miała więcej czasu ;) Wiecie jeżeli komunizm zapanował by na pustyni to za trzy lata nie bylo by piasku ........... Witam wszystkich nowych!!!! Povczytam kiedy wrócę z wczasów pa pa wasza czekaj

Hej :) Dziś znów kilka godzin w drodze. Dobrze, że jest samochód i można te sto parę km w 2 godz. przelecieć. A kiedyś końmi to musiało zająć kilka dni zapewne. Internet to jednak potęga. Znalazłam dziś mojego kolegę, z ktorym już w tej chwili, od lat nie mamy kontaktu. Ale nie wiem, czy bedziemy ( z moją kumpelą) ten kontakt chciały odnowić. Musimy to przemyslec.... Pogoda u nas fatalna, iście jesienna :o szczęśliwie jednak dojechałyśmy w jedną i drugą stronę. I oczywiście zmęczona jestem :o Miłego wieczoru

O Czekaj :) a kiedy bedziesz miała więcej czasu ? ;) Może inaczej spytam : kiedy wrócisz z tych wywczasów?

Hej witajcie Nie było mnie kilka dni..Kigana byłam w Twoich stronach :) a tutaj temacik ruszył jak ylko jakies męskie oko wejrzało hihi ;) Podwodnik witaj Ludziska - jaka jestem padnieta wczoraj jazda z wielkopolski mi sie dała we znaki, a co do chwalenia się pijawami. To ja jak wróciłam do domeczku (po 4 dniach) nieobecności zastałam wysprztane, ręczniki i dywaniki w łazienkach poprane No nie powiem gamoń mi sie popisał ;) i do tego podobno sie nauczył na ten tydzień...tylko biznesplan na przedsiębiorczośc zostawił mamie do napisania ...aaa niech coś mu tam przerobie ;) Co do auta tez będe musiała postarac się o druigie, bo gamoń na prawko chodzi, a 3 kierowców do jednego auta to juz przesada :) Co do świąt - to tak jak Kigana poodwiedzałam żywych i umarłych ... Jeszcze dzis jestem w starej pracy, ale dniówke mam juz w nowej zapisaną....bo Prezes jeszcze dokumentów nie podpisał.. :( Generalnie to taka zawieszona jakas się czuję;) No i to by było na tyle... Pozdrówka dla wszystkich

Hej :) Koliberku ---> szkoda, że nie mieliście więcej czasu, to moglibyście wstąpić do nas .... ale, że się ciężko jechało ,to Ci wierzę. W dodatku wczoraj. Ja jechałam w sobotę i od Gniezna do nas to był horror :o Bo nie dość, że padało, to są straszne koleiny, no i wielu powalonych kierowców spieszących się chyba na swój pogrzeb :o No bo taki jeden z drugim nie pojedzie za maluchem, bo to obciach. A że z naprzeciwka nadjeżdżają inne samochody? Drobiazg. Może się zdąży gdzieś wcisnąć, komuś przed maskę ...... Powodzenia w nowej pracy :) No a młody się postarał - nie ma co :) To już chyba nie taki gamoń jest ..... ;)

pozdrawiam

też pozdrawiam ;) :D zimno :O coraz zimniej :O oto co wyczytałam na lokalnym portalu :D Mieszkaniec Sierpca spieszył się gdzieś tak bardzo, że nie przeszkodziło mu nawet dachowanie jego samochodu. Kiedy służby ratunkowe dotarły na miejsce kolizji, znalazły przy aucie kartkę: \"Będę za godzinę - kierowca\". Do zdarzenia doszło w piątek o 9 rano w Trzepowie. Daewoo lanos prowadzony przez 36-letniego sierpczanina wypadł z drogi. Samochód dachował, na miejsce wypadku wezwano policję, straż pożarną i karetkę pogotowia. Kiedy wszyscy tam dotarli, okazało się, że wewnątrz lanosa i w najbliższej okolicy nikogo nie ma. Na wywróconym do góry kołami aucie ratownicy znaleźli jednak kartkę: \"Będę za godzinę - kierowca\". Mężczyzna napisał prawdę - po godzinie pojawił się na miejscu. Osłupiałym policjantom oświadczył, że musiał załatwić bardzo pilną sprawę. Przyznał się, że spowodował kolizję, na własny koszt zabrał samochód i przyjął mandat za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.