Kosmetyczne sztuczki.

Cześć dziewczynki:D Ja na łokcie używam połówek cytrynki a potem nakładam kremik nawilżający albo oliwkę. Na usteczka słodziutki miodek:P Koniecznie musze spróbować olejku rycynowego!! kurcze dziewczyny już chyba powiedziałyście wszystkie znane sposoby (czyt. tajniki) aby być pięęękną z pieniążkami w portfelu Pozdrowienia i buziaki

Malinka- przed pomalowaniem, tak pisało i ja tak robie, jak mi sie przypomni :)

Przy okazji imprezy na ktora szykowala sie w weekend przypomniala mi sie jeszcze jedna sztuczka dla dziewczyn, ktore chca uwypuklic swoj biust,aby pieknie wygladal w bluzce lub sukience z dekoltem. Ciemniejszy puder (ja uzywam do tego celu brazujacego pudru w kulkach) nakladamy pedzelkiem w zaglebienie miedzy piersiami. Mozemy jeszcze przypruszyc jakis rozswietlajacym, brokatowym cudenkiem wypuklosci, ktore chcemy pokazac. Taka gra cieni, ale optycznie uwypukla Dekolt prezentuje sie smakowicie :-)

A ja mam rewelacyjny sposób na lakier do paznokci, zamiast dolewać zmywacza gdy mam już końcówkę lakieru lub gdy lakier ma gęsta konsystencję wkładam mocno zakręcona buteleczke do kubeczka z wrzątkiem. Dodatkowym efektem jest trwałośc lakieru na paznokciach .Polecam....

Kafetka, tez tak kiedys probowalam :-) A przed dolewaniem zmywacza przestrzegam: taka mieszanka bardzo oslabia paznokcie.

Niedawno kupilam sobie niewiarygodnie tanie pudeleczko z gliceryna i teraz uzywam go prawie do wszystkiego:aby moje usta byly miekkie i gladkie smaruje je gliceryna przed snem...rano sa jak marzenie!, na suche skorki przy paznokciach wcieram troche gliceryny-natluszcza na dlugo! gliceryna dziala tez wspaniale na stwardniale lokcie i piety-mowie wam-wyprobujcie :)

DZIEWCZYNY AM PYTANIE DOTYCZACE MASECZKI Z DROZDZY. JAK CZESTO TRZEBA JA ROBIC, ZEBY BYLY WIDOCZNE EFEKTY?

Z reguly maseczki robi sie 1-2 razy w tygodniu. Jesli masz bardzo zanieczyszczona i tlusta cere, sprobuj 2 razy w tygodniu. Dzis rano obudzilam sie z lekko zaczerwienionym okiem. Mysle,ze to przez olejek rycynowy i to jednak prawda,ze moze podrazanic. Dlatego trzeba uwazac i nakladac malo, tak, zeby nie \"scieklo\" do oka. Tak mi sie wydaje :-)

Asiunia, wczoraj po raz drugi robiłam maseczkę z drożdży, poprzednio tydzień temu. Opisane działanie maseczki wystepuje już po jednym zastosowaniu, czyli działa ona od razu, ja mam bardzo delikatną cerę, na której mam czasami dużo kaszki, małych okropnych nito pryszczy nito krost jak makiem zasiał, ta maseczka mi to wszystko ściera jak pilling, jest super, trzeba się liczyć z podrażnieniem, ale robię maskę wieczorem, po niej krem na noc i rano już podrażnienie znika. Oprócz tego piję drożdże. Maseczka jest świetna, wczoraj robiła m wprawdzie bez mleka, bo nie miałam (z woda) - ale starło wszystko, choć z mlekiem jest lepiej bo nie robi się skorupa, to mleko spaja drożdże i jakoś to się trzyma a nie odpryskuje zaraz jak z wodą. Tylko po maseczce należy nałożyć krem, który jest dobry i wypróbowany przez nas, a nie cos co sobie kupiłyśmy i koniecznie chcemy właśnie wypróbować. Ja tak zrobiłam, nałożyłam krem ziaji z masełkiem kakowym i przez ! cały tydzień miałam buzią jak po ospie, uczuleni na krem + wyyp pryszczy. Krem jest do kitu - nie kupujcie go czasem !!! Boję się go zużyć nawet do stóp.

Dzieki Hania:)

Dziewczyny powiedzcie mi na cyzm ta maseczka polega z drozdzy jak sie ją robi czy z czym dodaje i kladzie na twarz ile sie trzyma na twarzy i czym ją zmyc... Dokladnie o tej maseczce, z góry dziekuje

Amala: Jedną łyżkę drożdży należy rozpuść w odpowiedniej ilości mleka, tak żeby powstała papka. Nałożyć na buźkę i poczekać aż wyschnie. Ok 15-20 minut. Potem zmyć, najlepiej przegotowaną wodą. Tyle. Ostatnio znalazłam też drożdżową która działa oczyszczająco i wygładzająco. Zwęża pory przynajmniej u mnie. Na łyżeczce podgrzewa się parę kropli miodu i uciera z drożdżami. Przy cerze suchej można dodać 3-4 krople oliwy. Papkę nakłada się na twarz i szyję. Po 15 min. zmywa się letnią wodą (przegotowaną).

Podpowiem wam jak można takim kosztem pozbyć się pryszczy. Wymieszać odrobinę soku z cytryny ze szczyptą soli, można jeszcze dodać drożdży w proszku i wymieszać to porządnie. Uzyska się papkę, którą nakłąda się punktowo na pryszcze (najlepiej na noc). Broń boże nie rozdrapywać, bo piecze jak jasny gwint. ale za to działa - sprawdziłam na sobie. Wysusza mocno, więc unikajcie smarowania całej buzi.

a znacie jakies sprawdzone masaeczki alebo jakies sposoby na pozbycie się wągrów?????

Haniu, powiedz czy czasem od picia drożdzy sie nie tyje? Mam taki apetyt ostatnio, że szok i to od czasu, kiedy zaczełam pić drożdze właśnie.

Fiona, ja mam coś zupełnie odwrotnego. Rano piję drinka z drożdży i do południa kompletnie nie chce mi się jeść. One mnie zapychają totalnie. Wczoraj stanęłam na wagę i .... przez 2 tygodnie picia schudłam 2 kg. Nie stosuję żadnej diety i nie ćwicze. Całymi dniami czytam książki, albo oglądam tv. Podgryzam jakieś cukiereczki, ciasteczka i czekoladki. Więc sama widzisz. Każda z nas inaczej na nie reaguje.

witam kobietki przemiłe:) przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi. Są bardzo interesujące . Wiele z tych sztuczek używam i używalam . chcę napisać nt picia drożdzy. Otóż ja pije codziennie drożdze ale nie z wodą tylko rozpuszczone w letnim mleczku z dodatkiem miodu zamiast cukru. Pychotka- mówie Wam;) Myślę Fiona , ze od tych drożdzy nie mam wzmożonego apetytu. Pije już dośc długo. Zapewniam, ze cerka jest super:)

Dziewczatka...rzuczcie przepis na ten drozdzowy drink:) Chetnie sprobuje bo ostatnio moja cea wymyka sie spod kontroli:) Z gory dziekuje Slonca

dziewczyny kochane ale fajny temat, przeczytalam wszystkie posty z zapartym oddechem. Mam jedno pytanko na temat picia drozdzy. Czy musza to byc koniecznie swieze czy moga byc suche? I please podajcie proporcjie..... Ale fajnie ani jednego chlopa na tym topiku, nareszcie mozna spokojnie pogadac z kobitkami.....

Piję drożdze sporządzone wg przepisu Hani tj. zalane wrzątkiem ( wodą) i po prostu rozpuszczone. Przygotowuje je wieczorem a pije rano... do wczoraj, bo po wczorajszym łakomstwie :) i skojarzeniu tego z drożdzami przestałam... ale dziś znów je zrobię. Pozdrawiam

Witam ! Świetna strona-z pomocą jej i oczywiście Waszych rad można zrobić coś dla siebie za niewielkie pieniądze. I oto chodzi! Może znacie maseczki na ładny dekolt i szyję -pozdrawiam

Dzieki za olejek rycynowy - to naprawdę świeny wynalazek! Mam dla was świetny przepis na peeling - 100 razy lepszy od soli( no chyba że macie tę z Morza Martwego ;)) : dwie kopiaste łyżeczki kawy mielonej zalać wrzątkiem- napar można wypić (byle nie późnym wieczorem) natomiast 'fusy' należy wymieszać z oliwką w żelu bądż niedrogim kremem, balsamem i tą papką nacierać uda i pośladki - oprócz doskonałego peelingu skóra otrzymuje sporą dawkę kofeiny- składnika preparatów wyszczuplających. Tak więc kawę rozpuszczalną dajcie cioci na imieniny i przerzućcie się na mieloną!

Dziewczyny raz jeszcze, czy te drozdze moga byc suszone czy musza byc swieze? -> lil czy ten kawowy sposob na piling ma tez efekt wyszczuplajacy? Bo jezeli tak to to bylaby dopiero rewelacja..... mozeby tak zapazyc sobie pelna wanne kawy i sie w niej troche poodchudzac......... po co nam jakies glupie diety......... Ale powaznie czy ten kawowy specyfik takze wyszczupla?

Paloma, Swidish Care z Oriflamu.Maseczka peeling,bardzo dobrze oczyszcza pory,zamyka naczyńka.Dla mnie jest to cudowny srodek,polecily mi ją moje córki i odkąd stosuję nie miałam więcej wągrów.Jest świetna też dla cery trądzikowej i cery ze skłonnością do czerwienienia. Polecam i pozdrawiam,pa.

Suszone drożdże mają te same właściwości co świeże,myślę,że spokojnie można je stosować.

Kay, raczej kawa nie zrobi z nas Kate Moss ;-) , ale tez zauwazylam,ze sporo preparatow na cellulit ma kofeine w skladzie. Tak wiec cos moze dac :-)

cześć dziewczynki! ja mam problem z obgryzaniem ust i skórek wokół paznokci. czy jest na to jakiś sposób?

Znam przepis na domowe mleczko do oczyszczania cery: do mleka dolewacie wody i stosujecie jak normalne mleczko. Nie stosowałam jeszcze ale napewno wypróbuje. Paaaa

Do malinki-alez Tydziewczyno masz kapitalne pytanie, zostań prokuratorem, wszystko wyśledzisz;) A niekotre pomysly pozostalych pan sa naprawde kapitalne...;) Mialam ten sam problem-po goleniu na udach, kolanach(!!!) i w okolicy bikini wyskakiwaly miliczne,drobne, bolace czerwone krostki-przecieranie skory tonikiem nie pomagalo...natomiast opatentowalam zloty srodek-tuz po goleniu traktuję skórę dezodorantem Nivea Deo Balance...spróbujcie,u mnie działa bez zarzutu. P.S.1Tak,picie drożdzy podobno daje siwetne efekty, ale ja wytrzymalam 2 wieczory, teraz stosuje je tylko zewnetrznie-maseczke eris albo zrobiona wlasnorecznie P.S.2 Nosze soczewki, na noc zdejmuje,olejek rycynowy nigdzie sie nie wlewa, daje dosc dobry efekt Pozdrawiam serdecznie

Hello, w sumie to nie wiem jakie są te suszone drożdże, ale ktoś już odpowiedział, że je również można stosować do picia, ja kupuję w sklepie spożywczym kostki. Powiem tak, zbliża się mój ślub, na pocz. września postanowiłam, że muszę coś zrobić z moją buzią bo inaczej pan młody ucieknie sprzed ołtarza, przeczytałam o tych drożdżach i spróbowałam. Ale cerę miałam straszną, nie mogłam patrzeć na swoją twarz, bo dostawałam depresji. Piłam drożdże, ale naprawdę w dużych ilościach, bo na początku nie było żadnej poprawy, więc piłam 2 razy dziennie i na te dwa napoje zużywałam kostkę drożdzy. Mimo iż mi to przez pierwszy tydzień nie pomogło nie zaprzestałm. I równo po 2 tyg pozbyłam sie wszystkich pryszczy, krostek, wszystkiego!!! W międzyczasie zrobiłam taki błąd, że posmarowałam się nieznanym mojej skórze kremem ziaji z masłem kakowym, polecanym na różnych stronach i dostałam wysypu kaszki na całej buzi, inna dziewczyna też dostała po tym kremie uczulenia wiec lepiej go nie kupujcie. Trudno było to zwalczyć, trwało to prawie 10 dni, już nigdy nie zrobię czegoś takiego. Oprócz picia drożdży zastosowałam niedawno maseczkę drożdżową i teraz mojacera jest idealna, bo ta maseczka wspaniale oczyszcza skórę, jest to domowy pilling, raz w tygodniu (w sobotę) sobie ją stosuję - jest świetna. Za pierwszym razem podrżniła mi skórę, ale teraz po prostu trzymam krócej i jest oki. Wszystkim Wam to polecam, ja już nie kupię żadnych drogich kosmetyków, maści ani innych chemicznych środków, tylko będę stosowała takie domowe metody. Praktycznie teraz moja buzia niczego już nie potrzebuje, oprócz kremu na noc. Wyobraźci sobie, że po tych drożdżach odzyskałam gładziutką skórę, przestałam stosować podkłady i puder, maluję tylko oczy i usta, mówię Wam że cnm kilka lat nie miałam takiej skóry. Tylko nie wiem czy muszę dalej pić drożdże bo bardzo ich nie lubię...