Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gochaa

kobitki ktorej sie udalo po CLOSTILBEGYT????

Polecane posty

Hej dziewczyny!! Kikikiki ja clo biorę od listopada 2009 z przerwą w m-cu styczniu 2010 bo miałam w lutym hsg. Monitoring mam co miesiąc z tym, że jestem zawsze przed owulacją i wtedy niby wszystko jest ok. Pęcherzyki są piękne , duże natomiast nigdy nie byłam po owulacji. Nie wiem dlaczego mój doktor mi nie kazał przyjechać po owulacji? Chyba do niego jutro zadzwonię i zapytam czy faktycznie może być tak, że pęcherzyk nie pęka? Pozdrawiam wszystkie pa pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
kikikiki co tak cicho tu z Twojej strony jakoś...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BOOX- A jakoś nie mam na nic czasu :( :( a co do staranek mam 12 dostac okres dzis robiłam test bo ide jutro na impreze i nie chciałabym pic jakby co...ale oczywiści nic z tego :( :( :( w tym miesiacu clo biore od 5 do 8 dnia cyklu i to jest mój ostatni cykl z clo i ogólnie ze wszystkim.....bede tylko bromergon brała i niech sie dzieje co chce....... buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
kikikiki też nie mam na nic czasu.. ja robię test 12 właśnie.. już kupiłam.. w tym miesiącu nawet nie miałam czasu o tym wszystkim myśleć.. pozdrawiam całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BOOX i jak tam ?? u mnie kicha właśnie mam niagare......to ostatni cykl z CLO......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
kikikiki ja czekam na okres. luteinę odstawiłam jestem już po teście z jedną kreską.. od kilku dni boli mnie brzuch, mdłości i ból piersi.. czyli można powiedzieć, że norma.... ale.. :(:(:( w kilka dni po dniach płodnych wystąpił u mnie-BRAK OCHOTY NA SEX! ;( i to zupełny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
Wciąż czekam.. a co u Ciebie kikikiki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
już nie czekam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciunia_7
Hej kobitki jetem tu nowa ale ten temat mnie zaciekawil bo nie ma żadnej pozytywnej odpowiedzi:) Ja właśnie jestem w 2 miesiącu ciąży właśnie po braniu CLOSTILBEGYT słyszałam już serduszko a dowiedziałam sie 13.05. Oczywiście nie zaszłam odrazu po pierwszej próbie starałam się z mężem przez 4 lata 2 lata zmarnowane u jednego lekarza i 2 owocne lata u drugiego. Głowa do góry cuda też się zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
Ja byłam dziś u innego lekarza w celu sprawdzenia co się dzieje bo mam bardzo dziwną miesiączkę.. i drugi cykl z clo poszedł na straty.. lekarz powiedział, że ciąży nie ma lub jest za wcześnie by mógł ją zobaczyć.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś wziełam ostatnią porcje CLO....5 dni po 3 tablety...a w piątek ide do ginka......na podgladanko pęcherzyków....ale jakos dziwnie mnie nic nie boli...w sobote tylko troszke mnie jajniki bolały a tak to spoko...tylko w głowie mi się kręci .... BOOX - :( przykro mi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisa29
cześć dziewczyny właśnie dzisiaj byłam u gina na monitoringu (12 dc clo brałam od 5-9 dnia 2 x 1) okazało się że są 4 pęcherzyki 13mm, 13mm, 13mm i 10mm nie wiem czy to dobrze, trochę się przestraszyłam czy to przypadkiem nie za dużo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anisia - super ze sa 4 pęcherzyki ....ale wiesz nie pęknąć moze jeden lub 2....wiec zaczynaj przytulanki z męzem :) Ja ide w piątek na monitoring i zobaczymy czy clo cos mi pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anisa29
dzięki kikikiki za odpowiedź mam nadzieję, że pęknie jeden i się uda chociaż wiem, że to nie takie proste. Też idę w piątek więc zobaczymy co z tego wyniknie. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
cześć Wam.. muszę się przyznać, że się poddałam.. ostatni cykl mnie czekał z clo.. zrezygnowałam.. może popróbuję jakieś zioła.. zaczynam np pić Jasnotę Białą.. ale z resztą to już chyba koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sie udalo w pierwszym cyklu z CLO... musicie byc dobrej mysli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiunia125
kobitki ja sie juz staram o dziecko 1,5 roku lekarz mi przepisał clostilbegyt i dzis brałam ostatnie tabletki mam nadzieje ze jest to moj pierwszy cykl z clo jestem dobrej mysli pozdrawiam i 3mam kciuki za was tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, Oto moja historia: Na początku grudnia 2008 roku byłam u gina i "zdemontowałam" spiralę.W marcu się wkurzyłam - poszłam do gina ze jakoś nie umiem w ciążę zajść ( mam już dwóch synów 8 i 10 lat z poprezdniego małżeństwa), więc lekarz mi przepisał CLO. Ostatnią @ miałam 6 kwietnia 2009 roku, od 11 do 16 kwietnia brałam CLO raz dziennie (wieczorem by mnie nie muliło) Moje cykle trwały 30-32 dni.Miałam mdłości i zrobiłam po 10 maja test i były dwie krechy :) 25 maja wizyta u gina i na usg potwierdził ciążę 6 tygodniową.Byłam najszczęśliwszą kobietą na Ziemi, mój partner też- on nie ma dzieci. W styczniu tego roku urodziłam, lecz nasz synek urodził się martwy-za późno była cesarka-ale to już inna historia.Tearaz tez się staramy.Tylko czy Bozia da ??? Po CLO mnie się udało za pierwszym razem i Wm tego teraz kochane z całego serduszka zyczę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, powiem tak : Mam 26 lat staram się z mężem o dzidzię od jakiegoś roku , ze względu na notoryczny brak owulacji długie cykle i skąpe miesiączki lekarz zadecydował żebym bała clo. Brałam clo 0d 3do 12 dc raz dziennie wieczorem , ( straszne miałam po nim uderzenia gorąca w nocy i spać nie mogłam ). Pierwsze USG miałam w 7 dc ale na nim były słabe pęcherzyki więc brałam clo dalej. Dziś jest 13dc i byłam na drugim USG pęcherzyk juz bardzo ładny ale ponoć błona szyjki cieniutka :-(. Miałam do wyboru brać jeszcze clo przez jakieś 2 dni i znowu przyjść na USG czy zastrzyk pregnyl. Wybrałam pregnyl na pęknięcie pęcherzyków. Nie wiem ile wy dałyście za pregnyl ale u mnie to masakra zaśpiewał sobie lekarz 200zł , oczywiście + koszt wizyty 80zł. Normalnie szok , dużo mnie to kosztuje , razem w tym cyklu wydalam już u lekarza 480zł, a na pieniądzach nie śpię . No ale cóż się nie robi żeby zostać mamusią :-). Dzisiaj zero przytulania z mężem a od jutra przez 3 dni codziennie i od czwartku mam brać 2x1 duphaston i za 15 dni zrobić test i zadzwonić do gina. Jestem pełna nadziei ale też racjonalnie myślę i wiem że może się nie udać za pierwszym razem ale przynajmniej będę próbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie skasował Cię ten lekarz - ja w aptece za 4 ampułki pregnylu zapłaciłam 27zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nonusia
A ja dostałam na 1,5 dnia przed inseminacją jako zastrzyk OVITRELLE - W APTECE cena 135 zł, nie rozumiem czemu te zastrzyki na pękniecie tego pęcherzyka są takie drogie... Ale najważniejsze by był efekt, z niecierpliwością czekam jeszcze ok. 10 dni i robię test ciążowy; POWODZENIA CAŁEJ RESZCIE W WASZYCH STARANIACH O DZIDZIUSIA:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udało się!!!!
Kochane, Pisze, aby natchnąć Was pozytywną nadzieją jestem w upragnionej ciąży!!! A jak to było w skrócie: - staraliśmy się równo 2 lata, już wiele razy miałam dość i byłam zawiedziona - miewałam długie cykle, więc część z nich była bezowulacyjna - „chłopaki męża miały obniżoną liczbę i jakość, miał nawet operację żylaków powrózka nasiennego - miałam nawet podejrzenie PCOS - zrobiliśmy masę badań, m.in. ja miałam HSG (bolesne, ale jajniki wyszły drożne) - mieliśmy też jedną nieudaną inseminację - ostatni cykl nie rokował, bo na monitoringu w 12 d.c. pęcherzyk nadal był mały, więc dostałam Clostilbegyt od 12 do 15 d.c. - jednak w 17 d.c. nadal pęcherzyk nie urósł wystarczająco do kolejnej inseminacji - pojechaliśmy na wakacje i wróciliśmy już w ciąży!!! Hurra! - 3 dni po terminie @ zrobiłam 3 testy z apteki i wszystkie wyszły pozytywne!!! - 4 oraz 6 dni po terminie @ zrobiłam beta HCG: ewidentnie ciążowy wynik i pięknie rośnie!!! Tak więc wszystko jest możliwe!!! Trzymam za Was mocno kciuki i przesyłam ciążowe fluidki!!! Trzeba wierzyć i nie poddawać się!!! Będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
czesc dziewczyny. cos Was tu nie ma .. jak tam Wasze zdrowko?? ja czekam wlasnie na @. powinna juz byc dzis a nie ma. moze jutro. martwie sie bo strasznie mnie glowa boli az oczy mi z orbit wychodza :( jakbym goraczke miala ale chora nie jestem. dziwne uczucie juz tak z tydzien mam. pozdrawiam Was cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
kikikiki gratuluję!! :) Mi się wtedy nie udało.. ale.. wczoraj rano miałam dostać @ i nie dostałam :) Boli mnie tylko krzyż i odrobinę brzuch jakby mi się pompował od środka..sikam chyba z kilkanaście razy dziennie..do tego miałam plamienie 7 dni po owulacji. I to raczej chyba wszystko. Serdecznie pozdrawiam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
a i jeszcze piersi.. ale już chyba nawet testu nie potrzebuje bo już wiem.. niedawno dostałam takiego ataku płaczu a później śmiechu, że mój nie wiedział co zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Boox2
Pojawiło się dziś też "plamienie" kilka różowych mało zauważalnych kropelek myślałam już, że po marzeniach..ale plamienie to się nie powiększa a czasem na jakiś czas znika..kompletnie jestem w kropce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jestem tu nowa, też wzięłam clo + pregnyl (pierwszy raz) teraz minęło 6 dni od wzięcia pregnylu, wizyta u ginki 1 września więc zobaczymy, mam nadzieje że owocna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boox - i jak tam u Ciebie :) Ja zaczynam 9 tydzień :) jest oki ale mam troche mdłości które naszczescie ustaja-we wtorek widziałam swoje 2 cm szczescia i bijące serduszko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×