Mam dzisiaj doła. Buuu...

proszę- niech ktoś odpisze jeśli zna ten wiersz........wiem, że jest piękny.

mów do mnie jeszcze... za taką rozmową Teskniłem lata.... każde twoje słowo słodkie w mym sercu wywołuje dreszcze mów do mnie jeszcze.... mów do mnie jeszcze...ludzie nas nie słyszą, słowa Twe dziwnie poją i kołyszą... jakkwiatem każdym słowem Twym się pieszczę... Mów do mnie jeszcze....

Rozmarzyłam się. Mówcie do mnie jeszcze..... :D Maduś> kurcze, a czemu ty się od odpowiedzialności wymigujesz??? :) Wszystko na Tomasza zrzucasz :D A on już biedny ledwo zipie znosząc te moje choroby, grzmienia, humory i przynoszenie herbatek :D :D Wredniak jesteś że nie chcesz zasmarkanej pomóc ;)

..hm.......piękne.......

oj behuś...... nie mędź! jesteś dzielną dziewuszką i na pewno sobie poradzisz! może ty taka grzmiąca i humorzasta bo ....wiesz... przypadłość kobieca cie dopadła... ja cie telepatycznie będę wspierać..... sposobem ingusi: ................pi..........pi........ .....................ti...ti...ti............ti.....ti...ti............ti...ti...ti.......... - fale pocieszenia! juz nie płakusiaj! katarek minie za jakis tydzień i znowu bedziesz zdrowa i piękna! .............. .............. .............. ...................... a ja naprawdę nie chce być znowu choraaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!

szuuuukaj mnie! cierpliwie dzień po dniu! staraj sie podążać moim śladem! szuuuukaj mnie! bo sama nie wiem juz, sama nie wiem kiedy sie odnajdę!!!!! łooooo...... cały dzień to to za mną łaziło.... musiałm zaspiewać na głos.... sorki.... :)

jeszcze raz ja .... tylko sprawdzam.....

Ja na dziś juz Was żegnam, bo mam jeszcze do załatwienia bardzo ważna sprawę i już chychodzę z pracy dla Wszystkich. Pozdrawiam, trzymajcie sie cieplutko.

a ja się witam :P uszanowanie drogie panie.... :D :D :D

hello Kitto!!! ...... ..... jak miło, żę znalazłaś czas by wskoczyć do nas... co tam? żyjesz jeszcze? no ja Cię chyba podziwiam... mi by sie nie chciało na takich wysokich obrotach funkcjonować..... co tam duzo mówić leniuch jestem i tyle..... :) cóż niestety ja też juz muszę spadać... do juterka!

madusiu -> to działa mniej więcej w ten sposób: życie = nieskończenie długa robota.... ja = leniuch + perfekcjonistka + czasami nierealnie wygórowane ambicje... ja + życie = ciągła praca, przy maksymalnym zrzędzeniu na to jak to ja mam ciężko + mimo wszystko osobista satysfakcja... tak więc, cóż nie spać, nie jeść, byle do przodu...odpocznę w święta...do gudnia już niedaleko...

Moge się wtrącić właśnie siedziałam zdołowana w domu kiedy spojrzałam na wasze wypowiedzi postanowiłam sobie poklikać ja też mam doła ale trwa już z 2 miechy tyle że ja się już przyzwyczaiłam do niego nie jest spowodowany brakiem chłopaka wręcz przeciwnie

Boshe. nie wyrabiam. Nie daje rady wszystkiego zrobić. I cały czas mam wrażenie że oczymś nie pamiętam Kitty> witaj Zetka> łapie za łopatkę i zakopuje twojego doła. Dół przez 2 miesiące? To nie jest normalne. Co się dzieje?

Karaani> dzień dobry!!!!! :) Nie przejmuj się zdaniem byłego faceta. To nie ważne. Buziaczki. Dzisiaj jestem w cześniej i w dużo lepszym nastroju. Tylko ta kobieca comiesięczna dolegliwość... buuu :)

witaj karaani! ............ spotkanie z byłym...? okropnosć! ja bym chyba nie chciała......... :( choć z jednym tzw ex się spotykałam . okazało się że jak się upewniłlismy że nigdy nas nic nie łączyło, nie łączy i nie będzie nigdy łączyć byliśmy naprawdę fajną parą kumpli.... jak przyjaciele prawie... no niestety w stałym związku nie ma miejsca na męskich przyjaciół.......... trochę żałuję ale kurna czego się nie robi w imię miłości.............. ................. ............. do efci.... jak sie dziś pojawi..... efciu jak byś szukała wczorajszego wierszyka ,,mów do...\" w tomiku leśmiana to nie znajdziesz. tetmajer to nopisał..................... :)

o w mordę! ja naprawdę jestem wrózką.... wczoraj behemuś pisałam przecież co ci dolega!!! ............................... a tak w ogóle witaj!!!!! ..................... jak mój ukochany nie zapomni wziąć zdjęc do pracy i ich zeskanować to wyśle wam moje zdjątka..... dziś! proszę bez krzyków, lamentów i wyrywania włosów..... to będę tylko ja.............. o ile tom nie nawali - zaznaczam!

Maduś> witam Karaani> u mnie aż tak źle nie jest, ale dobrze też nie :) Najważniejsze jednak że mam dobry humor. I co, porozmawiałaś sobie ze swoim byłym? Mój były wisi mi jeszcze 200 zł. Bo 300 już oddał

hehehehe! behemotku...to łączy was jeszcze silna więź!

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Karaani pytasz co się dzieje ja poprostu popełniłam gafe wróciłam do mojego eks i męcze się dlatego trwa to już dwa miechy(to już 3 leci) czuje się tak jak bym była zamknięta w jakiejś toksycznej beczce!!!

WITAJCIE LASECZKI!!!!!!!!!!!!! Dzisiaj ja moge komus podarowac lopatki,ktorymi mnie wczoraj obdarowano!Jest chetna nieszczesliwa?Osobiscie pomoge zasypac dolek nieszczescia! Buziaczki dle Was kochane "BABECZKI" !!!! >Zetka< nie myslisz o przecieciu wezla gordyjskiego???

Sloneczka!!! Mam pytanie czysto techniczne... Lyso mi,ze jestem troche niedouczona...ale okrutnie podobaja mi sie te Wasze rysuneczki!!! Tez bym chciala takich urzywac,tylko nie wiem skad je bierzecie??? Podszkolicie mnie??? O!!!! Widze Cie >karaani

Już raz przeciełam nie wiem jak by teraz zareagował chyba mi go szkoda może zle sobie o mnie pomyślicie ale on jest dla mnie nikim przed chwilą do mnie zadzwonił i stwierdził że w niego wbijam bo ja wole sobie tu poklikać niż iść do niego istny oszołom!

Kurcze!!! >karaani< uciekla mi BUZKA dla Ciebie... Wiec jeszcze raz : Lap buziaka!!!!

>Zetka< Dlaczego mialby ktokolwiek o Tobie zle myslec??? Tylko mi Cie zal... Na wlasnej skorze odczulam,jak "milo" jest byc z kims na sile,z litosci. Uwierz!!!Kiepsko na tym wyszlam... >Bechemotq< ja mam dzis ptesie mleczko.Chcesz troche??? A moze wszystkie sie nim dzis utuczymy??? Jest go calkiem sporo,wystarczy dla nas !!!!

Szczerze powiedziawszy to nie wiem co robić chciałabym tak delikatnie ale z nim się tak nieda

Kurcze concordia, ale daj mi minutkę bo jak nie to się zasłodzę bo właśnie snickersa pochłonęłam. Ja łopatki nie potrzebuje. Mam wspaniały humor i dzisiaj jakoś mniej pracy :) Może to te zbliżające się święto zmarłych tak mnie nastraja :D :( A może to że jutro piątek jupi!!! zetka> nie warto być z litości. wiem coś o tym. To bez sensu i tylko się będziesz męczyć. Karaani> gdzie kobietki? :) no wiesz Inguś, Efciusia.... coś dzis wymiotło je

>Bechemotq< jak chesz,dla odmiany moge Cie uraczyc pizza... Tez mam pod reka... Chi,chi,chi... Za efekty jednak nie recze... Czy Twoj zoladek to wytrzyma??? >Zetka< Jak sie nie da delikatnie,to jego pech!!! Dlaczego to Ty sie meczysz,a nie on??? Zasluzylas na meczarnie??? Nie? To o co chodzi???

behemotku! wysłałam jakieś blade zdjątko do ciebie miedzy innymi.... strasznie się wkurzam bo nie mogę załączyć pozostałych ,.............

Tak naprawde to nie wiem o co chodzi może to ze mną coś nie gra nie mam pojęcia