Gość gość Napisano Maj 20, 2018 Kontrol jest 5 miesięcy po zabiegu. Ale wcześniej miałam robione trzy razy tomograf i raz rezonans z powodu powikłań po operacji. Teraz wizyta kontrolna wyznaczona przez szpital we wskazaniach. Niestety takie terminy odległe. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 No nie wiem, ja miałam podobną sytuację, tomograf kilka razy po karetce na cito. Poza tym dla nowotworowych nie jest tomograf, dla nas tylko luksusowo rezonanse do końca życia. Powiedziane miałam jasno: po operacji od razu na kontrolę, właściwie z jednego oddziału na drugi. To jest przysadka, to nie są jaja. Ja nawet nie brałam sterydów po operacji, a co mają powiedzieć ci, którzy biorą? Mogą się przekręcić czekająć miesiąc a gdzie tam 5. Inna sprawa, ze stajac w drzwiach oddzialu ze skierowaniem nie moga odmowic, nie ma czekania dluzej niz 2 tyg. Nie z takim papierem w reku, oni nie chca miec problemow. Do dzisiaj tak mam, ze czego nie potrzebuje jak rzuce swoja historia wszystko dostaje, czy to nfz czy prywatne leczenie. Taka sytuacja ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 20, 2018 Teoretycznie jest po pol roku pierwszy (ale kto jest taki odwazny?), a jak jest ok to potem raz na rok do konca zycia, chyba ze ktos bedzie probowal zajsc w ciaze oczywiscie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bijouu Napisano Maj 20, 2018 Tak, ale nadal nie wiem jak taka kontrolna wizyta w poradni wyglada, na co sie przygotować? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 Jak w poradni to nie wiem, ambulatoryjnie da się zrobić badania, ale nie da się zrobić profili póki co. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 21, 2018 moja mama miała makro usuwane w sierpniu 2017, przez nos potem na drugi dzień juz rezonans tak chyba badawczo. potem chyba w listopadzie a teraz lekarz powiedział że za dwa lata, żeby nie obciążać starszej osoby 72 lata kontrastem. żadnych leków na to nie bierze, nie jest na bromergonie i tych innych, tylko eutyrex na niedoczynnośc tarczycy. zobaczymy za teraz- rok mam nadzieje że jej nie odrośnie- lekarz zapewnił że nie, ale jak czytam na forach to różnie z tym bywa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ziemniak12 Napisano Maj 25, 2018 A ja zapytam cy ktoś a adres e-mail do prof Zielińskiego? Ten który jest na stronie podany nie działa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 25, 2018 Raczej nie znajdziesz do niego adresu @, nikt tak się nie kontaktuje Konsultacje na mokotowskiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 25, 2018 Drogi Ziemniaku:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Maj 25, 2018 Gdzie jest Nunna87 ktora uroila sobie gruczolaka?:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 11, 2018 Jestem już 5 lat po operacji makrogruczolaka (nieczynnego hormonalnie) przez nos i jest wszystko Ok. Przez 3 lata robiłam raz do roku rezonans, a następny mam za 3 lata. Badanie hormonów raz do roku i też są w normie. Nic nie zażywam. Też Wam tego życzę. :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 23, 2018 Dobry wieczór :) 5 miesięcy temu wykryto u mnie mikrogruczolaka przysadki, prolaktyna 314,2 przy normie 3,00-35,00 ng/ml. Przez 7 tygodni brania Dostinexu (0,5 tabl x2/tydzień) prolaktyna spadła do 54,52 :) W lipcu wybieram się do szpitala i nie wiem jakich badań mam się spodziewać.... Będę wdzięczna za podpowiedzi :) Pozdrawiam ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 24, 2018 Hormonów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 26, 2018 Prolaktyna jest dalej za wysoka, a guz sie nie zmniejszył. Tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iwciaaa Napisano Czerwiec 30, 2018 Prolaktyna spadła więc lek działa, ale czy guz się zmniejszył i o ile to trudno powiedzieć. On nie jest aż tak specjalnie bardzo duży (ja też mam takiej wielkości). Tyle że u mnie rośnie pomimo brania bromergonu. Co do badań szpitalnych to pewnie jakieś hormony Ci zbadają, może konsultacje będziesz mieć? Ja miałam konsultację okulistyczną, ginekologiczną, neurologiczną, neurochirurgiczną, badanie pola widzenia. No i też miałam badane hormony: prolaktyna z metoklopramidem, i wszystkie hormony przysadkowe, nadnerczowe, tarczycowe, płciowe. To chyba tyle. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość misiek75 Napisano Lipiec 2, 2018 Witam, lekarz zaproponował mi leczenie nowym lekiem Signifor,bo dotychczasowy lek (somatuline)przestała działać. Czy, ktoś miał kontakt z tym lekiem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 7, 2018 Iwciaaa, dziękuję za odpowiedź Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 7, 2018 do misiek75 Brałam Signifor, jestem zadowolona ze skuteczności, ale przy chorobie Cushinga. Więcej mogę napisać na maila. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 15, 2018 Myślę, że to niesprawiedliwe pisać sobie na @, gdy tutaj mogłoby przeczytać więcej zainteresowanych osób. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość81 Napisano Lipiec 19, 2018 Witam a może mi ktoś powiedzieć czy jak macie zawężone pole widzenia to tylko od strony nosa czy ogólnie może być zawężone z każdej strony dziękuję za odpowiedź. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ketokonazol sprzedam Napisano Sierpień 15, 2018 Ketokonazol Zespol Cushinga sprzedam leki Ketokonazol pod nazwą Keto, 200 mg. Cena 2zl tabletka. Listki po 10 tabletek. Producent President Inter Pharma Co, Tajlandia. Ważny do 04.2023. Jest lekiem stosowanym w chorobie Cushinga, od 12 roku życia. Ketokonazol jest lekiem z wyboru w leczeniu grzybic powierzchownych i układowych. Jan Krongboon massagewarsaw gmail com Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 18, 2018 Hej, mój endokrynolog skierował mnie na hospitalizację i polecił klinikę endokrynologii w szpitalu A. Jurasza w Bydgoszczy. Zadzwoniłam, zarejestrowałam się i czekałam. Oczywiście były nerwy związane z pierwszym pobytem w szpitalu, wykonywanymi badaniami itp. Podczas obchodu kierownik kliniki zapytał się co mi dolega, no odpowiedziałam, że mam mikrogruczolaka przysadki, pokazałam wcześniejsze wyniki z krwi, wynik rezonansu i takie tam, na co kierownik: to po co pani do nas przyszła? Odpowiedziałam, że na podstawie skierowania od endokrynologa to się tylko głupio uśmiechnął. Leżałam 4 dni w szpitalu, miałam pobieraną tylko krew (żadnych innych konsultacji) i porobione te wyniki, które sama wcześniej robiłam prywatnie. Ale najbardziej rozwalił mnie tekst mojego lekarza prowadzącego - "no u nas to tak na spokojnie, badania tylko z krwi, ale przynajmniej jest czas, żeby książkę poczytać" - wydaje mi się, że komentarz zbędny. Reasumując - jeżeli ktoś chce sobie odpocząć i poczytać książkę to jak najbardziej; w innym wypadku nie polecam pobytu w tej klinice. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość 81 Napisano Sierpień 21, 2018 A czy oprócz zawężone go pola widzenia mieliście i inne dolegliwości związane z oczami typu jakieś mroczki powidoki drżenie obrazu itp.? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 23, 2018 Tak mogą wyglądać choroby u człowieka zdjęcia https://www.bolimnie.com/galeria-chorob Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość31 Napisano Sierpień 25, 2018 No to jest jeszcze gorzej w Juraszu jak ja byłam. Niestety w naszym województwie jest tylko jeden oddział endokrynologiczny, właśnie tam. Dużo lepiej leży się w bielańskim w Warszawie. Zupełnie inne jest podejście lekarzy i w ogóle personelu całego. Nawet mówią dzień wcześniej jakie badania będą robić, jakie konsultacje itd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 27, 2018 Nie zgadzam się z tą opinią na temat Jurasza,leżałem na oddziale trzy razy,cały czas leczę się w przychodni i uważam że opiekę mam bardzo dobrą.Dodam jeszcze że leżałem też w Szpitalu Bielańskim i jakiś czas jeżdziłem tam do przychodni gdzie po pół roku leczenia lekarz stwierdził że niestety nie może mi pomóc i odesłał mnie z kwitkiem.Od tamtej pory leczę się w Juraszu i jestem zadowolony. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość31 Napisano Sierpień 28, 2018 Widocznie zależy to od etapu choroby z jaką się leży. Chyba najlepiej się położyć jak coś podejrzewają, a nie jak już jest i tylko skontrolować co jakiś czas. Ja powinnam mieć kontrolę w Juraszu, m.in. z tego faktu że mój guz rośnie pomimo leczenia. Jednak mam podobne wrażenia co moja poprzedniczka. A druga spraw- jak długo się czeka na termin na oddział? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Wrzesień 3, 2018 Czy ktos pomoze potrzebuje kontakt do profesora Grzegorza Zielinskiego Warszawa neurochirurga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość marta1122 Napisano Wrzesień 4, 2018 podaję nr do rejestracji w Warszawie 22 825 85 99 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość27 Napisano Wrzesień 5, 2018 Witam wszystkich:) pisze po raz pierwszy, chciałabym się poradzić osób niezależnych, a widzę że na tym forum jest wiele osób bardzo kompetentych w temacie. Otóż ok. 2 msc temu zdagnozowano u mnie torbiel kieszonki Rathkiego - wymiary: 17x17x13. Byłam w Centrum Onkologii - ich zdaniem jak najszybciej operacja przez nos. Druga opinia - profesora Zielińskiego - odczekac rok, zrobić rezonans i wtedy decydować, gdyż uważa że być może żyje z tym już od wielu lat...a moje objawy wynikaja z nieloczonej niedoczynności tarczycy. Jeżeli chodzi o moje objawy, z którymi trafiłam do szpitala, przed postawieniem diagnozy to: bóle głowy ciągłe tzn tylko w prawej skroni, przezroczyste pęcherzyki i jakby przechodzące łuny w obrazie, chociaż poza tym widzę dobrze, pole widzenia ponizej normy wiekowej, uczucie zimna, wypadanie włosów, stany lękowe, prolaktyna podwyższona, chociaz ta sprawa w wyniku zmiany diety się sama unormowała. Co o tym sądzicie? Będę mega wdzięczna za wypowiedzi... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach