Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość gość
Zielinski nie przyjmuje w szpitalnej przychodni. Tylko w prywatnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moza
Witam, mam pytanie czy ktos z forumowiczow moglby polecic dobrego endokrynologa z okolic Trojmiasta, badz woj. Pomorskie. Moja mama na gruczolaka przysadki i hiperprolaktynemie, bierze bromergon, wiec prolaktyna jako tako wrocila do normy, ale cierpi na ostre bole glowy i w szybkim tempie psuje sie jej wzrok. Endokrynolog i neuro nie widza potrzeby rozwiazywania kwestii psujacego sie wzroki i bolow glowy -jakos ma z tym zyc. Czy ktos moze polecic jakiegos specjaliste? Z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierze Ci. Badala pole widzenia? Jesli miałaby ubytki od guza to lekarze by reagowali. Jesli ze starości traci ostrość wzroku to możesz ja tylko odżywiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moza
Biorac pod uwage ze ma 66 lat, uwazam ze nalezy ja nie tylko "odzywiac". Ma pecha ze specjalistami niestety. co do pola widzenia, ostatnie badanie nie zostalo poprawnie wykonane i nie uzyskano wynikow:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moza
Dodam jeszcze, ze dotychczas nie leczyla sie prywatnie tylko przez nfz, wiec chcialabym jej pomoc i zaczac leczenie prywatnie, a nie czekac co pol roku na wizyty podczas ktorych lekarz twierdzi, ze z takim bolem i problemami to trzeba sie pogodzic i zyc, no bo w koncu 66 lat to juz nie mlodosc:((((! Stad tez bylabym wdzieczna o polecenie mi jakiegos endokrynologa (najlepiej z Trojmiasta), ktory wyslucha i podejdzie do sprawy na powaznie. Dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć dziewczyny , U mnie wykryto mikrogruczolaka - 6 mm Prolaktinoma . Od 2 msc biorę bromergon - w jeden wieczór 1/4 tabl w drugi wieczór 1/2 w styczniu mam iśc na dalsze badania . Czy ktoś miał przypadek że mikrogruczolak wchłonął się po lekach ??? jak długo czekałyście aż sie wchłonie ? dajcie mi znać :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komuś sie tu wchlonal po 10 latach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10 lat to bardzo długo - czy mikr o wielkości 6mm można operować ? chciałabym to usunąć i mieć spokój zamiast latami połykać bromergon ....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety w przypadku prolaktinomy nie do konca to od Ciebie zalezy. Lekarz zadecyduje. Skoro nie mdlejesz i dobrze tolerujesz ten syf to zapewne bedziesz na nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Locutuss85
Witam, jak wygląda wizyta u prof. Zielińskiego ? Czy doktor poza oceną obrazu wykonuje jakieś badania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cyber Knife, czy ktoś z was został poddany temu naświetlaniu? (szczególnie w przypadku choroby Cushinga)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego szczegolnie w przypadku cushinga? bez znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj sie raczej odzywaja osoby po tradycyjnej operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam , moja córka ma 14 lat , rok temu zdiagnozowano padaczkę nieświadomości podczas badania rezonansem wykryto guz rathkiego . Córka była już ns badaniach w szpitalu 3 razy , w szpitalu badanie acth wychodzi wysokie , a jak robimy poza szpitalem ma w normie . Wielkość guza to Ok 13 mm . Córka nie ma żadnych objawów tylko ten wysoki acth w szpitalu , wzrok Ok. Teraz była na dobowej zbiórce moczu czekamy na wynik . Proszę o informacje czy w takim młodym wieku mogą nakazać usunąć czy raczej do obserwacji ? Nie chciałabym zeby tez przyjmowała leki tym bardziej ze na padaczkę już przyjmuje . Dodam ze córka jedt zdrowa dobrze sue uczy i nie sprawia problemów wychowawczych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Guz rathego o ile kojarze, nie produkuje hormonow, ale moze uciskac na przysadke, jesli jej guz uciska - moze nie rozwijac sie prawidlowo. Jesli stwierdza cushinga, to o leki sie "nie martw" - bo ich i tak nie ma. Operacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dobrze pojdzie to pozyjesz jeszcze tydzien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Trochę poczytałam Wasze posty na temat guzów przysadki. Sama mam jednego z nich. Wykryto go u mnie na podstawie rezonansu w 2011r. Wcześniej w 2008r. byłam diagnozowana w kierunku zespołu Cushinga (rozpoznanie negatywne). Zrobiono mi wówczas test z metoklopramidem, który zasugerował hiperprolaktynemię organiczną. Zalecono kontrole prolaktyny co pół roku. Od stycznia 2011r. strasznie bolała mnie głowa i miałam zaburzenia widzenia (stąd rezonans). W 2011r. rezonans wykazał mikrogruczolaka przysadki o średnicy 4,5 mm. Przysadka trochę zniekształcona i lejek również. Dostałam bromergon i ogólnie dobrze go toleruję. Biorę dawkę 1,25 mg na noc od 2011r. Bromergon obniżał mi poziom prolaktyny (ze 120 mg; n. do 23,3) do ok.9 mg. Problem zaczyna się teraz. 2.10.2017r. miałam kontrolny rezonans przysadki (oczywiście z kontrastem), który wykazał progresję guza. W obecnym rezonansie guz ma blisko 5 mm, a więc jest większy niż przed początkiem leczenia pomimo, że cały czas biorę bromergon. Nie mam żadnych ubytków w polu widzenia a w samym rezonansie mam napisane, że nerwy wzrokowo wolne. Tylko znów boli mnie głowa. Czyżby bromergon wcale nie działał juz, czy też dawka jest za mała. I co w takiej sytuacji? Wizytę u endo mam dopiero w listopadzie. Bardzo Was proszę o radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieek87
bromergon działa ale nie tyle na guza jak na samo hamowanie wydzielania prolaktyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale guz się zmniejszał po nim. W umie o to chodziło. No to co w takim wypadku powinnam teraz zrobić? Guz jest jeszcze za mały aby go operować (mam nadzieję). Nie mam też uszkodzonych żadnych sąsiednich struktur. Podobno prolactinomę rzadko się operuje i nawet duże guzy o typie prolaktynowym leczy się bromergonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przy bromergonie niekiedy skutkiem ubocznym jest ból głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieek87
okej mógł się zmniejszać na początku terapi z czasem sam guz mógł też się uodpornić na działanie bromergonu... ja miałam makrogruczolaka, brałam bromergon i tak na wizycie u prof.Zielińskiego usłyszałam, że czasami guz pomimio leków rośnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to mnie nie pocieszylyscie. Ja dostalam brmergon na zmniejszenie guza. Mial on sie z czasem wchlonac a tu jest wiekszy niz przed leczeniem. Co do bolow glowy to bromergon na prawde dobrze toleruje. Biore go od 2011r. Mialam 2 proby odstawienia ale za kazdym razem wracalam do niego. Bole glowy mialam przed leczeniem. Bromergon biore od maja 2011 a glowa boli od stycznia 2011. Bol glowy zmniejszal sie po braniu bromergonu. Jak go odstawilam to bol glowy sie nasilal. Po odstawieniu bromergonu tez pojawialy sie problemy ze wzrokiem. Mgla mi zachodzila na oczy od zewnatrz i ostrosc widzenia mi tez sie pogarszala. Ale w takim ukladzie skoro guz rosnie to myslicie ze bede musiala miec operacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieek87
ciezko powiedzieć, porozmawiaj z lekarzem bo każdy przypadek jest inny... ja nie chciałam się faszerować prochami wiec zdecydowałam się na operacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi o to ze podobno prolactinomy sie nie operuje. A czy takie przewlekle zmeczenie jet objawem guza przysadki? Tarczyce mam zdrowa. A czy ktos zna dobrego neurochirurga z woj. kujawsko pomorskiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasieek87
Operuje się, jestem żywym dowodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym neurochirurgiem jeśli chodzi o przysadkę to prof Zieliński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale male kilkumilimetrowe tez? Do Warszawy to ja mam troche daleko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do warszawy daleko, ale chodzi o Twoje zdrowie wiec chyba w tym przypadku to nie powinno miec znaczenia.. jezeli guz ma 5mm to moga jeszcze stwierdzic ze jest za maly do operacji. Ale o wszystkim powinien zadecydowac lekarz, bo my mozemy swoje mowic a lekarz to lekarz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata16
Zdiagnozowano u mnie po tomografii makro gruczolaka przysadki mózgowej ( 42 x 42 x36 ) . Proszę o namiary do profesora Zielińskiego. Mieszkam na wsi. Dostaje leki , ale to nie skutkuje. Mam już takie zaburzenia wzroku że bardzo słabo widzę. Proszę pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×