Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość Iwciaaa
Czy ktoras z Was dlugo bierze bromergon? Od jakis 2 miesiecy mam ciagle dzwonienie w uszach. Nasila sie w pozycji lezacej. Do tego mam bole plecow i straszne bole menstruacyjne. Zwykle leki bez recepty nie wiele pomagaja. Ostatnio siegnelam po dexak niby troche mniej boli ale i tak bol jest silny. Wczesniej az tak silnych boli nie mialam.Prolaktyne mam w gornej granicy normy pomimo ze biore bromergon. Pol roku temu byla na poziomie ok.8 teraz mam 19 przy normie do 23.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonloner
Witam, Poszukuje kogos u kogo zdiagnozowano gruczolaka przysadki mozgowej acth lub tsh i usunieto go przez zatoke klinowa. Bardzo prosze o kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moonloner
Hanika98 malpa interia . Pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj wydzielal acth

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moge prosic o kontakt pod adresem email?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam .Mój mąż bierze od sierpnia somatostatynę.Miał gruczolaka wielkości 23/23mm.Obecnie ma 0,6 mm...Chciałabym się dowiedzieć czy jest to możliwe aby ten gruczolak się wchłoną? Czy musowo trzeba robić operację, co zrobić aby jej uniknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwciaaa
Guz prolaktynowy moze nie reagowac na leczenie bromergonem i dlatego rosnie a prolaktyna swoja droga moze spadac. Dostalam skierowanie na MRI przysadki. Mam zrobic za rok. Bromergon w dawce takiej jak mialam. Na razie zadnej operacji nie mam miec guz jest nadal mikrogruczolakiem. Uffff ulzylo mi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mam makrogruczolaka nieaktywnego hotmonalnie,polewidzenia narazie ok,zadnych objawów-wykryto go przyoadki8em przy tomo9grafie zatok z którymi mam problem juz dłuzszy czas, wielkosc guza to 12x12x16mm, czy zdecydowalibyście sie na operacje juz teraz?rezonans mam z sierpnia 2017, mysle żeby dac sobie czas do lutego 2018 zrobic drugi rezonans, zobaczyć czy rośnie i jechac do dr. Zielińskiego, jestem z Wrocławia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli nie jest aktywny hormonalnie i nic sie nie dzieje ze wzrokiem to ja bym sie wstrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo dużo naczytałam sie i nasłuchałam od pań pacjentek z którymi leżałam na edno ostatnio o powikłaniach pooperacyjnych-jedna koszmarny problem z moczówką a drugiej zbiera sie płyn z tyłu głowy po operacji (tyle że obie miały aktywnego)..ja mam w domu malutkie dzieci i ciężko mi podjąc decyzje teraz na juz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak nie mozna myslec. prof zielinski jest naprawde super specjalista. Poza tym jazdy organizm jest inny, kazdy z nas zycie przechodzi inaczej i nie ma 2takich samych przypadkow w leczeniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedzcie mi sa jakies przeciwskazania po operacji usuniecia gruczolaka do opalania czy to na naturalnym sloncu czy w solarium ? ( tak wiem solarium jest zle ale naturalne slonce tez nie jest zdrowe ;)) Jestem prawie 5msc po operacji i przyjmuje hydrokortyzon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariaanka
Ja po kilku dniach już dobrze przyjmuje Bromergon, ale boję się że guz nie będzie na niego reagował i się powiększy (póki co ma 2mm)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwciaaa
Moj wyjsciowo mial 4.5 mm. I przez kilka lat sie zmniejszal i mial sie wchlonac. Resonans z tego roku pokazal go 4.8 mm wiec juz tak jakby bromergon nie dzialal. Ale poki jest mikrogruczolakiem o operacji nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A słyszał ktoś może o przypadku w którym wchłonął się całkowicie? I jak wygląda sprawa ewentualnej ciąży z gruczolakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wchlonal sie - po 10 latach bromergonu ciaza - poronienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bedac na hydrokortyzonie mozna planowac ciaze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwciaaa
Czy myślicie, że ten gu może się wchłonąć? Czy on jeszcze bardziej urośnie? Dawką bromergonu została taka sama (prolaktyna w normie), tyle, że guz jest większy. No ale nadal jest to mikrogruczolak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kati30ma
witam. mam do Was pytanie czy ktoś z Was poddał sie radioterapi??Moja babcia jest właśnie po 5 tyg naświetlaniu gruczolaka przysadki ( w ciągu 13 lat miała 3 operacje ale ciągle odrastał) przestała chodzić lekarze twierdzą że wyniki ok. a ona nie moze sie ruszac kilka osób mowiło że to podłoze psychiczne. czy ktoś jest po radioterapi jakie odczucia?? pomogło?? dziekuje za jaką kolwiek wypowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radziu01z
Miałem radioterapię 10 lat temu po operacji.Pierwsze kilka miesięcy czułem się fatalnie;straszne osłabienie,nudności,wymioty i bóle głowy .Z czasem przechodzi ale na działanie terapeutyczne czeka się kilka lat.Ogólnie teraz jest poprawa i samopoczucie lepsze i wyniki i guz trochę się zmiejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elziomallo
Nie wiem na ile temat jest aktywny ale wuja ma 3cm makrogruczolaka na przysadce aktywnego hormonalnie ale już wiemy że na pewno nie prolaktyne. Jutro czekamy na dokładne wyniki pobierania krwi. Jesteśmy w szpitalu w Poznaniu i nastawiamy się już na operację, dużo czytaliśmy o doktorze Zielińskim oraz o Centrum Onkologii, które słyną z operacji przysadki. Czy znacie przypadki gdzie 3cm makrogruczolaka leczone nieoperacyjnie tylko chemią w tabsach czy w inny sposób niż operacyjny? Jeśli już ma być operację kogo najlepiej wybrać z lekarzy/ośrodków, jaki jest okres oczekiwania, gdzie się najlepiej zgłaszać/dzwonić?? Wuja już nie widzi na jedno oko (zamknięta powieka, nieostrość) a drugie wstępnie mu dziś napuchło. Błagam pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elziomallo uwazam ze operacja jest konieczna skoro traci wzrok...mimo tego ze jest aktywny ale moze okaze sie z enie skoro nie macie kompleksowych wynikow. ja jstem po kompleksowych i nie mam aktywnego a wielkosc 1,2x1,6, nie mam zadnych dolegliwosci poki co z tego powodu, jestem młodą mama i też nie wem co robic..jade do zielińskiego 23 lutego i dam znać co mi powiedział...trasznie jest rozreklamowany, oby to nie tylko reklama:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem po operacji u prof Zielinskiego i z czystym sumieniem moge go polecic. Guz 3cm jest spory i moim zdaniem lepsza i mniej „dotkliwa” bedzie operacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radziu01z
W Poznaniu też operują ale sugerowałbym Warszawę i prof Zielińskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elziomallo
Witajcie tym razem inną porą. Czy któreś z Was/waszych bliskich miało przed operacją tak mocny ucisk na wzrok by widzieć praktycznie tylko jednym okiem i to ledwie co? Mojemu wujowi szykuje się operacja jedna i potem reoperacja mówi jeden lekarz (ze względu na pogarszający się szybko wzrok), a my nawet nie wiemy co myślec.. Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak miałem taki ucisk że ledwo widziałem na lewe oko i odzyskałem wzrok jeszcze przed operacją po podaniu leków (sandostatin) ale operacja i tak konieczna była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgloscie sie na wizyte do prof Zielinskiego przyjmuje pry ul Mokotowskiej w warszawie on wam najlepiej doradzi co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka jest przyczyna, tego że te gruczolaki powstają??Może ktoś wie?? Ja dużo czytałam w internecie i okazuje się, że przyczyną powstawania tych gruczolaków są pasożyty w organiżmie. Potrafia one stworzyć sobie przez kilkanaście lat takie środowisko w różnych miejscach w ciele człowieka i powodować gruczolaki, nowotwory.....ktoś może o tym słyszał? Pytałam się kilku lekarzy i nie zaprzeczali wcale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×