Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kate18

Jak modelki dbają o urodę?

Polecane posty

Gość martakarta
do modelki. Wodze ze jestes bardzo prozna osobka probujaca zrobic z siebie skromniutka osobke;) takie teksy ze kolesie chca sie z Tobia tylko pokazywac i takie tam ciekawa jestem jak w rzeczywistosci wygladasz. Moze kryje sie tam po prostu pulchniutka dziewczyna ktora dowatosciowuje sie ksywka ,,modelka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kondi
a ja wam powiem jak modelki dbają o urode :nasmaruja sie jakims guwnem i wydaje im sie że są piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kondi
a ja wam powiem jak modelki dbają o urode :nasmaruja sie jakims guwnem i wydaje im sie że są piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate18
Jędrną tak, ale nie chce żeby się powiększyła bo wtedy zmienią mi się wymiary :( I nie wiem co powiedzą w agencji :( Na rowerku ćwiczę i nadal będę :) A może zacząć stosować jakiś krem wyszczuplająco-antycellulitowy na pupę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maddlenee
Kasiu 17, ja wczesniej bralam cilest,pozniej mialam 3 miesieczna przerwe i moja nowa ginekolok przepisala mi wlasnie Jeanine..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska22
do kate18 a jakie masz wymiary? ze boisz sie je stracic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartoosz
no to jestesmy w klubie bo tez teraz bije sie z wagą :) a serio, moja zona ma idealna figurę (92 - 60 - 90) nie bierze prochow, nie pije piwa, z alkoholi tylko lekkie wino, je regularnie w miare rozsadku, codziennie robi podstawowe cwiczenia (mnie meczy bardziej) i ma głowe na karku. Jeszcze 3 lata temu proponowano jej kariere modelki ale dala sobie spokój . jej siostra jest modelka i od startu kariery z ideału wysokiej i zgrabnej dziewczyny zmienila sie w anorektyczną i zestresowana osobe, i ważne, powodzenie jej spadło bo wgruncie rzeczy faceci modelki lubia ogladać na zdjeciach a nie w zyciu. Połamac sie można o te z wystajace kosci pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 21
tak czytam wasze wypowiedzi i sie zastanawiam czy wy jestescie normalne??? dziewczyny zastanowcie sie co wy piszecie, bo czytaja to mlode gowniary i mysla ze branie fety to droga do szczoplej sylwetki! jestem modelka od 4 lat mam 180 wzrostu i waze 5o kg i nie jestem gruba-jestem "akuracik" jak to robie? ograniczam slodycze do minimum, nie jadam fast foodow, nie jem kolacji pozna pora, chodze na aerobik i basen, jem duzo owocow!!! Droga do szczoplej i ladnej sylwetki to przede wszystkim sporty, spacery i basen!!! a pozatym modelki to zwykle dziewczyny, najnormalniejsze w swiecie, wcale nie sa takie piekne jak sie wam wydaje. na to jak wygladamy na okladkach albo na wybiegu pracuje sztab specjalistow przez wiele godzin. I tak na sam koniec to ciezki kawalek chleba-nie myslcie ze to jest zabawa, i zastanowcie sie lepiej nad basenem i spacerami+zero slodyczy ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
Do martakarty Nigdy nie bylam pulchniutka :) Nie uwazam sie za piękną ani nawet specjalnie ladną. Uwazam ze trafilam w takie czasy kiedy moj typ urody czy tez sylwetki jest "modny". Zobaczymy kto bedzie "modny" za pare lat :) Staram sie to wytlumaczyc dziewczyną o innym typie a ty mi zarzucasz proznosc! Jezeli chodzi o dobre kosmetyki antycelylitisowe to są one bardzo drogie,ale fajnie nawilzają bo nie wiem czy dzialają przeciw celulitysowi. Na celulitis najlepsze jest zastąpienie tluszczyku miesniami. Profilaktycznie musicie sie ruszac. Mam znajomą ok 180cm ktora jest bardzo szczupla a ma celulitis. Martakarto tez jestem ciekawa jak wyglądasz. A faceci nie lubią wychudzonych,ale lubią sie pokazywac z "modnymi". Potem otwierają oczy ze wlasciwie nie jestes w ich typie bo masz za malo tu i owdzie i zamieniają cie na odrobinkę wiekszą i nawet moze "mniej modną" :) Zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina.......
Przeczytałam wszystkie wasze wypowiedzi od nadania tematu...Większość z nich to słuszne uwagi, przede wszystkim te żę modelki to świat wyimaginowany, trochę nierealny i zatuszowany. To był i będzie zawsze temat dla wielu dziewczyn, odnośnik i przyczyna wielu załamań, kompleksów, braku siebie w tym wszystkim. Takie ślepe naśladowanie, dążenie do ideału, którego nie ma przecież, w każdym razie nie jest on jednoznacznie określony. Są przecież blondynki, brunetki, niższe, wyższe itd...JA nie czerpię wzorców z wybiegów...ale wiecie skąd? Z ulicy, od znajomych koleżanek, ze świata bardziej bliższego niż świat wybiegów- czyli nacisk, stres, wymagania nadmierne i tylko pozorne zadowolenie. Jeśli ktoś czuje siebie samego, ma jakąś indiwidualność, sam znajdzie drogę by być "idealny", by wiedzieć jak o siebie dbać, jak się ubierać, nie dążyć slepo za modą stada dziewczyn co jest niby modne a co nie. Każda dziewczyna potrafi wygdobyć z siebie piękno, odmienić fryzurę, jakiś modny dodatek w ubiorze.... Jesli chodzi o dbanie, to radzę każdej dziewczynie, wczuć się w siebie i określić czego potrzebujecie, czy czujecie sie dlatego źle bo macie za bladą cerę - wybierzcie się na solarium( kilka razy nie zaszkodzi), jesli jakaś część ciała wam się nie podoba- popracujecie nad tym, wykonując określone ćwiczenia tylko w tym kierunku. Nie ma siły, jak chcecie schudnąć, to to leży tylko w waszych rękach, a czemu nie możecie jeść owoców, ciemnego pieczywa, kefiru...tyle o tym trąbią ale to naprawdę przynosi efekty. Nie zapominać o balsamowaniu się, jeśli brak wam czasu na to w ciągu dnia, to przynajmniej wieczorem (skóra najlepiej regeneruje się w nocy). Popatrzcie przed lustrem na swoją twarz i postarajcie się wydobyć z niej jak najwięcej, nie ma sensu nakładać ton tuszu czy różu, skoro lekkie muśniećie może nadać waszej twarzy kororyt i życie, nie chodzi przecież o tandetę i widoczność z kilometra. Naturalne jest piękne, naturalna kobieta jest piękna, i myślę że każda w sobie z was ma tą piękność, trzeba tylko pomyśleć jak ja z siebie wydobyć, tego też życzę wam, nam, w tym DNIU! pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
wlasnie! zero slodyczy i czipsow. Malo cukru bo ma podobno jakis zly wplyw na skore (tak mi przynajmniej mowili,ale nie wiem o co dokladnie chodzi) i malo soli bo zatrzymuje wode w organizmie tam gdzie nie trzeba(np. brzuszek) a poza tym tez ma zly wplyw na skore. Kiedys ktos mi powiedzial ze mam nie jesc chleba! Nie dostosowalam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
Jezeli chodzi o zdjęcia to uwierzcie, ze nawet najpiękniejsza kobieta bedzie wyglądala brzydko w zlym oswietleniu. Profesjonalisci robią piekne zdjęcia. Czasem jak patrze na swoje zdjęcie to nie moge uwierzyc ze to ja. Patrze i patrze i jestem szczesliwa wtedy :) Nawet zakompleksiona dziewczyna poprawi sobie nastroj i nawet samoocene gdy zobaczy swoje "udane" zdjęcie. Tutaj chodzi oswiatlo, ale to juz nie moja dzialka :) Niech napisze ktos kto sie zna. :) Dziewczyny tutaj naprawde chodzi o dobry makijaz,ale zeby wszystko bylo ok to z cerą tez musi byc ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina.......
No wiesz 'modelka' podstawą żywienia jest tz. piramida żywnościowa, gdzie u podstaw leżą również produkty mączne, w tym chleb, razowy czy gracham jest źródłem witamin i energii. potem czas na owoce, jakaś surówka z białym mięsem np. na obiad (bo np. warzywa i mięso, czy ryby- to harmonijne połaczenie, nie jest natomiast wskazane łączenie skrobi czyli ziemniaków, makaronu z mięsem bo organizm musi wyprodukować dwa rodzaje soków trawiennych to strawienia takiego połączenia- dlatego trwa to dłużej). hmm...każdy jest czasem podległy nastrojom, chęci na coś słodkiego, bo cukrów też potrzebuje nasz organizm, jeśli nie znajdziemy ukojenia w owocach czy jogurcie, można przecież zaopatrzyć się w tzw. cmoczki jogurtowe czy herbatniki, no i na rynek wchodzą też słodycze bez cukru, ale uwaga nie dajcie się zwieść, mają tłuszcz i oczywiście substancje słodzące. A jeśli sól to tylko jodowana, no i można pić herbatę spalającą tłuszcz, tzn. czerwona, w smaku śrenia ale polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małe bubu
a mi lekarz przepisał diane, czuje ze zwiększył mi się apetyt, czuje ze tu i uwdzie przytyłam chociaz jeszcze nie skonczyłam pierwszego opakowania tabletek, cio robić?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina.......
Masz rację z cerą, dziś widziałam dziewczynę z bardzo poniszczoną, pokaleczoną cerą, nic by nie zwróciło mojej uwagi większej (bo jestem osobą tolerancyjną) gdyby nie miała tony podkładu, która jeszcze bardziej uwidaczniała jej manamenty urody! zmyjcie z siebie wszystko, zróbcie peeling, maseczkę, nadajcie cerze naturalnego kolorytu (solarium, samoopalacz), zastosujcie krem pod oczy, nawilżcie, odświerzajcie tonikiem i żelem czyszczącym....od tego zacznijcie....a potem dopiero pomyślcie o podkładzie, różu...itd. bo podstawą jest zdrowie, zacznijcie od cery (jak to vichi mówi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
Jeszcze raz nawolam do tego bysmy wszyscy obudzili w sobie artystow/artystki :) Prawdziwe piękno jest w srodku. Dodam ze modelka posrod modelek czuje se jak szara mysz i popada w kompleksy,kiedy niczym sie nie wyroznia. Modelki czują sie brzydkie i nawet fotograf moze sprawic ze bedziesz czula,ze jestes do niczego. Kiedy ta cala szopka sie skonczy?! Nigdy?! Mam "WIELKĄ" przyjaciolke,ktora studiuje na dwoch kierunkach. Mam nadzieje ze kiedys zostanie pisarką :) Ludzie często smieją sie ze nie mogą odroznic jej od faceta. Dla mnie ona jest piękna, dobra, prawdziwa,wyjątkowo zdolna a wszystkie te suki ktore sie z niej nasmiewają (faceci tez-chamy!) są poprostu nic nie warte! Ona kiedys bedzie wielka a one jak juz zbrzydną to znikną. Ja mam "WIELKĄ" przyjaciolke, ktora bedzie WIELKĄ PISARKĄ i będziecie czytali to co ona napisze nie wiedząc o tym jak wygląda i będziecie ją podziwiac bo jest genialna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martakarta
Jak ja wygladam? Od zawsze bylam szczupla a nawet za, nie mam celulitu, i takze nie powiem mam powodzenie ale nie rozpisuje sie o tym jaka to dla mnie zmora ze facet z BMw czy audi leci na mnie. Nie jest takze rzadkoscia ze spotykam sie z opinia ze powinnam zostac modelka ale ja mam inny cel w zyciu niz pozowanie na lale. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabela 22 lata
Mam 22 lata i ważę 75 kg. przy wzroście 175cm.- to jeszcze mówią w granicach normy... mężczyźni mnie uważają za bardzo atrakcyjną, bo oprócz ładnej twarzy mam ponoć świetną kobiecą figurę.... a ja nie mogę na siebie patrzeć. Przez 2 lata chorowałam na bulimię- oni to nazwali chorobą... nerki odmawiają posłuszeństwa, kości słabną i wpada się w nieodwracalną depresję- ciągle dół od rana do nocy tylko alkohol, dużo alkoholu pozwala zapomnieć o wyimaginowanych problemach. Pół roku temu rozpoczęłam terapię i leczę się farmakologicznie na móżdżek ha ha ha- mi i tak nic nie pomaga... Jesli raz zaczniesz nigdy nie wyjdziesz... NIGDY! mam za sobą 8 prób samobójczych- "prób" nie dlatego że się wahałam ale że zawsze ktoś mi "pomógł" i będę dalej próbowała bo nie widzę już nic dobrego na tym świeci. Byłam wziętą modelką gdy miałam 16 lat- chuda ładna i głupia... zakochałam się w fotografie z Londynu - Marco miał 28 lat był piękny i bardzo sprytny- brał to co chciał po czym wyrzucał wszystko co się nudziło. Ludzie mnie oszukali, sama za to skrzywdziłam swoje ciało i duszę- nienawidzę siebie za to co robiłam za to co zrobię ... chcesz brać dragi? bierz! chcesz być chuda? powodzenia! cokolwiek zrobisz i tak będziesz nieszczęśliwa bo nieakceptujesz tego kim jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
NIE BIERZCIE DIANE35 TO GOWNO JEST I BĄDZ PEWNA ZE PRZYTYJESZ! POTEM ZACZNIESZ W NOCY WSTAWAC I GOTOWAC SOBIE I BEDZIESZ JADLA 2 OBIADKI I TWOJ CHLOPAK NAPENO NIE BEDZIE ZADOWOLONY Z TWOJEGO BRAKU TEMPERAMENTU W LOZKU. uWAZAJ TEZ NA OBJAWY DEPRESJI. ODSTAW I IDZ DO INNEGO LEKARZA NIECH CI PRZEPISZE COS LEPSZEGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martakarta
do modelka: a swoja droga ciekawa jestem czy uprawiasz jakis sport skoro widze ze caly czas siedzisz przy kompie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martakarta
do modelka: a swoja droga ciekawa jestem czy uprawiasz jakis sport skoro widze ze caly czas siedzisz przy kompie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina.......
Izabella! Przykro mi bardzo, że czasem marzenia niszczą. Że niepostrzeżenie popadamy w wir, z którego wydobyć się trudno a potem na próżno starasz się wybierać wiadem wodę z tonącego tytanika. Piękno jest w każdej kobiecie, tylko sztuką jest jego wydobycie. Ale ryzykowanie by postawić tak wiele, by postawić w grze samą sobą w walce o piękno, sławę, marzenia zbyt nierealne, ideał (!?) wydaje mi się niestety zbyt duże. Z każdej sytuacji jest jedank wyjście, za zakrętem czeka na pewno jakiś znak, szczegół który nas uwolni i przywróci dawną beztroskość,kótry przywróci akceptację samego siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka do martakarty
Ja tez mam inne cele. Nie pchalam sie do tego czym sie zajmuje. Ucze sie, chociaz w tej chwili mam przerwe. To zajęcie dalo mi pieniądze, wiec stac mnie w tej chwili na to na co z pewnoscią nie byloby mnie stac gdybym byla studentką na utrzymaniu rodzicow. Te dziewczyny w wiekszosci to nie są puste lale tylko zarabiające kobiety. Przestancie oceniac innych! Wielokrotnie ktos nazwal mnie anorektyczką w barze czy na ulicy a ja z tym problemem nie mialam nic wspolnego i i tak mnie to zabolalo. Wyobraz sobie kogos kto choruje i jeszcze slyszy skąds jak zle wygląda. Czy ktos krzyczy za grubasem ze jest gruby?! Czy to normalne ze ubliza sie osobą chudym?! Oczywiscie to tak poza swiatem mody sie tylko dzieje bo swiat mody jest wulgarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka do martakarty
Ja tez mam inne cele. Nie pchalam sie do tego czym sie zajmuje. Ucze sie, chociaz w tej chwili mam przerwe. To zajęcie dalo mi pieniądze, wiec stac mnie w tej chwili na to na co z pewnoscią nie byloby mnie stac gdybym byla studentką na utrzymaniu rodzicow. Te dziewczyny w wiekszosci to nie są puste lale tylko zarabiające kobiety. Przestancie oceniac innych! Wielokrotnie ktos nazwal mnie anorektyczką w barze czy na ulicy a ja z tym problemem nie mialam nic wspolnego i i tak mnie to zabolalo. Wyobraz sobie kogos kto choruje i jeszcze slyszy skąds jak zle wygląda. Czy ktos krzyczy za grubasem ze jest gruby?! Czy to normalne ze ubliza sie osobą chudym?! Oczywiscie to tak poza swiatem mody sie tylko dzieje bo swiat mody jest wulgarny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
Plywalam od 07.00- 08.40 :) Pewnie bym nie siedziala przy kompie,ale wciągnela mnie dyskusja z Tobą Martakarto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martakarta
Sluchaj za mna od kiedy pamietam krzycza anorektyczka i mowia tak na mnie za plecami. A wrecz przciwnie jem ile wlezie i takze biore tabletki anty ale waga ani rusz! Moze w tym tyle dobrego ze biuscik mi sie zrobil przez to wiekszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate18
Ja staram się zdrowo odżywiać: ciemny chleb, warzywka, owoce. Nie jadam fast foodów, smażonych potraw też raczej nie, nie jem białego pieczywa, nie pijam żadnych słodzonych ani gazowanych napojów (wyjątek: czasami coca cola light), soki rzadko (często mają w sobie cukier, a poza tym mają kalorie - już wolę zjeść surowe owoce). Jogurty odtłuszczone, piję dużo wody, herbaty (zielonej też), najwyżej jedną kawę dziennie (czasami dwie - np. dzisiaj). Oczywiście bez cukru (jak mam ochotę to ze słodzikiem, ale to bardzo rzadko). Niestety jem też słodycze i ciężko mi się odzwyczaić. Może nie są to jakieś duże ilości ale zawsze... Do 'modelka' - całkowicie zrezygnowałaś ze słodyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martakarta
Jasne jasne widze ze siedzisz tu od ladnych paru dni i mowisz tylko o wygladzie, ale to nic przeciez takie laski sa teraz ,,modne" pradwa?? :) ach te niewolnice mody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modelka
wiem o co chodzi :) wiekszy i twardzszy :) Moze masz dobrze dobrane tabletki. Jakie to są?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martakarta
A co chcesz miec wiekszy biust?? :) Regulon mojej kumpelce tez biust sie powiekszyl od ich brania takze polecam;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×