Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psia pani

Jak nauczyć szczeniaka czystości?

Polecane posty

Gość bez życia
rodzice chcę oddać szczeniaka rasy lablador:( ponieważ sika i brudzi dom był tylko u mnie 1 tydzień i już chcą oddać kolejniego psa pomocy!!! help!!! itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogusek
Witam ja mam psa shih tzu mini kupiłem go nie dawno... wypuszczam go itp. kupe robi juz raczej na dworzu ale siku zawsze w pokoju gdzies i nie wiem jak to zniwelowac zeby zalatwial sie tylko na dworzu lub w lazience w wydzielonej czesci... :(( moze ktos kto ma doswiadczenie z takimi psiakami odp mi na @? :) taka mała prośba. a jest jakies forum czy cos w tym stylu? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel__24
Witam wszystkich, tak jak i Wy mam taki sam problem: mam 7 miesięcznego cocker spaniela angielskiego. U nas w domu jest z nami od 6 miesięcy. Byliśmy wyrozumiali jak był malutki z wiadomych względów ale nasza cierpliwość powoli się kończy :( Bardzo kochamy naszego pieska. Były takie momenty, że przez 3 noce i dnie nic nie zrobił a potem zaczęło się od nowa. Próbowaliśmy chyba wszystkich metod, nawet poszliśmy z nim do weterynarza ale pod tym względem ma wszystko dobrze. Wychodzimy z nim 3 x dziennie: 6:30, 16:30 i o 22:00, je o stałych porach. Wie, że zrobił źle: jak wstaje rano albo wracamy z pracy to zaczyna się chować ze strachu bo wie, że źle zrobił. Przyznam się, że po wypróbowanych metodach, które nic nie pomogły zaczęliśmy na niego podnosić głos a nawet dostawał klapsy - wstyd mi i wiem, że nie powinnam tak postępować ale nawet to nie pomagało. Za 2 miesiące wyjeżdżamy na tydzień i chcielibyśmy zostawić go u naszych znajomych, których zna i lubi się z nimi bawić i odwrotnie. Obawiam się, że jeżeli nie nauczy się załatwiana tylko na polu będzie musiał zostać w hotelu dla zwierząt a tego nie chce :( BŁAGAM O POMOC - co mam robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarska
Do bez życia: Twoi rodzice powinni wiedziec że szczeniak nie nauczy się załatwiania na dworze w tydzien! To trwa trochę dłużej. Musisz pilnować godzin i wyprowadzac do na dwór. Ja też mam labradora i hodowca mi powiedział żebym co pół godziny wynosiła ją na dwór bo one tak sikają i podziałało. Troszkę męczarni i poświęcenia ale jak się bierze psa to z decyzją na całe życie! Do angel_24: A wogóle kto Ci sprzedał szczenię miesięczne? Takie maleństwo powinno byc przy matce jeszcze przez przynajmnie 4-5 tydodni! Nic dziwnego że pies załatwia swoje potrzeby tam gdzie nie powinien bo nie nauczył się tego od matki. Wogóle to 3 razy dziennie to za mało na spacery. Czy Ty byś wytrzymała załatwiając się o 6 rano a następnie o 16?? Słyszysz siebie?? 7 miesięczny szczeniak potrzebuje częstszego wyprowadzania na dwór przynajmniej 5 razy. Podejrzewam że pracujesz tyle godzin więc po co brałaś psa? Żeby się męczył? I jeszcze go za to bijesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel__24
Wildze że, zamiast starać się pomóc atakujesz - miło z Twojej strony. Jak już zarzucasz mi moje metody to chociaż zacznij czytać ze zrozumieniem. Pisałam o psiaku, który ma już 7 miesięcy a nie miesiąc. Psiaka kupiłam w sklepie zoologicznym, który miał wpisane w książeczce datę urodzenie szczeniaka 2,5 miesięcznego - napisałam, że miał miesiąc ponieważ trzech różnych weterynarz tak stwierdziło. Pomyślisz pewnie: dlaczego nie poszłaś z awantura. Zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Wolałam się już JA nim zająć niż gdyby miał siedzieć sam w sklepie. Ale to mniejsza z tym. Ważne, że nie jest już sam i że jest ktoś kto się nim zaopiekuje. Na samym początku wychodziliśmy z nim kilka razy dziennie - a o trzech razach pisałam w czasie teraźniejszym ( czyli 7 miesięcy ). Nie bije swojego psa - napisałam, że dostawał klapsy. Obawiam się, że na tym forum nie uzyskam pomocy przez takich ludzi jak Ty - przykro mi to stwierdzić i oczywiście bez obrazy. Napisałam szczerze o tym co się dzieje, nawet o rzeczach których pewnie większość właścicieli robi ale nie przyznają się do tego. Zarzuciłaś mi zostawianie psa samego w domu - czy Ty nie pracujesz? Czytając niektóre Twoje wypowiedzi to wynika, że zostawiałaś psiaka samego, który na złość siusiał. Mój piesek nie zostaje w domu sam - mam 3 letniego kota z którym się zaprzyjaźnił , bawią się razem a nawet śpią na jednym posłaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linka5525
znawca \szczeniecych tematow...!! w zyciu nie widziualam takiej horej i okrotnej metody jaka tu opisujesz!! jak nie umiesz sie zajac szczeniakiem i nie wiesz nic na temat oduczenia psa zalatwiania swoich potrzeb w domu to po co wogle piszesz na ten temat na forum..!? proponuje udac sie do psychiatry!! a tak wogle dziewczyny jestem tu nowa i tez nie wiem jak mam oduczyc swojego pieska sikac w domku... to malutki owczarek niemiecki suyczka.. probowalam wiele sposobow jak narazie zaden nie skutkuje ale bede probowac dalej pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel__24
Do Linka5525: Czy to było do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linka5525
na ktorejs stronie jest napisane od znawcy szczeniecych tematow!! to do tej osoby..!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel__24
Do Linka5525: dzieki za informacje :) Pozdrawiam. ................................... A wracając do temtu forum to moj spanielek od kilku dni nie brudzi w nocy a dziś tzn w ciagu dnia też - mam nadzieję, że tak juz zostanie :) Odrzuciłam wszystkie metody o których przeczytałam tutaj na forum i chyba sie udało. No ale cóż.......... nawet gdyby w dalszym ciągu załatwiał swoje potrzeby w domu to i tak byłby ( jest ) najwspanialszym psiaczkiem pod słońcem. Trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarska
Do linka5525: Musisz takiego maluszka wyprowadzać bardzo często nawet co pól godziny aż wkońcu załapie co i jak. Nie stosuj żadnej maty, gazet czy spray'ów bo to na prawdę nie działa. Częste spacery! do angel: dlaczego mi zarzucasz że ja zostawiałam szczeniaka samego w domu?? Ja mam 2 letnie dziecko i nie miałam możliwości nawet więc nie krytykuj! Mam 5 miesięcznego labka i zdarzy jej się załatwić w domu ale to TYLKO i WYŁĄCZNIE z radości jak przyjdzie ktoś do nas! Więc uwazaj co mówisz bo to nie fair!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 3-miesiecznego kundelka(pies) ktory dopiero od 4 dni wychodzi na dowr (szczepnienia mial dosyc pozno) i dopiero dwa razy zalatwil sie na dworzu(dokladniej siku). W domu ma dwie 'toalety' na ktore sie zalatwia i teraz nie wiem czy mam na niego krzyczyc mimo wszystko jak sie zalatwi w domu na? boje sie ze skoro bede krzyczec to psiak pojdzie mi w inne miejsce w domu, ktore jest zupelnie nieprzystosowane do takich rzeczy. a przeciez zanim sie nauczy zalatwiac na dworzu to troszke minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 miesięcy
Mój pies ma około 6 miesięcy jest uparty i metoda wsadzenia mu nosa w jego siku lub drugą czynność pomaga ale zaraz po tym natychmiast trzeba z nim wyjść na dwór gdy widzimy że na sikał lub zrobił kupe trzeba szybko to zrobić . W tydzień powinien się nauczyć. Gdy macie psa i ma on 1 rok i nadal robi kupe i siku. Wystarczy wychodzenie z nim przez 5 dni co 6 razy i zmiejszać to do 5razy po 6 dni, 4 po 6 i na koniec 3 razy już na cały czas np rano popołudniu i wieczorem powinno mu starczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6 miesięcy
jestem weterynarzem i wsadzanie mu głowy w od chody nie jest złe to jest bardzo dobra metoda tylko że jak się niema zielonego pojęcia o psach to się go wtedy go niema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel__24
Hej wszystkim, mam pytanie nieco inne. Pisałam o tym wczesniej: czy znacie w Krakowie dobre,miłe miejsce do zostawienia psa na kilka dni gdy nie ma innego wyjścia? Chodzi oczywiście o kogoś pewnego, lubiącego psy, kto świadczy takie usługi fachowo i z sercem? Jako, że mój spanielek w okresie naszego wyjazdu bedzie miał prawie 10 miesięcy w 100% nie nauczył sie czystkości ale widzę, że się bardzo stara :) juz nie wspomnie o trzykrotnym wymianie wykładziny na przedpokoju albo czterokrotnym wymianie kabli antenowych z wiadomych względów - no cóz, młodośc ma swoje prawa :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska340
mam szczeniaka 9-tygodniowego.załatwia sie w domu,jeszcze ani razu nie zrobiła na dworzu.razem z mama staramy sie aby po każdym spaniu z nia wychodzic,ale tylko skacze po nogach i nie ma najmniejszego zamiaru zrobic tego po co wyszla:)jak tylko wroci zaraz szuka gdzies miejsca w domu i wtedy zalatwia swoja potrzebe,to jest starsznie uciazliwe dla nas,co robic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izetka
od kilku dni mamy 2,5 - miesięcznego szczeniaka - kundelka, albo źle trafiliśmy, albo nie zdawaliśmy sobie sprawy, że to taki kłopot. Pies ma super warunki, kiedy tylko chce może z salonu wyjść na taras i na ogród, ale sika z częstotliwością co 10 min w domu. Przygotowaliśmy mu posłanie w przedpokoju, ale drapie w drzwi i strasznie piszczy, w ten sposób wymusza aby brać go do sypialni. Mamy dość - czy coś z tym można zrobić ? Czy może faktycznie trafiliśmy wyjątkowo źle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izetko
zachowanie szczeniaka w tym wieku jest całkowicie normalne. Nie możecie wymagać by pies sam wychodził na dwór. Takie szczenie trzeba obserwować i od razu gdy tylko zauważycie, że piesek zachowuje się podejrzanie (np. popiskuje, kręci się, wącha, szuka miejsca) wyprowadzić go na dwór i jak tam się załatwić to go pochwalić. Co do spania. Oczywistym jest, że szczenie- tak jak dziecko, zabrane od matki, będzie za nią tęsknić. Stąd drapanie do drzwi nocą. Proponuje byście zostawiali drzwi otwarte- lub zmienili miejsce legowiska. Otwarte drzwi dadzą psu poczucie bezpieczeństwa. Szczeniakowi- jak każdemu innemu zwierzakowi trzeba poswięcić mnóstwo czasu by nauczyć go czystości i podstawowych komned. Zanim dziecko nauczysz sikać do nocnika minie sporo czasu- i może głupie jest porównywanie psa do dziecka, ale akurat w kwestii fizjologii, chyba u każdego stworzenia jest podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem porównanie do dziecka jest jak najbardziej słuszne :) A wiec tak- pies nie wie, że dom to nie toaleta. Zwyczajnie- nie wie. Nie wytłmumaczy sie mu tego, tak samo jak nie zrozumie tego małe dziecko- jeśli nikt nie podejmie się jego edukacji. Z psem trzeba wychodzić (nie wie, że musi wyjść z domu jak mu sie zachce- bo niby skad?) tak na oko-10 razy dziennie, pobyć z nim trochę na dworze- niech skończy biegac jak dziki (z radosci), zacznie wąchać świat, szukać zapachów. Jeśli zrobi, co miał zrobić należy pochwalić. W żadnym wypadku nie należy karać psa jeśli zauważyliśmy plamę na dywanie, a on nie został przyłapany na gorącym uczynku- nie zrozumie o co chodzi-nawet jeśli nam się wydaje, ze tak (będzie kulić i bac widząc, ze czlowiek idzie zły w jego stronę- to wszystko, nie powiąże tego faktu z tym, co robił wcześniej). Radzę podzielić rodzinę i wyznaczyc dużury, wychodzić z nim jak najwcześniej i najpóżniej, w razie potrzeby- takze w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z wami! Takie maleństwo trzeba cały czas obserwować:) jak widzisz że się tylko kręci w kółko albo popiskuje to odrazu za futerko i na dwór. Ja mam spanielka cavalierka kinga który ma już 2 lata i w tydzień nauczyłam go załatwiania potrzeb na dworze.. jak? Co 20 min. za futerko i na dwór bo szczeniaki tak sikają. i załapał:) a i proszę nie wsadzajcie szczeniakom pysków do odchodów! To jest straszne! Czy mama wasza wam tez wsadzała twarz w odchody jak uczyliście się sikania do nocnika?? I też głupotą jest wyprowadzania psa w nocy! Jak tak nauczycie to cały czas bedziecie musieli wyprowadzać w nocy. Ja swojego o 22 wyprowadzam ostatni raz i do rana wytrzymuje. Z poczatku zsikał się raz czy dwa a teraz wie że musi wytrzymać... no to życzę wszystkim początkującym powodzenia:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geka
nie mogę oduczyć mojej suczki (Husky 2 miesiące z odrobinką owczarka niemieckiego po dziadku) sikania i kupkania na dworze ... :( nie mówi mi kiedy chce wyjść na dwór czasami też żeby nie zrobiła w domu muszę wychodzić z nią co 5 minut, ale nie zawsze widzę i to jest straszne .. :( POMÓŻCIE !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich :) Chciała bym prosić o poradę, bardzo bym chciała mieć pieska sporo o nich czytałam, przekonałam rodziców i wszystko jest okey. Czy ferie to dobry okres na zaadoptowanie szczeniaczka? ( Słyszałam, że szczeniaczek musi przejść dwutygodniową kwarantanne, więc akurat przez ten czas była bym z nim w domu )Martwię się o to co będzie po feriach kiedy będę musiała wrócić do szkoły psiak musiał by być ok 8 godzin sam. Boje się, że mógł by sobie zrobić krzywdę ( na szkody w domu jestem przygotowana, z resztą to tylko rzeczy :) ). Niestety nie będę miała możliwości załatwienia opieki dla psiaka...czy to znaczy, że nie powinnam mieć psa, nawet jak poświecę mu dużo uwagi i miłości. Wspomnę jeszcze, że mieszkam w bloku. Z góry dziękuje za odpowiedź:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psi-psycholog
odzpszedać za 3 złote? to lepiej dać komuś za darmo bo 3 złote życia nie poprawią to tak jak by w Mediolanie sprzedawali suknie najlepszych projektantów za złotówkę !!! a ten mały szczeniaczek jest tylko szczeniakiem ja nam ponad 12 psów i sama wiem jakie są uciarzliwe ale kocham je bo są mi bardzo bliskie. ten szczeniaczek może okazać się najlepszym przyjacielem i poprawić zły nastruj a nawet złą sytuację. ja moje psy uczyłam i nauczyłam dzięki kropelką STUBEN-REIN : szybka i właściwa tresura. umieścić 2-3 kropel na specjalnej pieluszce lub na gazecie i położyć możliwie blisko miejsca w którym śpi pies. natychmiast po jedzeniu lub piciu należy położyć szczeniaka na pieluszce lub gazecie do momętu aż się załatwi. na moich psach podziałało jak nie podziała na waszych to sprubujcie psa jakoś ukarać np. - pies odsiaduje swoją kare w miejscu które nie lubi dopuki nie zacznie skiałczeć bo wtedy wiemy że pies dowiedział się że złe zrobił a jak zrobi to jeszcze raz ta posadzić w tym miejscu i nawet jak popiskuje to jeszcze na 2 min go tam zostawić. nie chcemy zrobić mu krzywdy niech nawet ktoś tak nie myśli ale jak pies nie zostanie nauczony to sprawimy mu jeszcze większą krzywde niż jak toś myśli ukaranie go to nie jest krzywda jak go ukaramy to jest żeby on znał swoje konsekwęcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psi-psycholog
to ze pies zostaje sam w domu nie znaczy że zrobi sobie krzywdę bo on może w tym czasie spać a jeśli chcesz być pewniejsza to schowaj te rzeczy które twojim zdaniem są niebezpieczne i wszysko gra :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulletowa
Witam, jestem właścicielką 10 tygodniowego bullteriera. Jestem na etapie uczenia zwierzątka czystości,oczywiście czasem piesek nie dotrzyma i narobi w nocy, ale to naturalna postać rzeczy i zapewniam że w tym wieku nie ma co wymagać! Co do bicia i karania.. Otóż jestem posiadaczką bullterierka (jak wcześniej wspomniałam) i są to psy należące do gatunku upartych, jeżeli pozwolisz im rządzić od małego z wiekiem stopniowo Ci wejdą na głowę. Zakupiłam książkę Pana Wojciecha Koreckiego na temat bullterierów i co mnie bardzo zdziwiło ale autor tej książki śmiało sugeruje by za młodu stosować kary cielesne w tym także "bicie smyczą po żebrach"! Ujmę to tak.. Nie jestem zwolenniczką notorycznego bicia ponieważ to przynosi odwrotny efekt, lecz sporadycznie stosuję klapsy. Możecie mnie ukrzyżować za moją wypowiedź ale wierzcie mi na słowo że są rasy psów którym trzeba wprowadzać od małego dyscyplinę i rygor. Odnośnie żywienia.. Jedna dziewczyna napisała że podaje swojemu szczeniakowi pokarm dwa razy dziennie! Nonsens! Szczeniaki by prawidłowo się rozwijać muszą jeść 3-4 razy dziennie, szczególnie ras dużych! posiłki powinny być różnorodne typu (jak np w mim przypadku) na śniadanie i kolację podaję mojemu pupilowi profesjonalną karmę Purina (jest to tańsza wersja jeśli ktoś chce podawać psu to co najlepsze a nie stać go na Royal Canin), a na obiad gotuję mu mięsko z kurczaka, lub serca, do tego ryż i utartą marchewkę, pietruszkę (uwaga jest moczopędna więc stosować z umiarem) oraz inne warzywa. Gdy chcę zmienić odrobinę różnorodność posiłków zamiast mięsa podaję mu np tuńczyka z ryżem lub łososia (co szczególnie polecam dla małych psiaków ponieważ zawiera dużo białka i wspaniale nabłyszcza sierść oraz wpływa na prawidłowy rozwój)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulletowa C.d.
Uczenie samodzielności.. Aby nauczyć psiaka samodzielności gdy np musisz go zostawić w domu na kilka godzin proponuję zacząć od zostawiania go na 30 minut, potem na godzinkę i stopniowo dłużej. UWAGA!!! Ważne jest aby naszemu pupilowi zapewnić rozrywkę podczas naszej nieobecności, zostawić mu np wędzone wołowe ucho, lub kość wapienną itp.. Ważne także aby w misce miał trochę karmy a także wodę. Stosuję tą metodę przy moim piesku i muszę przyznać że się sprawdza! Dodam że mój pupil uwielbia gryźć buty, a także dobierać się do kabli różnego typu. Dbamy o to aby przed wyjściem wszystkie wtyczki były dokładnie pochowane, a także wyciągnięte z gniazdka. Buty zostawiamy na przybudówce (mieszkam w bloku) więc większe problemy są rozwiązane. Sugeruję aby przed wyjściem z domu wybrać się z pupilem na dłuższy spacer (ostatnio duże mrozy nie sprzyjają takim wyjściom), wtedy mój ukochany pada niczym mucha i potrafi spać grzecznie pod moją nieobecność nawet do 3 godzin! Nie żegnajmy się z psem przed wyjściem, ponieważ odbierze to niewłaściwie a pieski często właśnie z powodu tęsknoty za właścicielem broją. Zamiast kilku zabawek zostawmy mu tą "najcenniejszą" którą najchętniej się bawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bulletowa C.d.
Wszystkim właścicielkom tych małych i dużych pupili które sprawiają problemy polecam program na TVN Style "Ja Albo Mój Pies", leci w niedzielę o 15.05, znajdziecie tam dużo mądrych rad:) sama z nich chętnie korzystam i mogę śmiało przyznać że się sprawdzają. Np. Pani w tym programie doradziła aby zamiast kar cielesnych zainwestować w przedmiot typu spryskiwaczki do kwiatków i gdy mój pies wchodzi na moje łóżko psikam mu w pyszczek wodą to od razu ucieka do swojego legowiska. Na początku stosowałam klapsa ale to nie pomogło a gdy prysnę mu wodą w pysiak od razu ucieka z podkulonym ogonem. Skuteczne i mniej drastyczne! Ahh no i zapomniałabym o najważniejszym, czyli co robić gdy szczeniaczek zjada własną kupkę? Jest kilka powodów dla których pieski zjadają własne odchody jak np. pamiętają że ich mama to robiła, lub nie wchłonęły się dostatecznie dobrze wszystkie wartości odżywcze z pokarmu i zjadają kupkę jeszcze raz. Aby oduczyć tego pieska proponuję podawać mu drobno posiekane cząsteczki ananasa wymieszane dokładnie z pokarmem (wersja dla piesków które są wybredne jeśli chodzi o jedzenie), oraz zaopatrzenie się w witaminki w postaci pastylek, lub kropli. Polecam książki, które znajdziecie w każdym zoologicznym, lub na allegro (jak ja) z cyklu "Hobby", zawierają dużo rad na temat danej rasy pieska. Mam nadzieję że moje rady choć trochę pomogą niektórym z was i życzę wam przede wszystkim dużo cierpliwości w wychowywaniu waszych pociech, a także wielu sukcesów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×