Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Pisałam wam kiedys, że Kamil mógł się zarazić ospą od brata ciotecznego w Olsztynie.... zaraziła się za to jego cioteczna siostra. Siostra A ( lat 6) i brat M ( lat 5) opowiadają sobie ospowe przeżycia i siostra A zwierza się : \" A ja nawet na cipce miałam krosty\" :D dzieci są cudne! Ps znowu nam grozi ospa. tym razem ciocia Kamilka ma ospe. I znów zdarzyło sie tak, że trzymała go an rekach a dwa dni później wysypka na całym ciele. A my znów czekamy i mamy nadzieję, że nas ominie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewuniu jak po botince jej nic nie jest to i po sklepowej marchewce nie będzie ;) a tak na powaznie to ja robię Adulkowi zupki z pierwszej lepszej marchewki jaką kupię i nic się nie dzieje także dopóki nie sprobujesz to nie zobaczysz. Pediatra byla po 18 u nas, stwierdziła lekkie zaziebienie mam dawaćcebion (a wiec wit C) i stodal (przy okazji powedziała ciekawostkę że jego cechą charakterystyczną jest to że zwieksza na pocżątku kaszel więc żeby dawać do 17 bo tak to w nocy spać nie będzie mógł i już mam wytłumaczenie dlaczego przedwczoraj musiałam do niego wstawać z 10 razy bo kasłał) i niestety ten cholerny Eurespal na ktory tak narzekałam przy jego ostatniej infekcji. No ale skoro pomógł wtedy to daję, mam nadzieję że na biegunce się nie skończy jak poprzednio. A w ogóle maluszek mój tak kaszle że nie może oddychać normalnie bo nos zatkany pomimo \"odgruszkowywania\" a w gardle coraz flegma aż się boję normalnie szczególnie jak ma smoka podczas usypiania bo aż blednie na twarzy. Opukuję plecki ale chyba za lekko. Ja też zdrowia dużo życzę wszystkim maluchom, no i Eli niech ta ospa szerokim łukiem was ominie ;) dzieki za książkę kucharską 🌻, zastanawia mnie fakt, że tam do każdej zupki dodają kaszkę kukurydz lub ryzową nawet jeżeli jest z ziemniakiem. Ja tak nie robię, ale pewnie wtedy jest bardziej sycąca. Ku mojej radości chyba u nas przeszła herbatka malinowa z dziką różą więc już mam mu co dawać pić, szczególnie przydatne teraz przy zaziębieniu. A Eli co do twojego menu, to wg mnie jest ok, każda z nas mam i tak musi się pod dzieciątko dopasować a schematu trzymać się nie da i tak i tak. A i smutna wiadomość dla mnie, ta Pani Dr co wczoraj była też stwierdziła wyraźne szmery w serduszku (a nasza pediatra mówi że nic nie słyszy) no i żeby to pilnie skontrolować tym bardziej ze ja miałam wadę . No więc skoro już 2 lekarzy tak mówiło (bo i nefrolog) to trzeba będzie kardiologa odwiedzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thefly, a gdzie sie ten twój Adaśko tak zaziębił? Biedny . A odnosnie tego serduszka to rzeczywiscie idzcie do lekarza . Tymbardziej, że mówisz, ze sama mialąś wade. Może odziedziczył? A odnośnie tej marchwdki pierwszj lepszej to ona nie zaszkodzi dziecku od razu. Po prostu w organiźmie latami odklądają się metale cięzkie, pestycydy i inna chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli przyznaję rację z ta marchewką w sumie. a gdzie się zaziębił hm nie wiem albo stracił juz odporność przez dostawienie od cyca albo go przegrzałam a potem wiaterek zawiał i już albo za bardzo g ow domu wyletnialam bo z krótkim rękawkiem fikał po podłodze i długo mu pupę wietrzyłam nie wiem, a moze od alergii teraz tyle pyli że ja sama pokasłuję. W oskrzelach nic nie ma to najważniejsze Delphi - dzięki za zdj Natalka jak aniołek w tej bieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga 77
Sylmag nie martw się Franek też żadnego ząbka nie ma..... Ewunia -na pocieszenie Ci powiem że ja mam to samo z Frankiem co Ty ze swoją małą czyli cały czas chce być ze mną i zero spkoju....w niedzielę przyjechała do nas moja babcia która była przez 40 lat przedszkolanką i miała 4 dzieci i powiedziała że jeszcze takiego dzieciaka nie widziała...bo on cały czas marudzi...i nawet czasami jak go mam ja na ręce to huczy jak sowa i my mówimy na niego "sowa"....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie z tymi warzywami na obiadki to tym trudniej się przekonać i większe mam opory gdyś na studiach uczyłam się między innymi o tym co takie warzywa w sobie mają. I ta wiedza teraz nie daje mi ugotwac dziecku zupy. bardzo żałuje, że nielwie z tej wiedzy mi zostało i nie mogę sie z wami nią podzielić, tymbardziej ze teraz mi samej by sie bardzo przydała. A u mnie burza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Mamusie i Bobaski. Nie mogę nadążyć z czytaniem waszych postów, bo wróciliśmy dopiero w niedzielę wieczorem od rodzinki. Śmiesznie było, bo tam jest roczna Zuzanka i trochę się bawili, a nawet się witali (podawali sobie obydwie rączki i tak się trzymali). Synek nauczył się przekręcać na brzuszek, tak mu się spodobało, że prawie cały czas leży na nim. Wczoraj Stefanek chciał zrobić mamie prezent na imieniny i zaczął mówić ma ma. Jokas współczuję Ci z powodu dziadka. Flowers cieszę się że ta historia z tym medalikiem skończyła się w ten sposób, bo było by nieciekawie. Magji ja synkowi nic nie ruszam, przy kąpieli tylko dokładnie myję, bo jak przychodziła do mnie położna to powiedziała że nic na siłę. Zazdroszczę Ci że tak wcześnie jedziesz nad morze:)A odnośnie chodzika to przeczytałam że ćwiczą się na nim zupełnie inne mięśnie a nie te które są dziecku potrzebne do chodzenia. Czy tylko nasze dzieciaczki nie mają jeszcze ząbków?? Czy ten Nan jest dla alergików?? Emelle gratuluję nowej umiejętności:) Eli dzięki za książkę kucharską, podoba mi się. Jak przeczytałam o Twoim porodzie to przypomniał mi się mój poród. Szkoda że nikt się nie stara, aby warunki w szpitalach polepszały się. Eli Ty jesteś na wychowawczym teraz??wkładki to ja nadal używam niestety, bo mam to co Ty. Delphi mój Maluch też jeszcze nie siedzi, jak trzymam go za rączki to się podnosi, a jak już siedzi to przewraca się na boki i do przodu. Thefly życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Jak idzie jedzenie bez diety?? Tan sen z wysadzeniem bloku to ja miałam jakieś dwa tygodnie temu. Coś może jest w tym śnie. Czy któraś zna się na snach?? Karenka a kiedy wyjeżdżasz do teściów?? Bo będziemy tęsknić za Tobą. Stysia pozdrawiamy Cię ze Stefanikiem. Dziękuję za zdjęcia Kamisia, Olivera i Natalki. Thefly może Adulek ma taką dziurkę w serduszku jak Stefanek. To chyba na tyle, bo słoneczko trochę wyszło więc pędze na spacer. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli - chciałam ci bardzo podziękować za przepisy.Własnie dzisiaj je sobie przeglądałam i jest naprawde bardzo duzo fajnych dzieki czemu będe mogła Wiktorii bardziej urozmaicić jadłospis.Jeszcze raz serdeczne dzieki 🌻 !! A u nas choróbska ciąg dalszy.Mała całą noc się strasznie wierciła a rano obudziła się -jak na nią dość wczesnie -bo po 6 z płaczem.Miała temp. 38.1 a mój mąż panikarz odrazu zadzwonił na pogotowie mimo moich sprzeciwów i dowiedział się tego co ja mu mówiłam :) Dałam małej eferalgan,Biseptol i za jakis czas tj ok. godz 8 zasneła i ja razem z nią bo byłam niewyspana przez to że mała się wierciła i jak chrapnełyśmy to obudziłysmy sie o 11.Dawno do tej godziny nie spałam! Teraz jest juz lepiej.Ma 37,3 i jest nawet wesoła z tym że często sobie posypia-i bardzo dobrze.Sen to zdrowie a i sie wygrzeje. Przez to że często podaję jej pierś to sika na potęgę :) Od wczoraj zebrało jej sie na chodzenie odkąd babcia postawiła ją na podłodze i mała wykonała kilka \"kroków\" to teraz jak ją biorę na ręce to jakoś tak się przekręca do pozycji samolocika i rączki wyciąga w strone podłogi.Zaczeła też ze mną \"walczyć\" jak jej na to nie pozwalam-rozpycha się na rekach strasznie i próbuje wydostać przy okazji pokazując swoje niezadowolenie.To wczoraj uległam i pozwoliłam jej troche \"pochodzić\" za rączki a dziś kręgosłup mnie boli! Aż nie chce myslec co to będzie jak na dobre zacznie chodzić! No narazie to tyle.Uciekam upichcić coś z przepisów od Eli-dziś zupka z cielęciną, kleikiem ryżowym i warzywami Buziaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja tylko na moment powiedzieć, że żyjemy i nareszcie naprawiono nam net:) jak ja to nadrobię??:) pozdrawiam i obiecuje jutro coś więcej dorzucić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Eli dzięki za informacje, uspokoiłam się troszkę choć zdjęcia na stronie tego doktorka są przerażające. Jak będziesz miała czas to wyślij mi proszę też te przepisy. Moja mama ma działkę i już mi zaczyna znosić warzywka (na razie pyszną rzodkiewkę  ) to może zacznę mu gotować. Tygrysica my też nadal uśmiechamy się bezzębnie tzn. Pawełek  no i jeszcze został Franek od Wagi ( ciekawe kto pierwszy znajdzie ząbek). Co do tego mleka to rzeczywiście NAN HA jest dla alergików i lekarze polecają go przed Nurtamigenem, dopiero po stwierdzeniu że nie „służy” dziecku zalecają inny specyfik ( tak było w naszym przypadku przy Tusi a co lekarz to inna teoria ), no i NAN HA jest dużo smaczniejszy. Eli ja też czytałam opis Twojego porodu... współczuję. Ja pierwsze dziecko rodziłam 6 godzin a Pawełka 3 godziny. Personel był bardzo miły i przyjazny ale...zadbał o to mój mąż. Wiecie o co chodzi... Od lekarza po pielęgniarkę wszyscy zostali wynagrodzeni. Takie czasy... obok mnie laska rodziła 3 dni ( z przerwami bo raz szło a raz nie) i nikt się nią nie zajmował, ale niestety ona nie miała swojego lekarza. To po prostu jest skandal. Mam nadzieję że nad morzem nie będzie padać, bo ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza. Muszę jeszcze jechać po taki namiocik na plażę (widziałam go w Auchan) żebyśmy mogli tam siedzieć przy wietrze. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megji do Ciebie oczywiscie tez wyslalam. wysylam ponownie. daj znac czy doszlo. maly na kolanach wiec koncze. pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki:) Wkurza mnie już ta pogoda, co wyjde na spacer to zimny wiatr i deszcz.Jest wiosna więc powinno świecić piękne słoneczko, a tu dupa za przeproszeniem. Dota miło Cię znów poczytać i mam nadzieję że teraz to poklikasz troche na forum:) Megji podejżewam że mój Maluch ostatni będzie ząbkował.Zazdroszczę Ci z tymi krótkimi porodami. Pozdrawiam i ide się dobijać tą \"przepiękną\" pogodą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, ostatnio nie bywalam na necie bo oliver sie taki ruchliwy zrobil, ze nie moge z niego oczu oderwac bo zawsze cos zbroji. Od niedzieli oliver raczkuje, wszystko wokoloniego jest ciekawe i trzeba to dotknac a najlepiej to do buzi. mamy juz 5 zabkow, gorne jedynki sie przebily i lewa dolna dwojka. z tego tez powodu mialam z nim trudnosci z zasypianiem, bo mi marudzil. dziewczyny czy rozmawiacie na tym czacie sztuka co zaproponowala eli? a ja zadnych przepisow nie dostalam jokasia@aol.com to tyle bo oliver juz broi:O)))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czemu nie dochodza. Tobie jokas tez wyslalam daj znac czy teraz dojda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto jeszcze nie dostał ksiązki kucharskiej? Proponuję zrobić w naszej tabelce nowa rubryke i wprowadzic ilośc ząbków. Thefly , zadziałasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten \"piekny\" ;) dzień !! Oczywiście sobie żartuje bo pogoda do d... :) Z Wiktosią już lepiej.Dzis wstała bez temperatury i już chyba wraca do normy :) Cieszę się niesamowicie bo nie muszę znów wzywac lekarza i kombnować z innymi lekami.Na bank mała zaraziła sie od córeczki mojej siostry bo wczoraj się dowiedziałam ze tamta tez chora.Ale to tak jest że dzieciaki jeden od drugiego łapie.Myślę że tak łatwo złapała choróbsko bo piąty ząb wychodzi to napewno cały organizm też osłabiony. Jeszcze dwa dni i Dzien Dziecka! Myslałyści już co kupicie dzieciaczkom? Ja już małej na początku miesiąca nakupiłam ślicznych ciuszków z myslą o Dniu dziecka własnie bo z wszystkiego powyrastała a w sklepie nie mogłam sie oprzec :) Nie chciałam kupowac jej zabawek bo ma ich strasznie dużo (nadostawała) a większośc i tak leży a bawi się jedynie grzechotkami i gryzakami więc drożyzny nie kupuję. Od dziadków dostanie fotelik samochodowy od 0-18kg własnie taki chcielismy żeby miała z niego pożytek na długo. W Biedronce była promocja po 100zł! i naprwde bardzo fajne.Zresztą siostra miała identyczny i świetnie sie sprawdził. Mój mąż to już marzy żeby jej kupić samochodzik na akumulatorek :) !! Snuje plany jak to będzie z nią wychodził na spacery z tym samochodzikiem.Oby sam nie zapragnął wypróbować ;) Faceci to jak dzieci! No narazie to tyle. Dota świetnie że wrociłaś! Buziaczki for all!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błąka się tu taki słoń po kafeterii to go do nas zaprosiłam ;) ........................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@.. ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@@@@ .............................@@@@..................................@@@@ .............................@@@@...................................@@@@ .............................@@@@...................................@@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli ten słoń to chyba na szczęście, żebyśmy na forum dużo pisały:) Ewunia jakie dwa dni do Dnia Dziecka??Przecież już jutro jest to święto.A co do prezentu to ja nie mam koncepcji, może jakąś zabawkę dla młodszego, a dla starszego to podwójne święto bo ma też jutro urodziny więc coś większego trzeba kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Tak dużo piszecie że ja też nie nadążam czytać. Eli bardzo fajny słonik.Thefly ja też podawałam małej stodal ale zawsze go rozcieńczałam odrobiną przegotowanej wody bo małą bardzo drapał w gardło,jest słodki i raz nawet po jego wypiciu zwymiotowała,a on jest w ogóle przeciwkaszlowy więc w nocy powinien skutkować ale z syropami tak jest nie wiadomo kiedy podać dawkę. Mam pytanie do tych z was które jeszcze karmią piersią czy miałyście już pierwszą miesiączkę bo ja jeszcze nie i czy zabezpieczacie się przed kolejną ciążą przepraszam jeśli pytam a ten temat może był już kiedyś poruszany ale mogłam przeoczyć.Kiedynbyłam na wizycie kontrolnej u ginekologa proponował mi zastrzyk antykoncepcyjny który bierze się co 3 m-ce zdania o nim są podzielone ale raczej większośc opini jest negatywnych.Jakoś dziwnie się czuję ale chyba nie jestem...... no wiecie,mam tyłozgięcie nie to nie to jestem przewrażliwiona.To narazie tyle ,buziaczki dla maluszków ubierajcie ciepło bo o katar nie trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania temat atykoncepcji był już poruszany.Mam nadzieję że Wy używacie jakąś antykoncepcję.Ja biorę tabletki i nie miałam jeszcze okresu.Tak jak Ty karmię piersią.Co do zastrzyków to słyszałam że nie są za pewne, ale ja nie używałam więc nie będeę doradzała jeśli chodzi o nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny rzeczywiscie Dzień Dziecka jest jutro.W sumie jak mi ktos powiedział że dzis środa to byłam zdziwiona :) Gdzieś mi wtorek uciekł :) Tygrysicaaa-ja wybieram sie do ginekologa i własnie chcę poprosic o tabletki.Pewnie bierzesz Cerazette bo to dla matek karmiących.Chciałam więc zapytać czy w jakikolwiek sposób wypłyneły na samopoczucie,jakies może dolegliwości czy wszystko w porządku po tych tablektkach? Przyznam się ze pewnie będe miałą obawy czy to nie wpłynie w żaden sposób na pokarm chociaż wiem że nie.A jak bylo u Ciebie? Bierze się je tak samo jak zwykłe czy jakoś inaczej? nie wiem czy głupich pytan nie zadaje ale poprostu nie wiem bo nigdy tabletek nie brałam ;) Buaiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga 77
Ja karmię piersią i pierwszą miesiączkę dostałam jak Franek miał 4,5 miesiąca...kolejną po 50 dniach a kolejną po 35 dniach...więc zbliżam się do normalności (w odsępach między kolejnymi) bo tak to nigdy nie wiadomo kiedy następna...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli dzieki za ksiazke dotarla:) przepisy super. Ja biore juz normalne tabletki juz 4 miesiace i dzisiaj dostalam kolejna miesiaczke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli słonik super:)fajnie ze go do nas zaprosilas:)) Ja krociutko,bo caly dzien to koszmar,rano jechalismy na badanie holtera do poznania,wszystko bylo ladnie pieknie dopoki nie pobrali krwi,nie moglam nawet isc z nim tylo wziela go oddzialowa i szla dlugim korytarzem,maly nawet sie obejrzal takim powaznym wzrokiem,ze serce pekalo:( a potem wielki placz,ale jak wzielam go na raczki i przytulilam,pocalowalam i powiedzialam ze juz jedziemy do domku to sie uspokoil troszke.Potem dostal deserek w autku i byl zadowolony:) Caly dzien musialam go pilnowac zeby nie dobral sie do kabli no i meczy sie bo nie moze sie przeulac na boki.Ale teraz juz ladnie spi:)a rano sciagamy sprzet i czekamy na wyniki,potem zjezdza do mnie siostra i mam przerwe na forum do niedzieli:) Wiec piszcie dziewczyny zebym miala ladna lekturke do poczytania:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Mamusie. U nas kiepsko bo starszy syn się rozchorował, ma dużą gorączkę i boli go gardło.Malutki też troche pokasłuje.Stefanek dostał na dzień dziecka telefonik który wypowiada alfabet, liczy i gra, fajne to.A Łuki dostał kolekcjonerską wersję gry o kolejce. Ewunia biorę cerazette i czuję się po nich dobrze.Nie zauważyłam żeby Malusińskiemu coś po nich było.Tylko jak zaczynałam je brać to miałam lęki że będzie tak jak po marwelonie czy jakaś taka nazwa, już nawet nie pamiętam jak się nazywały.Wtedy byłam zakręcona jak baranie rogi. Do zobaczenia później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Waga czytałam Twój opis ćwiczeń co do stymulacji siadania i u nas jest trochę inaczej niż u Was. Nati obraca się i turla jak oszalała zaczęła od kilku dni pełzać, także zostaje mi tylko podciąganie jej do siadania, ale ona nie bardzo ma ochotę..Mam nadzieję że w końcu siądzie.Rzuciłam info o siadaniu na forum gazeta i dziewczyny tam piszą że dzieci siadają nawet w wieku 9 m także poczekam aż sama odkryje do czego służy pupcia:) @ dni odmawiała butelki z mlekiem koszmar karmienie łyżeczką trwało do godz, ale teraz jej jakoś przeszło i znowu pije z butli.. Zaczęłam jej gotować z zupki i widzę że jej smakują, to ze względów finansowych , bo te słoiczki strasznie drogo wychodzą. Złożyłam do mopsu dokumenty o zasiłek rodzinny i dodatek z tytułu urodzenia dziecka (to nie becikowe) dam znać czy dostałam. Te 1000 zł będzie jak znalazł:) szczególnie że w końcu w sobotę kupuję spacerówkę a same wiecie jaki to wydatek. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich maluszków z okazji Dnia Dziecka najpiękniejszego beztroskiego dzieciństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
😘 no całusy 😘 dla dzieciaczków Waszych 😘 od ciotki Moniki i piątka od Adula dla kumpli i kumpelek :) a ząbki mogę oczywiście wrzucić do listy tylko podajcie ilość tych perełek w ustach :) bo wiem tylko że u jokas -5 no i że u mnie - 2 :) maleństwo moje juz lepiej ale katar przezroczysty leci dalej i tak sobie myślę że to na tle alergicznym coś było pewnie. Flowers- trzymamy kciuki za wyniki holtera jokas - gratulacje dla Oliviera ale może już zwiedzać dom na całego ;) domyślam się że upilnowanie takiego badacza to trudna sztuka hi hi. ja @ jeszcze nie mam, a jak dostanę to zastanawiam się nad plastrami antykonc aczkolwiek mam dylematy moralne bo raczej wolałabym na kalendarzyku małżeńskim jechać ale wiem jakie to zawodne. Wczoraj byłam u gina bo mam stan zapalny ups i pytałam o te bóle przy stosunku czy będą do końca świata? a ten dziadyga ze śmiechem odp: do końca świata i o jeden dzień dłuzej może nawet. To sie nazywa fachowa odp :( to ta blizna cholerna po nacięciu tak rwie, moze jakąś maścią można smarować słyszałyście coś na ten temat? Ale nie chodzi mi o środki nawilżające tylko coś typowego na bliznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×