Termin na pazdziernik 2005

Megji muszę kupić spacerówkę parasolkę bo często wyjeżdzamy na weekendy, a jak się bierze dużo tobołów to jest to wygodne bo się mieści bez problemu taki wózek.A poza tym mam mame w bloku trzy piętrowym i musze wnosić wózek na góre, a ten waży ok.17 kg.Jak widzisz jest mi potrzebna spacerówka, a ten wielofunkcyjny chyba sprzedam.A może macie kogoś kto chce kupić taki wózek?? Co do nocnika to ja uważam że jest jeszcze za wcześnie, ale życzę powodzenia tym z Was które już próbują. Flowers to ciekawe który będzie szybszy:)Bartuś czy Stefcio. Aha Megji zdjęcia nie doszły do mnie:(

dziewczyny które robiły chłopczykom badanie moczu , ten woreczek naklejałyście na całą noc ? czy tylko na troche ?Nam się dzisiaj nie udało go nakleić bo mały tak się wiercił i śmiał się bo go to łaskotało. Ja miała taki zwykły woreczek z dziurką na siusiaka i chyba na jąderka. ewunia - fajnie że wyniki wyszły dobre ! celebre - wyślę ci zdjęcia Sebka jak tylko będę miała jakieś nowe !!! Napisz swojego emaila! thefly - mój Sebek to raczej chodzi w czapeczce, ale czasami mu ściągmy . Tylko jak nie jest na słoneczku i jak nie wieje wiaterk. wysyłaj zdjęć ile chcesz , ja bardzo lubię je oglądać !!!

Agus ja naklejałam Małemu i jak tylko zrobił siusiu to zdejmowałam.

Tygrysicaa Niestety nie znam nikogo kto potrzebowałby wózek. Dzięki za wyjaśnienia, rzeczywiście trudno wymagać od naszych kochanych mam które nam tyle pomagają żeby jeszcze niszczyły sobie kręgosłup dźwigając wózki. ( dosyć się nanoszą naszych milusińskich, którzy nie ważą coraz mniej) Dzisiaj wybieram się na \"szaleństwa po sklepach\". Dawno nie byłam na zakupach bo już prawie miesiąc, więc mam co nadrabiać.(Młody wyrósł z ciuszków więc nie mogę przegapić takich wyprzedarzy) a mogę jechać tylko dzięki dziadkom którzy zaopiekują się Pawełkiem i spojrzą na firmę. Pawełek cały czas kiepsko śpi, dzisiaj budził się co 10 minut z tylko jedną 2 godzinną przerwą. Muszę mu też zrobić badanie moczu, bo gdzieś słyszałam że przy zapaleniu układu moczowego dzieci budzą się tak często.(tylko że u niego to trwa już 5 miesięcy). Nie wiem czy tyle mogłaby trwać jakaś choroba? Acha jeszcze jedno napiszcie mi proszę jakie mleko chętnie piją Wasze dzieci, chcę Pawełka oddstawić od piersi, a ponieważ był uczulony na mleko dałam mu NAN HA, wziął butelkę i od razu miał odruch wymiotny. Muszę spróbować inne normalne mleko (może mu zasmakuje i nie uczuli). Bo mam ochotę choć troszkę odpocząć, brakuje mi snu, marzę o 4 godzinach snu BEZ PRZERWY, chciałabym choć na jedną noc zrzucić z siebie te obowiązki. Mam nadzieję że jak dostanie butlę to zacznie lepiej spać. Do tego mój brat ma za miesiąc wesele, a w obecnej sytuacji nie mam co zrobić z Pawełkiem. Gdyby pił z butelki to mogłabym go zostawić z kimś znajomym, a tak to jestem w sytuacji bez wyjścia. Więc mam miesiąc na radykalne kroki. Po pierwszym dziecku byłam taka mądra jak go szybko i prosto odstawię (bo z Tusią nie było problemu) a Młody ma swój sposób na życie. Nie chce butli i nie chce ładnie spać w nocy i do tego jeszcze co chwilę łapie jakieś choroby. (Tusia nie chorowała) Wiem że nie powinnam się Wam żalić ale potrzebowałam tego. W domu jestem silna,twarda i nie chcę żeby ktoś widział moje załamania. Tutaj było mi prościej, bo się nie znamy, dlatego sorry ale musiałam to z siebie wyrzucić. Teraz jest mi wstyd że jestem jednak słaba i rozczulam się nad sobą, bo przecież wszystkie macie małe dzieci i stosy problemów a ja wypisuję swoje żale... Jest mi głupi ale lżej na sercu, pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam, obiecuję już nigdy więcej.

Agus ja jeszcze nie robiłam badania moczu ale lekarka mi mówiła że mam wyczuć kiedy Młody robi siusiu i założyć ten woreczek tylko na troszkę i bardzo ważne żeby ani odrobinki kupki tam nie było. Powodzenia

Witam moj mail to celebre23@poczta.fm, z gorry dzieki za zdjecia i ja tez wysle pare z Laura.

Megji dzięki za informacje odnośnie wyprzedaży!!! A i wczoraj nie pisałam na forum a Twój Pawełek miał pewnie imieniki-więc złóż mu spóźnione życzenia od mojego Franka:) A odnośnie wyżalenia to czasami każdy musi a kto Ciebie tak zrozumie jak nie my inne mamy które mają podobne problemy...więc jak Ci źle to napisz a na pewno Cię zrozumiemy i łączymy się z Tobą w bólu:) mó Franek też się co chwila budzi i też marzę żeby się wyspać a na wesela to chodzimy teraz tak ze zawsze wynajmujemy pokój jedzie z nami jakaś mama do pilnowania(tzn moja mama albo teściowa ) a ja przychodzę go karmić.... Eli daj jakiś znak bo już naprawdę się martwimy!!!

Czes dziewczyny, mam nadzieje, ze wszystkie otrzymaly olivera zdjecia jak nie to piszcie. A ja wczoraj bylam z malym u lekarza bo mu sie jakos oczko czerwone zrobilo. Nic mi zbytnio nie przepisal tylko kazal rumiankiem przemywac. Zobaczymy, bo jakos poprawy nie widze. Rowniez lekarz widzial wyczyny olivera i zakazal mi chodzik kupic. ja powiedzialam, ze i tak nie mialam to w planach. A ja nie dostaje jakos zdjec, czytam zawsze, ze ktos cos tam wysyla a u mnie pusta skrzynka:( Moj adres jeszcze raz jokasia@aol.com A ja jeszcze dwa tygodnie i jestem znow u rodzicow w Polsce:) ja jestem z niemiec to tak odnosnie nowej tabelki. Ja tez sie zastanawiam co z Eli, bo to toche podejrzane. na gadu gadu rozmawialismy jakies dwa dni temu i do tej pory cisza.

wysłałam megapakę zdjęć :)

thefy dostalam zdjecia.jaki on jest sliczny i jaki fotogeniczny. ja ci tez wyslalam ,ale z innego adresu mam nadzieje ze dostalas.jak nie to pisz, wtedy wysle jeszcze raz. u nas upal, jak slonko zajdzie za chumrki to sie na spacer wybierzemy pozdrawiam

Witam! Dziewczyny jak miło, że o mnie pamiętacie :) Aż mi się tak przyjemnie zrobiło :) U nas nic złego się nie dzieje wiec nie musiscie się marwtić. Po prostu była pare dni temu burza i spaliło nam kartę sieciowa tak wiec komputer mój to ameba dopóki nie kupimy nowej.( teraz pisze od rodziców.) taka karta to groszowa sprawa i bym juz ja pewnie iała tyle ze zaraz po tym zajsciu wyjechalismy do tesciów, dzis wrócilismy i ciągle cos trzeba załatwic i nie ma czasu. Jak odzyskam dostep do sieci to strzelę długiego liściora :) Dzis krótko bo i tak juz od godizny tu siedze i czytam a jeszcze widze ze w szkynce pocztowej koło 40 maili :D a przeciez u rodziców jestem i wypadałoby się tez do nich odezwac ;) Jokas a tu w Polsce z jakiej miejscowosci jetses? Karen ka do Ciebie tez to pytanie :) Tabelkę szybko postaram się uzupełnic jak tylko dopadnę mój komputer :) . Oczywiscie dorzucę miasto. Słuchajcie a najelpiej to zrobie drugą - jedna dzieciaczków a druga z naszymi danymi. Dorzuce tam daty urodzin , miasta, wiek . może tez imiona? Co wy na to? A może chcecie cos jeszcze? Czekam na propozycję. Pozdrawiam was wszystkie. Buziaki!

Napisze jeszcze kilka słów bo chwilowo zostałam sama w domu. Więc: Kamil imie klaksac w rączki i robic papa. Przy okazji mówi cos co brzmi jak papa :) Od dwóch dni ma lekki stan podgorączkowy. Obserwuję. Mam nadzieje. że nic sie nie szykuje. Megji mozesz sie tu zalic do woli. Kto powiedział, że mamy tu byc zawsze optymistycznie nastawione i superszczęsliwe? Ja jak mi źle to płaczę i nie próbuje byc wtedy twarda, i nie wazne czy to forum czy dom . Ty tez nie musisz byc zawsze twarda:) Widzę, ze dostałam fotki. Właśnie zabieram sie do oglądania. Celebre od Ciebie nie doszły ( bo to zdaje sie Ty pytałas czy doszly?) Nicnik- tez mysle ze za wczesnie. Podobno jak pisałą chyba Megji ( wybaczcie za duzo materiału na raz i nie zapamietałam kto co mówił) dziecko jets w stanie opanowac tę umiejętnosc około 2-ego roku. Niemaniej jednak nocnik kupiłam :) Ale to dlatego,. że zawsze robi kupe w pozycji siedzącej a sadzę. że trochę cięzko zrobić kupę siedząc na twardej podłodze czy krzesełku. Jesli przy okazji nauczy sie korzystac z nocnika- tzn załapie o co mi chodiz to swietnie ale nie ejst to na razie moim celem. Ja podobno mając rok sikalam tylko do nocnika. Wyślę wam fotki z nicnika- bardzo mi sie podobają :) Własnie - chcecie otrzymac zdjecia z mojego wyjazdu? Potówki- My z nimi nie wlcyzmy bo ich nie mamy :) Piszecie , że wasze dzieci się bardzo pocą, a Kamil się raczej mało poci. Czasem po drzemce wyciągam go spoconego lekko . Wyjatek stanowi samochód - to wina fotelika samochodowego. Od kilku dni czesto jeżdził smaochodem i ciagle wyciagałam go mokrego na ten wiatr i mam nadzieję. ze ten stan podgorączkowy to nie efekt własnie tego. Mój Klusek spi Ostatnio w bocy cienkim z gołymi stópkami, nie przykryty niczym. Ale okno jets wtedy zamkni ete. Przy otwartym oknie go przykrywałam poszewką ale ciagle był w nią zaplątany albo lezał okkryty a poszewka leżała pod nim utrudniajac mu spanie i ciagle się budizł. Dlatego zrezygnowałam i go nie przykrywam ale okno zamkniete. temperaturę mam 28 stopni teraz w chłodniejsze dni a w upały było 30. masakra. Mam nadzieje ze mnie dzis rozczytacie bo spiesze sie i pisze bardzo szybko. Wybaczcie. No wracam do tych zdjec. papa

A i jeszcze jedno- Agus do dzis nie doszly te kody od Ciebie. Ale i tak zgubiłam broszurkę ( tzn pozyczyłam kolezance wraz z całym stosem gazet i nie wróciła spowrotem). Załowalam bo chciałam mu na cos bardzo uzbierac :( A tak sie złożyło, że wczoraj mały dostał od ciotki ślimaka z fischer price\'a :D A i mamy klocki z tej promocji w Tesco Dziewcyzny cyztałam ulotkę- w tesco promocja od 30.06 . Nie pamietam do kiedy. A;le moi tesciwie kupili wczesniej i dostali zabawkę. Promocja jets chyba w calym kraju ( oni kupili w Olsztynie) bo wyczytałam na foru na gazeta.pl juz dosc dawno o tej promocji i ludzie pisali ze otrzymali zabawki. My mamy takie kolcki- zasada ta sama co w slimaku- ze sie je wrzuca przez otwory o odpowiednich kształtach. Załowałam, że nie mam nic a teraz mam dwie zabawki :) Sasznie bym chciala kupić małemu te kloski sensoryczne albo te kulki tez sensoryczne. Sądzę, że to dobra zabawka dla takich maluchów. pewnie któras z was ma. Polecacie? Jestescie zadowolone? Ni teraz to naprawdę zmykam. Do następnego! :*

Eli a co to za kulki?

Waga Dziękuję w imieniu Pawełka za życzenia :)

Megji tu masz kuleczki sensoryczne : http://www.allegro.pl/item111990415__d_fisher_price_kuleczki_sensoryczne_pojazdy.html http://www.allegro.pl/item111990541__d_fisher_price_kuleczki_sensoryczne_zwierzatka.html A tu jeszcze przykładowe klocki sensoryczne : http://www.allegro.pl/item112990827_fisher_price_klocki_sensoryczne_zwierzatka.html http://www.allegro.pl/item111405280_v2_fisher_price_klocki_sensoryczne_wr_wzrokowe.html http://www.allegro.pl/item111405106_v2_fisher_price_klocki_sensoryczne_olsniewajace.html Korci mnie abu kupic tylko nie wiem czy kuleczki czy klocki.

Eli ja czułam że gdzieś pojechałaś no i trochę zgadłam ,może goraczka to efekt ząbkowania u maluszka piszesz Eli ze kody od Agus nie doszly ,ech ta nasza polska poczta ja takich sytuacji mialam juz bardzo dużo. Thefly zdjecia bardzo ladne,widac ze maluszkowi pobyt sluzyl,na zdjeciach zadowolony i usmiechniety rozmarzylam się trochę przy oglądaniu i przypominałam, sobie nasz wyjazd z 2004 w Międzyzdrojach takie wczasy to wspaniały relaksi oderwanie od codzienności. Megji pochwal się jaką firmę prowadzisz i oczywiscie nie tłumacz się z tego że narzekasz kazda z nas ma do tego prawo jeżeli chcesz o tym napisać to pisz kazda z nas napewno wesprze cię przynajmniej dobrym słowem. Moja Natalka siedzi sobie właśnie na wielkim rozłozonym łożu obok mnie i przewraca sobie zabawki z wielką radością-małe dzieci są urocze a i starsze oczywiście też mój syn by mi nie wybaczył gdybym tego nie napisała to mądry chłopak w tym roku był u pierwszej Komunii i kocha swoją siostrzyczkę bardzo mocno.

Thefly ja nie dostalam zdjec buuuuuu:( jak dobrze ze sie Eli odezwalas bo cale forum lamalo sobie glowe:)

tygrysicaa nie sprzedawaj wozka,bo te ciezkie spacerowy przydadza sie zima na sniegu,ja tez spoczatku myslalam o sprzedazy ale potem pomyslalm,ze zima bedzie sie lepiej tym ciezkim jechalo bo maja lepsze kola,no ale to twoja sprawa:) agus7 ja przykleilam rano jak widzialam,ze maly sie przebudzil to szybko wstalam i przyklejalam,bo tak sie powinno robic badanie po nocy pierwsze siusiu. Megji ja daje Nan2 ale juz przechodze na 3 bo maly dzisiaj konczy 9 miesiecy:)a zalic sie mozesz do bolu bo pewnie kazda z nas ma co jakis czas dosyc,chcialaby na chwile uciec od codziennosci i opoczac,a dobrze jest sie wyzalic i wyrzucic z siebie co lezy na sercu bo to napewno przynosi troche ulgi:) Eli no wlasnie dobrze ze sie odezwalas bo naprawde juz myslalam ze cos ze zdrowkiem. Ach zapomnialam wam powiedziec,ze po ostatnich wynikach Bartusia dostalismy wypis i co niedziele nie podajemy jednego leku:)nastepna kontrole ma w gruniu bedzie mial juz ponad rok i jesli do tego czasu bedzie git to jest zdrowy,bo dawka leku juz jest w znikomych ilosciach. Od jutra zaczynamy 10 miesiac,czas leci jak glupi:)za 3 miesiace,ktore tez pewnie przemkna raz dwa swietowac bedziemy roczek:)))) A wczoraj moja najlepsza kolezanka z ktora znam sie od przedszkola powiedziala,ze jest w ciazy,bardzo sie ciesze bo dlugo starala sie o dziecko,praktycznie lata i nie udawalo sie,wiec teraz jest w siodmym niebie a ja ciesze sie razem z nia:)) Uciekam na mecz:)

jokas - wysłałam :) celebre - zdjecia doszły, niunia urocza a jakie ma już długie włoski. Adulek przy niej to chucherko, karmisz piersią ?

agus7 ja tak jak flowers - tzn. \"przykleilam rano jak widzialam,ze maly sie przebudzil to szybko wstalam i przyklejalam,bo tak sie powinno robic badanie po nocy pierwsze siusiu\".

a propos potówek - wiecie ze pediatra (bo dziś poleciałam do niej) podejrzewa że te mega krsotki w mega miejscach to nie alergia tylko potówki. Mamy go 2x dziennie w wodzie z krochmalem kąpać. Może i faktycznie tak jest bo wylazło cholerstwo w poniedziałek czyli po podrózy niedzielnej w sumie 11-godzinnej z przerwami w bardzo upalny dzień i w dodatku jak wróciliśmy ok 23 to go takiego spoconego bez kąpania położyłam spać bo już zasnął wcześniej :( nawet moja koleżanka farmaceutka i matka 2 dzieci nie mogła uwierzyć że to potówki bo tak to naprawdę źle wygląda.

thefly karmilam caly czas jednak teraz tylko rano, ale jakis tydz teszcze i chce skonczyc.wogole to piersi mnie sie nie pomiejszaja, jak takie mi zostana to depresja gotowa!!!a czy wam dziewczyny juz sie zmiejszyly do poprzedniego rozmaru??Thefly moja corcia byla od poczatku wiekszym dzieckiem wiec narazie jest pampusna ale jak zacznie chodzic to pewnie bedzie chudzielec jak to u mnie bylo.Twojej figury mozna wogole pozazdroscic.brzuszek jak modelka.ja musze jescze 5 kg zgubic...

megi- ja myślę że po to mamy to forum , żeby nie tylko chwalić się naszymi pociechami ale żeby również pisać o swoich problemach i kłopotach. I włąsnie tu można się wyżalić bo są tu osoby które cię dobrze rozumią. Przynajmniej ja tak odczuwam !!! Ja też nie jestem wcale silna i twarda , choć staram się być przy Sebku pogodna i nie pokazywać mu że wcale nie mam dobrego nastroju. Bardzo często on powoduje że mój zły nastrój znika i zapominam o kłopotach ale czasami mi przypomina o nich. Ale przynajmniej przy nim nie płaczę, tylko czekam aż zaśnie. To od nowego tygodnia kupię z 10 woreczków i będziemy próbować coś łapać.(chodzi o siki) jokas- już się poprawiam i wpisuję na moją listę emailiową, mam nadzieję że kolejne zdjęcia dotrą. eli -wracaj szybko na forum bo wszyscy tęsknią !!!! i gdzie te zdjęcia z wyjazdu ? wkurzyłam się tradycyjnie na pocztę, bo kody wysłałam w sobotę priorytetem i pani obiecywała że będą u ciebie w poniedziałek !!!! A klocki sensoryczne to ja mam. 6 klocków i 6 kulek, za kulkami Sebek świetnie raczkuje bo rzuca sobie jedną i potem za nią idzie. A z 6 klocków to lubi jeden w którym coś tam się kręci. Ale czy jestem zadowolona to nie wiem. Bo wcale nie są dla mnie takie rewelacyjne, pisało na nich że od 6 m-ca(chyba) a mały się nimi nie interesowal a po drugie były za duże żeby je utrzyamć w raczce. A teraz trochę się nimi bawi. Ale to pewnie zależy od dziecka !!!!! Ja mam właśnie te zwierzątka i te wzrokowe. To z tych drugich lubi klocek z czarnym środkiem z psaeczkami.Reszta go nie interesuje. thefly - super te zdjęcia , mały wygląda ślicznie !!! flowers - super że odstawiacie już leki i mały zdrowieje !!! Mam nadzieję że w grudniu napiszesz nam że koniec z lekarstwami !!! Życzę Wam tego !!!! A mój mały chyba przechodzi kryzys 9 m-ca bo tak jak w trzecim płacze wieczorkiem i nie wiadomo o co chodzi. Przed nami kolejny weekend !!! Mam nadzieję że będzie fajna pogoda.

Cześć dziewczyny sto lat mnie nie było u was ale jestem u mamy i mam na reszcie dostęp do internetu więc przez najbliższy miesiąc do was znów dołączę:) Bardzo dziękuję za zdjęcia które cały czas dostaję maluchy są cudowne:)Przeglądam je zawsze w kafejce albo u teściowej jak wpadamy na chwilę.Witam mamy które dołączyły do naszego topiku kiedy mnie nie było:) Artuś rośnie jak na drożdżach jest cudowny śmieje się i gada te swoje paplaniny całymi dniami:)Cały czas ja jestem z nim w domu ale jesienią chyba będe musiała wrócić do pracy chociaż wcale nie mam ochoty go zostawiać na ca lky dzień no ale pocieszenie jest w tym że opiekować będzie się nim w tym czasie teściowa nie ma to jak babcia:) Ząbków mamy 8 najpierw wyszły jedynki z dołu potem z góry a później dwójki z góry i z dołu także uśmiech jest już stu procentowy:) Chciałam już tyle razy wysłać wam zdjęcia Artusia bo jeszcze go nie widziałyście ale za każdym razem dostaje powiadomienie w poczcie że próba sie nie powiodła więc albo z kompem jest coś nie tak albo ze mnie taki matoł hi Jemy sobie bebilon pepti Artuś bardzo go lubi (razem z kaszkami owocowymi) i zupki i miksuje małemu statnio brzoskwinie z bananem a jagód nie cierpi pluje nimi jak ja fasolką. Przeczytałam kilka poprzednich stron i co mogę napisać hmmm... Agus ja też przeżyłam szpital 5 dni w krakowskim prokocimiu jak sie okazało zupełnie niepotrzebnie tarfilismy tam w długi weekend majowy i już nas zostawili byłam z małym cały czas miał zapalenie oskrzeli.Jak pediatra z przychodni usłyszała żę na zapalenie oskrzeli zostawili na s na oddziale to sie za głowe złapała no ale cóż nie chciałam dyskutować z lekarzami żeby przypadkiem nie zaszkodzić małemu.Też przeżyłam nakłuwanie wenflonem i to nawet w główkę wyłam razem z małym tak że aż mnie z gabinetu pielęgniaraka wyprowadziła nakłuwały go przez 55minut!!!bo nie mogły znaleźć odpowiednego wejścia no i potem przez 5 dni dostawał dożylnio antybiotyk.To było straszne mam nadzieje że już tam nigdy nie trafimy. A potówki też mamy owszem i to gigantyczne!!!!Artuś sie dodatkowo poci ze względu na te swoje 13 kilo!!!Ale nie jest grubasem po prostu jak to lekarka stwierdziła będzie z niego chłop jak dąb. Ide spać wpadnę jutro pozdrawiam was serdecznie bardzo sie ciesze ze wróciłam choć na miesiąc bo strasznie sie za tym kącikiem stęskniłam. •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ....2700..50cm 7,5M 8600.. 76cm..0z •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 9M 7100.65cm..4z •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 8M 7300...68cm..2z •Karen ka..29.09 ALESSANDRO...3520..52cm 8M 9300...74 cm..1z •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm..8M 8315 ... 72cm..0z •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 8M 8500...76cm..2z •Mająca nadzieje 04.10 KAMILEK...3760.56 cm 6M...9000..75cm..0z •Agucha 29..05.10. NATALKA....3050...50 cm 6M 6800.. 65cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA....4300..59 cm 4M 7500..70cm •Eli.......... 08.10 KAMIL....3850...56 cm 6M 8300..70cm...6z •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK..3480.56 cm 7M 7600.66,5cm.0z •Emelle..... 10.10 KAROL....3190...53 cm 7M 8500..2z •Thefly...... 10.10 ADAŚ....3340..52 cm 6,5M 8100..70cm..2z •Jokas.......10.10 Oliver....3000g..50cm 6M 7900..70cm..8z •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 7M 7000..68cm..0z •Yalu........ 11.10 DANIEL....3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA....3850..54 cm 3M 6850...63cm •Siostra 22 13.10 MELISA....2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 8M 8000 65cm..2z •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 8M 7100..2z •Maggie7000..20.10 NATALKA...3700..56cm 4,5M 7210..67cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA....4100...63 cm 6m 10600..68cm..0z •Frezja 73. 23.10 KONRADEK....3550..60 cm 6M 7075..70cm..2z •Megji 23.10 PAWEŁEK.... 6,5M 9150..1z •Ona24..... 24.10 LAURA....3080...50 cm 5,5M..6900...70 cm..0z •Celebre23..24.10 LAURA....4010..53cm 7,5M..ok. 10000 72 cm..2z •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 8M 13000...86cm..8z •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480...60 cm 6M 7900..71cm.6z •ewcia26.. 30.10 JULECZKA....3000...57 cm 7M 8000..4 z •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA....3620..54 cm 6m 8330. 70cm..4z

Kurcze dziewczyny skopiowałam tabelkę ale gdzieś zniknęły kwiatuszki i serduszka wpiszcie więc prosze poprawione dane Artusia bo ze mnie to jak widać głąb jak z kapusty przepraszam

Witajcie:) Byłyśmy u lekarza, 8,5 m Nati waży tylko 7200:( ale za to ma 72 cm:) chuda i długa, chyba możemy sobie Eunia podac rękę bo nasze maluszki ważą tyle samo. Eli proszę o wpis do tabelki i hurrra mamy 1 ząbek:) Wagą się tak bardzo nie martwię , bo morfologię ma świetną ale lekarka patrzyła na mnie jakbym jej jeść nie dawała , a jej chyba taka uroda. Jemy o 7 kaszkę o 11 mleko, 14 zupka z mięsem , 17 owoce i 20 kasza. Natalka jednak jest strasznie żywa i chyba większość kalorii po prostu spala pełzając. Nadal nie siedzi posadzona i to mnie martwi, wizyta u ortopedy przeciągnie się bo w lublinie czeka się miesiąc na wizytę bezpłatną, no cóż.. Jest jeszcze jakiś dzieciaczek na forum który nie siedzi? Megii każdy ma gorsze dni i to jest normalne, nie przejmuj się. Thefly piękne zdjęcia widać że wyjazd się udał Eli klocki sensoryczne super pomysł , tylko dla mnie są za drogie.. Nati umie robić papa i namiętnie gada baba dada, a pamiętacie jak się martwiłam że nic nie mówi:) mam nadzieję że z siedzenim już niedługo też mnie zaskoczy..miłego dnia wszystkim

tak czytam o tych klockach i to jest fajny pomysl, tylko my mamy kubusia puchatka ktory jezdzi po pokoju i zacheca dziecko do zabawy.dziecko musi potrzasac grzechotka i wtedy on mowi i idzie dalej.teraz tyle tego w sklepach ze niewiadomo co kupic zeby sie przydalo dziecku. a u nas upal dzis. musimy wkoncu ten basenik kupic i do ogrodu ewakuowac.powiedzcie mi jeszcze czy wy sadzacie tam dzieciaczki i tak sobie siedza długo i macie pewnie specjalne majtki do kapieli dla niemowlakow.bo ja takie kupilam ale niewiem czy je zakladac czy nie. pozdrawiam

mauśki ruszam nad Bug o 14 na tydzień pa !!! Eli wrzuć wagę Adulka przy okazji - 8,5mc-a - 9kg a propos zdjeć które wam wysłałam - na jednym mąż macza mu nogi w morzu i wiecie co tam z tyłu za nimi widać jak idzie fala której tata nie przewidział i która spowodowała \"totalne zatopienie\" tzn. zalanie Adulka do pasa ku radośćci męża bo nie wiedział jak mnie podejść żebym pozwoliła choć trochę go zamoczyć :)

Thefly no tak pa...znowu gdzieś sobie wyjechała szczęściara a ledwie co wróciła z nad morza ale cóż sie dziwić zapowiadają upały wiec kto możeto ucieka na świeże powietrze tym bardziej że synek na wyjezdzie super się spisywał,czekamy po powrocie na nową partie zdjatek. Celebre no cóż jeśli się dziecko karmi piersią dłuższy czas to trzeba się liczyć z tym ze piersi już nigdy nie będą takie jak były zawsze się trochę wyciągną i nie są już takie jędrne ale nie martw się tym najwazniejsze to zdrowie całej rodzinki a nikt nie jest przecież idealny. Agus dziekuję za piękne letnie fotki widać że babcia bardzo z wnusia dumna bardzo fajny macie ten dmuchaniec który służy Sebusiowi za plac zabaw i za basenik w upalne dni.Super że masz takie miejsce gdzie mozesz z maluszkiem spędzać czas ze dobrze się tam czujesz i masz wszystko pod ręką a i jeszcze ten smakowity kawałek ciasta na zdjęciu...widzisz ja to taka jestem ze wszystko wypatrzę. Moja Natuś śpi a ja biorę się za porządki więc miłego weekendu-baj.