Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Jokas czy ja dobrze rozumiem, że Oliwer również w dziedzinie zabków wyszedł na prowadzenie i ma juz 8 ząbków? Swoją drogą to mój te ma górne dwójki. Ale nie ma dolnych. Dota a jak u was z zabkami? Czy Kondzio dał sie wtej dziedzinie pokonac czy dzielnie walczy ? ;) Mój tez drapie, szczypie a najgorsze jest to wyrywanie włós z głowy. Wyglądam jakbym brała udział w jakiejs awanturze domowej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Celebre 23 :) Delphi podziwiam Cie. Ja poniekad swoje macierzynstwo przezywam w samotnosci ze wzgledu na brak rodziny i bliskich mi osob. Wiem ze to inny rodzaj samotnosci, ale tez czasami doskwiera. W kwestii siadania Natalka moze sobie podac z Olkiem rece. On tez jeszcze nie dzwiaga sie z pozycji lezacej do siadu. Siedzi tylko gdy sie go posadzi. A z drugiej strony nie cierpi lezec. I powiem szczerze ze nawet mi do glowy nie przyszlo zeby sie tym martwic. A widze posty w ktorych dziewczyny zadaja sobie pytanie czy to ze dzieci nie rwa sie do chodzenia wstawania nie swiadczy o jakims opoznieniu. Spokojnie. A Olek jest jednym ze straszych dzieci na forum. Przeciez tego nie da sie przyspieszyc. Na wszystko przyjdzie czas. Fakt ze z Olka jest niezly klocek tez pewnie ma wplyw na jego znikoma ruchliowsc. Pediatra mi powiedziala ze te 6-7 kg kruszynki sa o wiele bardziej rozwiniete ruchowo od swoich bardziej postawnych kolegow. No jak widze Kalinka jaka sama Sylwia pisze jest zaprzeczeniem tej teorii, no ale wyjatki od reguly sie zdarzaja.:) A wracajc do tego jak bardzo trzeba ich pilnowac to Olek tez na siebie w restauracji wylal kawe. Na szczescie miala temp pokojowa. A ze wstawaniem tez jest tak jak u Ciebie. Ostatnio Maly ma pobudki ok 4 i marudzi. Nie placze tylko marudzi. Bierzemy go do lozka i wtedy siedzi i nas klepie, glaszcze i cos tam opowiada. O 6 pada i spimy do 8. Ewunia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Spoznione ale serdeczne. Mam nadzieje ze juz wyzdrowialas. Ja w Polsce tez sie solidnie pochorowalam, ale chorowanie pod opieka rodzicow to dla mnie czysta przyjemnosc ;) Dziewczyny ja doskonale pamietam o co pytacie w postach, ale pozniej gdy zasiadam do pisania to pamiec mnie zawodzi w kwestii tego ktora z Was zadala konkretne pytanie. Odpowiem wiec bez nickow. Krzeselko do siedzenia- Olek siedzi w nim od 5 miesiaca czyli odkad zaczla jesc stale posilki. Toleruje go tylko do jedzenia. Po skonczonym posilku wytrzymuje w nim maksymalnie 5 min. Fotelik do samochodu- my dostalismyw prezencie taka ogromna krowe (0-18 kg) i Olek jezdzi przodem do kierunku jazdy od ok dwoch miesiecy. Teoretycznie nie mial jeszcze przepisowych 9 kg, ktore pozwalaja na odwrotne montowanie fotelika, ale po prostu nogi mu sie nie miescily i nie bylo wyjscia. Krem z filtrem. Ja w Polsce kupilam Ziajke z faktorem 30 a tutaj jeszcze Garnier Ambre Solaire F 25. i raczej uzywam tego drugiego bo jest w sprayu i latwiej sie go aplikuje. Olek na spacerach ma krotkie spodenki i koszulke z krotkim rekawkiem, wiec spryskuje lydki i stopy i przedramiona. No i troche na buzke. Do niedawna chronily do kapelusiki, ale od kilku dni Olek wypowiedzial im wojne:( Zabawki- czyli jak wiekszosc. Pilot, komorka i kable, kabelki. Jednak swoje zabawki tez lubi i potrafi sie nimi godzine bawic. Ja zastosowalam taka metode zeby mu sie wszystko szybko nie znudzilo. Zabawki sa w kolorowym pudle ktore jest w kojcu. I kiedy go tam wsadzam on sie musi troche nameczyc zeby sie do nich dostac i wtedy wybiera sobie jedna, studiuje ja, gryzie, tlamsi a gdy sie znudzi odklada i przechodzi do nastepnej. Natomiast gdy czasami bawil sie na lozku a wokol niego walaly sie stosy kolorowych zabawek to szybciej sie nudzil i meczyl nadmiarem. Picie – ja sie martwie ale w druga strone :( bo Olek pije naprawde duzo. Minimum to ok 390 ml (po 130 ml rumianku lub koperku przed kazda drzemka). Bywa jednak tak ze gdy wypije te swoje 130 jest wrzask ze sie skonczylo i chce wiecej i robie nastepne 130 i tez wypija. Czyli bywaja dni ze wypija te 390 plus 260. A oprocz tego 3 razy dziennie mleko po 180. Wczoraj chcialam sprawdzic czy tu chodzi o przyzwyczjenie do slodkiego smaku herbatki czy o autentyczne pragnienie i w drugiej turze zamiast zwyczjowej dolewki z rumianku podalam mu wode mineralna. Twarz mu wykrzywialo obrzydzenie ale wypil! Mysle wiec ze to goraco daje mu sie we znaki. Dziewczyny ja ponawiam swoje zapytanie z ostatniego posta. Czy probujecie jakos tlumaczyc dzieciom ze czegos im nie wolno robic? A jesli tak to w jaki sposob. U mnie jak pisalam chodzi o kwiatka, komus innemu moze zalezec na czyms zupelnie innym. Nie chodzi o przedmiot tylko o to co dziecko z nim robi. Nie chce byc jedna z tych mam ktore mowia o swoim (3 letnim!!!!) dziecku „no nie moge mu zabronic bo ono jest za male zeby zrozumiec co to znaczy ‘nie wolno’ „ My jutro wyjezdzamy do tesciow. Mysle ze zabierzemy ze soba laptopa to bede zagladac na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karen Ko ja nie wiem czy jakiekolwiek dziecko na tym forum ( poza Oliwerem) samo umie usiąść. Umieją wasze dzieci usiąść same? Powiedzcie. Mysle ze wszystkie siedza poadzone tylko. Podobno zwykle dziecko samo siada z pozycji raczkującej. Nie wiem czy taki maluch umiałby się dzwignac z leżenia. No nie wiem sprostujcie mnie jesli myle , bo nie przecze- mogę sie mylic rzecz jasna ale wyobraźmy sobie: dorosłemu nie tak łatwo się podniesc z lezenia, a małulchy mają cięzką główkę, która przeważa , króciutkie nózki i rączki i bardzo słabe mięsnie brzucha , które zawzięcie ćwiczą. Kamil ciągle usiłuje się z leżenia podniesc i przypuszczam ze przy jaichs szczebelkach czy czyms za co mozna chwytac może i by mu się udało, nie wiem ale tak sam z siebie to się nie podniósł i przypuszczam, że tego nie dokona. Ale moze się mylę. napiszcie jesli wasze dzieci jednak w ten sposób siadają. sama jestem ciekawa. I tez nie przyszłoby mi do głowy martwić sie , ze sam nie usiadł bo ja widze ze on się bardzo dobrze rozwija. Eh, mój mały też wstaje o 4-tej :( I nie ma na to rady. Nieważne o której go położę. Czwarta - pobuda i koniec :( Krem z fliterm- ja dziś kupiłam mleczko , faktr 35, myślę, ze wystarczy. Dr Irena Eris, seria Lirene, przeznaczony dla dzieci od 7 miesiąca. Dota pytałas czemu komuś tam lekarz odlecił stosowanie blokera. ja nie wiem komu ale i tak się wypowiem :) W tv ostatnio w jednym programie pediatra mówiła , ze i tak się dziecka nie wsytawia na bezposrednie słonce to i potrzeby nie ma aby filtr był duży. Polecała 20. Ja tam kupiłam 35. Myślę ze lepiej za duży niż za mały albo wcale. Do wczoraj martwiłam się, że mały nie pije a dziś zaczał pić i to wszystko- i soczki i herbatki. jednak jak upał się zrobił to i pragnienie większe. I myślę ze dzieci same dobrze wiedza czy im się chce pic czy nie i ile. Karenko nie martwiłabym się , że pije dużo. Mysle, że to dobrze. Widocznie tyle potrzebuje. Karenko odnośnie Twojego pytania o zakazywanie dziecku.... No u mnie to dopiero zacznie sie okres zakazywania bo mały nie chodzi w chodziku, nie raczkuje a wszystko z czym ma kontakt jest na razie pod moja kontrola. A jesli czegoś zakazuję to powtarzam \" nie wolno\" albo \"nie\". On się zazwyczaj cieszy ale myslę, ze dobrze wie o co chodzi . Ja myslę ze dzieci sa mądrzejsze niz nam się zdaje. Pewnie trzeba będzie wielokrotnie potórzyć i nie pozwalac na cos nie robiąc wyjatków to pewnie sie nauczą. Nie stosowałabym zadnych kar typu - dotkniesz kwiatka - nie dostaniesz zabawki bo dzieci są chyba za male aby powąizac jedno z drugim i to do niczego by nie prowadziło. zreszta ja w ogóle nie jestem zwolenniczką kar a jedynie rozmowy i tłumaczenia. Przynajmniej na razie ;) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania30 soczek zagotuje w garnuszku do wrzenia i wtedy dolewam maczke ziemniaczana i mieszam no i od razu jest kisiel gotowy,a maczke wsypuje 2 male lyzeczki i rozrabiam z zimna woda. Ja nie robie nic na sile zeby maly chodzi,nawet niewiem od kiedy dokladnie moze chodzic dziecko ale zaszokowalo mnie jakk zobaczylam dziecko mlodsze od Bartka a Bartek za dwa tygodnie skonczy 9 miesiecy,siadac wiadomo sam nie siada tylko ja go sadzam podciagnie sie jedynie z polezacej pozycji. Wczoraj bylismy w Cichowie nad jeziorkiem,maly byl w szoku jak zobaczyl wode i ludzi kapiacych sie,oczy mial wielkie...no i tyle z pisania bo sie obudzil:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, Eli oliver ma juz osiem zebow, ale teraz mysle, ze bedzie troche przerwy, bo nie widac nic bialego:) Moj maly siada sam, ja go nigdy sama na podlodze nie sadzalam. od kiedy umial sie czolgac to po jakis 3 tygodniach zaczol sam siadac. Obecnie juz tylko raczkuje. odnosnie kremu to ja tezmam z trzydziestka dla malego, bo nigdy nie wiadomo jakna slonce reaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli ja sie moze nieprecyzyjnie wyrazilam. Olek z zadnej pozycji nie umie sie podciagnac do siadu. Nie mialam na mysli tylko pozycji lezacej, ktora rzeczywiscie jest trudna. Nawet jak siedzi i zawieje wiatr (czyli bum, Olo lezy na boku) to dopoki go nie przywroce do pionu to lezy i wzywa pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karen Ka ale Kamil tak samo. Bo po co się starac jak mama posadzi :) Próbowac próbuje ale bez skutku. Tymbardziej ze zwykle nie sadzam go przy czyms przy cyzm mógłby się podciągnąc , chyba z obawy ze się na to z tej pozycji siedzacej przewróci. A w łóżeczku- cholera wie, może by i wstał tyle, ze on w tym łóżeczku w ogóle nie przebywa bo jak się tylko zbudiz to zaraz go wyjmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może któraś z was wskoczy teraz na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️ •Sylmag.... 10.09..KUBUŚ..🌻..2700..50cm 7,5M 8600.. 76cm..0z •Ewunia21. 24.09 WIKTORIA.🌻.3050..56cm 7,5M 6640.65cm..4z •Ania30.... 29.09 NATALKA..🌻..3200..53 cm 8M 7300...68cm..1z •Karen ka..29.09 ALESSANDRO.🌻..3520..52cm 8M 9300...74 cm •Flowers24 30.09 BARTEK..🌻..2900..53cm..8M 8315 ... 72cm..0z •Laura7 ....03.10 NADIA..🌻..3800..53cm 8M 8500...76cm..2z •Mająca nadzieje 04.10 KAMILEK.🌻..3760.56 cm 6M...9000..75cm..0z •Agucha 29..05.10. NATALKA..🌻..3050...50 cm 6M 6800.. 65cm •Mama Natalki 06.10. NATALKA..🌻..4300..59 cm 4M 7500..70cm •Eli.......... 08.10 KAMIL..🌻..3850...56 cm 6M 8300..70cm...6z •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK.🌻.3480.56 cm 7M 7600.66,5cm.0z •Emelle..... 10.10 KAROL..🌻..3190...53 cm 7M 8500 •Thefly...... 10.10 ADAŚ..🌻..3340..52 cm 6,5M 8100..70cm..2z •Jokas.......10.10 Oliver..🌻..3000g..50cm 6M 7900..70cm..8z •Delphi31... 11.10 NATALKA..🌻..3300..53 cm 7M 7000..68cm..0z •Yalu........ 11.10 DANIEL..🌻..3960..52 cm 3M 6900 •Maja....... 12.10 MAJA..🌻..3850..54 cm 3M 6850...63cm •Siostra 22 13.10 MELISA..🌻..2600..50 cm 4540....60cm •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK..🌻..3300.52 cm 8M 8000 65cm..2z •Waga 77.. 16.10 FRANEK..🌻..3470 ...55cm 8M 7100..2z •Maggie7000..20.10 NATALKA.🌻..3700..56cm 4,5M 7210..67cm •Sylwia30.. 21.10 KALINA..🌻..4100...63 cm 6m 10600..68cm..0z •Frezja 73. 23.10 KONRADEK..🌻..3550..60 cm 6M 7075..70cm..2z •Megji 23.10 PAWEŁEK..🌻.. 6,5M 9150..0z •Ona24..... 24.10 LAURA..🌻..3080...50 cm 5,5M..6900...70 cm..0z •Celebre23..24.10 LAURA..🌻..4010..53cm 7,5M..ok. 10000 72 cm..2z •asia_20... 25.10 ARTUŚ..🌻..4240...60 cm 6M 2t 11400...82cm •Dota28.... 26.10 KONRADEK..🌻..3480...60 cm 6M 7900..71cm.6z •ewcia26.. 30.10 JULECZKA..🌻..3000...57 cm 7M 8000..4 z •stysia 74.. 04.11 ZUZANNA..🌻..3620..54 cm 6m 8330. 70cm..3z ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli - ja też już liczę włosy czy jeszcze dużo mi zostało. Ale najgorsze jest to że mi się kiedyś włosy kręciły a ten mi je non stop ciągnie. karena ka - ja próbuję oduczyc małego od ciągnięcia mnie za włosy, często mu mówię groźnie że nie wolno i trzymam go mocno za tą rączkę aż puści włosy, czesto wtedy skacze mu bródka albo nie robi sobie z tego nic. Sam nie wiem !!! Mo Sebuś już siedzi b dobrze i sam siada , on nawet w taki sposób się przemiszcza bo zamiast iśc na czworakach to usiądzie i tak w kółko. Ale to nie oznacza że wszystkie dzieci już powinny siedzieć. A on poza tym jest okropny \"owsik\" i szczuplak więc rusza się cały czas. A siada włąsnie jak do raczkowania, staje na rączkach i nóżkach i tak jakoś klapie na tyłek, a zaczynał tak jakoś z leżenia przez boczek i podpierał się jedną ręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój tez się na pupie przemieszcza. :) staram się zawsze kłasc za nim poduchę na wszelki wypadek jakby mu przyszło do głowy się tak walnąc na plecki a teraz z tą poduszka tak latam w kóło :) Mój siedzi ale sam nie siada. Stoi ale sam nie staje. A ja sie nie martwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dzisiaj pobudka przed 5 i do teraz nie zasnął....ale widzę że nie tylko ja tak mam :) A jeśli chodzi o samodzielne siadanie to ja nawet nie pomyślałam ze Franek miałby to już robić......ja się cieszyłam ze on siedzi jak go posadzę i nadal ćwiczymy obracania...ale nie widać zeby zbierało mu się na raczkowanie:) U nas dzisiaj pogoda deszczowa....moze bdzie trochę wytchnienia od tych gorączek.... Dziewczyny które dają jedzenie ze słoiczków-czy wasze maluchy jedzą coś gęstszego bo Franek cały czas je dania gerbera po 5 miesiacy a jak mu chciałam dać po 6 miesiacu to się dławi.....jak go nauczyć gęstszego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Karenka zdjęcie doszło bardzo dziękuję-super wyglądałaś!piękna suknia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do mnie zdjęcia karen Ki nie doszly. A szkoda bo tez bym chciała zobaczyc. Waga77 u mnie tez tak wczesniej było, że jadal tylko takie rzadkie , dokłądnie przetarte papki , bez żadnych grudek. Jak dostał w wieku 7 mieisęcy słoiczek z jedzonkiem które było gęste i miał duzo grudek to miał odruch wymiotny,, krztusil się i nie chcial jesc. Tak samo było z kaszką. Ja dję łyżeczką wiec robilam gęstszą i taka sama reakcja. Wtedy mu odpuściłam. Widziałam, że nie był na takie \"papu\" gotowy. Po jakimś czasie spróbowałam i juz jadł, rzadko się krztusząc. Ale juz jadł chętnie. A później juz jadał normalnie gęste jedzonko bez problemu. Myśle, ze u was ez przyjdzie na to pora. Nic na siłę. Takie jets moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Flowers dziękuję za przepis na kisielek myślę że moja mała go polubi zwłaszcza teraz latem.Waga myślę że z tym jedzeniem to tak jak napisała Eli trzeba trochę poczekać i próbować ponownie z moją Natalcia było identycznie a teraz je raczej chetnie.Dzisiaj jest trochę marudna wyrzyna się drugi zab i ostatnio jakoś nie lubi jeżdzić w wózku na spacery wytrzymuje gdzieś do pół godz. a póżniej urządza płacz ile czsu wasze maluchy wytrzymują na spacerach w wózku?Mnie to jakoś pól godz. to się wydaje że za krótko.Eli moja mała jeżeli znajduje się w takiej pozycji pól leżącej to wtedy sama usiądzie a jeśli leży całkowicie płasko to sama się nie umie podnieść narazie też nie raczkuje i sama nie wstaje tylko wtedy kiedy się ją złapie za rączki.Mój starszy syn chodził sam jak ukończył 13 m-cy więc z siostrą może być podobnie ale każde dziecko jest inne.To narazie na tyle nie lubię soboty bo najwięcej sprzątania więc idę popracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny podpowiedzcie mi :na co zwrócić uwagę przy kupnie spacerówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylmag
ja wysłam zdjęcia Kubcia ale nie wiem czy doszły Kubuś tez jeszcze sam nie usiądzie, próbuje raczkować ale mu to jeszze słabo wychodzi wyspecjalizował się w pełzaniu i turlaniu pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
eli ja niedawno kupiłam spacerówke i z tego dla mnie jest najważniejsze to pozycja leżąca w spacerówce.kosz na zakupy, skrętne koła, pasy bezpieczeństwa.i też taką kupiałam.moja ma jesczeinne funkcje aleto jest dla mnie podstawa.okey te skrętne koła mogą odpaść ale w naszej kola moga jeżdzic skretnie lub prosto po ustawieniu.mnostwo jest spacerowek a moim marzeniem był do niedawna quinny buzz ale ta cena...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
ania 30 moja Laura to całe popołudnie nieraz w wózku jeździ jak dzis z moim mężem na przykład.ale zawsze lubiała wydaje mi sie bo my codziennie wychodzimy na spacer i to 2 godzinny.a z pozycji leżącej umie się już do siedzącej podnieść ale sama całkiem na dywnie nie siedzi bo się gibie na boki ale w wózku czy krzesełku do karmienie to sama.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli - a jak ty jesteś w stanie przewidzieć po której stronie połóżyć poduchę, bo ja nie mam nigdy pojęcia bo on się zaraz przemieści i już ze dwa razy tak lądował. waga77- mój jak na razie je słoiczki z małymi grudkami, ale naprawdę malutkimi. Jak na razie to zaczynamy powoli wprowadzać inne rzeczy , dzisiaj np był soczek gruszkowy. Krzywił się okrponie ale wypił. karen ka - szkoda że twoje zdjęcia do mnie nie dochodzą !!! czy wysyłasz ich dużo za jednym razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę że tu dzisiaj pustki , wiadomo fajna pogoda !!!! Sebek już śpi więc za towarzystwo na wieczór pozostał mi komputer !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello! Na samym początku chcę podziękować Wszystkim za życzenia urodzinowe.Wiem że już dziękowałam ale widzę nową porcję :) więc jeszcze raz chcę podziekować Wam! 🌻 Eli-co do spacerówki to zwróć uwagę na to czy są: pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa,czy możliwa jest pozycja leżąca.Musi byc w miarę lekka,najlepiej jak ma pojedyńcze kółka bo z tym podwójnymi to dziwnie sie jeździ.Dla mnie ważne jest też to czy ma folię przeciwdeszczową na wypadek gdyby na spacerze złapał deszcz.Najlepsze są też koła pompowane bo taką to nawet po lesie pojeździsz i po najgorszych piachach a takie z małymi podwójnymi kółkami to sie zakopują.No i oczywiście pod spacerówką koszyk na zakupy.Poza tym jakas powinna byc ciemniejsza np. granatowa czy ciemno zielona bo maluch często z piciem jeździ czy podjada coś po drodze to żeby plam nie byłop widać ale ten szczegół to już kwestia gustu :) My kupilismy odrazu trójfunkcyjny wózek wiec teraz mam odrazu spacerówke z niego ale myślę nad kupnem nowej bo ta trochę ciężka-17 kg! Nie mieści się do samochodu,cięzko z ną wejść do pociągu a już o wniesieniu samemu jej do starego typu autobusu to graniczy z cudem :( Ale za to dobra tak na zakupy czy na spacer do lasu bo po takim podłożu świetnie jedzie. No ale dosyć o tych spacerówkach bo się rozpisałam :) U nas z jedzeniem jakby lepiej.Dzisiaj małej dałam pierwszy raz brokuły z ziemniaczkami i cielęciną-taką zupke upichciłam i niby nie za chętnie jadła ale powoli,powoli z talerzyka znikneło 150ml. Najchętniej mała cały dzien jadła by kaszę kukurydzianą z owocami.Np.kupuje brzoskwinkę czy inny owoc lub łącze kilka i miksuję a potem dodaję do ugotowanej kaszki.Aż sama buźkę otwiera! Co do picia to niestety pić nie chce :( Wczoraj był straszny upał to wypiła ok 50ml wody z sokiem malinowym-takim domowej roboty ale to był wyjątek. Martwię sie bo zaczyna mi pokarmu już brakować :( Juz mam tak malutko i nie wyobrażam sobie co to będzie jak mi się skończy.Mleka modyfikowanego nie chce bo próbowałam jej podawać to pluje nim strasznie! O piciu ze smoczka nawet nie ma u niej mowy.Ewentualnie uznaje łyżeczkę i to wszystko ale z tym też różnie... Myślę jednak że jak już zabraknie maminego mleka to czy będzie chciała czy nie, będzie musiała się przestawić,z płaczem bo z płaczem pewnie to będzie ale nie będzie miała wyjścia.Zgłodnieje,złapie ją pragnienie to wkońcu wypije. Celebre23-nie zdążyłam Cie powitać w naszym gronie.Tak więc robie to teraz :) BArdzo się cieszę że do nas dołączyłaś i że aktywnie uczestniczysz w życiu forum :) WITAMY!! 🌻 Waga77-moja lala też je z malusieńkimi grudkami to jedzonko.Taka prawie że papka bo od większych kawałków krztusi mi się,wypluwa itp. Dziekuję za wszystkie zdjęcia-ślubne i szkrabów.Wszystkioe przcudowne :) Uciekam bo mała mi już płacze.Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany! Jakie pustki na forum! Dziewczyny gdzie jesteście? Pewnie to przez śliczną pogodę. Ach niedobra ta pogoda bo od komputerów odciąga :) Ale za to maluchy łapią świeże powietrze.I bardzo dobrze!! Buziaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia 21 - odnosnie tracenia pokarmu- istnieje cos takiego jak kryzys 9-tego miesiąca. Może to to? Poza tym jesli masz mało pokarmu to wystarczy małą częsciej przystawiac. Im wiecej wyssie tym więcej się wytworzy. Ja miałam całe mnóstwo kryzysów laktacyjnych i zawsze wtedy zwięszam czestotliwośc karmienia i problem znika. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim Właśnie wróciliśmy z wyjazdu. Było super ,pogoda bardzo ładna, pensjonat ekstra i dzieciom bardzo się podobało. Niestety Pawełek znowu chory :( . Chyba coś nas prześladuje, od soboty ma wysoką gorączkę i żadnych innych objawów. Była lekaeka i kazała czekać co będzie dalej, bo myśli że to trzydniówka. Pawełek bardzo źle przechodzi tą chorobę. Z tego powodu nie będę zbytnio się rozpisywać. Jak mu się polepszy to poczytam o czym pisałyście żeby być w temacie :) . Co do spacerówki to ja mam High Treka i szczerze to nie wiem czy jest warta tych pieniędzy. Mimo tego że jest zrobiona z aluminium jest ciężka i zbyt duża żeby włożyć ją bez kłopotu do samochodu średniej klasy. (i co było dla mnie szokiem nie ma ochrony na nóżki) Są też plusy duże pompowane koła, zmiana kierunku jazdy i to że mogę wczepić fotelik samochodowy. Ogólnie jestem bardziej zadowolona ze spacerówki Inglesiny jaką miałam dla starszej córki, ale wygląd tego Treka mnie zniewolił :) . Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli dzieki za zdjęcia, fajnie zobaczyć jak wyglądasz, a malutki śliczny jak zawsze, buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylmag
Cześc faktycznie ale pustki Mój Kubcio miał bardzo uczulenie na nózkach lekarz poleciła nam kąpiel w naparze ze skrzypu polnego i działa Mam pytanko czy Wasze dzieciaczki juz raczkuja bo my mamy z tym problem pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
sylmag.laura jeszcvze nie raczkuje ale pupe i sie juz zapowiada ze niedlugo.ale zato w chodziku jak szalona juz biega i siedzi sama.u nas tak goraco ze mala to nie moze zasnac i sie czesciej budzi.wogole to laura nie przesypia jescze calych nocek, a jak u was napiszcie.milych snow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×