Termin na pazdziernik 2005

patrz na www.billiger.de i innych vergleichmaschinach

W tym tyg. wcale nie mam czasu na pisanie,sprzątam całe mieszkanie wykorzystałam ładną pogodę i 2 dni urlopu męża i umyłam wszystkie 3 okna.Chcę żeby urodzinki odbyły się w pachnącym ajaxem mieszkaniu-cha,cha. Flowers my również robimy urodzinki w niedzielę bo tak lepiej wszystkim pasuje.Prezentu raczej sami nie będziemy kupować,bo zrobienie imprezki nawet na słodko to dość duży wydatek,Natalka napewno coś dostanie z zabawek więc większe pole do popisu dla chrzestnych.U nas się jakoś tylko przyjęło kupowanie dzieciom na gwiazdkę a na urodziny tylko chrześniakom. Eli fryzurka fajna a brzusio Puszusio Okruszusiu rośnie pięknie,czy plecy już Ci nie dokuczają,bo ja nieraz w nocy nie mogę się przekręcić z bólu zastanawiam się czy nie kupić sobie któregoś z tych żeli reklamowanych. Dziewczyny czy zdarza się waszym dzieciom rozebrać do naga,bo moja tak ma że nieraz się rozbierze i lata na golasa w dodatku sprawia jej to wielką frajdę. Jutro idziemy na bilans więc podam aktualne dane do tabelki z jedzeniem u nas kiepsko zwłaszcza treściwych posiłków jak wam maluchy zjadają obiadki?

Agus a ja jakbym tych fundacji nie kliknęła raz dziennie to bym chyba nie zasnęła,za bardzo w inny sposób pomóc nie mogę więc może chociaż tak się przyczynię do tego żeby komuś było lepiej.

hej, ale cisza:( Ja się nie oddzywałam, bo łapalam ostatnie ładne dni. Prałam na potegę, wózek, kapa na łózko, fotelik samochodowy itd. poza tym musiałam wywalczyć część papierzysk okropnych do mojej weekendowej pracy. U nas OK, mały ma okres buntu, ale jeszcze do zniesienia. Eli - nie dziwi mnie, że brak snu Kamilka Cię przyprawia o rozpacz, bo mój malec juz od dawna śpi tylko czasami i wiem co to znaczy:) Fryzurka OK, nie zamartwiaj się niczym, jeszcze troszke i bedziesz miała dwójkę wspaniałych maluszków w domku.:) Flowers - mnie przeszło, tylko ja czasem ide do ludzi, no i ty zdecydowanie dłużej siedzisz z mały, ja dopiero od stycznia. Ale zaczełam to olewać. ostatnio stwierdziłam, że olać to praca sama mnie znajdzie gdyby coś:) no nic kończę chwilowo, bo mężus musi jutro oddac bardzo wazny projekt, a jeszcze nie gotowy, i ja się uczę sztuki poprawek w nagraniach muzycznych, no i rano biegnę na wymaz, bo od 4 miesięcy lecze oczy i coraz gorzej z tym stanem zapalnym:(

Ania 30 Kamil raczej nie rozbiera się do golaska. Za to bez przerwy biega boso. Jak juz jest rozebrany to tez mu się podoba. Dzieci lubią być nago, to dla nich frajda :)

sprawdzam stopkę

Dodałam zdjecia :)

Ja tylko na chwilę. Wzięliśmy się wreszcie za porządkowanie działki. Kupilismy kosiarke do trawy i zamierzamy dziś pojechać i podziałać na niej.Prawdopodobnie będziemy musieli od nowa podciągać prąd. Sebcio biega jak szalony na działce.Fajnie to wygląda bo on taki niski, a trawa większa od niego.Jak się przewróci to wogóle go nie widać. Eli bardzo ładnie wyglądasz:)Widać że ciąża Ci służy. Ania Stefcio bardzo lubi biegać na golasa.Nie można go wtedy złapać tak ucieka.

Kamil od 2,5 mies chodzi bez pieluchy . Od dwóch miesięcy nie było ani jednej wpadki. Od dawna nie nosze ze soba spodenek ani majtek na zmainę. A tu dziś wpadka! Zsikał nam się na środku sklepu! To był sklep z zabawkami wiec przypuszczam, że się zapomniał jak sie zajął tymi zabawkami ale strasznie nas zaskoczył. Kupiliśmy dziś małemu prezenty na urodzinki. :)

Eli a jakie były początki Kamilka bez pieluchy??I jak to osiągneliście??Pytam się bo Stefcio bierze czasem nocnik i każe zdejmować pieluche i robi do niego siusiu, ale kupka nioestety ląduje na podłodze.

Tygrysicaaa jak miał 18 miesięcy zorientował się o co chodzi z tym nocnikiem. Któregoś dnia po prostu go posadziłam , on nasikał po raz pierwszy, ja go pochwaliłam a on był zachwycony. Tak mu się to spodobało, że co chwilę chciał siadac i robić siku :) potem przybiegał na buziaczka ;) Dwa czy trzy dni póżniej zrobił kupkę do nocnika. Nadal był zachwycony nową umiejętnością i tak czesto domagał się sadzania, że prawie nie używalismy pieluch. Później mu trochę przeszło, znudziło się i rzadko domagał się posadzenia na nocnik. Był koniec kwietnia wiec za wczesnie na stosowanie metody biegania bez majtek. Na poczatku maja wyjechalismy na dw a tyg do Ciechocinka, miał inne atrakcje, rzadko zawołał, a ja odpuściłam. Pomyślałam, że jest jeszcze mały. Nadeszły lipcowe upały więc zdjełam mu pieluchę by mu nie było za gorąco. Biegał i po domu i na działce z gołą pupą albo w cienkich spodenkach bez pieluchy i nagle się okazało, że zaczął wołać. Wcale do tego nie zmierzałam , sam do tego doszedł. Tak mu się spodobało chodzenie bez pieluchy, że nie pozwolił jej sobie włozyć ani na drzemkę ani na noc. Pozwoliłam mu wiec spac bez mając przygotowaną pościel na zmianę i piżamkę do przebrania. Przed spaniem przypomniałam mu,że nie ma pieluszki i jak będzie chciał siuisu to żeby zawołał albo wstał i zrobił sam na nocnik. Ku mojemu zaskoczeniu obudził się rano suchy. Od tego dnia ( 18 lipca) przestalismy uzywac pieluch. W ciągu dnia przez około 2 tyg zdarzały mu sie wpadki choć rzadko. W nocy- nigdy . Spal suchy do rana. Dwa razy zbudizł się w nocy i zawołał. Po 2 tyg wołał zawsze aż do dziś. A w nocy spal suchy przez ponad 1,5 miesiąca a później jak zrobiło się chłodno i nie grzali w mieszkaniu a on spał wiecznie odkryty zaczął w nocy czasem sikać. Zaczęłam wkładac na noc pieluchę. Czasem była mokra ale zazwyczaj sucha. Zaczeli grzac, w mieszkaniu jest ciepło i znów spi be zpieluchy. Budzi się suchy. Myślę, ze po prostu sam wczęsnie do tego dojrzał bo ja zbyt wiele w tym kierunku nie robiłam. Jedynie czetso pytałam czy chce siusiu i przypominałam mu . Jak sie zabawił a widziałam, że łapie sie za krocze to sadzałam go na nocnik. Teraz juz dawno nie pytam bo zawsze woła. jak wychodizmy na dwór obowiązkowo sikamy przed wyjściem aby uniknąc sikania pod krzaczki bo juz za zimno. Acha , jak był przeziębiony, miał katar i źle się czuł spał w pieluszce bo wtedy nie kontrolował pęcherza ale jak przeziębienie minęło zdjelismy pieluchę na noc. Tyle :)

ależ ci Eli zazdroszczę tego nocniczka :) u nas niestety ani nocnik ani nasadka duża ani miękka mała na sedes w ogóle Adiego nie interesują :P faktycznie bardzo ładnie wyglądasz Ania i mój Aducho tez lubi być na golaska i powtarza wtedy \"cycy cycy\". W ogóle na punkcie cycków :) ma fioła i jak tylko zoabzczy u kogoś to biegnie i chce dotknąć ups mam nadzieję że zanim pójdzie do przedszkolka to mu to przejdzie bo wszyscy mi zarzucają że to przeze mnie bo się rzebierałam przy nim i takie tam. Ja pomysłów mam kilka na prezent dla Adula, jeden juz dziś zrealizowany - tablica znikopis z pieczątkami - bardzo mu się podoba maże i maże :) ponadto ma dostać -mula tą zabawkę którą już Eli dawno Kamilkowi kupiła - takie druciki i klocki do przesuwania po nich a no i jeszcze planuję kupić modelinę i farby do malowania palcami a i może zestaw narzędzi jaki ma Bob Budowniczy ;) i pociąg jakiś ale to od gości sobe zażyczymy. Planuję znów urodziny na dwie tury zrobić raz na słodko a drugi raz - obiad także znów szykowania. W ogóle październik caaały imprezowy - jutro 1 urodziny chrzesniaka, 3 - urodziny mojej mamy, 10 - drugie urodziny Adula, 21 - 30 urodziny mojego lubego no i 26 - szóste urodzny mojej chrzesniaczki a 13 ślub kolezanki z pracy jeszcze :)

ania co do angielskiego to ja pomimo 7 lat nauki nie śmiem powiedziec że umiem go \"zaawansowanie\". Niestety najlepsze wyniki ma się stosując język na bieżąco i w praktyce. Chodziłam do szkół językowych, na prywatne korepetycje, próbowałam sama w domu przy użyciu kursów multimedialnych i z perspektywy czasu sądzę , że najwięcej nauczylam się na zajęciach z nativami czyli ludźmi anglojęzycznymi.

eli - fryzurkę masz fajną, ale najpięknięjszy jest brzusio !!!! Naprawdę jest śliczny i zazdroszczę ci go !!! ania 30 - Sebek lubi być na golaska i czasami mi ucieka, ja myśle że dzieci w tym wieku poznają własne ciało, i nie widzą nic strasznego w bieganiu na golaska Podziwiam wszystkie maluchy bez pampersów !!! eli - a co za prezenty kupiłaś ? Podpowiedz, może skorzystam z pomysłu

życzonka dla maluchów które we wrzesniu kończą dwa latka !!!! Wiktorio, Natalko, Alessandro i Bartusiu !!!! Idzie misio, idzie konik, małpka, piesek no i słonik. Wszyscy razem z balonami, z najlepszymi życzeniami. Bo to dzień radosny wielce - masz już jeden roczek więcej! Dużo, dużo zdrowia, samych słonecznych dni, szczęścia i radości, jak najwięcej uśmiechu i kopy prezentów !!! Zyczy Agus i Sebek

Thefly ja się do dziś przebieram przy małym, ba nawet się z nim często kapię. Nie ma fioła na punkcie \" cycy\" ale zdarzyło mu się powiedziec do babci \" cycuszki masz? ciem zobaczyć\" :D Nie robimy z nagości tematu tabu. Mój synuś własnie w kuchn \" gotuje\" az boją się tam iśc zobaczyć. Miał miseczkę z pestkami słonecznika i syni ale widziałam ze wziął sobie garne\\k i swoje picie i robi zupę. Wyobrażam sobie moją kuchnię.... My kupiliśmy małemu jakies tam samochodziki- smieracirą z kubłami na smieci , jakis taki zestaw ( dokładnie nie wiem bo w locie to widziałam) i ciastolinę. Na razie tyle. Dostanie tez prezenty od gości. Podobają mi się bardzo te zabawki z ciastoliną typu reklamowana osmiornica. Kamil mial okazję bawić się dentystą i naprawde fajna zabawka. Jak macie pieniądze to myslę ze warto.

Mamy 19-tego ząbka :)

o tych zabawkach z cistoliną pisała m http://www.allegro.pl/search.php?string=play-doh&p=0 Jak nie macie pomysłu to wydaje mi się, że to fajna zabawka. Tylko, że chyba dużo bałaganienia u takich maluchów. No i zawsze mogą wpaśc na pomysl, że się można ciastolina najeść ;)

A tu innej firmy http://www.allegro.pl/search.php?string=playgo+ciastolina&buy=0&new=0&pay=0

a taką zabawkę widziałyście? :) http://www.allegro.pl/item249589769_hit_sezonu_jajo_sam_wyhoduj_zwierzaka_gratis_od_ss.html

aha zapomniałam napisać że w końcu zgłosiła się do mnie pani z hopsy i w przyszłą sobotę idziemy z Sebkiem na pierwsze zajęcia !! Jak ktoś jest zainteresowany to wklejam linka http://www.akademiahops.pl/ A jak ktoś chce wogóle poszukać czegoś fajnego dla dzieci w swoim regionie to polecam stronę miasto dzieci, można tam znaleźć fajne rzeczy http://slask.miastodzieci.pl/ Można kliknąć w ten link i zmienić na odpowiednie miasta albo region

Wszystkiego najlepszego dla naszych chłopaczków!!!!! Dużo buziaczków !!!!!! Przecież dzisiaj jest ich święto !!!!

też chce suwaczka !!! http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/a4ccbc75bc.png

Ja po urodzinkach córci się rozchorowałam,typowe przeziębienie. Agus dziękujemy bardzo za życzonka. Podaję nowe dane do tabelki:24 m-ce,waga 11 kg,wzrost 83 cm,zębów 16. U nas urodziny bardzo fajnie się udały,Natalka dostała taką dużą kuchnię do gotowania z czajnikiem który daje efekt nalewanej wody,jest garnek otwierany piekarnik i różne takie akcesoria jest bardzo fajna od rana przy niej siedzi i gotuje rodzynki.Dokupię jej jeszcze trochę takich kuchennych zabawek do kompletu.

Nadciąga Święty Mikołaj Odliczanie świąteczne 83 dni, 14 godzin, 37 minut, 34 sekundy

hej! agus rowniez dzieki za zyczenia w imieniu Bartusia. U nas takze udaly sie urodzinki,bylo wesolo,Bartek pozowal do zdjec:)dostal jeden prezent a reszta to koperty:)fajnie bo kupie mu z tych pieniazkow buciki na zime i czapke z szalikiem,dobrze ze dostal jeden prezent bo bardzo sie z tego cieszyl.Sa to samochodziki taka mala kolekcja,dzwik,betoniarka wywrotka i jeden osobowy. Jedyny minus calej imprezy to to ze jedyny dziadek Bartka jak zwykle go olal i nie przyszedl tylko sobie mecz w domu ogladal,przykre bo to jedyny jego dziadek a wlasciwie tak jakby go wogle nie mial...ale jak mial przyjsc z przymusu to lepiej ze siedzial w domu. A dla Wszystkich dwulatkow obecnych i tych co nie bawem zdmuchna swieczki zyczymy z Bartusiem:duzo duzoo zdrowka,smacznego torciku,spelnienia marzen,duzo prezentow,wesolego dziecinstwa,duzo usmiechu oraz wspanialych przyjaciol

Najserdeczniejsze życzenia dla Maluszków. Natalce, Bartusiowi, Alessandro i Wiktorii życzymy dużo zdrówka.

Byliśmy wczoraj na grzybach godzine i zebraliśmy podgrzybki na zupę.Wczoraj dowiedzieliśmy się że musimy płacić za podłączenie prądu i za kabel, a może także za skrzynke na licznik.Do bani z tymi wszystkimi urzędami.Jedyne pocieszenie to to że Stefcio jak wejdzie na działke to szaleje.Biega, kopie w ziemi,kładzie się. Eli mam nadzieję że Sebciowi też się z czasem uda załatwiać do nocniczka:) U nas kolejny dzień pieknej pogody więc lecimy na spacer.

Teraz wszystkich nas czeka bilans dwulatka. Mysle, że dobrze by było przy podawaniu aktualnych danych dzieci podawac tez na jakich są centylach. Może bysmy tez zrobili porządki w tabelce? Niektóre mamy nie odezały sie od ponad roku.... na sbilans czeka we wtorek. A w srode ide z nim do okulisty bo pediatra stwierdziła, że zezuje.