Termin na pazdziernik 2005

eli czekamy na dobre wiesci:) A u nas zakonczyly sie drzemki: W poniedzialek i wtorek sie zbuntowal i jak mial isc na drzemke byl wieki placz,niestety bylam wyrodna matka i zmusilam go do spania,spal godzinke ale wieczorem byl problem i nie mogl zasnac,za duzo mial energii.Wiec w srode postanowilam ze nie bede go zmuszac,pomyslalam ze napewno popoludniu bedzie histeria,zmeczenie,marudzenie itp.a tymczasem ani w srode,ani w czwartek ani dzis nie bylo kryzysu,marudzenia itp do konca ma mnostwo energii,obejrzy kaczki na mini mini wypije mleko i tak jak dawniej chodzi ostalej porze spac czyli po19tej kladzie sie na podusie i niema problemu od razu zasypia a spi normalnie bez zmian do 7rano.W nocy mnie wybija ze snu bo chce na nocnik ale wysiusia sie na spiku i kladzie sie dalej spac.Dla niego super a dla mnie troche mniej bo chodze troszke nie wyspana,ale sa plusy tego wszystkiego.Dlatego tez mniej tu zagladam bo wieczorem jak juz mam wolne to maz zajmuje komputer a ja wtedy zmywam i sprzatam po calym dniu:)

Jestem po wizycie. Zastój moczu taki sam więc mnie nie kieruje do szpitala. czekamy na poród.... Ale jestem przerazona bo... dziecko jest strasznie dzuże! W chwili obecnej wazy ok 3300 a mi zostało 5 tygodni jeszcze! Lekarz powiedział., że jak jakims cudem dochodze do terminu (juz jest miękka szyjka) to dziecko będzie miało grubo ponad 4 kg. Ma dużą głowkę . Z wymiarów- 38 tyg a ja mam skonczone 35 tyg. Lekarz zdecydowanie radzi cos robic aby urodzić wczesniej bo moze mnie czekac cięzki poród. Z pomiarów wynika ze termin byłby na 3 grudnia. Bo dziecko duze. \" niech pani robi co chce aby urodzić wczesniej!\" Ja się boję!

Eli najważniesze że z Puszkiem nic złego się nie dzieje,kg tak bardzo się nie martw bo różnie to bywa mój mąz ważył 4600 a teściowa prawie w drzwiach go urodziła,do dziś to wspomina,jeśli lekarz radzi przyspieszyć poród to może rzeczywiście tak byłoby lepiej dla ciebie bo to bardzo duże obciązenie kręgosłupa{nie doskwierają ci bóle}?Jednak ja na siłę nic bym nie robiła,może tylko spaceruj sobie więcej jak pogoda pozwoli,Puszek napewno wybierze odpowiedni moment i nikt go nie wygoni na siłę z tego przytulnego gniazdka.Rozumiem jednak twoje obawy,niestety nie ma nie skutecznego sposobu,staraj się jak najmniej myśleć o tym jak może być,my tu wszystkie jesteśmy z tobą i wierzymy że wszystko pójdzie szybko-bądź Eli dobrej myśli wiem że to trudne ale spróbuj. Flowers wszystko możliwe że Bartuś postanowił już zakończyć dzienne drzemki,Natalka śpi w dzień ok 2 godz ale spać idzie dopiero po 21 i nieraz nie może zasnąć od razu,czasami zasypia na dobre o 22 dziś też tak było dlatego dopiero teraz jestem tutaj w dzień włączamy komp tylko jak śpi inaczej był płacz i nerwy a tak Nati zaczęła dostrzegać zabawki i bardzo fajnie się bawi.

UFF już myslałam że was nie znajdę tzn. mieałam przeinstalowywany system i nie skopiowałam sobie \"ulubionych adresów\" ale w końcu mam Was :) pozdr goraco i wrzucam dane Konradka Eli to dobrze, że nie pogarszają sie wyniki. Puszku Okruszku ales ty urósł , mamuśka dasz radę , w razie co to zrobią cesarkę. U mnie przperawy w pracy bo mi nerwy pusciły i się popłakałam pewnego popołudnia przy biurku oświadczając , że się zwolnię bo mam dosyć tych pomówień obgadywań przekręcania słów .. I wiecie co to był \"złoty środek\" cooleżanki się opanowały i przynajmniej na razie trzymają fason w stosunku do mnie. Wczoraj byłam na kolejnym szkoleniu w stolicy z ksiegowości i w otoczeniu tych pań księgowych słuchając tych pitolen o kontach księgowaniach przpeisach kolejny raz pomyślałam sobie \"kurka co ja tutaj robię?\" Hmm dorosłe życie jest bardzo trudne bo niestety jak się powiedziąło A to trzeba powiedzieć B i nie można zawrócić pędzącej już rzeki ... to tak a propos jakby mi któraś chciała zaproponowac zmianę pracy ;) Adi i ja zdychamy alergicznie kaszląc i flikając przez kaloryfery, nawilżacz powietrza powieszony w pokoiku niestety nie przynosi efektu. AA już kupiłam i nawet dałam Adiemu prezent od Mikołaja - ciuchcia farmera - super zestw z biedronki polecam w cenie 50zł naprawdę super zabawka - ciuchcia z wagonikiem na baterię, łatwo montowane tory, ludziki i zwierzatka sporej wielkości. Zainteresowanych odsylam na strone Biedronki.

Eli ale duzy ten Puszek twoj, ooo to bedzie chlopak!!!!Macie juz imiona???? a laura dzis i wczoraj zrobila kupke do nocniczka wiec sie strasznie ciesze ze sie cos ruszylo u nas z nocnikiem, bo ja nigdy nie zmuszalam, czekalam na jej gotowosc bardziej i zaczela sama wolac!!super!oby tak dalej. ja juz po zabiegu.za tydzien mam sciagnie szwow.ogolnie mam skarpete uciskowa i plastry wiec nic nie moge zobaczyc. thefly a mowily na ciebie cos kolezanki za placami??jestes pewna??

•Ewunia21. 24.09 WIKTORIA..3050..56cm 2latka 11,2kg...84cm-10c..16z •Ania30.... 29.09 NATALKA....3200..53 cm 2latka 11kg...83cm..16z •Flowers24 30.09 BARTEK....2900..53cm.. 2latka 11,7kg-10:25c..84cm-3:10c..15z •Laura7 ....03.10 NADIA....3800..53cm 2latka 13,5kg-75c...90cm-90c..16z •Agucha 29 ..05.10 NATALKA..3050..50cm 17M 9500..75cm..6z •Eli.......... 08.10 KAMILEK....3850..56 cm 2latka 12,5kg-50c..91cm-90c...19z •tygrysicaa. 09.10 STEFANEK..3480.56 cm 2latka 11,7 kg-10:25c..85cm-10c..18z •Thefly...... 10.10 ADAŚ....3340..52 cm 2latka 12520-50c..88cm-50c..16z •Jokas.......10.10 Oliver....3000..50cm 23M 13000..90cm..16z •Delphi31... 11.10 NATALKA....3300..53 cm 18M 10kg..82cm..8z •Agus7..... 13.10 SEBASTIANEK....3300.52 cm 2latka 12,5kg 25:50c 87cm 25:50c ..16z •Waga 77.. 16.10 FRANEK....3470 ...55cm 23M 10600g..84cm..11z •malutka_de.. 24.10 LAURA....3080...50 cm 17M..11400..85cm..11z •Celebre23..24.10 LAURA....4010..53cm 2latka.. 14kg 91cm..17z •asia_20... 25.10 ARTUŚ....4240...60 cm 18M 15000…98cm..18z •Dota28.... 26.10 KONRADEK....3480...60 cm 2latka 12kg-25c..88cm-90c..20z

co do telewizji to u nas Adaś codziennie ogląda na kompie bajki tak z 40min pewnie Celebre na pewno gadały bo potem powtarzały mi same podkopujac wzajemnie pod sobą , ksiązkę bym już mogła o tych zachowaniach anormalnych napisać, cóż myślałam, że w nowej pracę znajdę kolejnych przyjaciół widocznie tam na górze Bozia stwierdziła, że już mam ich wystarczająco :P i więcej nie trzeba. Jakos tam daję radę ale cieżko myśleć nad każdym słowem wypowiedzianym mając taki gadatliwy charakter.

no kurde ale niemile papuzki thefly,serio az sie odechciewa pewnie cokolwiek powiedziec.oj trzymaj sie i nie daj sie.

thefly u nas jest 16zabkow ale to mozesz poprawic przy okazji. Czy podajesz Adasiowi cos na ten kaszel??bo my rano zawsze tez walczymy z mokrym kaszlem i tak jak u Ciebie na nic sie zdaje nawilzanie pokoju,lekarka mowila ze musi poprostu to wykaszlec a mi sie strasznie nie podoba ten ranny kaszel i boje sie zeby od tego kaszlu nie nabawil sie czegos gorszego.W dzien ani razu niema kaszelku a rano to sie dusi a raz to tak sie dusil ze zwrocil mi mleko i juz sama niewiem co robic....

u nas lekarz mowi, ze taki kaszel od niewietrzonych pomieszczen sie robi, ja wietrze kazde pomieszczenie raz dziennie ok. 0,5 h, a wieczorem jeszcze w duzym pokoju ok. 10 min po calym dniu i to chyba tez za malo, bo Laure tez ten kaszel bierze :( nie codziennie, ale co kilka dni staramy sie tez duzo z nia wychodzic na dwor, ale u nas ogrzewanie elektryka i chyba przegrzewam pomieszczenia, moj maz tez zmarzluch - musi miec ok. 24 stopni, bo marudzi ..co tu robic?

Dota a wy gdzie byliscie? Ta temperatura rzeczywiście szokująca :) Thefly współczuję atmosfery w pracy. U nas od jakiegoś czasu etap buntu dwulatka (wszystko jest na NIE) i jednoczesnie etap pytań. Tysiac pytan dziennie , najróżniejszych na przykład : - co to jest rogal? - gdzie chusteczka ma rogi? - co to znaczy \"haftowana\"? - księżyc mnie nie ugryzie? - księzyc na pewno nie ma nóżek i do mnie nie przyjdzie? :D i na wszelkie usłyszane dzwięki reaguje \" cio to?\"

Dota dzieki ze zdjecia.,ale bym sobie na sankach pojezdzila z mala.ale super musi tam byc!!! Moja tez sie buntuje i mowi NIE chodz wiem ze to chce, a pytan tez mnostwo, zazwyczaj co to jest, ale ona pyta tez choc wie jak sie ten przedmiot nazywa.,

Dota ale super wycieczkę sobie zrobiliście,bardzo podobają mi się zdjęcia,Konradek widać że pokusił się spróbować sopelka i zapewne świetnie się bawił. Moja nusia przysnęła bo dziś zbudziła się po 4 rano nie mogła już zasnąć i miała trochę podwyższoną temperaturę,rozebrała się do naga i śpi teraz na golasa pod kołdrą na naszym łóżku.Mam nadzieję że wyśpi się dobrze i wstanie w dobrym humorze. Powoli kupujemy prezenty gwiazdkowe dla Natalci kupiłam magiczną tablicę do rysowania z biedronki,niedrogi a fajny prezent w\g mnie ta kolejka o której pisała kiedyś Thefly też jest fajna.Dla chrześniakamam już składany zamek w wielkim pudle i czekam jeszcze na dostawę gry operacja,nasz Pawełek chciałby komórkę ale rozważamy ten zakup jeszcze,pozatym innym dzieciom w rodzinie dajemy pieniądze+słodycze. Tygrysica nam całkiem się nie odzywa.

Jejku jaki tu mały ruch :( Mam wrażenie, że mój organizm się pomału przygotowuje do porodu. Może to dlatego, że mnie nastraszono duzym dzieckiem i radzono urodzić wcześniej a w zwiazku z tym moje mysli całymi dniami krązą wokół porodu. Mam wrażenie, że obnizył mi się brzuch. Często twardnieje mi brzuch. Nie sa to skurcze bolesne ale nieprzyjemne, czasem mnie nawet budzą. Mam mały apetyt a zawsze żarłam jak dzikus :D Przestałam tak przybierac na wadze. Teraz ciągle myślę i czytam o porodach. jestem spakowana, wszystko przygotowane . Trochę się boję.

Aaaa, zapomniałam dodac , że od rana mam strasznie bolesne kłucie w pochwie przy ruchach dziecka. mam wrażenie, że wwierca się głowką w szyjkę macicy. Z Kamilem tez tak miałam pod koniec ciązy. Chwilami mam ochotę krzyknąc tak boli.

Eli - to dobrze, że już spakowana jesteś i psychicznie nastawiona, nerwówki niepotrzebnej unikniesz:) Trochę Ci zazdroszczę, ale tylko trochę:) Co do twojego pytania, to byliśmy 17 km od Korbielowa, a temperatura taka, bo w tym domu dawno nikogo nie było, jak weszliśmy, to było dokładnie minus 4 stopnie, tak jak na zewnątrz. Flowers - u nas taki stan rzeczy z drzemkami od pół roku, Konrad wstaje ok 8 30 - 9 a spac idzie różnie 21 30-22 30. Zalezy od dnia. Średnio śpi ok 1-2 razy w tygodniu w dzień. Thefly - trzymaj się wśród tych małp!! dzieki za wpis do tabelki:) Celebre - jak tam rehabilitacja?? Ania30x - fajna jest ta tablica? myślałam nad tym:) Natalka zdrowa?? Co do tego kaszlu, to jesli macie dzieci alergiczne to mogą być roztocza. Alergicy kaszlą właśnie w nocy i po nocy szczególnie. Zawsze możecie podać przez kilka dni ziołowy syropek wykrztuśny w odrobinę mniejszej dawce niz na ulotce i oklepywać maluchy, zobaczycie czy pomoże. U nas Konrad ma przepisany sinupret i od kiedy bierze zdecydowanie odkaszlal już sporo i prawie nie ma z tym problemu, a był duży. Ale to lek juz od alergologa przepisany, mimo iż ziołowy. My dzisiaj bylismy na badaniu krwi. Niestey nie udało sie pobrać z żyły i nie wiem, czy będą wyniki na IgE:( się okaże. A jak u Was Agus7?? Wyszło coś? Dziewczyny trzymajcie kciuki a wierzące zmówcie modlitwę za moją mała siostrzenicę. Już drugi miesiąc ciągle kaszle, ma okropną anemię:( lekarka podejrzewa mukowiscydozę:( Obie z siostra mamy dziką nadzieję, że to nie to świństwo, tylko ostra alergia. Najgorsze jest to, że mała bardzo mało przybiera na wadze:( prawie wcale. CHyba fatum jakieś wisi nad nami i nasza rodziną:(

jokas - chyba teraz zaczął się taki okres że ciągle chcą do mamy. Ja tez mam czasami problem z wyjściem do pracy. ale u mnie to zależy od dnia. zazwyczaj nie płacze, ale wczoraj nie chciał mnie puścić. Za to wieczorem raczej nie zasypia i czeka aż przyjdę. dota - zdjęcia super !!! ja tez malemu musze zroibc ale chyba będę musiała poczekac na następny śnieg. A ze śniegu skorzystałam bo już dawno po chorobie !!! jokas - u mnie mini mii leci cały czas, ale mały niekoniecznie patrzy. Jak go cos zainteresuje to z 15 minut popatrzy. Dzisiaj postanowiłam z tym skończyc i rano puśicłam bajki , leciały godzine a potem załączyłam muzyke i to moją, zero sprzeciwu tylko pierwszą piosenke musiałam tańczyc z Sebkiem. eli - trzymaj się i głowa do góry @!! Będzie dobrze !!! trzymam kciuki za Cuebie i za Puszka Okruszka !!a może liście z malin - to na ten poród , ja pamiętam dwa lata temu był tu aki temat ... wiem że ja piłam , nawet w szpitalu..Dobrze że się już spakowałaś ... dota - a ige jeszcze nie mamy wynikow a morfologai wyszła ok.. a za siostrzenicą trzymam kciuki i pomodle sie oczywiście !!! a ja w piątek jade do Wiednia z pracy na jednodniowa wycieczkę, bardzo się ciesze !!!

Wczoraj ze zdzwieniem stwierdziłam, że Kamil ma wszytskie zeby. Nie wiem od jak dawna bo dawno nie zgalądałam. I wazy juz 13 kg. Nie wiem czy bedziemy teraz uaktualniac tabelkę czy np na 2,5 roczku? Jak myslicie?

eli trzymam kciuki za szybkie i pomyslne rozwiazanie::) Jakis miesiac temu kupilam malemu tablice znikopis i to byl strzal w dziesiatke,nie odchodzil od tego na krok cieszyl sie jak malowal i mogl to zmazac,robic gwiazdeczki lub inne pieczatki i do dzis lubi sie tym bawic:) dota przykre co piszesz o siostrzenicy:( oczywiscie bede trzymac kciuki aby wszystko bylo dobrze.. Bartek nie jest alergikiem,w nocy i w dzien nie zakaszlnie ani razu,on typowo po nocy jak wypije mleko to go rusza i przez chwile kaszle,lekarka mowila zeby nawilzac powietrze bo w blokach szczegolnie jest wysuszone pomieszczenie i ze musi widocznie spac wiecej z otwarta buzia i wdychac powietrze buzia a nie nosem,stwierdzila ze ona ma tak rano po cherbacie,no niewiem zobaczymy co bedzie dalej....ale w zeszlym roku wogole mi nie kaszlal,w dzien staram sie jak najwiecej wietrzyc,ale sama niewiem co robic no i lekarka stwierdzila ze na to mu nic nie zapisze tylko musi sam to poprostu wykaszlec....

dota a co to za choroba ktora podejrzewaja u siostrzenicy??bo jnigdy nie slyszalam....ale szkoda takiego malego aniolka ze takie swinstwa sie przyplataly Eli no ty juz za niedlugo niedlugo bedziesz mama!!!jak sie czujesz ogolnie,przygotowana??a to ze sie boisz troche to normalne wydaj mi sie.tylko w 1 ciazy wydaje mi sie ze mamy nie wiedza co ich czeka i jak to jest rodzic wiec strach tez mniejszy, a za drugim razem jest wiekszy strach,przynajmniej tak bedzie u mnie.Wiem jak to jest miec cesarke i wiem jak to jest po niej, i sa rzeczy ktore pamietam i bede obserwowwac w drugiej ciazy jak bede w szpitalu. Agus Wieden jest slicznyyyyyyyyy baw sie dobrze!!!!!!!

Dziewczyny podpowiedzcie mi , może wiecie... czy jak urodze to mojemu męzowi przysługuje tzn opieka nad dzieckiem- cyzli zwolnienie lekarskie płatne 80% ? Jesli tak - ile dni? Macie jakies linki? Czy istnieje urlop okolicznościowy przy urodzeniu się potomstwa? Jak amcie jakies adresy- wrzućcie tu bo wlasnie usiłuję cos sensowanego znaleźć. dzieki.

No dobra, znalazłam. Nalezy się. Zastanawiam się tylko nad akapitem : Art. 34. Zasiłek opiekuńczy nie przysługuje, jeżeli poza ubezpieczonym są inni członkowie rodziny pozostający we wspólnym gospodarstwie domowym, mogący zapewnić opiekę dziecku lub choremu członkowi rodziny. Nie dotyczy to jednak opieki sprawowanej nad chorym dzieckiem w wieku do 2 lat WEPÓLNYM GOSPODARSTWIE DOMOWYM czyli co? wspólny adres, wspolne finase itp? Czy np babcia na emeryturze mieszkajaca w tym samym miescie uznana bedzie za osobę z współnego gospodarstwa ? Wydaje mi się, ze nie ale jak mam cos załatwiac to musze miec pewność. Szukam dalej.

Agus ale fajnie masz z tym wyjazdem,nawet mimo tego że jest służbowy. Dota ile lat ma siostrzenica,czy choroba o której piszesz właśnie daje takie objawy?Zapewniam o mojej pamięci w modlitwie.Tablicę kupiłam na gwiazdkę jest schowana i nuśka nie widziała jej jeszcze na oczy,podejrzewam że będzie zadowolona bo lubi rysować bazgrołki. Eli oj rozumiem cię doskonale ja przed drugim porodem też nie umiałam o niczym innym myśleć miałam także takie kłucia i dzień przed czułam że to nastąpi tuż,tuż.

Eli ja nie mam pojecia.W urzedzie sie musisz dowiedziec,chyba ze sie jeszcze ktos zna...

ania 30 czy drugi poród miałaś podobny do pierwszego? napisz cos o tym ok?

eli opieka nad dzieckiem przysluguje sie dwa dni tobie lub mezowi,bo jak jak urodzilam Bartka i bralam urlop to doliczylam sobie te dwa dni opieki nad dzieckiem i potem moj maz w swojej pracy juz nie mial takiego urlopu i to jest normalnie platne a w gospodarstwie domowym czyli tylko twoja rodzina ty i maz a nie babcie mamy itp.

eli moja siostra drugi porod miala naturalny(pierwszy cesarka) i mowi ze super,jakby miala wybierac to kolejny raz tez by rodzila naturalnie,wyparcie dziecka zajelo jej niecale 10minut szwagier chcial leciec po aparat i robic fotki ale pielegniarka mu powiedziala ze dziecko juz prawie jest i nie zdazy,takze siostra zadowolona bo miala szybki porod:)i twierdzi ze byl lepszy niz ten pierwszy

acha i urlop okolicznosciowy sie nalezy jakbys urodzila twoj maz jesli sie nie myle ma dwa dni jeden napewno ale niewiem czy przy drugim dziecku nie sa juz dwa dni. A to wspolne gospodarstwo to wspolny dom i gdyby mieszkala z wami jakas mama to chyba wtedy by sie nienalezala opieka ale jesli sami mieszkacie to na stowe macie 2dni opieki nad dzieckiem do wykorzystania na rok:)

u nas biity tydzien niema drzemek,brakuje mi tego wolnego dopoludnia bo wtedy spokojnie robilam obiad a teraz to wiecej Bartek domaga sie mamy w \"apokoiku\":))maly jest gadula powtorzy juz wsdzystko i ma gumowe ucho:Pco chce wszystko slyszy,czasem jak rozmawiam przez telefon to on musi skomentowac o czym mama rozmawia:)) malutka znalazlam przepis na pierniki w gazecie nie testowalam go jeszcze ale bede robic,ty pytalas o przepis wiec jesli jest to aktualne to moge tu napisac tylko daj znac:) u nas jak narazie pogoda dopisuje,slonko swieci temp+8 wiec codziennie sobie spacerujemy:)

Flowers te 2 dni opieki to juz dawno wykorzystałam wybierajac się na zwolnienie zeby mi nie przepadło. A co do tematu o który pytalam to juz wiem, że mąz ma prawo do tzn zasiłku opiekunczego wysokosci 80% na czas mojego pobytu w szpitalu. Można wziac do 60 dni w roku kalendarzowym. Zresztą jak ktoś bedzie zianteresownay to podam linki. A u nas tez był okres braku drzemek. Kiedys wam pisałam. Mały nie spał kilka tygodni w ogole w dzien. Teraz raczej sypia ale czasem zdarzy się, że drzemki nie ma. Generalnie wrócił do starego zwyczaju i w dzien często sypia. Dota będę trzymac kciuki za małą. Jak będziesz wiedziec wiecej po wynikach to napisz.