POLICYSTYCZNE JAJNIKI

Mam umówioną wizyte u gin na czwartek- pogadam z nim o leczeniu. Na razie przepisał mi Yasmin, bo mówił, że powinny być dla mnie najlepsze bo nie powodują tycia (mam nadwagę), ale je odstawiłam po kilku dniach- czułam się fatalnie! Miałam mega bóle głowy, skurcze łydek- okropieństwo! Zapytam go czy nie ma innych tabletek, które mogłabym brać i wogóle wypytam o wszystko. Martwi mnie to, że u mnie w mieście nie ma dobrych lekarzy, on ma podobno najlepsze doświadczenie w leczeniu hormonalnym, prowadzi oddział ginekologiczny w szpitalu, jest pod tym względem Ok, ale ja zawsze wolałam kobiety gin.... mniej mnie krępują, więcej się moge popytać.... Mam 29 lat, jajniki całe w cystach, brak szansy na dziecko jeśli nie będę się leczyć, ale przeraża mnie ta ciągła koniecznośc wcinania hormonów- przeciez to koszmarna chemia, która zawala wątrobę i wogóle cały organizm.....

DO MŁODEJ 22. KLINIKA W KTÓREJ BYŁAM JEST W ZABRZU- JEST TO ODDZIAŁ ENDOKRYNOLOGICZNY NA UL. 3-GO MAJA (JAK SIE NIE MYLĘ). SĄ TAM SUPEROWI LEKARZE!WSZĘDZIE JEŹDZIŁAM - PRZEZ 5 LAT!DOPIERO TAM MI POMOGLI. TERAZ CHODZĘ DO PORADNI NA TRAUGUTTA 2. ŻYCZĘ POWODZENIA!O KATOWICACH NIC NIE SŁYSZAŁAM.POZDRAWIAM

dzieki za odpowiedz .i pomyslec ze bede sie musiala do katowic wlec ,jak na swojej ulicy mam oddzial!!!!!!!no ale trudno ,musze pomyslec jakby sie tu dostac do tego zabrza,chyba trzeba uruchomic znajomosci:)pozdrawiam IWONA 24 moze napiszesz cos wiecej o pobycie na tym oddziale i kto cie leczyl??oczywiscie jesli chcesz????podaje gg 2217347

Witam. U mnie PCO stwierdzono już 7 lat temu. Przez ten czas faszerowano mnie pigułami. Ostatnio Yasmin, bo to taka rewelacja miała być. Niestety nie dla mnie. Odstawiłam je w połowie opakowania, bo miałam wszystkie możliwe skutki uboczne.Wybieram się do lekarza w najblizszym czasie. W ogóle to do tej pory nie rozumiem tego schematu. Po co brać piguły skoro i tak nie można zajść w ciążę. A poza tym PCO, nie ma podłoża nowotworu. Przynajmniej tak mi mówią od 7 lat. Pozdrawiam

do koda widze, że mamy podobne wrażenia! ja też odstawiłam Yasmin, bo po kilku zaledwie tabletkach czułam sie potwornie! Co do antykoncepcyjnych tabletek to już wiem (po przekopaniu wielu stron w internecie) że one usypiają jajniki i w ten sposób nie tworzą się na nich kolejne pęcherzyki- a uwierz mi, że te pęcherzyki są powodem wielu schorzeń, o ile się ich nie kontroluje! Uważam tylko, że medycyna w tym przypadku nie potrafi sobie poradzić, bo PCO nie znika ani po leczeniu hormonalnym, ani po laparopskopii- tylko są nawroty! czyli to schorzenie na całe zycie! Co za beznadzieja!

ta choroba zabiła cała moja kobiecość . mam wszystkie objawy tej choroby z wyjątkiem nadwagi (jeszcze jej nie mam )

Ja też nie mam nadwagi,ale mam charakterystyczna "oponke" na brzuszku i choćbym nie wiem co robiła ona mi sie wcale nie zmniejsza.Ja juz nawet sie pogodzilam z ta choroba tylko meczy mnie strasznie to ciagle wyrywanie wloskow z twarzy-juz mam tego serdecznie dosc.Jak wy sobie z tym radzicie?

dziewczyny - chciałam was pocieszyc, bo widze, że jesteście strasznie zdołowane. Mam PCO i mówiąc szczerze, to leczylam je tak od przypadku do przypadku. Przetestowałam mnóstwo tabletek, po wszystkich czulam się fatalnie. Brałam je przez parę miesięcy, jak sie wszystko unormowało - porzucałam. Po kilku miesiącach znów były nawroty - brałam tabletki. W grudniu 2001 roku zdecydowałam sie na dziecko, 31 stycznia 2002 roku miałam robioną laparoskopię, a w marcu 2002 roku zaszłam w ciążę. Miałam wtedy 32 lata. Obecnie nic nie biore, okres mam jak w zegarku i tylko męczą mnie włosy :( No, ale trudno, są gorsze choroby.

Do olkaa. Cześć właśnie staram sie o dzidziusia. mam 26 lat i w styczniu tego roku przeszłam zabieg laparoskopii. bardzo podbudowały mnie twoja wypowiedź. Mój lekarz kazał Mi czekać 2 miesiące od zabiegu i dopiero starać się o dzidziusia, czy Ty tez czekałaś tyle czasu i czy udało sie za pierwszym razem? Ja strasznie sie boję ale wciąż mam nadzieie.Pozdrawiam i bardzo prosze o odpowiedż.

o i jeszcze, czy brałaś po zabiegu jakieś tabletki?

z włosami na ciele..............NIE RADZE SOBIE , tak samo jak z: przebarwieniami na skórze,wypadającymi włosami z głowy, sennościa poposiłkową , cukrzycą,bolami miesiączkowymi, suchą skórą, pryszczami na ramionach i plecach, nadmierna potliwością, bólami głowy, przetłuszczającymi się włosami. A oponke na brzuchu to tez mam . i pupe tez mam troche nieproporcjonalną do reszty ciała.

Witam.. Ja też sobie nie radzę. Jest mi żle z tym cholernym Najbardziej boli, że nic na to nie można poradzić. Czekanie, niepewność, strach. Mnie to już bardzo męczy.Świadomość, że tak już będzie mnie dobija. A jak dojdą do tedo nieudane próby zajścia w ciąże, to nie wiem już jak to będzie?

Właśnie wczoraj dowiedziałam sie ze cierpię na zespół policystycznych jajników. od zawsze miałam problemy hormonalne ostatnoi brałam 4 lata środki antykoncepcyjne w celu wywoływania okresu. teraz bardzo chciałabym mieć dziecko i nie wyobrazam sobie że mogę go nie miec . nie wiem co robić. bliscy pocieszaja mnie że wszystko będzie w pożądku ale ja panicznie się boję.

martusiu, a czy wczesniej leczyłas sie u ginekologa??

Krzyka - mnie lekarz nie kazał czekać. Próbowałam zaraz po laparo, ale nic nie wyszło, zreszta pierwszy cykl był bardzo nieregularny. Braam tabletki na wywolanie owulacji, ale nie pamiętam jak się nazywały, bo to było już dawno temu. Potem na USG lekarz stwierdził, że pęcherzyk jest juz dojrzały i dostaam zastrzyk na wywoanie owulacji. No i udało się ! Jestem pewna, że wam też się uda, a po ciązy pozbędziecie sie tych wszystkich denerwujących dolegliwości.

a o co chodzi ze zwapnieniem mózgu przy pco??

co takiego miałyscie dziewczyny nie tak w badanich hormonalnych? za mało estrogenów i progesteronu? za duzo testosteronu i prl? ja usg mam w porzadku .

za duzy androstendion , testosteron , wolny testosteron.

...ale usg to podstawa

bardzo duzy?? ja mam 66 ng/dl w normach do 80

wszystkie hormony wymienione powyzej miałam 2-krotnie ponad norme. z prolaktyna tez nie jest dobrze. a usg wykazalo bardzo duzo pecherzy.zreszta objawy zewnetrzne tez mam (owłosienie , nadpotliwosc , sennosc poposiłkowa itp) pod koniec miesiaca ide na 3 dni do szpitala (oddzial endykrynologii-ginekologicznej) to dowiem sie czegos wiecej

no to czekam na info! Trzymaj sie dzielnie !!PCO-wiczko! Bedzie dobrze! Musi byc!

boje sie troche tego co jeszcze wykryją (gruczołak przysadki mozgowej , nadczynnosc lub niedoczynnosc tarczycy, torbiele czy nadzerki na jajnikach , cukrzyca -w sumie to juz wiem ze ja mam)

nie mozna tak sie negatywnie nastawiac! widzisz ja nwet jeszce nie wiem co mam .Diagnozy rózniste od wczesnej menopauzy!!!(okres regularny co 28 dni ale hormonków cosik mało) przez pco !! do nie wiadomo jeszce czego! Jestem niewiadomą , jak narazie;-) Buziaki Pa pa !

a ile masz lat ?? ja mam 20. o co chodzi z ta wczesna menopauza??

a czy przy pco wchodzi sie wczesniej w okres menopauzy?

i ile sie z tym zyje?