Mamy dzieci z lipca 2004

Michałowi łamały się paznokietki jak był mniejszy, teraz ma bardzo twarde. Amamen, leczy chyba kaca ;) :p

Michałku gratulujemy postępów :D Co chodzi o kłótnie to tak jak mama fasolki , odkąd Milo się urodził kłócimy się częściej ,Jak zaczyna się zemną kłucić to poprostu ja się nie odzywan on wymięka i koniec kłutni. A jeszcze mnie wkurza jak on coś szuka i się nie zapyta czy wiem gdzie to jest, tylko szuka i się złości, a przeważmnie wiem gdzie co jest. Postępy Miłosza, raczkuje jak szalony, uwielbia chodzić trzymany pod paszki,pokazuje paluszkiem i mówi tam. A opisze wam wczorajszą akcje co zrobił, byłam w łazience przenieśliśmy tam kocią kuwete i miske z jedzeniem on pcha się do łazienki ja doniego że nie wolno ale olał to i złapał kocią miske to ją zabrałam i tłumacze nie wolno że be dzidzia i zamykam łazienke sadzam go na korytarzu na podłoge on w ryk biore go na ręce on się z buzią żucił mi na twarz oby ugryźć asz mnie przestraszył wyglądało to jak w filmie z laleczką Czaki ktura się żuciła na człowieka aby go ugryźć taka to była furia :D

U nas niema narazie problemu z obcinaniem pazurków. Która pisała że ma @@ ja jutro dostane lub w sobote

Ale numer, Elcik;D:D:D No i po co drażnisz lwa???? Niezłe są dzieciaki;) rzeczywiście niezłe postępy zrobił Michał, mamo fasolki:) Właśnie przeczytałam, ze pierwszą tabletkę powinnam wziąć w pierwszym dniu miesiączki:o czyli co, mam już nie brać i poczekać na okres (mam mieć za kilka dni), czy brać mimo wszystko? Nie wiesz czasem??? U nas jest tak zimno, że już trzecią drugą herbatę piję od 7-mej, a z kawą to trzeci kubek; tak sobie robię, żeby palce rozgrzać, bo mam skostniałe:o

Zapomniałam napisać, że nasze orły od internetu (którego ciągle nie mamy) odkryły ostatnio, ze ktopś się podpina na lewo i dlatego się psuje i ludziom się karty sieciowe popaliły:o No to nie wiem, kiedy ten internet ruszy i nie moge do Was zaglądać wieczorem:o Chociaż poiwko bym mogła z amamen wypić;) żeby nie była samotna:)

hmm... to widzę, ze tylko ja wyszłam za \"nabuhodonozora\":D:D:D, nabzdyczeńca, znaczy:D:D:D ech... Jakoś przeżyję;) u mojego męża w domu(u teściów raczej) to taka tradycja w obrażaniu się jest:(

no mamo fasolki ja już Cię nie rozumiem, to ja się wkurzam na męża że przez tyle lat nie poznał kiedy ja mam napięcie przedmiesiączkowe, no naprawdę, dopiero jak mu przypomnę że coś takiego jest to mi pobłaża, FACECI NIGDY NIE ZROZUMIE KOBIETY no chyba że Twój mąż ;) ja bym się cieszyła jakby mój to rozumiał. Zresztą kobieta musi mieć na co się wkurzać, pewnie jak by był wyrozumiały to by mnie może też to wkurzało tak jak Ciebie :D My sie nie kłócimy cześciej niż kiedyś, prawie się to nie zmieniło. Ja obcinam paznokcie nożyczkami z zaokrąglonymi końcówkami. Ja też jestem pod wrażeniem jak Oliwia rozpoznaje postaci w książeczkach o zwierzątkach. Uwielbia godzinami się wpatrywać i przewracać strony, a ja jej opowiadam co tam jest a ona pokazuje paluszkiem. Jak jest w książeczce misiu to ona pokazuje też że na baloniku nad jej łółżeczkiem też jest Misiu. Ostatnio coraz większą przyjemność sprawia jej wieczorna kąpiel. Kapiemy już ją od dawna w naszej wannie, ma tam dużo miejsca żeby się poobracac i popluskać. Z pozycji na brzuszku podnosi sie do siedzenia w tej wannie, trzeba ją b. pilnować żeby sie woda nie zachłysnęła

A...dobrze, ze mi o kąpieli przypomniałaś:) Julka też uwielbia się kąpać i przy okazji wypija wodę (jak kotek języczkiem), koniecznie z pianą! i zlizuje kropelki z kafelków, ajak jej zabraniam, to jest wściekła:D:D:D przed każdą kąpielą muszę nieomal sterylizować otoczenia, bo nie wiadomo, czego zechce spróbować:o Ale jaka szczęśliwa, jak jej się uda tej wody trochę napić, albo zlizać:D:D:D Oczywiście płynu do kąpieli wlewam jej tylko odrobinkę, albo tylko do umycia jej stosuje, ale i tak trochę piany się zrobi od jej szaleństw;) A wczoraj puszczaliśmy bańki mydlane (już nie w kąpieli;) ) i tez była zachwycona, jak któraś doleciała blisko niej:D:D:D Doszłam do wniosku, ze metoda taka domowa (znaczy wodo + płyn do garnków + porozcinana słomka) , jest bardziej efektowna, bo te gotowe zestawy, to jakoś tak różnie (albo ja nie umię ich obsługiwać:o) Fajnie, że macie wanne, bo w tym naszym brodziku, to już wkrótce nie będzie miała dużego pola do popisu:(

I co tam słychać w naszym klubie seniora? hi hi Ja to czasem nie moge jak zaczynam czytać i ryczę ze śmiechu, jeszcze Jaska obudzę. Amamen a na kaca to najlepsza zielona herbatka:) Ja to się wkurzam dokładnie tak jak mąż Aya. Oj pamiętliwa jestem, chociaż Jacek ma na mnie swoje sposoby. Zazwyczaj ja się przestaję odzywać, on się wkurza i usiłuję się dowiedzieć o co chodzi (że niby nie wie..), a jak to nic nie daje to odpuszcza. Po jakims czasie ja się nie moge powstrzymać od śmiechu przez tą sytuację i zaczynam mu mówić o co chodzi. No okropna jestem...Ale jak o coś poważnego chodzi to zazwyczaj staram się mu powiedzieć czemu jestem wściekła. A wczoraj udało mi się zdążyć wleźć do łóżka zanim usnął:) Hi hi fajnie było. Dziś jadę na przymiarkę sukienki. Ślub za miesiąc. Możecie obejrzeć ją tu: http://judapietkiewicz.com/pic.phpkolekcja=suknie/&img=000Img_6667.jpg&full=1 KaJek ależ Bartosz ma dużo ząbków...Nie masz się co wstydzić, ja też jestem na garnuszku mężusia (przyszłego), póki co oczywiście.

Elcik to musiałaś mieć ubaw :) Oliwia na widok kota, ktory leży przed nią tak sie cieszy że aż pluje z tej radości, ale podchodzi do kici ostrożnie. Czasami złapie ją mocniej za ogon, że ta aż miałknie i ucieknie, ale poza tym nie daje się za bardzo głaskać. Chyba że swojemu panu

Mcdzia, u mnie nie otwiera sie ta strona :( no amamen to nam się zaprawiła na cacy, nie może się dobudzić chyba, albo sni o mężusiu HI HI HI!!! :D

Ale Wasze dzieciaki to zdolniachy! Jasiek to się nie garnie do nauki rcazej. Póki co to nauczyłam Go dla własnej zguby pokazywac gdzie mama ma oczko i nosek i teraz wpycha mi paluszki do nosa i oka...W komputerze naciska przycisk przy nagrywarce i szaleje z radości jak wysunie się półka na płytę., wykręca wszystkie możliwe śrubki. Ostatnio naciskał guzik od drukarki i ona wciągnęła papier i wypluła jedną kartkę i on tak się wystraszył, że padł na czworaka i ziwał na drugi koniec pokoju-to było komiczne! Ostatnio przylazł z wielką śrubą, wykręconą z obudowy wanny-majsterek mały.Jak coś chce to wyciąga łapę i mówi too, na tatę mói tata i mówi ciocia jak ktoś go odwiedzi, a mamama to krzyczy tylko jak jest zły:)

http://juda-pietkiewicz.com/pic.php?kolekcja=suknie/&img=000Img_6667.jpg&full=1

Elcik to Ci pijak mały rośnie w domu :D:D;) - dzięki za zdjęcia

On nie bardzo za to siostrzenica ciągle z butelką lata mały pijus. Mcdzia sukienka śliczna, mam nadzieje że fotki ze ślubu nam przedstawisz:) Miłosz gania za kotem po całym piętrze a kocina sprytna specjalnie wystawia się jemu aby go gonił zabawnie to wygląda jak kot go łapą dotknie lub zadrapie to płacz i mama mama , albo jak już zmęczony to woła mama mama i raczkuje domnie i na ręce przytula się i już ma energie aby mnie ugryść lub włożyć palec do buzi. Nauczył się wyłanczać komputer bo my mamy centralnie wyłanczanie na listwie przedłużacza, ostatnio schowałam aby mi nie wyłączył ale znalazł i wyłączył.

Czytam sobie o przeróżnych tabletkach anty i wynalazłam o yasmin (to chyba jakieś nowe), przy których tez nie ma okresu! Jeśli to prawda (muszę w końcu iść kiedyś do gina:o), to po skończeniu karmienia chyba się na nie zdecyduję:) No pięknie, Elcik, pięknie:D:D:D Niezły spryciula z Miłoszka:D:D:D Śliczna suknia, Mcdzia, ale ta modelka strasznie chuda:o, no chyba, ze ten fason tak wyszczupla:) to rozumiem;)

Jak się przyjzałam jeszcze raz, to może to zdjęcie sukni jest tak robione, jak zdjęcia gwiazd na czerwonym dywanie:o, bo one też takie nogi mają zazwyczaj inne niż normalnie:O Ale tak, czy siak przepiękna:)

No tak, Wasze dzieciaczki już rozumieją, co mówią, a Julka ciągle swoje mniam, mniam:o A na mnie żadko woła mama, zazwyczaj to ania, asia(!), ada, albo po prostu EEEE, albo AAAA...hmmm... mało to budujące:o

no modelka chudziak i wysoka. Moja kiecka będzie bardziej w kolorze śmietankowym i ramiączka na szyi zszyte, no i bez trenu z tyłu. Też sobie poczytałam o tym cerazzette...faktycznie wskaźnik wysoki. Kurcze też nie mam ulotki, ale moja ginekolog kazała łykać od razu...hmm

Ale miałaś już miesiączkę w ogóle? i od dawna łykasz? Bo jak miałam zacząć wtedy, kiedy dostałam receptę, to też bez czekania na miesiączkę, bo jej jeszcze nie miałam po porodzie:o

Op porodu nie miałam Dwa miesiące po porodzie poszłam do ginekologa i mi zapisała te tabletki. W czasie brania pierwszego opakowania miałam lekkie krwawienie przez trzy dni i tyle. Teraz wogóle nie mam.

no to Twój przypadek jest inny niż mój, bo ja juz miałam dwa razy:o Mamo fasolki, moze Ty wiesz, czy mogę kontynuować, czy lepiej poczekać do tego okresu? Nie mogę nigdzie na ulotkę trafić:(

Dziewczyny, tak szybko piszecie, że ja nie nadążam :O Nieźle Elcik! Jak laleczka Chucky :D A tak na marginesie, okropnie się bałam tego filmu jak byłam mała, a ostatnio leciał na jakimś kanale i włączyłam na moment i okazało się , że to straszne badziewie. Coż za rozczarowanie ;) Ale Miasteczka Twin Peaks boję się do tej pory. Oglądałyście? Mcdzia, ślczna sukienka :) Musisz mieć niezłą figurę ;) Violkam, wierz mi też by Cię to wkurzało, to pełne litości i wyrozumiałości spojrzenie. Po prostu on mnie wtedy nie traktuje poważnie Aya, wyślę Ci zaraz przedrukowaną ulotkę, zobacz sobie w dawkowanie i sposób podawania. To zależy, ktory dzień cyklu masz.

Mcdziu sukienka rzeczywiście piękna, będziesz ślicznie w niej wyglądać Dzięki za zdjęcia Jasia, normalnie rozłożyło mnie to zdjęcie z baterią w buzi i paluszkiem na guziczku od CD A co ta Amamen, obraziła sie na nas czy co?? :(

Super zdjęcia Jasia, ale kombinuje przy kompie:D:D:D i ta bateria w buzi:D ładujesz go specjalnie;) :D:D:D Ale on już jest duży:) w ogóle jakoś dzieciaki nam porosły, nie wiem kiedy:o:D Dzięki, mamo fasolki, za ulotkę, to już wiem, że mam poczekać:o bo to koniec cyklu u mnie, a nie początek:)

coś sobie dodałam:)

no własnie ja też, ale ten suwak u mnie liczy tylko tygodnie a dni już nie. Ten ze strony Lilypie jest dokładniejszy

zmykam na dzisiaj i z niecierpliwością wrócę tu jutro;):D:D dobrej zabawy:D:D:D

:O

o! działa Ci:) jutro też spróbuję;)