Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Hejka o poranku, kawusia na biurku już dymi i pachnie zachęcająco:) jak wypiję, to się obudzę może, dziś u mnie słonko od rana i od razu mam lepszy humorek:) :) :) a co u Was? wyspane? wypoczęte? no widzę,że nie wszystkie jednak :( moje dziewuchy dały mi dziś pospać do 5,00 bez dodatkowego wstawania:D dzisiaj mam wizytę fryzjera, no więc od jutra już może będę wyglądać trochę jak człowiek:) przy okazji dziewczynki też poobcina troszkę, bo grzywki już mają w oczkach! acha, zabrałam do pracy albumy ze zdjęciami więc może uda mi się coś poskanować, no i od razu Wam poślę:) żebyście mogły zobaczyć jakie jesteśmy pięęęękne hihihi całuski! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Mamunia, ja już kawkę wypiłam, wręcz dopijałam zimną :O i coś głodna jestem... Ale nie będę zbyt szybko zaczynać bo do obiadku daleko ;) :P Na fotki czekamy oczywiście!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a znam ten myk z zimną kawą:) już nie pamiętam zbyt dobrze, kiedy udało mi się dopić ciepłą do końca:) tak to bywa:) a tak przy okazji ja też wlazłam na te stronki z przepisami dla dzieci....no i chyba jestem złą matką:( ja nie gotuję moim bobasom taaaakich wszystkich rzeczy:( naprawdę macie czas te wszystkie przepisy wypróbować? moje dziewczynki już często jedzą to, co my i oprócz obiadków w postaci zupki z mięskiem i warzywami ewentualnie mięska i ziemniaczków z jakimś dodatkiem nie robię im jakichś na przykład no... musów z bakłażana.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie gotuje ekstra dla Julki:) No po prostu szkoda mi czasu:o jak jestem w domu, to albo wychodzimy na dwór, albo się bawimy, a wieczorem to po prostu sprzątam po całym dniu i mi się nie chce już gotować:( Mamunia, ale może to dlatego, ze nasze dziewczyny nie grymaszą i wsuwają wszystko jak leci:D:D:D Julka je zupki ze słoiczka tylko wtedy, jak dla nas jest jakaś zupa, np. grochówka, albo coś takiego:o a tak wsuwa z nami:D Najwyżej razem sobie pobędziemy złymi matkami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja te.z piję zimną, tyle, że herbatę;) czerwoną w dodatku:) I ciągle myślę co by tu zjeść:D:D:D Już byłam w sklepiku i kupiłąm sobie drożdżoówkę, ale oszczedzam, bo jeszcze tyle czasu do konca dniówki:D:D:D Znaczy tylko ją obwąchałam na razie;):D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sama kiedys podcięłam Julce grzywkę, to był mój debiut fryzjerski:D:D:D Nie wpadłąm na związywanie gumką, jak Sylwek:o Ale ja taka mało twórcza w kwestii fryzur jestem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee.... no.... dziewczyny... Mysia Pysia prosiła o przepisy to wyszukałam stronek, co nie znaczy że ja z nich korzystam , bo tez nie mam czasu na wymyślne dania, Oliwia tez je nasze zupki, albo słoiczkowe, bo tak mi wygodnie. Na początku czytałam te przepisy, ale co z tego jak moja mała nie wszystko lubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co do przepisów, to ja je z reguły tylko czytam;) bo jak o wykonywaniu pomyslę, to od razu mi ochota przechodzi:D:D:D czasami najdzie mnie chęć na przygotowanie czegoś ekstra, ale jak jest oboje dzieciaków, to się raczej nie trafia:o Może, jak już będę babcią....:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, witaj Elcik Ciągle zalatana jesteś? tak mało zaglądasz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, zapomniałam, Violkam, ze ja tez miałam odloty na wczorajszym filmie i w końcu poszłam spać:o a dziś to chyba pójdę spać o 9-tej:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety wczoraj byłam u lekarza a jutro ide na krew i chyba Miłosza zesobą wezme to szybciej wejde a i tak musze go do rodziców odstawić bo to po drodze do przychodni bo mężuś już w pracy , a teścią go nie zostawie na głowe nie upadłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczynki, szykujcie skrzyneczki, za jakiegoś momenta Wam Dzidki powysyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a już powinnaś coś miec:) caaaała fuuura fotek:) niektóre niestety, mało wyraźne, ale niektóre fajne:) miłego oglądania:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunia ależ musiałaś się napracować, żeby nam tyle zdjęć zeskanować ;) Dzięki, doszły wszystkie, córeczki masz świetne! śliczniutkie i prawie zawsze roześmiane. Widać że bardzo szczęśliwe i radosne. A na jednym zdjęciu są 2 dziewczyny (jedna w długich a druga w krótszych włosach) pod parasolami Żywca - czy jedna z nich to Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obie to moje siostry:) mnie nie ma na żadnym:( bo ja zawsze po drugiej stronie aparata:( a zdjęc naprawdę dużo:) ale za to możecie pooglądać nasze Pysie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękne dzidzie:) I jestem usatysfakcjonowana ilością zdjęć;) Jak nie było, to nie było, ale opłaciło się czekać:D:D Dla mnie bombowe są te zdjęcia z pizzą i jedno, gdzie jedna z dziewczynek śpi w wyszukanewj pozycji:D:D Fajnie masz, mamunia, takie podwójne szczęście, no i już rok za Wami, teraz już powinno byc w pewnym sensie łatwiej;) tak chciałam mieć niebieskooką córunię, a wyszło inaczej:o Dobrze, ze wam się udało, a ja mam niebieskookiego synunia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i zauważyłam, ze tez masz czarnego kota:o Czy twój kot, violkam tez jest czarny??????????????????? nczy któraś ma innego? Bo mnie się tez czarne podobają, albo takie rude:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie :D mój nie jest czarny, mój jest szaro-bury z rudymi wstawkami. Na stronie violkam.bobasy.pl na jednym ze zdjęć jest moja kicia ;) możecie zerknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) no oczy to mają IDEALNIE niebieskie (po tatusiu) mój mężulo sie chwali: \"a jakież te dzieci są pięęękne. a jakie do tatusia podobne....\" no bez komentarza:) a kot czarny, ale się śmieję, bo ma pod pachami i \"łoniaki\" białe idealnie w tym właśnie miejscu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się nie spodziewałam, że Oliwia będzie miała niebieskie oczy, bo ja mam brązowe, mąż zielono-brązowe, no i wyszło że po dziadkach bo rodzice Pawła obydwoje niebieskie mają. Moja kicia ma cały biały podbródek :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja miałam też niebieskie, jak byłam mała, ale teraz mam takie niebiesko-zielono-popielate-pomieszane:) może dziewczynkom też sie zmienią, jak dorosną, ale na razie mają takie ładne, błękitne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co z Małgonią - z urlopu pewnie już wróciła, a się nie odzywa, nie wiemy jak udał się roczek Oli i brak zdjęć :( Małgonia! odezwij się do nas!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Ja dołączam się do klubu złych matek ;) Też nie robię Michałowi posiłków w stylu \"kacze piersi z wiśniami\" :D Jedziemy po południu na wieś znowu, w niedzielę wracamy, w środę do koleżanki i na przyszły weekend już raczej bedę w Łodzi na stałe. Chyba zajmę się wypiekiem chleba bo nie ma w okolicy chleba bez drożdży. Macie może alebo znacie kogoś kto ma taką \"maszynę do wypieku chleba\", na allegro mozna zobaczyć. Jak to się sprawdza? Nie mam pojecia. Spadam sprzątać i pakować się. Aha, ktoś pytał czy daleko jeździmy. Ok 100 km od Łodzi na południe. Wieś nazywa się Chełmo i leży mniej więcej posrodku odległości między Przedborzem a Radomskiem, jesli Wam to coś mówi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety mamo fasolki do klubu się nie nadajesz jak Ty chcesz chleb sama piec, i Mchałkowi osobno tort piekałaś... niestety nie spełniasz warunków :D:D:D ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mała dała nam dzisiaj popalić, znowu pobudki w nocy, dałam jej butle o 12 wiec myślałam, ze do rana będze spokój, a tu ni znowu sie pudziła, już mam dosyc tego wstawania w nocy poprostu sie odzwyczaiłam, dałam jej buutle nastepną o 6 rano i spała do 8.30 to był jedyny sukces ja tez nie gotuje ekstra dan, wiec sie do was nadaję, bo poprostu mi sie niechce;) jak jej dosypuje do mleka kaszke do butelki to mi sie jakies kluchy robia, nigdy nie moze dokładnie sie rozpuścic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale to brutalne życie mnie zmusza do tego kroku 😭 Michał niechętnie je chrupkie pieczywo, bo bardzo kaleczy sobie nim buzię, a nigdzie nie można kupić chleba bez drożdży, na które ma uczulenie. Te maszyny to podobno są takie, ze wsypuje im sie mąkę, zakwas i co tam jeszcze trzeba i one to same wyrabiają i potem w tym samym naczyniu pieką i jest chleb, więc to nie jest kłopotliwe. A miałabym pewność, że chleb jest bez drożdży, bez polepszaczy i innego syfu. http://www.allegro.pl/search.php?string=chleba&st=gtext&order=t&buy=0&new=0&pay=0&category=10 Tu są niektóre modele tych autoamtów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie sie też robiły kluchy z kaszki, ale zaczęłam ją wsypywać do zimnej wody i w takiej się rozmiesza, a dopiero na koniec dolewam wrzątku,żeby było ciepłe:) co do chlebka, to Ci nie zazdroszczę:( to rzeczywiście skomplikowana sprawa:( niestety nie znam nikogo, kto ma jakieś doświadczenia z tym cudem techniki, a sama nigdy nie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×