Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

i ja się melduję......wiecie co? ja mam pecha jeśli chodzi o wysłanie wam zdjęć:O jak nie zapomnę aparatu na imprezę ,to znowu wczoraj wzięłam z rozładowanymi bateriami:O:O:O parę fotek piotr zrobił i ....koniec:O a jeszcze zapomnielismy wziąść go ze stołu z zabawy.....ale znajomi zostali dłużej i na szczęście wzięli:O no roździw ze mnie totalny.... a dziś mnie wszystko boli:O łącznie z włosami , nogami i kręgosłupem:O....człowiek ale jest durny...nie dosyć że go wszystko boli na drugi dzien po imprezie tojeszcze sobie za to zapłaci:O:D....bezsensu....ale imprezka była udana.....nie było tego zespołu co zawsze ale my ubawilismy się:) aby żarcia było mało..... aha i chrypke mam jeszcze:O:O michałowi napewno nie zaszkodzi trochę żelu ;) mamo fasolki:D:D:D idę topić wosk bo obiecałam Nikoli:O:D:D:D:D paaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajnie że imprezka się udała Amamen ;) Ja to się za to obżarłanm jak świnia :( a dziś poprawka, wlaśnie wróciłam z obiadu od mamy, mam brzuch jak w 4 miesiącu ciąży. A jeszcze mi się śniło że podejrzewałam że jestem w ciąży.... ale dostalam okres :P No ale czekam na ten @ bo jeszcze nie dostałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć... U nas wieczór jako taki. Szczególnych atrakcji nie było. Norma wyrobiona. Violka mi też się śniło że jestem w ciąży. I jeszcze że zostałam przewodniczącą klasy...:O:O:O Jakieś braki z lat szkolnych sie odzywają :D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że imprezki sie udały :) Amamen, znowu Cię nie będziemy mogły podziwiać na zdjęciach :( Coś bym chciała napisać ale nie wiem co :D Aha, pytałyście o staż: 6 tyg pediatrii, 2 tyg noworodki, 6 tyg OIOM, 11 tyg interna, 8 tyg ginekologia, 6 tyg med. rodzinna, chyba 6 tyg chirurgii, 4 tyg psychiatrii i w międzyczasie kursy min. z etyki, orzecznictwa, prawa med. , krwiodawstwa, ratownictwa. Ale mi się nic nie chce, a muszę wyprasowac fartuch na jutro i całą pralkę prania powiesić i pozmywać i uładzić mieszkanie choć trochę. No i włosy ufarbować 😭 a tego robić nienawidzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dzisiaaj wreszcie dotarłam do domu:) fajnie ze wasze imprezki się udały:):):) my do zakopanego dojechaliśmy na 21.30 bp kierowca jakiś taki zamotany jechał okręzna droga, przez lasy pełno serpentyn i duzo sniegu, potem była kolacja, po kolacji rozpalono wielkie ognisko i grała góralska kapela, kiełbaski pieczone i procenty do kiełbasek, spiewałyśmy chyba wszystkie piosenki, tak ze miałam chrypke, a potem gadalysmy sobie w pokoju do 3.30, rano sniadanko i prelekcja w \"góralskiej izbie\" przy grzańcu, i na koncu spacer po krupówkach najgorzej było o godz. 23 bo mnie tak spanie brało ze nie mogłam wytrzymac (od 4 rano na nogach cały tydzien byłam), ale potem jeden drink i wszystko przeszło:) śniegu baaaaaaaaaaaardzo duzo i taki delikatny mrozik, wymarzona zima:D:D:D, ale w samym zakopcu już więcej błota i na dodatek zaczał padac deszcz wróciłam na 20 wiec zostałam u mamy z emilką:) a robert był wczoraj w tarnowie z rodzicami w tym nowym domu co go budują, wiec dzisiaj tez przyjechał po nas do mamy i wróciliśmy do domu o 16 no to cała relacje wam zdałam;) dowiedziałyśmy sie na tym wyjezdzie ze kolezanka jest w 2 miesiacu ciazy:) wyrobilismy wlasnie norme od niepamietnych czasów, chociaz mam okres, ale jakos niemoglismy sie powstrzymac:):):)no i musze jutro prześcieradło prac;) emilka strasznie duzo nowych słów sie nauczyła, każdy wyraz powtarza, mówiła do dziadka dziadzius Eniuś (Henius) i goniła królika a potem łapała go za sierść, no i moi rodzice stwierdzili ze grzeczniejszego dziecka chyba nie ma, czemu my ciagle narzekamy...jak mama dała jej po kapaniu butle i powiedziała jej teraz rób aaa i połozyła ja do łóżka (taka normalna duza wersalka) to ona grzecznie sie połozyła i spała nwet nie podniosła sie zeby poszalec po łózku....dlamnie to cos naprawde nowego, bo w łóżeczku to nieraz jeszcze z godzine szaleje jak mnie rano zobaczyła ze wróciłam to nawet nie była zdziwiona:(a jak ją chciałam na rece wziąść przytulic to zaczęła płakac i wołac babe, jakos nie chciała do mnie isć:(:(:(troche mi było przykro...a dziadek to wogóle dla niej chodzacy ideał dobra to tyle nie bede was zanudzac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie też melduję:) Wczoraj miałam tyle roboty, bo nie posprzątałam w sobotę, ze dopiero wieczorem mogłam chwilę odpocząć, jak już skończyłam prasować i w dodatku oglądaliśmy jekiś głupi horror:O:O Pełni krwi i potwory i takie tam:O Jak przeczuwam, ze pojawi sie potwór, to się nie patrzę, bo boję się, że mi się potem przyśni, jak Robert gdzieś wyjedzie:O Głupie to, no nie?:D:D:D:D:D Byliśmy jeszcze wczoraj u moich rodziców na pysznym ciachu, co je się robi, a ono potem przez dwa dni musi mięknąć:) Mati zjadł trzy kawały:O w kwestii słodyczy, to on jets niesamowity;) Julka za to jest kochanym dzieckiem do wracania do domu; zawsze, jak tylko padnie hasło: Idziemy do domu, to ona szuka swoich ubranek i bucików i czeka, żeby ja ubrać:) Zdecydowanie nie lubi być poza domem zbyt długo. Norme wyron=biłam tylko dwa razy i w dodatku nie \":pod rząd\", więc znowu nici ze statuetki:( Powalczę innym razem;) Amamen, ale wyślij w koncu jakieś zdjęcia, jakieś zdjęcia, co? Dobra, borę się za prasę na razie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya za prasę czy pracę??? :D:D:D:D Cześć ja też się melduję! Dziwna ta pogoda u nas wczoraj padał raz snieg a raz deszcz....coś niezdecydowanie jest. Ja w sobotę posprzątałam na medal a wczoraj nawnosiliśmy błota do domu....czy to się opłaca sprzątać????? No to mam tydzień na wymyślenie czegoś ekstra na rocznicę.....:O:O:O Mało tego czasu zostało, muszę się zebrać w sobie. Sylwek fajnie było na wyjeździe...zazdroszczę No iiii..... Mniam...pieczone kiełbaski......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya ja też nie oglądam horrorów. To znaczy oglądam ale oczy zasłaniam dłońmi :D:D:D Bo potem widzę potwory w każdym ciemnym kącie...:O A za tydzień jest na TVNie Ring....i to chciałam zobaczyć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie że przyślę o ile na tych fotkach co piotr zdążył zrobić będę ja:O:O:O:D:D:D wczorja okropnie senny dzień.........to pewnie jeszcze to niewyspanie po imprezie:O....poszłam spać o 21!!!!! a dzis rano jak się obudziłam mogłabym znowu iśc spać:O:O:O u nas śniegu brak......w dodatku słońce świeci niesamowicie ale troszkę mrozi;) no i co tu by jeszcze wam napisać????:O.....idę bo rozbójnik domaga się żebym się z nia bawiła......naprzynosiła mi tu jakichś książeczek i.......muszę iść....to pa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do umiejętnosci Nadii to ona nie chce mówic po naszemu, tylko po swojemu.....ma taki swój język:O:O:O.....nie mówi nawet chodź...czy oć..... a dowidzenia to mówi dzienia.....a oć przecież łatwiejsze jest no nie????????:D ale nie chce mówić i kropka:O ani dziadziuś ani nic....:O:O:O gada po swojemu...tak wiecie jak po chińsku czy coś......aby proste wyrazy dwusylabowe.......dzienia ,mama,, tata baba itp.....:D idę bo mnie tu ciągnie za rękę.......😭....pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyjatkowo się nie pomyliłam, mamoZuzki:D:D:D:d Za prasę, bo ja rano zawsze mam kilka gazet do przejrzenia, czy czegoś o nas nie napisali, a w poniedziałek mam podwójną porcje, bo są jeszcze weekendowe:D:D:D Masz rację amamen, co do wczorajszego dnia, bo to chyba nie tylko skutki poimprezowe;) Ja nigdzie nie byłam, a też myślałam, ze do wieczora nie dotrwam;) A u nas znowu biało:) Drzewa maja takie piękne, białe gałązki:) Ale pewnie się rozpuści, zanim do domu pójdę, bo nie ma mrozu:o Lubię patrzeć na zime za oknem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka to najfajniej mówi w swoim języku, jak sie wkurzy, albo rozżali, choć to zazwyczaj jedno po drugim pedzychodzi, jak czegoś chce, a nie może dostać, albo jak jej się co.s nie udaje, to wtedy taką wiązankę w dzicińskim bełkocie puszcza, że boki można zrywać:D:D:D:D:D:D A po naszemu to jej sie jakoś nie spieszy;) Tyle tylko, ze już komunikuje o zawartości pieluchy, przy czym, jak nie zareaguje od razu, to ona się nie powtarza i nie przeszkadza jej to wcale:O:O:O A komunikuje tak, ze chwyta się z tyłu za pieluche i mówi \"pupa\":D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Hejj... Mam nadzieję, że już doszłyście do siebie po andrzejkach. Nam w tym roku przeszły koło nosa:D Wczoraj wróciliśmy od rodziców. Pogoda do jazdy była okropna, na szczęście Jasiek spał cała drogę i nie marudził. W piątek późno wyjechaliśmy, w sobotę musieliśmy pojechać do stolarza po stół mojej mamy(wielki na wigilię:) i weekend nam zleciał jak z bicza strzelił! Jasiek teraz usypia koło 23 i nas przez to wykańcza. Zupełnie jakby sobie jakiegoś Redbulla strzelił w tajemnicy przed nami. Najgorzej ma Jacek, bo wcześnie wstaje, ja się przynajmniej wyśpię. Już nie wiem co mam robić...może Go nie kłaść w ciągu dnia? Ale On śpi koło dwóch godzin od ok.12-13, więc do wieczora powinien się zmęczyć... W domu mam pieprznik, musze sprzątnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Aya a masz przepis na to ciacho Twojej mamy? Muszę coś upichcić na sobotę, bo będziemy mieć imprezkę na jakieś 10-12 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mcdzia imprezka z jakiejś szczególnej okazji??? Eeee Aya....ja myślałam, że Ty jakieś porządne gazety czytasz...coś dla rozrywki!!! :D:D I już Ci zazdrościłam bo ja rano to nic nie mogę... Ewentualnie po południu jak się uda... Ale cos mi się ostatnio nie udaje :( 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam przepisu, ale mogę mieć, jak chcesz:) To było z jabłkami i serem i polewą czekoladową:) Suuuper:) Zapytam mamy, to Ci dziś wieczorkiem, albo jutro podam:) Sama też bym kiedyś spróbowała zrobić;) To rzeczywiście przekichane, jak tak późno usypia:O:O Julka na szczęście już się wyregulowała:D Śpi w dzień o 11*tej i wieczorem między 19 a 20 zasypia, zaraz po kąpieli i flaszce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa...porządne gazety: wyborcza i dziennik zachdni💤💤 w kółko o tym samym piszą:( Badziewie:( Żeby to jeszcze coś o modzie, albo jakos tak kolorowo bardziej było...ech...szkoda pisać:O:O:O A w domu to z reguły nie mam kiedy gazetki reklamowej z hipermarketu przejrzeć:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Aya możemy podać sobie ręce. Ja mam Rzeczypospolitą do przerobienia :D:D:D:D:D Równie pasjonujące :O Wolałabym katalog z Avonu.....:D A tak w ogóle to gdzie jesteście???? Coś u nas cicho ostatnio... Noooo chyba nie sprzątacie już na Święta?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Będzie parapetówa taka niby...pretekst, żeby dawno nie widzainych znajomych zciągnąć z Poznania:) Dziś na obiad były mrożonki, dla każdego coś innego. Postanowiłam zrobić porządek w zamrażarce. Mam nadzieję, że się nie rozchorujemy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio wyciągnełam białą kiełbasę.... Ale nie pamiętam kiedy ją kupowałam. Intuicja mi podpowiada że chyba na Wielkanoc :D PS. Krzysiek żyje......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść dziewczyny, widzę, że skaczecie z imprezy na imprezę ;) Michał też słabo gada w normalnym języku :) Z naszych dzieciaków to Emilka chyba najwięcej mówi :) SYlwek, jakież to żądze Wami miotają, że mimo okresu norma wyrobiona :D ho ho ho ;) A mnie się właśnie skończył, więc może dziś coś będzie. Wiecie co kazali mamie fasolki zrobić w pracy? Napisać jakąś powaloną pracę poglądową To ordynator taki bezczel! Mamie fasolki bedzie coś zadawał cham jeden! Na temat \"wskazania do terapii nerkozastępczej\" :D A tak poważnie to mi się strasznie nie chce, bo to nic nie wnosi. Jakby zrobił normalne zaliczenie to bym się chociaż zmobilizowała i nauczyła czegoś, a tak, tylko zmarnowany czas na przepisywaniu z internetu i książek :( Bo jakie są wskazania to kazdy lekarz wie, tylko trzeba jeszcze dodać takie sranie w banie i to ma zająć 3-4 strony na kompie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Chociaż sie przywitam. Dziś znowu ciężki dzień w pracy, w piątek szefowa zatwierdziła mi takie jedno poważne pismo nad którym siedziałam 4 godziny a dziś wszystko przekreśliła i napisała swoje nowe złote myśli :O:O:O Oszaleję z nią niedługo. A jak mi rzuciła wiązankę kolejnych \"pilnych zadań\" to ją spytałam jak ona widzi moj urlop, bo zostało mi 20 dni, ktory niby do końca roku mam wykorzystać (nie wiem jak) , to powiedziala że mam tak rozplanować zadania żebym się wyrobiła. Ale chyba mnie puści od przyszłego tyg. na 2 tygodnie. Ja dziś dostałam okres więc nici z normy przez najbliże kilka dni, ale satatuetkę przyznałabym dla Sylwek :D:D Oliwia w kółko gada mama tata, a jak ma kupę to mówi: \"si\" :O:O :P Żadne tam dzienia ani dziadzia nie mówi, ale pewnie przyjdzie jeszcze czas. A Emilka już dużo mówi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violka to tak bardziej po włosku Oliwka mówi :D:D Tylko że jeszcze nie wie że si to znaczy tak a nie kupa :D:D:D Bardzo zdecydowana ta Twoja szefowa....mnie takie coś do białej gorączki doprowadza.... Pewnie cały weekend myślała jak coś zmienić... Zamiast normę wyrabiać prawda? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Zuzki ona raczej jest z tych niewyrabiających normy, bo jest rozwiedziona, ale kto wie.... To jest osoba najbardziej zmieniająca zdanie jaką kiedykolwiek widziałam :( Nie tylko mnie ale całą księgowość doprowadza często do białej gorączki. Ja nie wiem jak tak mozna. Najpierw mi powiedziala że wszystkim kontrahentom mam wystawić noty odsetkowe, a dosłownie po chwili (jak ją spytałam o ten urlop) stwierdziła że po nowym roku mam to zrobić :O No szok poprostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam z rorat;) w tym miesiącu zrezygnowałyśmy z basenu z dzieciakami ...i będziemy chodzić na roraty:) tak postanowiłyśmy......tak stawiamy bardziej na duszę niż na ciało;)...hihihihhihi...a Nikoli nawet sie podoba tak chodzić z tym lampionem:) ja mam prania pełno i nie mam już gdzie wieszać:O Nikola tak dziś w szkole wysmarowała kurtkę, że nie wiadomo było jaki właściwie ma kolor....no ręce opadają:O:O:O.... idę kąpać je bo szału zaraz dostanę...tańczą i Niki robi małej karuzelę...i tą sławną taczkę:O:O:O:O:O zaraz łeb sobie rozwalą....to idę temu zapobiec:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja ten tydzien na 10 , tak ze mnie cały dzien nie ma, a jak wróciłam to sprzatanie, pranie, obiad na jutro i dopiero sobie siadłam... ostatnie słowa emilki to pani (tak mówi na kazda kobietę, która idzie ulica) i to tak wyraźnie, lampa, na lalke co jej kupiłam w zakpocu mówi ala, no i na okragło amam:O u mnie nadal mało dzieci w grupie bo tylko 10 na 25, reszta chora, ale za to mam luz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Amamen bardzo ładnie z Twojej strony ;) A wiecie na którą u nas są roraty? na 6.15 rano, nawet byłam dziś przez chwilę przed pracą, ale się spóźniłam, bo wiecie co? W nocy całe prześcieradło zabrudziłam przez @ 😠😠 No i rano pranie. Witam się tylko z wami i uciekam do obowiązków. Nie obiecuję że wpadnę, bo wiecie jak jest.... Ale szefowa była wczoraj u fryzjera, więc może dziś będzie lepszy humor miała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nie miałam wczoraj czasu zaglądać, bo całe popołudnie i wieczór z dzieciakami, a Julka, jak jej tylko znikne z oczu to alarm wszczyna:O:O:O a pisać z nią nie mogę, bo musi siedzieć wtedy na kolanach i wyrywa myszkę, bo jest podświetlana:O:O:O Robert został pozbawiony rogów i ponoć szybko poszło, za to przyniósł je do domu w chusteczce😭😭 i mi pokazał co gorsza:O:O:O takie kulki w szaro burym kolorze:O:O nie przepadam za takimi widokami:O:O:O No i ma tydzień zwolnienia, znaczy do końca tygodnia;) Śmierdziuch mi wrócił😭😭 Odezwę, się, jak pójdzie na papierosa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.... Chyba zima do nas idzie...I jakoś mocno wieje.... Ja mam dziś chwilę wolną....bo informatycy przenieśli nam zasoby serwera na jakiś inny serwer....i nie mogę odpalić żadnego systemy bankowego 😭.....No napisali maila, że mamy zmapować dyski....ale niby jak????? Instrukcji mi nie załączyli 😭 wie która jak zmapować dysk???????? A ja wieczór wczoraj baaardzo miły miałam. Krzysiek poszedł do piwnicy i zniknął tam na 2 godziny prawie....musiałam się w końcu przejść do niego i mu przypomnieć która jest godzina!!!! Dzisiaj chyba będę obrażona.... Aya...Robert sobie na pamiątkę przyniósł te rogi???? Czy tylko do pokazania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
obawiam się, że na pamiątkę:O:O:O:O Ciekawe czy one nie zaśmierdą po jakimś czasie:O:O:O:O Przecież nie będę ich w lodówce przechowywać😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×