Nocne marki.....idziemy spać!

DOBRANOC NOCNE MARKI :-)

aha. dzieki. (rozejrze sie, sprawdze, czy tu pasuje) a co do tych poważnych niektórych- to może dlatego, że dla nich całe życie jest rozrywką- więc poważne elementy też są podkategorią rozrywki...

czyli... dopiero po przebyciu internetowych wertep (jak to sie pisze?) i zdobyciu doświadczenia w wirtualnym świecie, dochodzi sie do wniosku, że tu nie jest miejsce na poważne sprawy, tylko na zabawe? czyli, sugerujesz, że powinno sie do tego wynalazku podchodzić zawsze z przymrużonym okiem (albo i dwoma)?

Typ Osobowości? Może brak... perspektywy (poczucia humoru)? Może desperacja- chęć naprawy swoich własnych problemów, lub problemów świata? Niby to ma sens, ale przecież każdy chyba człowiek czasem należy do tej kategorii- każdy bywa chyba poważny?

wiesz, dzis pierwszy raz jestem na tym forum, ale tą Piotrkową historie czytałam już gdzieś. Niechciałam rozczarowywać tam ludzi.. no ale cóż. Może tu nie zajrzą, a ty mi wybaczysz.

A ja bym sie nie zdziwiła, jakby takich Piotrków pełno było. Wręcz setki, żeby nie powiedzieć tysiące. Poziom informacji i poziom etyki w niektórych osobach tego gatunku jest naprawde wstrząsający.

Dobrywieczór

Ja jestem ale zaraz muszę spadać gdyż mój brat chce wejśc na kompa:-( ale życzę wszystkim miłej i przyjemnej nocki;)

Jesteści jeszcze? Kto pogada?

Dlaczego lubicie noc?

witam co nowego?

już zapomniałam że cokolwiek jadłam :-) a jak tam Kirus masz kaca po wczorajszej wirtualnej imprezce? Nikt dzisiaj nie zagląda na nasz alkoholowy topik. Pewnie potruliście się wczoraj

Co robicie najczęściej w nocy? Uważam że noc jest zajebistą porą dla przemyśleń. Mam wiele fajnych pomysłów. Jak jest z wami? PS> Tez bym coś chlapnęła ale puchy w chacie! ;)))

Kirus, Nocjana - bardzo proszę whisky nawet z lodem ;-) Jak to powiedziałeś? OBY NAM SIĘ DZIECI SAMOLOTÓW NIE CZEPIAŁY. Jeżeli zaś chodzi o jakieś głębsze przemyślenia.... to ..hm powiem tak jak już jestem zmęczona właśnie takimi przemyśleniami zaglądam na ten lub podobne topiki

Chlapne herbatki. Topik bardzo relaksujący nie powiem, następnym razem lepiej się naszykuję jeśli idzie o procenty. Na innych rozmowniach zawiwa nudą. mam do was pytanko: Jak zdobyć 20 tyś. Jak najszybciej się rozumie. Totek odpada.

ale chcąc niechcąc coś w tym jest. przed chwilą popadłam w zadumę. Przeczytałam opowieść o żonie i Danielu. Najpierw się zastanawiałam po co taki wkręt. Później - a może to prawda a facet nie wie jak sobie z tym poradzić . Następnie- może on chciałby aby powstała taka sytuacja (dewiacja). w rezultacie myślę sobie NO CHYBA JESTEM NIENORMALNA ŻE WOGÓLE SIĘ NAD TYM ZASTANAWIAM. Noc właśnie skłania do przemyśleń nieco głębszych. Zdrowie , mam nadzieję że się nie upijemy \"na smutno\" DOŚĆ TYCH ROZWAŻAŃ NOCNĄ PORĄ. Kirus zapodaj jakiś następny tekst ten o dzieciach i samolotach wykorzystam z pewnością (ale zabłysnę) to teraz za co pijemy

Ja wiem jak wydać 20 tys

do dna wypijmy. Nocjana chlapnij sobie i nie zamartwiaj się po nocach

Ja mam w domu suszenie głowy za siedzie po nocach, nie potrafią zrozumieć że inaczej nie mogę. Dla mnie doba zaczyna się ok.22 i wtedy zaczynam funkcjonować jak człowiek. Wasze zdrówko, choć herbacianym napojem. Poprawie sie - obiecuje.

i tak za mało JEEP GRAND CHEROKE ale co mi tam można jeszcze narobić długów;-)

RP jest the best. Gorzej posranego kraju słońce nie widziało.

Dobrze ci idzie.

Patrząc za okno za 20 tysiów pojechałabym w ciepłe kraje, ba nie do jednego, albo w jednym ale konkretnie - balety oporowo. Myśle że zasłużyłam. Zdrówko na łódce.

Z wielbłądów raczej bym zrezygnowała - Śmierdzą niesamowicie - wiem z autopsji. Proponuje przenieść myśli nad gorącą tropikalną plażę przy czystym błekicie oceanu, gdzie opalając się na mięciutkim leżaczku popijamy drinole z parasolkami. To jest niezłe. Co wy na to?

która to już kolejka. Pobiłam chyba mój rekord. Ciekawe co mi tak odpowiada towarzystwo a może toasty? a to fajne jest zobaczcie http://crass.on.ru/flash/bbird.html

NIe wiem. Streść kawałek.

onnna dobre, choć bez foni i języka nie znam?

Nachlałeś sie już, napisałam że wielbłądy odpadają, pinakolada jest wporządku, i może być z parasolką. Osobiście czystej nie lubię ale z soczkiem egzotycznym mniaam, co ja wypisuje dzisiaj to i czysta by się przydała.

Kirus na boga i jeszcze miałabym wydać tyle kasy . Niedoczekałabym finału umarłabym na zawał już przy pierwszych emocjach. Pomysł dobry ale scenarusz trzeba zmienić. Kurcze nie wiem dlaczego nie masz fonii

no to trochę innych inaczej - http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1387236&id_f=8