POSTINOR

do issy: moim skromnym zdaniem powinas udac sie jak najszybciej do ginekologa najpewniej zapisze Ci Postinor i zaleci dalsze branie mercilionu zebys dokonczyla opakowanie by nie zaburzac cyklu bedzie wszystko dobrze 16 godzin to nie tragedia w przypadku mercilionu z tego co pamietam jest to do 24 godzin ale nie czekaj i idz do lekarza jezeli masz dobrego rodzinnego lekarza on tez powinien zapisac Ci Postinor( niektorzy lekarze ze wzgledow moralnych wzbraniaja sie przed tym) do kwiatuszka: wiem ze w tej chwili przezywasz jedna z najtrudniejszych sytuacji w zyciu i byc moze to co teraz powiem wyda Ci sie calkowicie banalne i pozbawione sensu ale uwierz bedzie wszystko dobrze pozdrawiam

> dzidzia81 Badanie krwi? Tzn morfologię, czy to musi być badanie na wykrycie "czegoś konkretnego"?

Zresztą skoro zrbiłam dwa testy (dwa inne) i oba wyszły pozytywnie... to juz chyba nie ma wątpliwości. Nie mam wprawdzie 15 lat, żeby własnie z takiego powodu był to poważny problem, ale moja sytuacja nie jest godna pozazdroszczenia. :( Nie wiem co teraz zrobić. Jestem totalnie załamana.:(

wyjscia:)

mysle, ze jednak nie jestes w ciazy. Opisywano tu wiele przypadkow jak po postinorze wychodzily wyniki pozytywne testu, wiec nie martw sie, trzymam kciuki, ze dostaniesz okres. Zobaczysz, tak bedzie.

Naprawdę były przypdaki, że po postinorze wychodziły pozytywne wyniki testu?! Ale w jakim czasie po jego zazyciu? - bo u mnie minęly już 3 tygodnie...

Naprawde byly... przeczytaj caly ten watek, bo to m.in. tu dziewczyny o tym pisaly.

sluchac "dobrych rad" , idz lepiej do lekarza a tam wszystko sie wyjasni

Pojdz, pojdz, ale nie zamartwiaj sie, wszystko bedzie dobrze

kwiatuszka

hej , wzięłam postinor w 16 dniu cyklu. po 8 dniach od całego zdarzenia zrobłam test wyszedł negatywny ale dla pewności powtórzyłam po 10 dniach również negatywny jestem 2 dni przed @. Oczywiście dalej się martwię. Test zrobilam z samego rana. Może ktos mnie tutaj uspokoi???proszę

@ sie spoznia, nigdy przed

kupiłam test który ponoć wykazuje ciążę juz w 6 dni (oczywiście od zapłodnienia) dzwoniłam do ginekologa i powiedział że spokojnie mogę zrobić z rana nawet przed miesiaczka choć oczywiście nie jest wtedy tak miarodajny. No cóż ,ale dla pewności zrobiłam 2 w odstępie dwóch dni. Wyszły dwa negatywne. Tak sobie myśłe że moze niepotrzebnie o to pytałam, chciałam tylko małego wsparcia. na razie babeczki i trzymam kciuki za wszystkie oczekujące

czesc kawiatuszku i wszystkie dziewczyny,kwiatuszku idz do lekarza,alebo tak jak juz wczesniej radzila jedna z dziewczyn zrobi badanie krwi,tu nie moze byc pomylki i nie schizuj sie,bo jakiekolwiek obajwy ktos ci powie albo przczytasz to stwierdzusz ze je masz...wiec szybciutko do lekarza na badanie krwi i tyle!!:)ja sie cieszylam,ze dostalam okres ale jakis byl dziwny czy po postinorze moze ona byc inny od takiego normalnego??

z tego co wiem to owszem zdarza sie że pierwsza miesiaczka po postinorze jest inna od wczesniej tak że nie masz sie czym martwić. czy nie wiesz na ile miarodajne są testy ciażowe po 10 dniach od zdarzenia???2 dni przed @?

wydaje mi sie ze nie masz czym sie martwic pod warunkiem ze robilas te tresty rano ,ale chyba robilas bo czytalam twoj topik.tez mi sie wydawalo ,ze po postinorze tak sie dzieje,ale dzieki:)

Hew badz spokojna i pamietaj,ze okres moze ci sie troche przesunac..zebys sie nie denerwowala:)

..też mój okres jest/był nieprzeciętny jednak. krótszy. pierwszy dzień jak wodospad. drugi, trzeci jak mżawka w Londynie. czwarty, piąty ziroł.

Dzięki piksa pocieszylaś mnie. Pozostało mi tylko czekać na @ jeszcze tylko 2 dni. chyba dam sobie na razie spokój z testami. trzymajcie za mnie kciuki. Acha a czy miałaś jakieś skutki uboczne???bo ja żadnych ale ponoć to sie zdarza

Cześć kochane dziewczyny Test przed terminem spodziewanej miesiączki test należy robić rano, a po terminie można o obojętnie jakiej porze (tak wyczytałam w ulotce). Mi się okres już spóźniał, więc robiłam w ciągu dnia i wieczorem (tak po prostu było wygodniej). Musze iśc do lekarza, ale pozostaje mi chyba tylko wizyta prywatna, bo najbliższy wolny termin do ginekologa w przychodni jest dopiero w listopadzie! Bardzo się denerwuję, źle się czuję: jestem zmęczona, serduszko szybko mi bije, mam ogromny apetyt (wciąż jestem głodna! - a ja zazwyczaj mało jem) i pobolewa mnie brzuch. :( To dolegliwości fizyczne. A jeśli chodzi o psychiczne, to... czuję jakby świat walił mi sięna głowę. :(

Hewa, nie mialam zadnych skutkow ubocznych i tez w sumie sie dziwilam,ale nie mialam:)z tym okresem juz sie uspokoilam,i ty przestan tez robic te testy tylko zaczkeaj na okres:) kwiatuszku, chyba nie masz wyjscia musisz isc prywatnie....niestety..

Własciwie to, w którym tygodniu lekarz jest w stanie stwierdzić ciąże? Bp u mnie to by był ewentualnie początek 4 tygodnia (czy to nie za wcześnie na wizytę?).

Przeczytała juz połowę topicu.. i jedna dziewczyna pisała o tym, że postinor nie zadziałał - robiła testy (wszystkie pozytywne).... A miałam nadzieję, że może u mnie to błedne wyniki były po postinorze... :(

kwiatuszek.. jeszcze nie wszystko przesądzone, nie wszystkie zapłodnione jajeczka przeżywają, następuje czasem takie naturalne wczesne poronienie, ale nie chcę dawać Ci na to "nadziei", bo najlepiej jesli sama się upewnisz u lekarza, czy testami krwi.. a jeśli już będziesz wiedziała na pewno, że jesteś w ciąży, nie pozostaje nic innego jak przyzwyczaić się do tej myśli i poszukać pozytywów, może będzie się z czego cieszyć, na pewno będzie! jaka jest sytuacja z chłopakiem..? i rodziną? jeśli będziesz miała wsparcie, to może okaże się to wielkim źródłem szczęścia? wiem, że łatwo tak mówić, ale podczas mojego oczekiwania na okres starałam się wyobrażać, a co jeśli.. mimo że chłopaka znam tylko 2 miesiące, mimo że on daleko stąd, mimo że sama się jeszcze nie utrzymuję itp, dziecko byłoby szczęściem. wielkim plusem u mnie było to, że mój chłopak powiedział "jeśli stanie się TO, to ja się będę cieszył i od tej pory będę musiał udowodnić, że jestem mężczyzną i zadbać o rodzinę" i parę jeszcze innych szczerych tekstów, które pozwoliły mi być trochę spokojniejszą. trzymaj się.

do "ale ja glupia" ;) po 4 tyg. od wpadki wydaje mi się, że małe znaczenie ma czy robisz test rano czy później. szczególne znaczenie ma to po tyg czy dwóch od okresu, gdy stężenie hcg może być małe, ale im dalej tym silniejsze jest, więc nie ma znaczenia wielkiego, kiedy test jest robiony. gdybyś była w ciąży, test zapewne by to wykazał po 4 tyg. wyluzuj, uwież w wynik, ewentualnie powtórz test dla własnej spokojności. lekarzowi możesz powiedzieć o swoich wątpliwościach, zapewne sam Cię uspokoi. sama świrowałam po 1szym teście, mimo że wynik był negatywny, zresztą jakbym się nie kontrolowała, to i po drugim pewnie udało by mi się popaść w psychozę, ale staram się nie wkręcać, mimo że jestem niezła panikara i zawzse przesadzam.. ale widzę, że nie tylko ja to mam :)

witam czy jak sie dostanie po plamieniu postinorowym plamieniu okre i pozniej po misiacu znów okres w terminie to znaczy ze jest ok???? ze nie jestem w ciazy??? prosze o pomoc!! juz nie zniose tych nerwów!!;/

katarzyna1234 ja dostalam okres po zarzyciu postionoru w 4 dni pozniej zbieglo sie to z moja normalna miesiaczka potem w terminie znowu okres i terazczekam bo w sobote powinnam dostac kolejna i tez jestem strasznie nerwoa

Dzisiaj bardzo źle się czuję: jest mi słabo i niedobrze. Drażnią mnie zapachy perfum, a jak pomyśle o jedzeniu to brrr. Chciałabym, aby to samopoczucie było efektem moich nerwów, a nie ewentualnej ciąży. Testy wyszły pozytywnie, ale wybieram się do lekarza. Może istnieje jeszcze nadzieja, że testy pokazały fałszywy wynik po działaniu postinoru? Oby...

wiac resztek zludzen, ale na bank bedziesz mamusia. masz dokladnie takie same objawy ciazy jak ja kiedys

Do dzisiaj nie miałam żadnych mdłości itp. - tylko bóle brzucha, senność i apetyt (ale tutaj mnóstwo dziewczyn pisało o takich objawach po wzięciu postinoru). Ale te dzisiejsze oslabienie.... wciąż sobie wmaiwam, że może jednak NIE, że to nie będzie ciąża. :( Ale coraz więcej przemawia za tym, że to jednak to :( :( :(