Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość aga344
czesc dziewczyny wpadke miałam 14 dnia cyklu czyli 15 czerwca po 18 godz. zażyłam escapelle okres dostałam 27 czerwca czyli o czasie bo cykle mam co 25,26 dni i teraz 21 lipca dostaje kolejny robiłam kilkanascie testów wszystkie negatywne ostatnie wykonałam 30 i 34 dni po stosunku wynik negatywny a po 21 dniach od stosunku poszłam do ginekologa i zrobił mi usg przez brzuch i powiedział ze nie ma ciązy co mam myslec o tym wszystkim czy moge juz spac spokojnie ze nie jestem w ciąży czy ten ostatni test po 34 dniach od stosunku jest juz wiarygodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
dzieki za pocieszajaca wiadomosc tak tragizuje bo nacztałam sie o miesiaczkach podczas ciazy i normalnie znów dopadły mnie watpliwosci a co myslicie o tym usg 21 dni po stosunku czy ten doktor mógł juz cos widziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
śliczne dzieki dobrze że jest takie forum i mili życzliwi ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona
Witajcie kochani! Mam problem ( i mam nadzieje, że ktoś z was mi pomoże). Uprawiałam seks z moim chłopakiem bez zabezpieczenia (stosunek przerywany) ale mimo wszystko po 8 h od stosunku zazyłam postinor dou a potem następna pastylke po 12 h. A co gorsza mam bardzo nieregularny okres ;/ i nie wiem który to był dzień cyklu... Kilka godzin po zażyciu PD zaczęłam plamić i tak przez 3 dni w tym czasie pojawiło się nawet krwawienie i na tym koniec... Mija już 6 dzień - ani okresu ani zadnych szczególnych objawów:( Nie wiem co robić , doradzcie coś, błagam...:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobny problem dzien po zazyciu escapelle mialam krwawienie ale nie takie jak przy miesiaczce-ponoc skutek uboczny,po4dniach cala happy myslalam ze dostalam okres ale trwal pol dnia;/nie wiem sama co o tym wszystkim myslec bo prawidlowo powinnam go dostac za 2tyg.teraz mam brazowo czerwona wydzieline-cos jak na koniec miesiacxzki i jestem strasznie zestresowana-lek wzielam po45h;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm przygnebiona jak dla mnie nie masz co panikowac tabletke wzielas bardzoooo szybko wiec powinno a napewno bedzie oki...do zaplodnienia dochodzi w ciagu24h a postinor tak jak escapelle chyba utrudnia zagniezdzenie sie komorki w macicy wiec badz dobrej mysli;) ja mialam napewno dni plodne tez stosunek przerywany ale bez finalu we mnie...chociaz tak ponoc rodzi sie najwiecej polaczkow;(((glupia bylam!!!i zawsze dziwila mnie glupota ludzi stosujacych przerywanca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona
Najgorsze, że mołby być to moje dni płodne jeśli okres miałby mi się spoźnić normalnie:(( Powinnam teraz dostać, ale nic nadal nie ma... A co przerywanego to był czysty przypadek bo nigdy tego nie stosuje... Po prostu chwila głupoty i bezmyślności :((( A co do godziny zazycia postinoru to różnie tutaj bywa, chyba zależy od szczęscia (dowodem jest to co naczytałam sie tutaj na forum, ze nawet zażycie godzine po moze nic nie dać...) Chyba oszaleje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
czesc dziewczyny wiem co przechodzicie teraz ja własnie powoli zaczynam z tego wszystkiego sie otrząsac zażyłam escapelle 18 godzin po stosunku przerywanym 14 dnia cyklu wiec dni płodne i dzis chyba już moge powiedziec ze zadziałało robiłam kilkanascie testów dostałam miesiączke juz drugi raz i dzis po 41 dniach od wpadki powtórzyłam test i jest ujemny ale pamietajcie trzeba byc dobrej mysli karzdy organizm jest inny i znam duzo osób które brały tabletki dośc późno i tez im zadziałały tylko własnie najgorszy jest ten czas to czekanie wiem jak strasznie to dobija trzymajcie sie dziewczyny bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
aha dziewczyny i nie róbcie testów wczesniej niż 14 dni po wpadce bo to jest bez sensu sama tak robiłam i wiem ze to jest zawczesnie bo rozmawiałam z doktorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem jakos probuje wytrzymac jeszcze te7dni;( hmm najlepsze ze to byl1raz...i trwal tak krotko...a skutek moge miec na zawsze...zalamie sie chyba...moj chlopak mnie wyzywa ze mam nie czytac glupot jakie wiara pisze bo w lozku z nami nie byli i on wie lepiej ze\"nic nie bylo\"ale ja mam jakies zle przeczucie polowa cyklu i te45h...wczesniej nie bylo gdzie zalatwic...;///zreszta nie chcial zebym to brala-bo to niezle miesza w niektorych organizmach-a on wie ze moj jest slabiutki;(mam nadzieje ze owulacji jeszcze nie mialam...NAJGORSZE WAKACJE W MOIM ZYCIU;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
nie denerwuj sie te plamienia to skutek uboczny tabletki teraz musisz czekac na normalna miesiaczke prawdopodobnie dostaniesz ja w terminie bądz kilka dni poźniej miałas stosunek bez finału wziełas tabletke bedzie dobrze zobaczysz a te nerwy wcale nie pomagaja ale sama tez tak samo sie zachowywałam wariowałam robiłam testy ja po tabletce nie miałam zadnych sutków ubocznych po 12 dniach dostałam okres czyli ak prawie normalnie moze z jeden dzien wczesniej był troche mnie j obfity i trwał jeden dzien krócej a teraz nastepna dostałąm normalnie 25 dnia cyklu bo takie mam cykle co 25,26 dni i była juz normalna taka jak przed zazyciem tabletki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde dzieki za slowa otuchy-bo opinie sa strasznie podzielone;/ i wszyscy pisza ze mimo to moze sie skonczyc wpadka...;((( nigdy wiecej nie popelnie takiego bledu-jeszcze raz dzieki...modle sie zeby dostac okres-chyba nigdy az tak go nie chcialam;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona
No to witaj w klubie, ja powinnam normalnie dostaćokres dzisiaj, a jutro bedzie już po terminie... Szaleje, biegam co godzine do łazienki może "coś poleciało" a tu nic frustrujace ;(( Mój chłopak też jest spokojny i pewny siebie, ale nie wiem czy wziął pod uwage preejakulacje, czyli tzw. kropelkowanie przed finałem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
dziewczyny trzymam za was kciuki a co do facetów to oni wogóle nie myslą i zawsze sa pewni siebie a my niestety cierpimy bo tak naprawde tylko my wiemy jak sie człowiek czuje co to jest ten strach ta niepewnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona
No właśnie bo to nie ich w gruncie rzeczy życie i plany legną w gruzach;/ Przecież zawsze mogą się wywinąć;(((( Ja już po prostu dziewczyny nie wytrzymuje;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
musisz sie trzymac pamietaj człowiek jest trwaldszy od kamienia wiem co mówie wiele moze zniesc nie trac wiary i miej tę nadzieje ze bedzie dobrze tabletka zadziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona
Staram się :( A jeszcze moj facet mnie dobija - jak mu powiedziałam, że spóźnia mi się okres to momentalnie się rozchorowała i nie ma na nic siły:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
a ile czasu mineło od stosunku bo moze możesz juz test wykonać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze faceci tacy sa...moj jest w sumie kochany i zachowal sie oki...bez problemu lekarz,tabletka ale troszke pozno...widac ze sie stara-ja bym wymiekla gdyby ktos codziennie24h na dobe gadal mi ze pewnie jest w ciazy ...mam nadzieje ze nie jestem:) bo moje zycie serio leglo by w gruzach...a jest takie zaje...;):((( i rodzinka...masakra;( hmm on troszke czytal o tym kropelkowaniu i twierdzi ze -nic nie bylo i nic nie bedzie-wiecie co chcialabym zeby tez mial stresika a on nic...to az flustrujace;/bo sie zdziwi i ...nawet o tym nie mysle...wole i nie wiem czy za tydz zrobic tescik;/mam cyka jak cholerka;(3mam za was moze chociaz komus sie uda-bo ja tam mam peszka cale zycie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona
Dzisiaj mija tydzień od... A dzisiaj nad ranem dostałam okres, więc trochę mi ulzyło :) A co mojego faceta to też niby jest kochany i w ogóle (codziennie pytał się jak się czuje). Naj bardziej denerwowało mnie jego lajtowe podejscie do sprawy-ja popadam w czarną rozpacz a on podchodzi do tego lekka ręką;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przygnębiona
Mika będzie dobrze musi :) Nie ma innej opcji... Jestem z Tobą;) PS. Wzięłaś escapelle, a to ma dużo większą skuteczność niż postinor:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm nie dziekuje zeby nie zapeszyc mam nadzieje ze bedzie oki...musi...i chcialabym napisac ze tez dostalam ale to jeszcze11dni...w pt.zrobie test pewnie sie odezwe;)mam nadzieje ze bedzie negatywny bo sie zalamie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
dziewczyny escapelle jest bardzo skuteczne dzis usłyszałam to od swojej pani doktor bo powiedziałam ze opinie ludzi sa bardzo podzielone co do skutecznosci a ona ze czasem bywa tak ze kobieta jest juz w ciązy i zdaza sie nastepna wpadka i wtedy tragedia ze niezadziałało a tak wogóle juz była w ciązy wiec zobaczycie u was tez bedzie dobrze trzymam za was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie cos tez chodzilo mi po glowie i takie opinie slyszalam...moj chlopak gada to samo-ponadto gdyby nie pomagalo to po co by bylo?nawet do tych72h...siostra brala i tez pomoglo...wiec nie wiem...miejmy nadzieje ze bedzie oki zbliza sie piatek i tescik:/// oj stracha mam...a innej opcji i wpadki nie bylo-raczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
bedzie dobrze zobaczysz test wyjdzie negatywny a ja dzis poszłam ponownie do lakarza bo jakos nie mogłam zaznac spokoju zrobiła mi usg i powiedziała ze po 45 dnich od wpadki widziałaby już ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga344
Najszybciej diagnozuje istnienie ciąży - test paskowy, czyli - test ciążowy, który można kupic w każdej aptece. Jeżeli pacjentka jest całkowicie zdrowa i wykona badanie testowe zgodnie z załączonym przepisem, może być pewna jego wyników 90%. Test można wykonać już kilka dni po stosunku. Proponuję wykonać go po około 7 dniach. Ginekolog może rozpoznać powiększenie macicy sugerujące ciążę po 14 dniach od terminu w którym miała wystąpić miesiączka. Jednak całkowita pewność rozpoznania uzyskuje po badaniu po upływie następnych 14 dni, stwierdzając, proporcjonalne do tego czasu powiekszenie macicy. Tak naprawdę 100 % niepodważalną pewność pacjentka otrzymuje, wykonując badanie usg w terminie 14 dni po terminie miesiączki, która nie wystąpiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym sadzicie Asia
witam drogie panie.. mam pytanie.. i prosze o wyrozumialosc:) kochalam sie z chlopakiem w 20 dniu od zaczecia miesiaczki, niestety bez zabezpieczenia, jednak on nie skonczyl we mnie tylko wyszedl na czas. z obawy wzielam postinor, bo niby jakis sluz moze z czlonka wyjsc gdzie sa plemniki. Wzielam 19 godzin po stosunku,sprawdzalam sobie w kalendarzyku i niby tego dnia bylam juz nieplodna ale to roznie bywa,to jest zgubne.wczoraj minal tydzien i dostalam miesiaczke? trzy dni wczesniej przed planowanym okresem, przyspieszylo mi sie.czy to jest normalne? i mam nadzieje ze postinor zadzialal.. co drogie panie o tym sadzicie? w moim przypadku ciaza nie jest realna prawda? dziekuje z gory za odpowiedzi, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejda665
Nie martw sie. Znam wiele dziewczyn, ktorym postinor pomogl i to nawet przyjety w 3 dobie od stosuku. Glowa do gory !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×