Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Miska

POSTINOR

Polecane posty

Gość bonita
mnie nie bolały ,a zawsze mnie bolą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISKA
No wlasnie a mnie strasznie bola sa wogole jakby obrzmialae a jak u was dziewczyny ktora tak miala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
wiesz Miska...a zawsze bola Cie piersi przed okresem?bo jesli tak,to chyba nie ma w tym nic niepokojacego.Bo ja zazwyczaj mam obrzmiale i bolace-no poza tym razem wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
wiesz Miska...a zawsze bola Cie piersi przed okresem?bo jesli tak,to chyba nie ma w tym nic niepokojacego.Bo ja zazwyczaj mam obrzmiale i bolace-no poza tym razem wlasnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannna
Błagam o pomoc! Brałam tabletki antykoncepcyjne dwa lata. Ginekolog powiedział mi, że muszę zrobić przerwę. Zrobiłam. Przestałam je brać 24 lutego. Dostałam okres. Trwał od 17.02. do 1marca. 20 marca podczas stosunku pękła nam prezerwatywa. Tabletkę postinoru przyjęłam 36 godzin po stosunku. (Ginekolog powiedzial mi, że prawdopodobieństwo zajścia w ciązę jest małe, ale jeśli chę się upewnić, to mogę wziąć). Do tej pory nie dostałam okresu. Cholernie się martwie, sytuacja nie pozwala mi na przerwanie studiów, itp. itd. Cholernie sie denerwuję. Czy postinor mógł nie zadziałać? Jutro będę robić test, jeśli uda mi się znaleźć jakąś otwartą aptekę. Co robić?? CO ROBIĆ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannna
BŁAGAM POMÓŻCIE, NIE MOGĘ JUŻ ZNIEŚĆ TEGO STRESU...!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pytanie z innej beczki....jak to jest możliwe aby zajść w ciążę podczas okresu? Rozumiem podwójne jajeczkowanie...:P..ale przecież na czym ten zarodek miałby \"osiąść\"?? Czy taka ciążą możliwa jest pod sam koniec, czy początek??Od razu uprzedzam- nie mam piętnastu lat:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISKA
Hanna denerwujesz sie jak my tu wszystkie nie ma sie co dziwic . Ja juz zrobilam 2 testy jeden zwykly z apteki drugi test krwi wyszly negatywne czyli teoretycznie w ciazy nie jestem ale mimo wszystko strasznie sie denerwuje i czekam na okres mimo tego strasznie bola mnie piersi sa nabrzmiale.hanna nie denerwuj sie zrob sobie test moze to choc troszke ci pomoze. A co do moich piersi to przed okresem nigdy mnie nie bolaly a napewno nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata_bbb
dziewczatka! poczytałam troche tych pościków i bardzo sie ciesze razem z wami ze przyszły do was w koncu te krwawe przypływy. Ja nie brałam nigdy postinoru, ale juz nie raz z trzesacymi łapkami robiłam test ciązowy- czasami gdy spózniał mi sie okres(na ogół mam b. regularny) pozniej okazywało się ze to ze stresu lub naprzykład z wysiłku przy jezdzie na nartach Prosze napiszcie dlaczego pomyslałyscie o postinorze? w którym dniu u was nastapił stosunek - i co sie działo, pekła prezerwatywa? czy poprostu nie zapanowałyscie nad soba? a moze znacie jakies fakty z wpadek? tez chetnei sie dowem jak sie to odbyło... ja nie stosuje tabletek( nie chce sobie psuc organizmu)wiec nieraz nie jestem tak super pewna. W dni niepłodne(ale takie totalnie niepłodne- choc..róznie bywa) - "stosujemy" stosunek przerywany- jak gówniara no ale cóz przyznaje - czasami tak jest. W dni płodne- prezerwatywe ale czesciej wole po prostu zachowac abstynencje. Zastanawiam się nad globulkami( w dni niepłodne)- ale chyba jest duzo minusów. a jak to jest u Was kobitki? juz stoje na górze....i dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISKA
DO AGATA BBB JAK PO CO POMYSLALYSMY O POSTINORZE TO CHYBA LOGICZNE PO TO ZEBY NIE ZAJSC W CIAZE. WIESZ CZASEM WARTO WZIAC NIZ POZNIEJ SIE ZAMARTWIAC ALBO SIE UDA ALBO NIE.DZIEWCZYNY TO W KONCU O ILE WAM SIE POSPOZNIALY TE OKRESY BO JA NIE WIEM JAK TO W KONCU POLICZYC .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannna
Zrobiłam test (O.P.T.) i wyszedł negatywnie. Nie wiem, na ile mogę zaufać wynikowi, gdyż minęlo dopiero 6 dni od zdarzenia.(Nie jest napisane w ulotce ile dni musi minąć od stosunku) Ale mimo wszystko trochę mi lepiej. Poczekam jeszcze kilka dni i zrobię jeszcze jeden test. Do Miska Dziękuje za podtrzymanie na duchu. Moja znajoma po wzięciu postinoru dostała krwawienie po kilku dniach, a potem przez trzy miesiące nie miala miesiączki, wiec tak sie zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISKA
JA POWINNAM DOSTAC ZA 3 DNI OKRES ALE NIE WIEM NIE CZUJE SIE TAK JAKBY MIALO TO NASTAPIC DZIEWCZYNY O ILE DNI WAM SIE POSOZNIAL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
...a ja musze do gina koniecznie po swietach.ten bolacy jajnik doprowadza mnie do nerwicy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISKA
BONITA MNIE TEZ BOLAL JAJNIK ALE MI PRZESZLO PO PARU DNIACH MNIE TYLKO BOLA PIERSI ZA 3 DNI POWINNAM DOSTAC TA TERMINOWA MIESIACZKE CIEKAWE CZY DOSTANE BOZE BOJE SIE JUZ NIGDY NIE POPELNIE TAKIEGO GLUPSTWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonita
hej Miska.a ja w ogole nie wiem juz co mam myslec,wyczulam pod skora jakas gulkę-tam gdzie mnie chyba boli-co to jest? moze to jakis wezel chlonny powiekszony??tylko sobie w glowe strzelic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannnah
Dostałam okres!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez pewien czas z nieukrywanym niepokojem śledziłam ten wątek, bo sama jakiś czas temu byłam zmuszona zażyć postinor, a jednocześnie stosuję antykoncepcję hormonalną, więc była to spora dawka hormonu dla mojego organizmu... To co mnie przeraziło to - paradoksalnie - brak niemalże JAKICHKOLWIEK skutków ubocznych... Ginekolog straszył mnie plamieniem, bólami a ja nic.. Przestraszyłam się więc, że postinor być może w ogóle nie zadziałał.. Okresu dostałam idealnie w terminie, był taki jak zawsze... Jedyne co odczułam, to - jakoś dwa dni po zażyciu drugiej tabletki - znaczne osłabienie organizmu.. ale trwało to może z dzień, dwa... tak to kompletnie nic... Rozmawiałam też siostrą, była zmuszona już dwa razy w życiu stosować postinor i też nie miała żadnego dodatkowego plamienia.. Może po prostu miałam szczęście :) Ale nie będę sprawdzać, jak organizm się zachowa za drugim razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISKA
Hanna gratuluje powiedz po jakim czasie dostalas okre ile na niego czekalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MISKA
Hanna gratuluje powiedz po jakim czasie dostalas okre ile na niego czekalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam stosunek wczoraj wieczorem,bylo zabezpiecznie ale chyba w czasie wyjmowania zsenela sie gumka....boje się...wiec mozliwosc zajscia jest 50% dopiero jutro ide do lekarza,teraz byly swieta wiec nie bardzo bylo jak...bedzie 30-40 h po,boje sie ze to moze byc za późno???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kartoletka
po co przy tabletkach anty stosowalas postinor?? pojebalo?? przeciez to jest taka bomba dla organizmu, ze nie idzie. to w ogole nie stosuj antykoncepcji hormonalnej bo jak masz do tego jeszcze brac postinor to juz lepiej samych gumek uzywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beacia
Miśka Mnie bolały jajniki i krzyż tak tępo przez 2 tygodnie, i właściwie byłam już pewna ciąży mimo postinoru i testow. Ze 3 dni przed okresem nie miałam się już w którą stronę zgiąć, bo z bólu ledwo chodziłam. Zdecydowalam się na wizytę u gina - i wtedy dostalam;) bedzie gut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariposa
Mi się okres spoznił 22 dni, ale tak generalnie to dostałam 28 dni po tym krwawieniu postinorowym wiec jesli to sie powinno liczyc od tego krwawienia, to nie spoznil sie wcale :> No ale fakt faktem 22 dni -- nerwica :| I przez cały ten czas cos mi sie działo. Jajniki bolaly mnie chyba przez 3 tygodnie od wziecia postinoru... w miedzyczasie tez piersi ale tylko troche. Najgorsze były te jajniki. Chwilami bolały okropnie, a szczegolnie prawy. Bonita, mi ginekolog nic nie mowila zeby poczekac miesiac z tabletkami, mam nadzieje ze moj organizm to przetrwa.. ale czy te tabletki juz sa skuteczne? Od teraz? Mimo ze biore w sumie w pierwszym normalnym okresie po postinorze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marka
Witam Was. Mam podobny probem.Wzięlam Postinor w 16 dniu cyklu. Po 5 dniach dostałam krwawienie-to właśnie dziś ,ale od momentu przyjęcia tabletki źle się czuję ,syfy na twarzy, plecach, cała nabrzmiała jakbym przytyła i ból brzucha. czy to normalne? błagam pomóżcie. Miałam zacząć brać tabletki antykoncepcyjne teraz i nie wiem czy już powinnam teraz? przy tym krwawieniu? Czy czekać za następnym? Nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaa
podnioslo mnie na duchu samo czytanie Waszych wypowiedzi... mi wlasnie kilka godzin temu zdarzyla sie wpadka- pekla prezerwatywa (ehhh...) ide dzis (wtorek) do ginekologa po postinor i mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze... boje sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaa
czy dzien cyklu ma znaczenie przy braniu postinoru? chodzi mi o to, czy jest tak, ze w pewnych dniach cyklu moze on byc mniej skuteczny, a w innych bardziej? moj cykl trwa 25 dni, wczoraj zdarzyla sie wpadka, byl to 12 dzien cyklu, a dzis wezme postinor. mam nadzieje ze zadziala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczaczek007
Czesc dziewczynki Ja mam jedno pytanko czy jak wzielam tylko jedna tabletke to ona zadziala ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Algorytmu
A tak to możliwe, że od momentu wstrzelenia się plemniczka w miejsce mokre i ciepłe mija kilka dni do czasu połączenia się plemniczka z jajem. A potem znów potrzebny jest czas aby toto cudo się zagnieździło. To chyba jakoś tak:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczaczek007
Jezeli sie krwawi to oznacza ze tabletka zadzialała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siasisko
Do Kurczaczka: Krwawienie jest jednym ze skutków ubocznych, nie u wszystkich kobiet występuje, ale fakt- że się nie pojawiło nie znaczy że tabletka nie działa. Prawda jest taka,że to jest tak silna dawka hormonów, że ewentualnie zapłodnione jajeczko ma baaaaardzo nikłe szanse ( nawet organizm kobiety nie jest obojętny o czym świadczy np.bardzo bolesna miesiączka po postinorze). Ja osobiście nie jestem zwolenniczką postinoru...choćby z tego względu,że wolę regularną antykoncepcję ( zero nerwów), ale oczywiście rozumiem,że bywają takie sytuacje... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×