Pomysly na pisanki. Jak robicie? Jakie kolory?

Witajcie! Mam ochote w tym roku pomalowac pare pisanek. Problem w tym ze ostatni raz robilam to jak bylam w szkole podstawowej a wiec pewnie jakies 20lat temu ;) A moze ktoras z Was robi to co oku i ma niezla wprawe w tym? Mialabym pare pytan natury technicznej :D Przede wszystkim czym sie je maluje, bo juz jako dziecko paprajac sie z plakatowkami badz nie daj boze akwarelami domyslalam sie ze nas robia w balona i to nie sa farby przewidziane do tego ;) No i moze pare dobrych rad ogolnych :D Z gory dzieki!

u mnie co roku w domu taka tradycja że siadamy wszyscy razem i każdy (mały czy duzy) maluje choć jedną pisankę. jesli chodzi o początkowe nadanie im koloru to metoda prababek mozna ufarbować te jaja w łupinach cebul, wtedy dostaja takiego brązowawo złotego koloru, lub burakach - różowy. potem można to wyskrobywac np. igłą ale to cholernie żmudna robota. teraz sa dostępne farbki do jaj, wtedy najróżniejsze kolory można uzyskać. próbowalismy też w domu woskiem pokrywać w różne wzory ale nigdy nam się to nie udawało. szedł w ruch również papier kolorowy i robiliśmy z jajek kurki, kogutki, zajączki i inne potworki w zależności od uzdolnień wykonawcy. nigdy te pisanki nie były piękne, ale tradycja pozostała bo to miło tak zasiąść wszyscy razem i śmiechu jest co nie miara jak komus jakiś wyjątkowo paskudny potwór wyjdzie. zresztą co własna robota to własna robota. można też do pisanek przyklejać np kolorowa mulinę czy kordonek, w sumie to wszelkie chwyty dozwolone. ja jednak lubie takie ładne pisaneczki lub zabawne i dlatego kupuję takie jakby folijki, które nakłada się na jajko i wkłada do gorącej wody, wtedy folijka się kurczy i ładnie gładko przylegając przykleja się do jajka. na tych folijkach są rózne śmieszne rysuneczki i zawsze to estetyczniej wygląda nież te nasze bohomazy.

Moje dzieci-zrobiły właśnie śliczne jajka.Używały do tego muliny kolorowej i dobrego kleju.Wyszły cudne.Dobrały różne pastelowe kolorki.Wyczytałam też, jak robić to plakatówkami, ale nie wyszły zbyt ładne.Można jeszcze na te ugotowane w cebuli nalepić takie skorupki ze zbitego jajka.Pole do popisu duże.Miłej pracy!!!!!

Czyli wychodzi lepiej ze lepiej kupic kolorki? Ta sa takie platki tak? Musze poszukac w sklepach :D

jeśli chodzi ci o te folijki kolorowe to nie są płatki tylko..hmmm...jak na plastikowej butelce masz foliową naklejkę dookoła owinietą to to jest własnie coś takiego, a te farbki kolorowe to nie pamiętam już za dobrze ale one chyba w proszku były.

ooo,fajny temat! JA też jestem ciekawa czym malować? Chodzi mi o surowce naturalne,wiem już z powyższych wypowiedzi o cebuli i buraku, a jak np. uzyskać kolor zielony,albo żółty,???

żółty to wystarczy troszkę krócej w tej cebuli moczyć ... a zielony?? hm.... może gdybyś spróbowała soku z jagód a potem w cebule??? ale to tylko taka sugestia nie sprawdzona...tak mi jakoś do głowy przyszło, że niebieski + żółty = zielony.

ja dzisiaj troche pobiegalam i dowiedzialam sie, iz jajka maluje sie barwnikiem spozywczycm, ktory w tym okresie jest dostepny sklepach. Niestety, mimo iz mieszkam w Poznaniu, wiec calkiem duzym miescie to kolo mnie nie znalazlam ich :( Bede jeszcze szukac a jak nie to chyba zrobie jak piszecie, naturalnym sposobem. :) Zielony to moze szpinak? :D A niebieski? Nie mam soku z jagod buuu :(

Barwnik sozywczy mozna kupic w Lidlu :D 5kolorow ponoc w niziutkiej cenie :D Pozdrawiam!

kuurcze,próbowałam umalować jajko w burakach....gotowałam z pół godziny i ...nic...:(:(:(:( Może coś źle zrobiłam? czy oprócz buraków dodaje się coś jeszcze??Proszę o odpowiedz

Dzisjaj ogladalam program siwteczny i: - kolor zolty- kurkuma - czerwony/rozowy- buraki - pomarancz, braz- cebula - niebieski/fiolet- sok z jagod Nie wiem tylko c oz tmy zielonym... sprobuje szpinaku :D

ale buraki nie malują...buuuuu

Kurkuma tez nie barwi buuuu :( No przesadzone, albo dzisiaj znajde te barwiniki, albo tez jutro biegne do Lidla- nie ma co wierzyc w te programy, oni chyba maja jakies inne jajka ;)

nie ma to jak cebula:)-zawsze niezawodna!!:)

Masz racje hihi ;) Dzisiaj zaczelam zbierac lupinki :D Ale wiesz, widzialam ze lupinki powinno sie wkladac do gazy i zamykac, by nie bylo zaciekow na jajkach. A co jeszcze zrobisz z nimi procz cebulowej kapieli? Ja kupilam te barwniki i w piatek bede szalec, ale co potem...?

hmm,no własnie....wyskobałam coś na 1/4 jajka i....nie mam już pomysłu....:( Ale może jeszcze co mi wpadnie do głowy:) Nooo,a ja nie włożyłam i wyszły mi w 1 m-scu jasne plamki,ale plamkami będzie leżało do spodu,więc nikt nie będzie wiedział...;):p Aaa,po pofarbowaniu i wyjęciu łupin,trzeba dodać octu,coby barwnik sie utrwalił...:p

jajka z cebuli i drapane żyletką - bardzo ładne. a w te święta będą dodatkowo kolorowe z barwników

Ja maluję jajca woskiem albo świecowymi kredkami.Wosk lub kredki rozpuszczam na gazie w pokrywkach od słoików(przez cały czas malowania muszą być gorące). Do górnej części ołówka lub kredki wbijam prostopadle szpilkę z okrągłą główką, maczam ją wwosku i natychmiast maluję wzorki na jajkach.Trzeba to robić szybko, aby wosk na szpilce nie zdążył zaschnąć. Kiedy jajko będzie pomalowane, wrzucam je do barwnika spożywczego lub cebuli, a wzorki z wosku zdrapuję.Wychodzą piękne jajeczka.Jeśli jest to kolorowa kredka świecowa,po barwieniu w barwniku już jej nie drapię, dlatego właśnie, że jest kolorowa i wygląda fajnie.

Witajcie! :D Blekota: robisz z wydmuszek, czy normalnych? Bo mnie juz zazdrosc zzera ze robisz a ja czekam jak to ciele na ostania chwile, bo chce zrobic na ugotowanych na twardo :) A moze jednak sie skusze na wydmuszke... :D

Mozna tez przykleic na jajka np. listki, wymoczyć w cebuli lub innym barwniku a potem je odkleić:))

Mozna tez przykleic na jajka np. listki, wymoczyć w cebuli lub innym barwniku a potem je odkleić:))

Gotowałm kiedyś jajka w korze dębu. Efekt murowany!!

Gotowałm kiedyś jajka w korze dębu. Efekt murowany!!

hej babki!! JA robie na gotowanych-do wydmuszek nie mam siły i ...cierpliwości:) Z woskiem troche za dużó roboty;P Kasica: a jaki kolor dają??

ja mam pytanie odnosnie tego malowania woskiem, a wlasciwie kredkami swiecowymi. Rozpuszczasz je na gazie w przykrywce?czy taka zwykla kredka swiecowa rozpusci sie w ten sposob?

a ja zupelnie nie na temat ale chcialam podziekowac Dzidzi za przepis na lasagne. ja niestety nie gotuje ale mame zatrudnilam i wyszla przepyszna. baaaardzo Ci dziekuje ;) :) :) a pisanki to u mnie zawsze sa czerwone (gotowane w cebuli ) i z tata wydrapuje nozykiem wzorki i sliczne nam wychodza. Wesolych Swiat i pysznego jajeczka zycze :)

Ojoj zabeczko...az sie zaczerwenilam..:D nie ma sprawy, ciesze sie ze moglam pomoc! Ja po prostu uwielbiam gotowac, a jak mi sie spodoba jakis przepis, to umre a wyzebram go ;) A ktora lasagne robilas? Jesli chcesz, to moge przeslac wiecej przepisow, ktore ja uwielbiam (szczegolnie te wlasnie wyzebrane z wloch) to moge napisac na maila. Pozdrawiam i tez zycze Wesolych Swiat! Ps... przepisy na wysmienite nadziewane jajeczka tez mam... mniaaam :D

Odświeżam. Warto bezwzględnie. :-D

:-D

baaardzo śmieszne już mam lęki :(