Gość *Aneczka* Napisano Sierpień 8, 2006 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3126420 a teraz? W każdym razie topik pt. "Rzuciłam palenie, pomocy!" na forum Zdrowie i Uroda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta 33 Napisano Sierpień 9, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta 33 Napisano Sierpień 9, 2006 dziś dostałam receptę na tabex. Jak ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tymi tabletkami, piszcie prosze. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 16, 2006 noooo nie wytrzymam - jakie tu nudy zaglądam po tygodniu pobytu nad morzem, zeby się pochwalić... NIE PALĘ .....70 dni? przestałam juz tak się skupiac na liczeniu. To mi przypominało o falkach...hmmm....czasem mam na nie ochotę Przenosze się na inne forum, idę za Aneczką... CZasem tu zajrze, pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiektr Napisano Sierpień 16, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiektr Napisano Sierpień 16, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiektr Napisano Sierpień 16, 2006 Tabex jest dobry skuteczny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiektr Napisano Sierpień 16, 2006 Sama paliłam i to sporo a na imprezach bez umiaru. Do rzucenia fajek zmusiły mnie finanse. Przetłumaczyłam sobie, że skoro tyle kasy idzie na fajki, na inne rzeczy często nie starcza, to wole te pieniądze przeznaczyć na kupowanie kosmetyków i kupuję, mam satysfakcję że nie marnuję forsy i wreszcie pachnę nie śmierdzę. A mój mąż właśnie przechodzi kurację Tabexem.Z relacji moich znajomych (3szt.) wiem, że można zerwać z nałogiem nie zurzywając nawet całego opakowania (100szt.) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosiektr Napisano Sierpień 16, 2006 Tabex kupiłam w aptece bez recepty kosztował 37 zet Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 16, 2006 Dokładnie tak jest jak pisze Gosiektr-> ja z czasem zapominałam o tabletce i ostatnio znalazłam w szufladzie jeszcze jeden listek...trzymam kciuki za ciebie Gosiektr ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewióreczka33 Napisano Sierpień 17, 2006 Hallo!!!Jest tutaj ktoś:)Jakieś 2 godziny temu skończyły mi się papierosy.Postanowiłam od jutra nie palić.Czy jest tutaj ktoś chętny kto mi pomoże przetrwać pierwszy tydzień??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta33 0 Napisano Sierpień 18, 2006 Piąty dzień nie palę wogóle. Już w czwarty dzień brania tabexu wogóle nie zapaliłam. :) Postanowiłam jednak dokończyć pełną kurację. Całe 100 tabletek. Jet jeszcze jeden bardzo skuteczny lek, ale to psychotrop. Jednak gwarantuje powodzenie kuracji. Ja dam radę na tabexie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewióreczka33 Napisano Sierpień 18, 2006 Miewasz napady głodu nikotynowego?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewióreczka33 Napisano Sierpień 18, 2006 Bardzo chce rzucic to swinstwo.Pale juz ponad 10 lat.Głównie zmusza mnie do tego kwestia finansowa.Kto pomoze mi przetrwac??Nie chce brac zadnych tabletek,chce sama wyzbyc sie tego nałogu.Odezwijcie sie do mnie:):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 18, 2006 Wiewióreczka33- jesteś na dobrej drodze- jak chcesz to mozesz, tylko nie rozumiem czemu tak się bronisz przed tabexem...poczytaj sobie wypowiedzi ludzi, którzy rzucają palenie z tabletkami. Wybór oczywiście nalezy do ciebie. I nie pytaj kto pomoze ci przetrwac- wszyscy którzy tu pisza potrzebują wsparcia i po to właśnie jest to forum...tak to własnie działa...mi pomogło, pomoze i tobie...trzeba tylko bardzo chciec Kobieta33- bądz czujna- ja 72 dzień bez fajki, ale już dawno temu się okopałam...wróg atakuje znienacka...nawet teraz...pozdrawiam i trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiewióreczka33 Napisano Sierpień 18, 2006 Dobry wieczór!!!Przetrwałam pierwszą dobe bez papierosa.Jakies 3 godziny przebywałam w towarzystwie palących.Jestem dumna z dzisiejszego dnia,choc nie powiem mam taki głód nikotynowy,ze szkoda gadac:)JAK TO PRZETRZYMAC?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 18, 2006 zacznij z tabexem- po co się meczysz...a przy okazji wykończysz otoczenie...czy warto tak cierpiec? po to sa wspomagacze? My nie żyjemy w średniowieczu !!! Uwierz ludziom którzy wypowiadają się na temat tabexu .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 20, 2006 Razem z wiewióreczką przeniosłyśmy się.....szukajcie nas....link podała Aneczka na poprzedniej stronce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Nunaczek Napisano Sierpień 20, 2006 Kto od dzisiaj rzuca ze mna???bo tak razem to latwiej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 20, 2006 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3126420 tam jest dużo wsparcia i ja z wiewióreczka tez jestesmy zapraszam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
handzia142 0 Napisano Sierpień 21, 2006 nuniaczek!ratunku przeczytałam już rozne topy o fajkach, nie paliłam 4,5 roku zaczełam od nowa pol roku temu od jednego papieroska,mayslalam ze moge miec kontrole nie mialam ,dopadla mnie rowniez choroba meza(usprawiedliwienie) czytam was i postanowilam jeszcze raz speobowac mam 48 lat palilam przez 25 . ten okres abstynencji wspominam jak cudowne dzielo rafaella Jutro kupię tabex ,musze miec wspomagacza -dzisiaj już nie zapale ,solidaryzuje sie i bede tutaj zagladac codziennie,oczekuje rowniez ciekawych pomyslów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ika370 0 Napisano Sierpień 21, 2006 stara---> przejdź na ten topik tam jest mnóstwo takich ludzi jak Ty ,którzy Ci pomogą :) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3126420 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 21, 2006 tak tylko wpadłam sprawdzić co się dzieje...ale widzę że Ika już tu była ...heheh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Del 0 Napisano Sierpień 27, 2006 Hej co prawda sama ja nie pale ale bardzo chciałabym aby moj chłopak rzucil palenie ... jak moge mu w tym pomóc ? bardzo ostatnio czesto z tego powodu sie kłóciliśmy najbardziej o to ze on obiecywał ciagle szkoda tylko ze na tym sie skończyło... ostatno mu kupilam nicorette rzucil ten głupi nałlóg na 3 miesiace nastepnie znowu zacza potem na 3 tygodnie i znowu zacza palic w piatek zacza znowu i chce aby mu sie to udalo i poprostu niewiem jak ja mam mu pomóc ; mam sie nie pytac jego ciagle ile zapalił i go nie kontrolowac? pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wesolutka 0 Napisano Sierpień 27, 2006 a moj chlopak nie pali, za to ja tak... tez sie sprzeczamy o to czesto, ale wiem, ze jak on jest blisko mnie to moge nie palic jest mi latwiej, bo mnie wspiera, ale wystarczy nie palic tydzien, albo radykalnie ograniczyc, i jest jakas mala sprzeczka, musze zapalic, jak nie mam a jest kasa to kupuje paczke i sie zaczyna od poczatku... ratunku, ja lubie sobie zapalic, ale chce zucic dla niego to swinstwo, na plastry mnie nie stac, a tak wogole to co to jest ten tabex i ile kosztuje, guma antynikotynowa to porazka, obrzydliwa w smaku bleeeeeeeeeee pozdro pomozcie... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 27, 2006 Del---> twój chłopak powinien chcieć rzucić fajki dla siebie i tylko dla siebie Jak będziesz wywierała na nim taka presję to skutek będzie odwrotny --- zapewniam Cię. Widocznie nie dojrzał jeszcze do tej decyzji-->a Ty mu nie ułatwiasz wesolutka--->temat tabexu pisze dużo ludzi wystarczy poczytac uważnie topik, a wszystkiego się dowiesz Powiem tylko ze jest rewelacyjny, pod warunkiem ze chcesz rzucić palenie. Tabex łagodzi objawy odstawienia nikotyny ale nie rzuci palenia za Ciebie Zapraszam na forum http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3126420 tam to się dzieje--->rewelacja !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Del 0 Napisano Sierpień 27, 2006 Dzięki za odp . przed chwila zakonczyla sie moja rozmowa na ten temat z moim chłopakiem ; chce on abym nie wypytywała sie o palenie i nie kontrolowala go a najlepiej wogóle nic nie mowic na ten temat . Boje sie czy on cichaczem znowu nie zacznie , zwłaszcza dlatego iz nasz związek jest na odległośc on jest zawodowym żołnierzem ( duza presja) a na dodatek jego wspólokator pali ! Pomocy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
słoneczkooo 0 Napisano Sierpień 27, 2006 Del dziewczyno odpuść sobie tym bardziej, ze ON sobie tego zyczy... na takie rozmowy przyjdzie jeszcze czas...i jak wczesniej pisałam ---.nic na siłe, bo to tylko pogorszy sprawe...pozdrawiam serdecznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość koncik Napisano Sierpień 28, 2006 Bylem nalogowym palaczem!15lat dowiedzalem sie o tabletkach Tabax wiec sie zdecydowalem i spröbowalem rzeczywiscie pomoglo mi nie pale juz 8-miesiecy!przytylem kolo 12kg!ale od tamtej pory zrobilem sie wiecej nerwowy(wybuchajacy)boli mnie czesciej glowa a przy zlurzyciu alkoholu geb mi peka!!mysle ze to dobre tabletki ale maja tez duzo negatywnych dzialan.Dlatego jak kazda chemia ma swoje plusy i minusy!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wiecie co dziala Napisano Sierpień 28, 2006 biorezonans. moj brat po tym przestal palic i kolezanka jak sie o tym dowiedziala tez poleciala i nie pali. to gdzies na ursynowie jest (wawa) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach