Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alex

Co zrobić aby rzucić palenie papierosów

Polecane posty

Gość marek 15
agulkaa najgorsze będzie od jutra ale spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja rzuciłam bez żadnych wspomagaczy :) Nie pale już 3 lata :) jest o wiele lepiej :) Życze Wam powodzenia i zapraszam jak co na gg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarytka
Witam wszystkie dzielne Kobietki Jestem 6 dzień bez fajeczki, jest tak róznie, pierwsze 3 dni było bezobjawowo, lekko, teraz nasilaja sie tak jakby próby w myslach zapalenia i troche tęsknota za papierochem.Ale daje radę, tłumacze sobie, ze ja nie palę. Mama juz 2 noce nieprzespane, nie mogę zasnąć.Jestem ciekawa czy ktoś z Was miał tez, ze nie mógł spać.Melisa niestety nie pomaga.Nie wiem czy jest to btak nikotyny czy skutki btania Tabexu. Forum jest wspaniałe, można poczytać o sposobach walki z tym narkotykiem.Dziewczyny jestescie wspaniałe, zaglądacie tu, dzielimy się wiadomościami i jest super. Bardzo proszę Zochnę aby sie odezwała.A może wiecie co u niej słychać, dlaczego się nie odzywa. Zochna proszę napisz choć parę słów. Pozdrawiam zdrowo, pachnąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bruttadonna
Pozdrawiam wszystkich cieplutko :) No to mija 12 dzień bez fajki. W pracy spoko, w domku już nie tak bezproblemowo... ale... papieros nie będzie mną rządził -: Aha, co do spania to ja z kolei bym spała non stop.... ale może też dlatego, że mam zawsze niskie ciśnienie. Trzymajcie się wszyscy w swoim postanowieniu :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetara
cześć wszystkim. Szarytka ja też po nocach nie śpię :( i to już tak ponad tydzień będzie jak mam problemy. dziś udało mi się 4 godzinki przymknąć oko ale powiem Ci ,że rano wstaje w miarę rześka. teraz od kilku dni jestem na ziołowych tabletkach uspakających ale nie czuję ,żeby dzialały, meliska też nic nie pomagała :) Rafał 79 zazdroszczę wyniku jeśli chodzi o dni nie palenia ;) Marek 15 też jesteś twardziel :) pozdrawia wszystkich pachnących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 15
Anetara, mylisz się. Doktory wypisały mnie właśnie z klubu twardzieli i dlatego musiałem pożegnać sie z fajkami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetara
Marek tz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zona palacza54865
Moja a tak naprawde mojego meza historia z papierosami jest tak ze maz pali juz 11lat z czego przez ostatni rok prawie po 2 paczki dziennie , codziennie mu "truje" zeby przestal wreszcie palic ale on nie ma na tyle silnej woli zebyprzestac. Na Waszym forum przeczytalam o biorezonansie magnetycznym napiszie mi na czym polega takie badanie (czy co to tam jest) Bardzo si boje o swojego meza bo dopiero od roku jestesmy maluzenstwem teraz jestem w ciazy, tyle sie teraz slyszy o raku pluc i innych rodzajach raka spowodowane paleniem papierosow. Naprawde nic na niego nie dziala ani prosby ani grozby. Bede wdzieczna za odp. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szarytka
Anetara dzieki za odpowiedż, to jest meczące, jeśli nie spi juz tak długo, musimy szukac jakis środków pomagajacych, bo jak długo można.Jest to dziwne jak piszesz,że spałaś mało czasu i wstajesz nie spiąca.Ja mam podobnie po tych nocach nieprzespanych wstaje i nie chce mi się spać. Jesli coś zadziała z tym spaniem bedziemy się wymieniać info. Jest wiele nowych osób rzucajacych palenie. Nie dajemy sie wszyscy, cel mamy jeden i każdy dzień przekuwamy w sukces. Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akne14
Szarytka, spróbuj valerin forte. Jest też valerin na noc, ale ja uważam że to pierwsze lepsze. Ja przestaje zauważać brak fajek. To dopiero początek. Śpię dobrze, mniej nerwów, dziś nawet byłam lekko euforyczna. Może moim skutkiem ubocznym braku fajek jest psychoza maniakalno depresyjna;-) Bez urazy dla osób chorych ale taka psychozę mogę mieć stale. Pozdrawiam rzucających i wytrwałych. Do Zochny napisze mejla, bo się zaniedbała strasznie. A miała być moim wsparciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komus kto ma prblem z silna wola i nie moze wytrzymac, to polecam leki, na poczatek TABEX powinien pomoc i zadzialac, a jak nie to polecam kontakt z lekrzaem , niech przepisze wam Zyban, tez podobno skuteczny, albo coz zaufajcie reklamom hehe i zaaplikujcie sobie nikotynowa terapie zastepcza w postaci plastrow gum itd, pozdrawiam i trzymajcie w swoich postanowieniach, bo to one ksztaltuja charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komus kto ma prblem z silna wola i nie moze wytrzymac, to polecam leki, na poczatek TABEX powinien pomoc i zadzialac, a jak nie to polecam kontakt z lekrzaem , niech przepisze wam Zyban, tez podobno skuteczny, albo coz zaufajcie reklamom hehe i zaaplikujcie sobie nikotynowa terapie zastepcza w postaci plastrow gum itd, pozdrawiam i trzymajcie w swoich postanowieniach, bo to one ksztaltuja charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komus kto ma prblem z silna wola i nie moze wytrzymac, to polecam leki, na poczatek TABEX powinien pomoc i zadzialac, a jak nie to polecam kontakt z lekrzaem , niech przepisze wam Zyban, tez podobno skuteczny, albo coz zaufajcie reklamom hehe i zaaplikujcie sobie nikotynowa terapie zastepcza w postaci plastrow gum itd, pozdrawiam i trzymajcie w swoich postanowieniach, bo to one ksztaltuja charakter

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do jedzenia i podjadania, to za kazdym razem kiedy najdzie was ochota, propnuje szklanke czystej wody niegazowanej, uwierzcie mi, naprawde pomaga, pozdrawiam i trzymajcie sie w swoich postanowieniach, bo nawet nie zauwazycie kiedy, a one wam uksztaltuja charakter:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak poza tym, to odbiegajac nieco od tematu, mam prosbe do was moi kochani, potrzebuje zalecenia z ulotki jak zazywac Tabex, bo mam same tabletki w listkach, a opakowanie i ulotke gdzies przesialem, jak mozecie to podzielcie sie info, z gory dziekuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akne14
Witam Sylwan21, ja jadę bez wspomagaczy, więc nie pomogę Tobie:-( Dziś 8 dzień (oby bez fajki). Nie mam do Zochny adresu mejlowego (chyba niechcący skasowałam). Kto ma, niech się do niej odezwie, proszę. Zochnaaaaaaaa Nie zostawiaj mnieeeeeee....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetara
a co tu dzis za cisza???? Akne ja dziś po kolejnej nieprzespanej nocce ,a u Ciebie co tam? dziś biorę tabletki na spanie bo męczyłam się strasznie dzis w pracy,po przerwie śniadaniowej, juz szukałam miejsca gdzie mozna przymknąć oko na 15 min :) No ale 4 godz spania na dobe to trochę mało. Nerw mi przechodzi więc może i bezsenne noce niedługo miną :) pozdrawiam wszystkich nie palących i rzucajacych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marek 15
Anatera a po co sie meczysz, wspomagacze i ok , na środkach nasennych jeszcze się zawiedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia dla wytrwałych
wyobraź sobie, że ten papieros, którego własnie masz zamiar zapalić, właśnie TEN sprawi, że umrzesz...nie wiesz kiedy, ale wiesz, że to od tego papierosa...ja tak własnie rzuciłam palenie po 25 latach nałogu od ręki, tylko musiałam sobie w głowie zrobić to, co napisałam :) nie palę rok i nie zaliczyłam zadnej wpadki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grinka
Witam już tydzień bez papierosa :) Do rzucania palenia podeszłam bardzo sceptycznie ale po przeczytaniu paru artykułów i paru wypowiedzi rzucających palenie postanowiłam i ja spróbować (cały czas zastanawiając się czy to działa czy też są to wypowiedzi osób z firmy sprzedającej cudowne specyfiki ) z wielu dostępnych specyfików wybrałam tabeks i jak się okazało był to trafny wybór bez problemu rzuciłam palenie (paliłam 15 lat około 1paczki a na imprezach bywało że i 2) jestem pozytywnie zaskoczona że to tak łagodnie przeszłam i troszkę się boję że trudności przyjdą z czasem jak było u Was ? No i jeszcze nie imprezowałam jako niepaląca a to ponoć też nie jest łatwe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patchouli1
Ok, to ja też dołączam do grono rzucających. Dziś juz 1 kwiecień, dobra data na rzucenie. Palę już od ok. 6 lat, w przeciągu ostatniego roku była to paczka lub półtorej dziennie. Były momenty, w których \\\"rzucałam\\\", ale zawsze \\\"od jutra\\\", były takie, w których nawet nie myślałam o tym żeby skończyć z paleniem, było mi z tym dobrze. I teraz nadszedł jakiś przełom, miesiąc temu zaczęłam znów poważnie mysleć o rzuceniu palenia, ale przerażało mnie to! Czułam się tak zintegrowana z papierosem, że bez niego..nie byłabym sobą - tak mi się wydawało. Bez papierosa - to nie prawdziwa ja, zresztą czym jest kawa bez papierosa, piwo, pierwszy papieros o poranku, papieros po seksie itd. itp. Okazało się, że nie jest tak źle. Po prostu pozbyłam się myśli, że życie bez papierosa jest pasmem udręk i wręcz niemożliwością. Można wypić kawę bez papierosa, można wypić lampkę wina bez papierosa, można nie wyjść na przerwie w pracy na papierosa. Moje niepalenie trwało z reguły 2-3 dni, wiem że to niewiele, ale dla kogoś kto odpalał jednego od drugiego to całkiem sporo. Potem kiedy kupowałam paczkę, paliłam jedną na 2-3 dni. Po tygodniu znowu dwudniowa przerwa. Przychodzą momenty słabości, ale uczucie świeżości, jakiejś takiej czystości ciała i ducha, zadowolenia z siebie jest są naprawdę warte wyrzeczeń! A jak miło jest posmarować usta słodkim błyszczykiem, żuć owocową gumę (mi to pomaga), czuć jak ładnie pachną twoje włosy i ubrania - to jest dopiero coś! Nieraz na pewno czuliście jak okropnie smierdzi ktoś, kto przed chwilą spalił papierosa na przystanku i dosiadł się do was w autobusie lub tramwaju, wyobraźcie sobie, że my tak samo \\\"pachniemy\\\"! A poza tym zmarszczki itd. No, to się rozpisałam! Więc zaczynam do dzis już na dłużej niż 2-3 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafal_79
Witamy Cię w gronie patchouli1. Szczerze mowiąc mialem identyczne myślenie o fajkach jak Ty. Myśl o rzuceniu papierosów była dla mnie taka sama jak zdradzenie starego kumpla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akne14
Witam Słuchajcie jakoś się trzymam, nawet mnie nie ciągnie do fajek (dziś 9 dzień). Patchouli1 nie rób tylko nam kawału na prima aprilis, hihi. Powodzenia i wytrwałości. Anetara ja nawet dobrze śpię, budzę się tylko trochę za wcześnie, ale funkcjonuję ok. Nie biorę wspomagaczy, ani tabletek uspokajających. Zasypiam tylko po melisce, ale bardziej ze zmęczenia niż po ziołach. Pozdrawiam wszystkich. Wracam do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RzucilemTak
Mam ksiazke, Allen Carr - " jak skutecznie rzucić palenie" W polowie tej ksiazki juz zdecydowalem ze nigdy, (tak nigdy) juz w zyciu nie zapale papierosa. Sprobojcie, ta ksiazka jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZUCAM_PALENIE
Witam Nie przebrnełam od poczatku aby przecyztac wszystkie wypowiedzi .. ale postaram sie nadrobic. Ja rzucam palenie od piątku ... jednak złamałam sie wypialiłam po jednej fajce w sob i niedz.... najgorsze dla mnie to niezapalic po obiedzie, to był mój `Rytuał` jednak przeczytalam w poniedziałek książke Carra Allena - Prosta Metoda - Jak skutecznie rzucic palenie I bardzo polecam .. Na mnie podziałało ... !!!! Książka nie straszy, nie obraża, nie zmusza do niczego tylko działa na podświadomosc i rozsadek każdego. Warto jest chocby przeczytac - jesli komus jak mi pomoze to SUKCES a jesli nie to przynajmniej sprobowal. Nie ciagnie mnie juz do papierosów ale mam problem z płucami, ciagle kaszle, dusze sie, serce mi kołata ... mysle ze to wszystko ze mnie uchodzi a i płuca domagaja sie nikotyny.. ale jak pomysle ze to dzieje sie tylko przez papierosy i mialabym zapalic i od nowa caly lancuch by sie zaczal to wole przecierpiec i miec z glowy! Jesli ktos chce ksiazke w wersji ebook to prosze podac email przesle! Pozdrawiam sedecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opuj
"CYBAN" 150 mg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opuj
"CYBAN" 150 mg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfvboabh
jak rzucić palenie? hmmmm... ja rzuciłam z dnia na dzień bez wspomagania, nie wierzę w plastry, to autosugestia za ktorą trzeba zapłacic. Ja sobie mowiłam że robię to dla dziecka i dla niej chcę być zdrowa i żyć długo, bo mnie będzie długo potrzebować. Żeby jej dać dobry przykład nie trującej się mamy. Nie myślałam o papierosie w ciągu dnia. Wywaliłam to z głowy jak coś niepotrzebnego, jak śmieć który nie dawał mi nic dobrego. Jak słysze koleżankę która mówi ''palę bo mam stresujące życie'', odpowiadam jej ''papieros nie likwiduje stresu''. Za każdym razem jak was najdzie myśl o paleniu, wywalajcie ją z głowy, zastępujcie czymś innym, np. ważnymi zakupami, albo co zrobicie na świeta w tym roku, czymkolwiek, ale nie zastępujcie gumą do żucia, bo to jak oszukiwanie samego siebie-ten papieros będzie wam siedział w głowie i guma nic nie da. Trzeba wywalac z głowy każdą, najmniejszą myśl o paleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfvboabh
dodam jeszcze że paliłam 9 lat, papierosy nie dają niczego dobrego organizmowi człowieka. smierdzi się po nich przeokropnie, cera staje się gorsza, ja czułam osłabienie po każdej fajce, zatruwa się cały organizm, to troche jak samobójstwo, tyle że powolne skracanie sobie życia. Mojej koleżanki ojciec palił całe życie. W wieku 45 lat przeszedł skomplikowaną operację żył w nogach. Nie chodził do końca swojego życia. Nie dożył 50tki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×