Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chelleandy4

Czy są tu mamy *wielodzietne*?

Polecane posty

zosia5 Ty masz jeszcze małe dzieci to trudno wymagac od nich konkretnej pomocy,wystarczy jak będą po sobie sprzątały zabawki ,to juz duzo :) u moich dzieci jest większa różnica wieku najstarszy syn ma 15 lat(i wcale nie chce mi pomagać) a najmłodsza prawie 2 i pół,najbardziej mogę liczyc na pomoc mojej 12 letniej córki,może dlatego,ze to dziewczynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia5
Dzień Dobry! Miałam lekko bezsenną noc i czytałam sobie troszkę o Was. Co do opieki nad młodszym rodzeństwem przez najstarsze z tego rodzeństwa. Wiem troszkę się poplątałam. Ja sama pochodzę z wielodzietnej rodziny. Jestem najstarsza z piątki rodzeństwa i dla mnie oczywistym było, że należy pomagać Mamie w opiece nad braćmi i siostrą. Mam 3 braci i najmłodszą siostrę, która jest ode mnie młodsza o 18 lat. Kiedy przeżyliśmy tragedię którą była śmierć naszej Mamy(miała tylko 47 lat), byliśmy dla sieie wszystkim i pomimo, że sama miałam już 4 dzieci, to zawsze byliśmy razem. Pomagaliśmy razem Tacie, aby się nie poddawał i miał siłę nadal wychowywać resztę mojego rodzeństwa, które nadal było na ich utrzymaniu, moja siostra miała wtedy 10 lat, bracia kolejno 21, 15 i 14 lat. Dzisiaj, kiedy minęły od tamtego czasu cztery lata nadal jesteśmy razem, trzymamy się wszyscy ze sobą. Cudowne są święta kiedy wszyscy razem je spędzamy, moje rodzeństwo, dwaj ze swoimi miłościami i my ze swoją ekipą. Czasami wygląda to jak małe wesele, kiedy razem z babciami i ciotkami przy stole zbiera się około 30-40 osób.teraz kiedy moja siostra ma 13 lat i kiedy ją potrzebuję, to bez cienia zastanowienia przyjeżdża do mnie na weekend i mogę sobie pozałatwiać różne sprawy i mogę je spokojnie wszystkie razem zostawić i się o nich nie martwię. Napisałam się, ale mam nadzieję, że nie zanudziłyście się czytaniem. ED1 dziękuję za informację o wielodzietnych. Uciekam teraz i życzę wszystkim miłego dzionka, czas budzić powoli dzieci do szkółki. Mąż wyjechał za granicę więc musimy troszkę będziemy dzisiaj biegać od szkólki do szkółki. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć zosia ranny ptaszek z Ciebie ale ja tez juz po małej czarnej a najmłodsze dzieciaki siedza i TV oglądają: Tragiczna smierć Twojej mamy utwierdziła mnie w przekonaniu,ze w takich sytuacjach duze rodziny lepiej sobie radzą ,maja wsparcie,maja dla kogo żyć. mąż za granicą? to z Ciebie słomiana wdówka;) ja niedługo podziele Twój los:) a reszta wielodzietnych gdzie ???,napewno zapracowane,dla Was 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zosia a Twoje dzieci to chłopcy czy dziewczynki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia5
mieszanka, trzy dziewczynki i dwóch chłopców Czy u Was też tak mocno pada śnieg? Wróciliśmy właśnie do domu, odprowadziliśmy dziewczynki do szkoły i byliśmy zasypani jak bałwanki. Mąż czasami wyjeżdża za granicę ale najdłużej to na tydzień, góra dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, czy jest tutaj ktoś, czy może wszystkie mamy zajęte obiadkami i pracą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę zosia,ze my najmniej jesteśmy zajete tymi obiadkami, inne mamy coś rzadko tu zagladają ;) u mnie jest odwrotnie -3 chłopców i 2 dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba w moim przypadku nie jest tak ED, ja po prostu zrobiłam obiad wczoraj wieczorkiem, dzisiaj tylko podgrzałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - misiaczka -
do ED1 dziękuję za słowa zrozumienia. do zosia 5 Musze coś sprostować; ne chcę, żeby robiono tu ze mnie niewdzięcznicę, dla której "nie jest naturalne" że nalezy rodzicieli wspomóc. Widzę, że wiele w Was wypowiada się ciepło o swoich dośw. z rodzeństwem i bardzo isę z tego cieszę. Ja sama też uwielbiam moich małych (ładne "małe"! Ja już ciocią jestem...) niestety co innego, jeżeli ktoś sam, z nieprzymuszonej woli przebywa w towarzystwie rodzeństwa (a czasem nawet i przymuszonej - nie ma w tym nic złego) a co innego doprowadzić do sytuacji, że rodzeństwo mówi do najstarszego "mamo", jak było w moim przypadku... NIe sądzę, aby to był "bunt", bom babka w wieku niebuntowym już. Po prostu - mój organizm i psychika uznały, że swoje już odchowałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się odzywam reszta mam rzadko tu zagląda:( gdzie się podziewacie? kacha🌻emmet🌻 i inne mamy🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem ale was tu nie ma :( troszkę miałam zabiegania, musiałam odwalić chrzciny, potem znalazłam stronkę gdzie można chwalić się swoimi pociechami więc wklejałam fotki maleństwa, ale teraz postaram częściej się tu zaglądać, Maleństwo jest bardzo wymagające i chociaż słodki z niego bobasek to lubi być w centrum zainteresowania :) dlatego często go noszę i z nim gadam, spodobało mu się to gadanie i nic więcej go nie interesuje, nawet grzechotki, no to czytam mu bajki :) starsi jak wrócą ze szkoły to z lekcjami schodzi im do wieczora, a potem mam chwilkę dla siebie, Kacha> wiesz że moja najstarsza córcia też ma na imię Agnieszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzidzia usneła więc pare minut na kawusie a przy okazji lukam co tu słychać, ale nikogo nie ma :( odezwijcie się zaganiane mamy, dla siebie czas obowiązkowo trzeba znaleźć :) no to ide wstawic obiadek i później tu zajrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie dzisiaj tort urodzinowy:) mó syn kończy 6 lat:) cos trudno nam sie zgrac dziewczyny,jak jedna jest to innej nie ma:P a ja sie udzielam jeszcze na innym topiku i z tego wniosek,ze nic nie robie tylko przy kompie siedzę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaglądam tu przeważnie do południa bo wieczorami padam, ale dziś cały dzień był zabiegany, a potem dzidka bolał brzuszek, ciekawe jak mi zleci dzisiejsza noc :( wczoraj było byle jak, miłego wieczoru wszystkim mamuśkom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Mam trochę zmartwień z dzieciakami, więc brakowałomi czasu. Poza tym mój mężulek używa kompa dopracy, więcsame wiecie, że moje przyjemności muszą iść na bok. Pewnie częściej zaglądnę, jak wrócę dopracy i ja będę musiała popracowaćna kompie :D. Pozdrawiam wszystkie mamy ED, Zosię, Emmet i tektóre tu zaglądają a nie piszą do nas 🌼 Buziaczki dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdrawiam wszystkie mamy, których tu nie ma no i oczywista nie ma z kim pogadać :P a niech to, ale rozumiem bo ja tez mam zabieganie, kacha, a kiedy wracasz do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macierzyński kończy się mi 25marca, potem dwa tygodnie urlopu i wracam w Wielkim Tygodniu. Zupełnie nie wiem, jak sobie będę radziła, skoro teraz nie mam czasu na nic. Będę musiała się lepiej zorganizować i nie robić przerw na kawę;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmet, jakie duże te Twoje dzieci? NAjstarsza Aga, to wiem, ale innych inforacji nawet jak były wcześniej, to nie mam czasu szukać. Moja Aga ma prawie 18 (urodzinki w czerwcu- skąd wziąć kasę na zorganizowanie imprezy? jej marzy się ytaka poza domem, na conajmniej 30 osób), Michaś ma 14 i jest większy ode mnie o głowę, kocha komputer, potem 10 lat przerwy (nie miałam pracy na stałe, więc czekaliśmy na dobry czas i jak tylko dostałam zatrudnienie na 3 lata, to od razu zdecydowaliśmy się na dziecko) i Pawcio, który mówił na siebie Totoś (od Antosia- drugie imię) i ma teraz 3 latka i 9 miesięcy, oraz Karolek (Lolek), który był naszą największą niespodzianką, ale i też najwspanialszą niespodzianką!!! Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających, Ciebie Emmet szczególnie:). A teraz muszęleciećdo właśnie obudzonego głodomora, tj.Lolka.👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Aga ma osiemnastkę w maju :) i na szczęście chce tylko zaprosić rodzinkę na torcika, o koleżankach narazie nie wspomina, chociaz proponuje jej grilowanie, podwórko duże albo sad żeby rodzice mniej lukali ;) więc się tym nie martwie, synów mam w wieku 17 i 15 lat córcie dwunastolatkę i małego misaiczka który niebawem skończy cztery miesiące :D teraz córka chodzi na prawo jazdy a mnie boli głowa jak opowiada ile miała na liczniku :( ale dzieciaki dorastają, taka kolej rzeczy, zreszta zanim sama zacznie jeździć samochodem bez nadzoru to troche wody upłynie ;) mamuśka będzie obok siedziała i obserwowała :P obiecuje zajrzeć tu codziennie ale pod warunkiem kacha że ty też się zmobilizujesz :P ja w kwietniu idę na wychowawczy, właśnie załatwiam papiery, ale niewiem na jak długo, to zależy od paru rzeczy, niestety narazie nie mam z kim zostawić maleństwa, a jak podrośnie to może będę podrzucać dziadkom miłego wypoczynku 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Chciałabym się do przyłączyć do waszej grupy - można? 🌼 Jestem Marta. mam 31 lat i jestem w ciąży z czwartym dzieckiem. Mam już dwóch synów - Dominika i Krystiana. Mają 9,5 lat - bliźniaki. Moja córka Maja będzie miała 5 lat za 3 tygodnie. Termin porodu mam na 12 listopada. Czwarte dziecko nie było planowane ale i nie NIEplanowane - jezeli rozumiecie o czym mówię :) Chętnie nawiążę kontakt z innymi rodzinami, które są w podobnej sytuacji do mojej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ich czworo zaglądaj kiedy tylko chcesz bo jak sama widzisz wpisy są rzadko ale nie ma co się dziwić bo przy dzieciakach zawsze jest coś do roboty, musisz teraz dbac o siebie a do listopada to jeszcze troszkę czasu, moje maleństwo niebawem skończy 4 miesiące i też mam urwanie kapelusza przy nim :) kurcze przy bliźniakach to dopiero musisz mieć wesoło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kochane Mamuśki i ich Sympatycy!!! Przykro mi,że nie zaglądałam tu, ale trzeci tydzieńmam syna w szpitalu i codziennie go odwiedzam z wałówką, a mam doprzejechania tak ze 40 km w jedną stronę. Poza tym wróciłam do pracy i trochę brakuje mi czasu na relaks. Jutro jadę znowu, odbiorę syna na święta, muszę zająćsięmaluchami, przygotować przysmaki , posprzątać, spakować się itd. Dobrze, że zwalamy się mojej Mamci i ja tylko pomagam, a nie odpowiadamza cało.ść. Emmet myślę, że Ty nie odzywałaśsię, bo nie było dokogo, ale teraz mam nadziejęna jakiś kontakt z Tobą. Zachęcam wszystkich do pogaduszek, a ja spróbuję choć co 2 dzień tu zajrzeć. Pozdrawiam Was i życzę WESOŁYCH ŚWIĄT!!! p.s. piszę tak dziwnie, bo mam kłopoty ze4 spacją :\\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gruby misiu ,witaj,to ja ....my się znamy ;)z innego topiku,gdzie występuję pod innym nikiem ,no ...? już wiesz?wystarczy jak przeczytasz mój wpis i powinnas się domyśleć :) a ja myślałam ,ze topik zniknął bezpowrotnie a tu niespodzianka.dziewczyny się odezwały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zezarło coś mi wpis :( no to jeszcze raz: zaglądam tu ale jakoś nie ma z kim pogadać, dziewczyny nie spać znaleźć troszkę czasu dla siebie :) teraz pieką mi się mięsa, więc mam chwilkę, potem biorę się za placuszki, a wieczorem podjadę do kościółka odpocząć od spraw codziennych, a wszystkim życzę: Zdrowych spokojnych świat mokrego dyngusa i smacznego jajeczka Kacha> podaj namiary to zawsze chętnie pogadam ;) 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamy! Mam na imie magda ,mam 28 lat i 3-ke dzieci.Ania ma 3 latka ,a bliznieta marta i bartek 4 miesiace.Jestem słomianą wdową,moj maz za granica pracuje.Dopiero za miesiac bedzie w domu. Ogólnie dobrze sobie radze sama,ale coraz czesciej mysle o pojsciu do pracy.W zeszłym roku skonczylam studia,jeszcze nie pracowalam,mysle o tym,zeby od wrzesnia rozejrzec sie za praca.Blizniaki do zlobka a ania do przedszkola.Moje maluchy sa cudowne,ale czasami \"wyciskaja\" ze mnie wszystkie soki.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po świętach, hej cacharell, bliźniaki, no no to dopiero masz roboty :) jejku wszystko robić podwójnie, ja przy jednym wysiadam, zaglądaj tu czasem bo jak widzisz cienko tu z wpisami, jakoś mamy zabiegane są... albo czasu sobie nie umieją zorganizować :P ;) ja zawsze rano tu zaglądam potem też zajęta jestem przy dzieciaczku, tak się zastanawiam jak Twoje maluchy zniosą żłobek,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka4
Witam wszystkie mamy. Ja sama mam 4 dzieci 12,8,7 i 2 lata. I jestem bardzo szczęśliwa z posiadania takiej gromadki. Podziwiam wszystkie kobiety które zdecydowaly sie i wychowują gromadkę dzieci nie zależnie od tego czy swoich czy adoptowanych to jest cudowne że sa jeszcze ludzie którzy nie uważaja dzieci za dopust boży. mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swojego grona rodzinek wielodzietnych. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×