wygląd kobiecego ciała po porodzie...

każda po porodzie wygląda tak jak chce!!!! i tyle!!! Ja w ciąży przytyłam 7 kilo, urodziłam pieknego, zdrowego chłopca. do figury sprzed ciąży wróciłam tydzień po porodzie bez wysiłku, brzuszek mam nawet ładniejszy niż przed ciążą.Dizecko jest dla mnie BARDZO ważne, ale ludzie, jest jeszcze mąż, znajomi i .... ja. Dlatego od razu po wyjściu ze szpitala dbam o siebie. Nie chodzę po domu w łachach, jestem zawsze umalowana itp. Dlatego oprócz tego że spełniam sie jako mama spełniam sie jako żona i KOBIETA. Pamietajcie dziewczyny, wszystko w Waszych rękach

Przytyłam 29 kg w obu ciązach,szybko póxniej schudłam/bez diet/ Teraz mam 37 lat,a figure lepsza niz niejedna młoda dziewczyna,wiec nie przesadzajcie.

Ależ mnie korci ,żeby pokazać Wam moje ciało po porodzie ;) Zaprzeczyłabym sterotypowi wielkich ,okropnych nieodwracalnych zmian :) Ale nie zrobie tego z prostech przyczyn,uwierzcie więc mi na słowo :)

Hej:) Martushia jestem \"przerażona\" tym co przeczytałam. Jeżeli kobieta pragnie mieć dziecko, to nie przejmuje się wyglądem ciała po porodzie. Ja planując ciąże myślałam tylko o tym, żeby dzieciątku było dobrze we mnie i ze mną. I to wcale nie oznacza, że nie dbam o wygląd czy nie zależy mi na nim... Ale swego czasu myślałam podobnie jak Ty, ale później dojrzałam do bycia mamądla maleństwa w brzuszku i poza nim. I wiesz, Zosieńka nie odebrała mi nic z urody- ba, nawet prorokowano, że będzie syn. Owszem przytyłam- każda kobieta bezpiecznie się zaokrągla w ciąży, krew, wody plodowe, łożysko, dzidziuś, piersi: łącznie 14kg. I co? Kiedy po tygodniu pobytu w szpitalu założyłam cywilne ciuchy, ułożyłam włosy i zrobiłam makijaż- wszyscy patrzyli na mnie jakbym była z innej planety- wogóle nie było po mnie widać, że urodziłam dzidziusia!!! Zważyłam się w domu- uciekło 9kg!!! He, kamię piersią:) i nic moim piersiom nie brakuje:) Pozdrawiam:)

Witam. Wszystkie Kobiety nawet po porodzie są piękne, nie tylko gdy się kochają .Kobieta zawsze jest piękna dla faceta,jaka by nie była.

kiedys pokazywaly tu zdjecia lucklady i evi, chyba miesiac po porodzie i nie powiedzialby ktos ze rodzily tak wogoole to lepiej wygladaly po porodzie niz ja (a w ciazy jeszcze nie jestem....)

i wygladam znakomicie, wlosy troche wypadaly po porodzie, teraz sa w doskonalej formie, zostalo mi 3 kg do schudniecia ale to pryszcz, karmie piersia i schudne...brzuszek plaski, uda i pupa tez...nic mi nie wisi, zero rozstepów...jestem bardzo zadowolona, nie zawsze ladnie ukladam wlozy i robie makijaz, nie zawsze mi sie chce...ale gdzy wychodze to musi byc wszystko na tip top...maz zachwycony oczywsice... ja akurat przed ciaza bardzo duzo cwiczylam, jezdzilam na rowerze..mialam cialo w swietnej formie i mysle ze to tez ma wqplyw na wyglad po, no i duzo nei przytylam tylko 11,5 kg...a co do piersi...mialam i mam duzy bbiust, wiem ze ciaza i karmienie je zmieni ale sie tym nie przejmuje, dobry stanik i wyszystko wyglada jak trzeba... wiec nie wiem po co tu tak sie przejmowac wygladem....proznosc i niedojrzalosc...wystarczy wziac sie za siebie i tyle...

Kolezanka miała cesarke. Zazwyczaj słyszy się opinie ze po cesarce jest trudnij wrócic do formy. Po 4 mc nie miała brzucha wcale. Tak samo płaski i jędrny jak przed ciążą. Piersi jak miała małe tak ma i dalej są jędrne. Nikt by nie powiedział ze w chwili obecnej ma roczne dziecko :)

a mi nic po ciazy nie zostalo,nawet nie mam rozstepów.ale to było 10 lat temu.teraz mam 31 lat i spodziewam sie dziecka.ciekawe czy teraz mi się uda zachować moja sylwetke?

a mi nic po ciazy nie zostalo,nawet nie mam rozstepów.ale to było 10 lat temu.teraz mam 31 lat i spodziewam sie dziecka.ciekawe czy teraz mi się uda zachować moja sylwetke?

noo niestety do gwiazd nie ma siie co porównywac bo dalkeko nam brakuje. a ja mam 21 lat x) w czesto biore udział w sesjach i ogolnie aktywnosc i figura jest dla mnie bardzo wazna ... dlatego narazie nie chce dziecka, a po drugie nie chce wogole go rodzic :) wolałabym zaadoptowac-co byłoby korzystniejsze i dla mnie i dla dzidziusia który dostał by pełno miłosci :)

Ja w poprzedniej ciąży - obie cesarki na zyczenie - nie bałam się tego mitu,że po cesarce macica źle się zwija i pozostają fałdy na brzuchu - to totalna bzdura.Niektóre kobiety co rdziły sn wyglądają jak hipopotamy a to tylko z własnej winy.Ja po pierwszej ciązy z rozmiaru 38 przeniosłam się na 34.Teraz jestem miesiąc po porodzie właże już w spodnie sprzed ciązy -choć nie jestem w pełni zadowolona z brzucha,ale to kwesta czasu - nie mam żadnego rozstępu i jestem pewna,że mój brzuch za jakiś miesiąc będzie płaski.Nie wierzcie w żadne stereotypy,że po ciązy człowiek się roztyje, zaniedba - oczywiście tak sie stanie tylko na własne zyczenie.A kwastia rozstępów to możecie się mazać niewiadomo czy i tak sie pojawią - wszystko zalezy od skóry i predyspozycji.

nie znam zadnej babki ,ktora po porodzie by wygladala ladnie,tzn.byla zadbana i dziecko nie przyslonilo jej swiata...wrecz przeciwnie...grube,zaniedbane z tlustymi wlosami..nie dziwie sie ze ich mezowie maja kogos na boku

widocznie obracasz sie w takim srodowisku. serdecznie wspolczuje

tak wyglada kobiece ciało po ciąży - nie chce nikogo wystraszyc bo zdarzaja sie tez hot mamas, no ale to raczej wyjatki. Podaje linka do strony z fotami nadesłanymi przez normalne kobiety (nie gwiazdy): http://tiny.pl/5lt3 i brzuch cindy crawford: http://tiny.pl/prv1

rozstępy i obwisle cycki

ooo... nie zawsze tak jest

cześć dziewczyny... czytam wasze i innych wypowiedzi szukam wsparcia w forach internetowych bo jestem w 15 tygodniu ciąży... ciąża nie była planowana i czuje że nie kocham tego dziecka i go nie chce... tak bardzo sie boje porodu tego co bedzie pozniej ze od kilku dni dzień w dzień po kilka godzin płacze... jak to bedzie przecież dziecko jest ogromne sie przeciska bez tą w stosunku do niego małą szczelinę... ja sobie poprostu tego nie wyobrażam!! teraz sie czuje zraniona a co mowić jak urodze (o ile dotrwam) ja nie mogę znieść myśli że będą mnie ciąć i niby wszystko wraca do normy... to jest nie możliwe... jak przyjdzie pora rodzenia albo jak w końcu sie wykończe przez to wszystko to sie zabije ;( nie wyobrażam sobie normalnego życia po porodzie że wszystko bedzie okey ;( co ja mam robić ratujcie ;( każdy chce tego dziecka a ja je nienawidze ;(

znowu ten sam temat... ech... jak już wcześniej kilka kobiet zauważyło: po pierwsze im wcześniej zajdzie się w ciąże tym łatwiej wrócić do formy (jędrność skóry 20-latki jest inna niż 30-latki); po drugie większość sylwetek i zachowań sylwetek po ciąży jest determinowana genami jaki otrzymaliśmy; po trzecie "bez pracy nie ma kołaczy", ja po pierwszej ciąży nic nie robiłam i wróciłam do formy, po drugiej i trzeciej musiałam pracować nad sylwetką (na fotce efekty); po czwarte trzeba dbać o siebie przed ciążą i w jej czasie, żeby łatwiej dojść do siebie po tym wszystkim. Co do pochwy i jej elastyczności to z wiekiem elastyczność jest mniejsza bez względu czy rodziłaś czy nie. Jest coś takiego jak ćwiczenia a w ostateczności plastyka pochwy.

Nie chce mi się za bardzo czytać wpisów moich poprzedniczek,wybaczcie....W kazdym razie juz naczytalam sie na tym forum jak to cialo wcale nie zmienia sie po porodzie i inne duperel.Piersi dalej jędrne,wcale nie obwisają od karmienia,tylko jak maja opasc to w czasie bycia w ciązy i podobne pierdoły...Same się oszukujecie....Fakt,w czasie ciązy rzeczywiscie piersi po części zmieniaja wygląd i juz troche opadają,ale prawdziwy przelom dzieje sie podczas karmienia...Na 10 kobiet karmiącyh moze 2 mają ok biust.Piszcie co chcecie,ale mam siostry,kolezanki i wiem jak to wygląda...Co do ciala to przed ciaza bylam szczuplutka laską,plaski brzuch,super nogi,zero cellulitisu ,rozstęp nie wiem nawet jak wyglądał.Teraz nie jest moze tragicznie,bo walcze z tymi zmianami-odchudzanie,kremy,masaze(potem jak znajde czas moze aerobic).W kazdym razie nieprawdą jest ze cialo sie nie zmienia,cycki sa tak samo fajne jak byly i tak dalej.Niektore nawiedzone mamusie maja w glowie tylko dziecko,zapominając o sobie,swoim wyglądzie a te ktore starają sie walczyc ze zmianami nazywają złymi matkami. Dalej czuje sie kobieca,dalej swoje piersi uwazam za intymną czesc mojego ciala(nie karmie publicznie wystawiając piersi jak krowa dojna).Duzo by pisac o matkach Polkach,ktore uwazają ze tylko dziecko jest wazne,zapominając o swoim wyglądzie.

ja uwazam ze w duzej mierze od nas zalezy jak wygladamy po ciazy ja przytylam 30 kg w ciagu pol roku stracilam wszystko Kosztowalo mnie to troche wysilku i wyzeczen ale jest super Nie jedna 18 latka moze mi pozazdroscic figory Zawsze mam makijaz zadbane wlosy To ze ma sie dziecko nie znaczy ze trzeba wygladac jak matrona:) Jesli chodzi o pochwe jet taka jak byla Moj maz mowi ze troche za ciasno zszyl mie lekarz:) jesli chodzi o biust moze nie jest taki jak byl ale uszu jamnika nie przypomina a ja nie wstydze sie rozebrac:)

ja uwazam ze w duzej mierze od nas zalezy jak wygladamy po ciazy ja przytylam 30 kg w ciagu pol roku stracilam wszystko Kosztowalo mnie to troche wysilku i wyzeczen ale jest super Nie jedna 18 latka moze mi pozazdroscic figory Zawsze mam makijaz zadbane wlosy To ze ma sie dziecko nie znaczy ze trzeba wygladac jak matrona:) Jesli chodzi o pochwe jet taka jak byla Moj maz mowi ze troche za ciasno zszyl mie lekarz:) jesli chodzi o biust moze nie jest taki jak byl ale uszu jamnika nie przypomina a ja nie wstydze sie rozebrac:)

dodam jeszcze jedno do swojej wypowiedzi: jeżeli kobieta nie akceptuje siebie przed porodem to i po porodzie będzie szukać dziury w całym

Mnie sie wydaje, ze jak ktos ma najebane w głowie i musi byc nieskazitelny, to na pewno jakies zmiany zauwazy. Miedzy wyglądaniem jak lala a zapuszczonym, oblesnym wyglądem jest taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka przepasć. I tam tez sie znajduje złoty srodek. Ja mam rozstępy od czasu dojrzewania, bo cycki mi szybko urosły i to od zera do dość duzych. Mogłabym rozpaczac z tego powodu - tak jak pewnie co większa lalunia stad. Owszem, wstydziłam sie ich jako młoda siksa, ale przyzwyczaiłam się. Nie latam z gołymi cycami po plaży i to tyle. Bikini noszę, bo jak komuś sie nie podoba, to niech nie patrzy. Jak się utyje to co ? To mozna schudnąć. A nawet jak zostanie 3 kilo nadwyzki, to swiat sie nie zawali i mozna i tak fajnie wyglądać. Cycki pewnie nie będa już takie spreżyste (moje i taki nigdy nie były) i może na brzuchu czy udach beda jakies rozstepy, ale czy to taki straszny problem? A jak sie laluniu jedna z drugą zwyczajnie zaczniesz starzeć, co sie i tak stanie, niezaleznie od dziecka, to co zrobisz ? Ludzie dajcie na luz. Ja tam dzieci nie mam, ale mam koleżanki, fakt, cycki mają takie cokolwiek nie najświeższe, ale poza tym figura super, wiele z nich jest w lepszej formie niz ja, a ja tez do jakichs poczwar nie należę.

mam 33lata, 4 m-c dziecko:)) przed ciaza uwazałam na siebie-dieta itd. zaszłam w upragniona ciaze, nie moglam za bardzo ćwiczyc w ciazy bo wogole nie mogłam chodzic-cała ciaze praktycznie przeleżałam albo w domu albo w szpitalu, corka urodziła sie zdrowa! przytyłam w ciazy 14kg-dziecko 3900:)) karmiłam tylko 6 tygodni, nie miałam i nie mam rozstępów po ciazy ale moge powiedizec tyle ze łatwiej jest zrzucic kg w wieku 25 lat niz teraz :)) ciało sie zmieniło w sensie elastycznosci- w tm piersi mam jeszcze do zgubienia z 6kg ale to nie koniec świata- dieta + aerobik i bedzie ok! tylko trzeba chciec i byc konsekwentnym! i nie chodze jak straszydło z tłustymi włosami....fakt mam troszke wiecej ciałka ale mozna to jakos w momencie "przejsciowym" zatuszowac! grunt to chciec dobrze wygladac i darzyc do tego! trzeba popracowac nad soba i taki amm zamiar! bede dalej "sliczna" "młoda" szczupła i wejde w swoje dawne dziny...pozdrawiam

Agattttka powiedziała: \"ciało się zmienia i to bardzo więc jak możesz to decyduj się na \"dziecko jak najpóźniej. Nie masz wiedzy podstawowej z anatomii i fizjologii skóry, więc proszę Cie poczytaj trochę, a później sie wypowiadaj:D Boże.... osłabiają mnie niektóre postacie tutaj:D:o

zmienia się, chyba jest bardziej kobieca. przynajmniej ja tak to postrzegam. I tego mi brakuje w moim życiu, dziecka i wiekszej kobiecości. Szkoda, że jeszcze nie moge sobie na dzidziusia pozwolić. Mam 25 lat i czuję się jak dziewczynka:(

dziewczyny ale macie problemy;) mam 2 dzieci- po pierwszej ciąży dostałam piekielnych rozstępów nie pomogły żadne cudowne specyfiki wraz ze wzrostem małego całe moje ciało również powoli się regenerowało-- wystarczyło o to zadbać po 6 latach mam kolejne dziecko i kolejny bój przed soba o jako taki wygląd- może nie będę juz wyglądać jak 20 latka - bo w sumie mam lat 30- ale kto powiedział, że mama wygląda jak upiór pewne mankamenty już nie znikną- ale kochający mąż naprawdę potrafi to zrozumieć - jak i ja rozumiem że od chwili poznania męża utył sobie 20 kilo dom to nie dyskoteka że trzeba wyglądać jak spod igły poza tym atrakcyjnośc to tk naprawdę wcale nie super jędrne duże balony i super płaski brzuch jak wy sobie wyobrażacie starość pzy mężu??? wieczne operacje plastyczne??

miesiac po urodzeniu mojej coreczki , dostalam odwagi popatrzec sie w lustrze na moje cialo ....... i pierwsza moja reakcja to bylo wybuchniecie placzem ... poczulam sie jak 50letnia babcia karmilam piersia i przez to piersi sa lekko obwisle, po porodzie szybko doszlam do siebie ale brzuszek mam lekko obwisly i nadodatek pelno roztepow wylada jak ciastko z grudkami, boli mnie to ze tak wygladam a mam dopiero 23 lata

Powiem Wam tak, kiedy Moja Żona była w ciąży wyglądała pięknie i dla mnie bardzo seksownie z brzuszkiem ;] a po porodzie wystarczyly 2 miesiace zeby wróciła do Swojej dawnej figury i formy jak kiedyś. Nie mówie ze wszystko jest tak jak było, jest nawet lepiej (ma szersze bioderka dzieki czemu wyglada bardziej seksownie ;] Cialo Kobiety podczas ciąży przechodzi szereg zmian, po urodzeniu dziecka Kobieta rzeczywiscie ma mniej czasu dla Siebie, ale dalej może wyglądać pięknie, jeżeli tylko zechce. Wszystko jest indywidualną kwestią charakteru. Jeżeli "Mama" dba o siebie i zależy jej na powrocie do stanu sprzed ciązy, wszystko jest do zrobienia. Sa przeciez chwile kiedy Małe Dzieciątko grzecznie śpi, albo spokojnie leży i bawi się swoimi pluszakami. Ten czas można wykorzystać na odrobine przyjemności. Dodam tylko, że oboje mamy po 21 lat i nieprawdą jest, że młodzi ludzie nie są dojrzali do Rodzicielstwa - uważam Nas za wspaniałych i odpowiedzialnych Rodziców (Nasz Synek ma troche ponad 3 mc) i jest dla Nas najważniejszą Osobą na Świecie!! :) Pozdrawiam Wszystkie Mamusie i Tatusiów ;)