Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Złota Rosa

Zapachy i smaki Waszego dzieciństwa...

Polecane posty

Zapach bzów i maciejek,zapach powietrza po ulewnym deszczu,zapach rozgrzajen słońem smoły i drewna Smak gumy do żucia Donald i poziomki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oranżada w woreczkach - pamięta ktoś? :D Ptyś, Donald, gumy w kulkach - takie kolorowe, ryż dmuchany, ciepłe lody...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alia od noża
smak ziemniaków pieczonych w ognisku,zapach jaśminu w ogródku u mojej babuni........i te oranżady w woreczkach hihihhihi wszyscy pamietają............i takie plecione bułki ,z piekarni od Jakuba z Ryneczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak bylam mala i spedzalam wakacje u babci, ona zawsze na sniadanko robila takie pyszne kakao - aromat budzil mnie kazdego poranka, smak byl tez niesamowity. Co wiecej tylko babcia potrafila tak przygotowac to kakao. Mama probowala wiele razy i nigdy nie bylo takie efektu... A do kakao pyszne buleczki z powidlami lub serkiem wyrobu mojej babci... pycha... strasznie mi tego brakuje... gume Kaczor Donald tez pamietam... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ech wspomnienia
-guma Donald - guma Turbo, -wata cukrowa w worku, -oranzada w woreczku zupa owocowa w przedskzolu .... bleee - makaron "gwiazki" w rosole- nienawidzilam go - krówki ciągutki - chrupki Flipsy - wafelki Kukuryku i piosenka " Kukuryku jest chrupiące bo kosztuje dwa tysiące, jak Wałęsa go spróbował to się dwa dni w du.. skrobał" -pamiętam jak dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mAjjjA
Ja pamiętam smak budyniu czekoladowego z powidłami albo konfiturami mojej babci, zapach domu i ciepło kiedy wracalam wieczorem zmęczona po całym dniu zabawy na podwórku :) , smak kremu czekoladowego z takich pojemniczkach w kształcie serduszka w dwóch kolorach , i smak truskawek które sama zbierałam. Jak tu przytulnie, ciepło i sentymentalcnie...aż zebrało mi się na wspomnienia. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.B
a ja jeszcze pamiętam zapach kwitnącej lipy ,ktora rosła w "kącie " w zagrodzie mojej ukochanej babci.Pamiętam ,ze jak przyjeżdzaliśmy do niej na wakacje zawsze o 5 .00 rano ,robiła nam (całe lata) jajecznice na boczku,herbatke z landrynkami i placek drożdzowy z kisielem na wierzchu.Boże ! .....jak ja kocham te wspomnienia.Babciuniu moja kochana ,czy spotkam Cię jeszcze ?? Gdzieś?...Kiedyś?....Wiem ,że TAK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B.B
Przepraszam za te wynurzenia o mojej Babci ,ale tak bardzo mi jej brak:( Przypomniałao mi się ,ze podczas pobytu u Niej ,przychodziła wieczorami do pokoju w ktorym spałam i przykrywała mnie pierzyną(przypominam ,ze to był zazwyczaj lipiec i upały) po samą brodę. Pamiętam ,ze jej ręce pachniały wtedy mlekiem ....Jaka kochana była ta moja babcia......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja
babunia też była kochana ,taka bajkowa -z kokiem ,ciepła , serdeczna ,najważniejsza dla mnie ... Kiedy mnie przytulała, to wiedziałam że nic mi nie grozi ,takiego poczucia bezpieczeństwa już nigdy nie bedę miala :-(i też baaaaaaardzo tęsknię.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lody bambino w czekoladzie, skoszona słoma w snopkach, zboże na strychu, małe kotki urodzone z kocicą...zapach mleka, kakao z bułkami z serem żółtym, gotowany bób, placki ziemniaczane...zupa pomodorowa, pachnący bez w maju i jaśmin za płotem......moje dzieciństwo u babci a mama: ciasto z długiej foremki zabarwiane kolorowymi galaretkami, guma donald i taka płaska z bolkiem i lolkiem oczywiscie picie w woreczku:):):)....ogrody i kwiaty.....pralka frania i zapach proszku w łazience:) to by było na tyle:) ech jak sentymentalnie.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moudatka
Przede wszystkim pamietam normalnych ,zyczliwych ludzi ,smak podpiwku czy jakoś to się zwało -takie a'la piwko ,zapach siana,żywicy ,smak jagód .......jeszcze sie odezwe:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwuś
widzę,że mamy podobne wspomnienia ....guma donald,turbo (które okazały się niby to rakotwórcze :), oranżada w woreczku ze słomką, wata cukrowa,Visolvit,benzyna, dropsy-miętowe i mleczne,delicje w woreczkach przeźroczystych i oczywiście wafelki kukuruku-kukuruku jest chrupiące w szkole w lesie i na łące :) Dla zainteresowanych-ostatnio znalazłam odświeżacz powietrza -brait cytrynowy- który kojarzy mi się z oranżadą w woreczku!!! P.S. Pamiętam też tzw. ODPUSTY w niedzielę,na których zawsze kupowałam piłeczkę na gumce i pierścionek z wielkim oczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjhjhjhjh
Zapah pieczonych na ogniu ziemniakow i kielbasy smak ...grzana bulka ze stopionym zoltym seren i pomidorem!! torcik wedlowski cieple paczki !! kasza gryczana z maslem mrozone parowki bulka z maslem!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Złota Rosa
Hej,myslalam że topic umarł sobie, ale nie:D,pozdrawiam,szkoda że tak mało sentymentalnych ludzików na kafe...hihihi ja mam jeszcze kartki na wyr . czek . w szufladce wspomnień .... relikwie przeszłości ... ojeju to były czasy ,jak patrze na te Snickersy i inne to śmiać mi się chce ... kto to jada ----kiedyś były takie batony Ikar -moje ulubione :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej jaki fajny topik. Nie mieszkam w Polsce i wcale nie tesknie za nia . Za to lapie sie na tym ,ze czasami \"czuje\" zapach....zapach gotowanych parowek ,wtedy tesknie strasznie za babcia ,ktorej juz nie ma .Takie same wspomnienia wywoluja u mnie golebie. Caluski dla wszystkich:* No gryzliczanka z sokiem tez byla dobra hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- waniliowe lody na wafelkach (często trzeba było bardzo długo czekać aż pani je \"ukręci\"), dawała nam wtedy połamane kawałki tych wafli na pocieszenie -smak oranżady w butelkach z takim dziś unikatowym \"zamykadłem \" -smak gumy do żucia Donald -zapach truskawkowego syropu - domowego -smak i zapach wody ze sokiem z saturatora -zapach maciejki - zawsze byl, jest i będzie kojarzył mi się z dzieciństwen, beztroską.Ehhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smak
serka homogenizowanego (truskawkowy i waniliowy), takie cukierki białe miętowe(jak z kredy), no i ptasie mleczko w czekoladzie- w całej Polsce było to samo. potem pojawiły się też czeskie cukiereczki-lentilki czy jakoś tak...Smak pomidorków ze szczypiorkiem, bez żadnej paskudnej chemii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach
krowiego łajna(serio)pomieszany z zapachem skoszonej trawy, zapach ziemi po deszczu-niepowtarzalny, już nigdy potem...smak swojskiej kiełbasy...wody ze studni...a, i mydełko bobas czy bambino...i oliwka też taka była, bambino chyba. Tęskno miiiiiiiii!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwa tyrolska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeh...
chleb ze smalcem i ogórasy malosolne,lemoniada, cytrynada( w proszku, jadło się ją zazwyczaj na sucho)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale fajny topik:D zrobilo mi sie tak fajnie na sercu...cieplo i milo....troszke lezka mi sie w oku zakrecila,bo ja bardzo tesknie za POLSKA:( a z dziecinstwa to fakt podobnie jak wy wspominam gume donalda z tymi fajnymi historyjkami, ktorych kolekcje mialam:P-pewnie wy tez. vibovit:P pamietam,ze duzo jadlam mleka w proszku dla niemowlat...tak posypanego na dloni:P zlizywalam go z lapki:P lub wszelkiego rodzaju oranzadki w proszku:P lody bambino na patyczku lizak okragly w prazki z,, kiosku ruchu,,:P z dziecinstwem zawsze kojaza mi sie placki z jablkami i nalesniki z dzemem truskawkowym...zawsze jak jestem w polsce prosze babcie by mi je smazyla....delektuje sie nimi powoli i mile wspominam dziecinstwo:D o tak i ta oranzada sprzedawana na miescie...mozna sie bylo napic w szklance,lekko przeplukanej woda,a przed toba pilo z niej 100 innych osob.hi-hi-hi! jeszcze cieply chlebek z maslem i pomidorkiem...kiedys to tak mi smakowalo:)-ahhhhh ten pyszny polski chlebek i buleczki-najlepsze na swiecie!!!!! i cieple lody.............mmmmmmmmmm! i kakao-ktorego niecierpialam:(-jego smak-bleee!zmuszano mnie bym wypila zawsze do konca...moja babcia wciaz to robi jak ja odwiedzam...pije bo musze....kiedys nie mialam wyjscia,dzis by babci sprawic przyjemnosc:D B.B czytam sobie twoje wspomnienia:) jak to-herbatka z landrynkami????nigdy takiej nie pilam placek z kislem???-napisz cos wiecej:) pozdrawiam🖐️ piszcie ...ale tu milo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aemka
nic dodać, nic ująć...wszystko już napisane. Do poprzedniczki: można wiedzieć, gdzie cię wywiało z Polski?:) Aha, i jeszczelody "bambino", takie, które rozwoził lodziarz. A do smaków i zapachów dodalabym jeszcze dźwięki-np. zwsze wiedzieliśmy, kiedy nadjeżdża szmaciarz( na wsi pojawiał się taki ludek i sprzedawał miski i różne pierdółki w zamian za butelki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aemka
ssorki, przeoczyłam-pewnie Wlochy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matiiiii
A ja pamietam zapach kozła (capa) ojciec trzyma go bo pedzi bimber a ten kozioł tak smierdzi ze nie ma prawa poczuć innego zapachu i w ten sposób nikt nie czuje zapachu bimbru z początku było trudno to wytrzymac ale teraz juz sie przyzwyczaiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka*
Wiem, ze to nie ma nic wspolnego z zapachem, ale jak juz wspominamy stare czasy, to czemu nie :). Pamietacie te ksiazeczki dla dzieci "Poczytaj mi mamo", albo misia i swierszczyk :) ???? To byly czasy...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- zapach zupy jarzynowej, którą gotowała moja babcia :) :) :) - zapach syropu z szyszek - lody bambino -visolvit Ale to było dawno............ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w cioci na wsi zapach siana , stajni , pastowanej podłogi smak to ciepłego mleka prosto od krowy mniam czekaliśmy z kubeczkami az cioia wydoi krowy 6 dzieciaków i kilka kotów :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Wszystkim ! mleko prosto od krowy to było to. moja babcia robiła sama masło, chleb ze śmietaną i cukrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×