Czy są tutaj dziewczyny 20-letnie pragnące mieć dzidziusia?

...ja tez tu jestem ...ale jakby nieobecna...

witaj Vanilia czekam na Twoje fotki!!!!! wyslalam chyba do 4 dziewczyn a dostalam od 1 tylko :( a mowilyscie ze odeslecie!!! :-P wiec CZEKAM!! pozdrawiam

Czesc dziewczyny,ja tez tu jestem,nie nadazam za wami troszku bo jak ja moge byc przy kompie to wy juz spicie,mamy 7 godzinna roznice w czasie.Ja tez powysylalam zdjecia i tez dostalam tylko 1 :(

A jak tam Evi samopoczucie?U mnie dalej zero mdlosci,zachcianek tez nie mam,piersi tez mnie jakos mniej bola ;) temperatuke rano mam na stalym poziomie 37 stopni z odchylkami o pol stopnia w kazda ze stron.

witaj Asiulak!!! jak samopoczucie??? ja sie teraz dobrze czuje, do pracy na 8 wiec sie wyspalam troche :) ide zaraz pod prysznic, u nas jest tak parno ze oddychac nie mozna :( pozdrawiam

Asiulek mnie piersi bola coraz mocneij do tego sutki :( spac nie moge u mnie tem okolo 37.1 wiec podobnie ja udzielam sie jeszcze na kwiecien 2006 wkoncu to nasz termin wielkanocny :) pozdrawiam

Hej Dziewczyny:} I na wstępie pytanie-Ksi,Bluebell, Mati26, Nati, Ell, Ewma gdzie Wy sie podziewacie?? Smutno tu bez Was bardzo:( Ja sie też już coraz rzadziej wpisuje, bo nie jestem w ciąży, więc nie mam za bardzo co pisać... Widze,że zostałam już tylko ja i Matitka. Dziewczyny wracajcie!!

Berna musisz zabrac sie do roboty :-P - zartuje dlaczego nie ma o czym rozmawiac?? nikt prawie tu nie zaglada wiec nasz paczka sie skurczyla :( ale rozmawiac mozna o wszystkim :) co tam u Ciebie slychac??

A ja przygotowuje sie powoli do roku szkolnego...:( Poza tym nuda Dziewczyny:(

Ciągle zapominam,że to już końcówka wakacji.Ja mam jeszcze ponad miesiąc od szkoły wolnego(jeśli się dostanę).Faktycznie prawie nikt już tu nie zagląda.Już niedługo wszystkie będziemy mogły sobie o ciąży pogadać.Zaglądajcie tu częściej to popgadamy o innych rzeczach.Kupiłam dzisiaj suknię ślubną i buty.Tyle jeszcze do roboty z tym ślubem,że szkoda gadać.

A jaką sukienkę mi powiedz kupiłaś, poza tym że ładną bo to pewne na ślub się tylko ładne kupuje :)

Witaj!!!!!!!!!!Suknia jak to suknia.Jednemu może się podobać a innemu nie.Nie da się jej dokładnie opisać.Nie jest z gorsetem(teraz takie modne),ale mi nie bardzo się podobają.Ma haftowane,białe kwiaty i ślicznie się mieni w świetle.

moda modą a mi się też bardziej podobają sukienki a nie zestawy gorset+spódnica :) ehh.... śluby, wesela ehhh... :)

Jesteś po ślubie czy jeszcze przed???Trochę się martwię tym wszystkim :-)

jeszcze przed na razie rok temu wydałam siostre za mąż też się martwiła a pani która szyła sukienkę się wkurzala bo ta wariatka (moja siostra) chudła w zastraszającym tempie tak się martwiła i trzeba było sukienkę ciągle zwężać :) Ja jakoś się boję tego kroku i nawet nie dopuszczam do zaręczyn :/ może to jeszcze nie ten facet ? ale ślub to piękna sprawa ehhh....

Też się martwię,ale na brak apetytu nie narzekam :-) Będziesz czuła kiedy to będzie ten właściwy facet,cudowne uczucie.

Tak właśnie myślę. Dziękuję Michelle

Berna, jestem, czytam. Tylko co mam pisać. Nie obserwuje swojego organizmu pod kątem śluzu czy bolących piersi, a jak ciągle wracają takie tematy to nie bardzo mam co napisać. Ja co prawda mam uważać do lutego i potem się starać, ale ostatnio różnie to wychodziło z tym uważaniem ;). U mnie ok, pracuje , popołudniami odpoczywam, dziś może nawet zmusze się do sprzątania i tyle :). Nic ciekawego.

Ksi czemu masz do lutego uważać?? Ja też nie obserwuje śluzu ani nic takiego, poprostu cieszymy się z tego co mamy. Uważam, że jak się bardzo chce to nie wychodzi, a jak nie to zaraz się wpadnie. Berna jak tam odczucia co do końca wakacji?? Ja jeszcze bym chciała tak z miesiąc posiedzieć. Nawet nie wiem kiedy one zleciały. Teraz będzie nauka, nauka i jeszcze raz nauka, a na głupoty będzie mało czasu. Szkoda

Pisałam już kiedyś, że postanowiliśmy poczekać do lutego. Tzn. stosować metody naturalne, dlatego że moje kochanie chce pozamykać pare swoich spraw. Obronić pracę magisterską, pozamykać projekty. Pomieszkać spokojnie u mnie, przecież dopiero się przeprowadził i potem zacząć starać. Oczywiście jak to przy metodach naturalnych wszystko się może zdarzyć :) i też będzie dobrze, ale tak naprawdę starać będziemy się od lutego.

Cześć Berna! KSI ;-) Ja też w miarę na bieżąco śledzę topik,ale jakoś się nie wpisywałam.U mnie też wakacje dobiegają końca :-( Co prawda na uczelnię wracam dopiero w październiku,ale od września zaczynam praktyki w szkole podstawowej jako pani nauczycielka języka angielskiego :-) Mam straszną tremę,boję się tych dzieciaków.Nie wiążę swojej przyszłości z byciem nauczycielem,chyba się do tego nie nadaję. Michelle---> a do jakiej szkoły składałaś papiery? Co będziesz studiować?

To jak do tego podchodzisz możesz szybciej zaciążyć niż jakbyś chciała. Pozdrawiam. Ja czekam na swoje małpiszońsko do końca tygodnia, a jak się nie zjawi to co ja zrobie??

Matitka, doskonale o tym wiem :). Jutro mam dostać okres zobaczymy co będzie. W dodatku odstawiłam sobie w połowie cyklu środki hormonalne więc jestem ciekawa czy to prawda, że się wtedy łatwiej zachodzi ...;). Przekonamy się.

Przez trzy lata stosowaliśmy metody naturalne i co miesiąc zastanawiałam się czy jestem w ciąży,ale jednak się udawało.Ksi może w twoim przypadku będzie inaczej i już wkrutce ogłosisz nam nowinę :-) Dziewczyny szybko zleci wam ten rok szkolny.Ostatni jest najlepszy,wszyscy nauczyciele ulgowo patrzą.

Bluebell rozumien Twój lęk,dzieciaki są teraz straszne.Ale jak przychodzi nowa nauczycielka to się cieszą.

Michelle , u mnie ponieważ nie dotrawłam do końca z braniem środków hormonalnych, tzn odpuściłam aż 4 ostatnie dni z cyklu 21 dni, wszystko teraz może się zdażyć. @ powinna przyjść jutro. Zobaczymy :)

No to czekamy na wieści.Po tabletkach ponoć ryzyko zajścia jest ogromne :-) Ja dzisiaj do pracy na 13,bo mdłości mam ogromne.

Wróciłam do domku i jestem padnięta.Nieźle się dzisiaj narobiłam.Coraz słabiej z tym wątkiem.

faktycznie watek upada :( Michelle udzielasz sie w marcowkach??

Udzielam się,ale nie na tym forum.Tak regularnie to tylko my tu zaglądamy.Evi dobrze się czujesz,bo mnie od piątego tygodnia zaczynało lekko brać.A dzisiaj to miałam takie mdłości,że nie mogłam się z łóżka podnieść.