Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość MyszkaM86
teklia ja faze sikania tez miałam w ostatnim cyklu, pierwszy tydzień po owulacji latałam jak głupia do kibelka, żeby było śmieszniej, największe natężenie zaczynało sie zaraz po powrocie z pracy:) Nogi mi odpadają od tych górskich wycieczek, jutro zwiedzamy Prage, ale to pozytywne zmęczenie bo o niczym innym nie myślimy jak tylko o tym żeby przejść od punktu do punktu i żeby następnego dnia rano nogi dalej chciały chodzić:) pierwsze kroki po przebudzeniu to masakra-takie zakwasy w łydkach hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MyszkaM86 my jak 2 lata temu bylismy w górach to po pierwszym dniu kiedy miałam wstac rano z łóżka to wstałam i uklęknęłam tak mnie nogi bolały hehe :p teraz bedę musiała się oszczędzać.... gdyby nie to że @ mi sie zatrzymała, test wyszedl powytywnie, ranne katorgi w myciu zębów to bym sie głęboko zastanawiała czy na prawde jestem w ciąży.... ostatnio doszedł ból miednicy i lekkie ciągniecie jak przed @ ale bratowa twierdzi ze to normalne bo macica sie powieksza.... a jeśli chodzi o siusianie to ja też w nocy musiałam wstawać nawet jak jeszcze nie wiedzialam ze to ciąża... trwa to do tej pory... trzymam za was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarka16
mam pytanie do wszystkich przyszlych mam - a jest tu ich coraz wiecej , co mnie bardzo cieszy, czy mialyscie bole piersi? ja zawsze mialam od owulacji nabrzmiale i bardzo bolace piersi. takie byly az do miesiaczki. teraz juz drugi cykl nic sie z nimi nie dzieje. zero bolu.!!!! Ja spodziewam sie miesiaczki za 2 dni. a dziaiaj juz mnie zaczal bolec brzuch typowy bol okresowy. ... kolejny miesiac... ach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teklia1980
hej;) dziś u mnie znów bez objawówo jakoś. w nocy dziś też musiałam iść siusiu, ale już pewne, że tylko raz;) sutki coraz mniej bolą. może i dobrze, przynajmniej bedzie jakby co mniejsze rozczarowanie. Zarka co do bólu piersi to ja mam różnie. wszystko zależy od cyklu. raz bolą, że dotknąć nie można,a raz nic, a w tym cyklu, to po owu bolały, że dotknąć nie było można, a im bliżej @ przestaja boleć. Z tego co sie naczytałam, to jest różnie i nie ma co sie nastawiać, bo każda z nas jest inna;/ Niestety;/ Przydałyby się tutaj jeszcze jakieś dobre, budujące wieści;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobobo
Hej dziewczyny, co do piersi to mnie nigdy nie bolały, a w cyklu kiedy się udało, bolały chyba od owulacji, ale tak, ze dotknąć nie można ich było, teraz trochę przestały boleć, są tkliwe, ale nie aż do tego stopnia, że wszystkie staniki były moim wrogiem, teraz się trochę powiększyły i mniej bolą. A poza tym to ja latam do łazienki, ale w zupełnie innym celu, jak siku, dziecko mnie wymęcza tymi wymiotami... achhh ale mam nadzieję, że warto.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarka16
pewnie, ze warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teklia1980
Hej Dziewczyny!! Poprostu nie wierze... koleżanka urodziła 2 dni temu, koleżanka koleżanki urodziła równiez 2 dni temu, teraz wchodze na nk, a tu jedna - młodsza o rok ma już 2letnie dziecko i patrze zdjęcia jej w 7 miesiącu ciąży, inna zaczepa mnie i pisze, że jest w 7 tygodniu... ciesze się, że tak sie dzieje, ale dlaczego nam nie wychodzi?? a u mnie jakos objawy minęły i nadzieja... dlaczego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tekila u mnie kolezanka urodzila coreczke dokladnie w moje 25 urodzinki 27 lipca, ciesze sie z nia i tak zazdroszcze, ja mam goraczke od paru dni codzennie w nocy teraz przed chwila 38,5 i umieralam z zimna takze na przytulanki nawet ochoty nie mam i watpie zeby w tym cyklu sie udalo, w nastepnym ja wyjezdzam w gory do zakopca tam bede nabiera nowych sil i nadzieji pewni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teklia1980
Kasiula spóźnione życzonka: wszystkiego najlepszego, spełnienia tego najważniejszego marzenia;) Ja mam dzisiaj takiego lenia, że z łózka nie wychodze;) objawów dziś brak Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula0007
Witam was dziewczyny,długo tu nie zagladałam bo zbytnio nie miałam o czym pisac.Nie wiem czy mnie jeszcze kojarzycie? Ja zaczełam sobie pic ziółka na jajowody sa bardzo dobre i pije codziennie,ciekawe co z tego wyda!Kupilismy wraz z mężem sobie psa yorka,taka mała pocieche. Mamy zajecie zeby z nim na spacery wychodzic jest cudowny,taka maskotka.A we wrzesniu zakończymy kurs adopcyjny,ciekawe czy sie uda! Nie czytałam co pisałyscie wczeniej ale mam nadzieje ze moge do was dołaczyc.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze mna cos sie dziwnego dzieje od 27 lipca codziennie w nocy goraczkuje od 37,8 do 38,5, dzis dopiero biore 7 dzien tabletki luteiny dowcipnej i dzis patrze na wkladce czerwono brazowe plamienie a podkladam wkladke bo ta luteine zawsze potem na bialo wycieka, piersi mam spuchniete bardzo, a wiec albo to duzo przyspieszony okres bo w czwartek powinnam dostac zawsze dostaje na 3 lub 2 dzien po odstawieniu luteiny, z ciekawosci zmierzylam sobie temke w srodku, 37,7... ale byc moze to okres, nie wiem jeszcze co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MyszkaM86
cześć dziewczyny dla nas wyjazdowa część urlopu właśnie dziś sie zakończyła-było cudownie:) czuje sie jak nowo narodzona:) zero stresów, tylko ta pogoda strasznie senna. Kasiula dziwne to twoje gorączkowanie, może faktycznie to plamienie implantacyjne, słyszałam że czasem na początku ciąży kobieta czuje sie właśnie jakby przeziebiona. ja w tamtym cyklu pierwszy tydzien od owulacji zawsze na rano i wieczorem czułam jakby ciepło rozpierało mnie od środka-no ale nic z tego nie wynikło, plamienia nie było, może u ciebie będzie inaczej i sie uda:) Aha i wszystkiego najlepszego:) Asiula czasem taki drobiazg jak zwrócenie swojej uwagi w inna strone niż tylko na wyniki badań i czekanie na brak @ pomaga. a jak długo trwa taki kurs adopcyjny i na czym polega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje myszko za zyczonka:) a wiec te plamienie to chyba bardziej krwawienie choc nie mocne ale trwa, przypomina to okres, ale znow tam zmierzylam i 37,8, nigdy tak w pierwszym dniu okresu nie mial zawsze bylo ponizej 37, ale moze taka wysoka bo mam jakiegos wirusa chociaz normalnie sie czuje tylko ta goraczka w nocy mi dokucza, wychodza mi tez dwa zeby madrosci moze dlatego taka wysoka trudno mi to sobie wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
temp może faktycznie być od zębów. a monitorowałaś owulacje? bo może to był cykl bezowulacyjny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w poniedzielek bylam na monitoringu byl piekny pecherzyk na prawym jajniku chyba 28 mm i miala lada dzien peknac... wiec raczej owulacyjny cykl, to moj dopiero 23dc to az niemozliwe ale juz nie krwawie jutro rano tez wezme ta luteina az do wtorku tak jak mialam brac ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wierze w takie szczescie, jak odstawie te tabletki we wtorek to zobacze co sie bedzie dzialo, ale zastanawiam sie czy jak to okres to nie blokuje go tym progesteronem...:( zadzwonie do ginki w poniedzialek nie bede jej przeszkadzac przez weekend bo wsumie nie dzieje mi sie nic zlego tylko dziwny przypadek i nie wiem co robic z ta luteina dowcipna ale postanowilam ja brac dalej 10 dni to do wtorku, ty chyba tez tekila na ten tydzien masz termin@?? pamietam w zeszlym cyklu mialam dzien po tobie to wstretna@, za ciebie trzymam bardzo mocno kciuki i wierze w ciebie bo siebie uwazam za ciezki przypadek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem ciężkim przypadkiem;) ja owu miałam śr-czw więc test zrobie w piatek. chociaż jak tu dziś się naczytałam, a czytam cały dzień;) to już dziś chciałam zrobić. został mi z ubiegłego razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi kiedyś gin też kazał brać luteine dowcipną. ale mówiła, że jak będzie @ się spóźniała, albo test wyjdzie pozytywny, to nie przestawać brać tylko tamta gin dała mi bez sensu t ą luteine, bo ja progresteron mam ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eeee to jestem lepsza ja juz mam dwa testy w szufldce czekajace na okazje:P ale pol roku jeden lezy drugi troszke wiecej, nie mam okazji robic testow bo zawsze mnie ubiega@, ja tez termin @ mam na czwartek lub piatek w zyciu bym sie go nie spodziewala dzis, nawet nie zdazylam sie dopatrzec objawow@ a zawsze sie okropnie czuje dzien przed i juz wiem ze na drugi dzien przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam tragicznie niski progesteron, gdyby sie okazalo ze bede kiedys w ciazy to bym napewno brala dyphaston lub nawet jakies zastrzyki z progesteronu na podtzymanie ciazy, akurat tylko z tym hormonem mam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moje idz we wtorek na krew i wtedy zaporzestań luteine. bo jak masz problem, to kurcze lepiej brać cały czas. ja miałom drożność robioną 2 cykle temu i mam nadzieje. teraz tylko piersi mnie pobolewaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wzielam ulotke z tej luteiny teraz i tam pisze ze ona moze podwyzszac temp ciala dlatego na dole 37,8 juz rozumiem skad takie cyferki ale nie pisze co zrobic jak szybciej wystapi krwawienie, dwa razy bylam juz na takim badaniu krwi raz po zastrzyku z pregnylu i oczywiscie mialam dola a raz 10 czy 9 dni po odstawieniu luteiny i nie bylo@ i mialam taka nadzieje ale nastepnego dnia jak juz zaplacilam te 30zl chyba tez dostalam dlatego nie spieszy mi sie na bete isc, te rozczarowania mnie dobijaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśle, że beta mogła by już wyjść. tym bardziej ,ze miałaś plamienie. ja cały czas czekam na plamienie i nic;/ gdyby wystąpiło to na bete bym poszła. a kiedy miałaś drożność robioną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ubieglym marcu mialam ta droznosc, prawy napewno drozny a lewy nie wiadomo bo tam sie powolutku rozlewal ten kontrast naszczescie tego badania nie mozna czesto powtarzac bo jakies naswietlanie i cale szczescie bo drugi raz na to bym nie poszla, chyba ze dali by mi pozadne znieczlunie a nie glupiego jasia przy ktorym czulam ze zaraz rozerwie mi jajowody,te plamienie to raczej krwawienie bylo nawet, co prawda od kilku dobrych godzin juz nic nie ma ale poczekam co jutro przyniesie bo to moze okres:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nawet jasia nie dostałam;/ na samą myśl o tym badaniu robi mi się słabo. ale skoro kontrast przeleciał to udrożnił Ci jajoowody. faktycznie ten progresteron może być. a może miałaś mikroporonienie. nie chce Cię straszyć, ale mogło tak być. Kasiula a zrób test może? masz dwa przecież i długo leżą, więc co Ci szkodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrobie w piatek badz sobote jak jak Ty:) jak nie przyjdzie oczywiscie, dzis czysciutko znow, goraczka w nocy byla jak codziennie ostatnio, byly niedawno przytunki takze zaraz pojde do toalety i spr czy po nich nadal czysto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarka16
ja sie wczoraj polozylam spac z bolem brzucha i wstalam dzis rano rowniez z bolrm. caly dzien mam do kitu. plamienia juz sie zaczynaja. tak jak przypuszczalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×