Badanie HSG drożność jajowodów

Zaglądam dzisiaj na forum i faktycznie strasznie tu cichutko. U mnie nic szczególnego, czekam na @ i chce jak najszybciej podejść do kolejnej IUI... chcemy zamrozić nasienie mojego M bo juz pod koniec miesiąca wyjezdza do Niemiec a ja jadę dopiero w czerwcu więc szkoda by było tych 2 miesięcy bez żadnych prób..

Kurcze wrocilam z pracy do domu i sie okazało ze zaczelam plamic na brązowo, czemu tak wszystko mi sie poprzestawialo?

Netia kiedyś slyszałam ze takie plamienia na brązowo tuz przed @ oznaczają zbyt niski poziom progesteronu, u mnie zawsze jest od razu krew

Hej dziewczyny! Netia ja słyszałam dokładnie to co Myszka, że to brak progesteronu. Netia a ty nie powinnaś dzisiaj testować? Brałaś ovitrelle dwa dni przede mną a ja testuje w środę. A ty brałaś luteinę w tym cyklu? Ja mam brać cały czas luteinę a jak zrobię bete i wyjdzie ujemna to odstawić. Natala ja zaobserwowałam że jak mam owulację z prawego jajnika to zawsze mnie mocno bolą cyce a jak z lewego to mniej. Myszka tylko patrzeć jak Księżniczka w piachu się będzie bawić. Stawia już pierwsze kroczki?

Nie wiem, możliwe ze chodzi o progesteron... biore duphaston, dzisiaj ostatnia tabletka. Zamierzalam później testowac tzn w dniu spodziewanej @. W zasadzie to wszystko mam jakieś przyspieszone w tym cyklu bo inseminacja tez miala sie odbyc u mnie w 12 dniu cyklu. Ciesze sie z jednej strony bo szybciej odbędzie się kolejna IUI :-)

Faktycznie Asiak miałam z prawego, ale dwa cykle temu też była z prawego, a nie bolały. Tyle dobrego, że są większe, ładnie dekolt wygląda.Teraz mam problem z dograniem badania M i moją wizytą w OVEA bo szkoda dwa razy jechać. Kurczę oboje dużo pracujemy i się trochę mijamy. Ale jakoś to muszę dograć.

Netia tak jest przy stymulowanych cyklach, pęcherzyki rosną szybciej po lekach to i wszystko przesuwa sie do przodu w cyklu. Moja panienka dzisiaj nauczyła sie raczkować :) a co do kroczków to ją prowadzamy, czasem puszcza jedną rękę ale zaraz sie zatrzymuje a jak puści obok to sie opiera o nas hehe

Netia i co sprawdzałaś?

Asiak jeszcze nie, jutro zrobię rano test jeśli @ sie nie pojawi bo przez całą noc nic a rano znowu bardzo delikatne plamienie miałam.

netia a jaki kolor dokładnie, ciemnobrązowy czy taka kawa z mlekiem lub jaśniej?

Raczej jak kawa z mlekiem, czuję napięcie w dole brzucha więc to pewnie początek miesiączki. Do wieczora wszystko się wyjaśni

Neta a może to wina duphastonu. Dzisiaj go odstawiłaś więc jak nie jesteś w ciąży to dostaniesz okres. Ja tak zawsze mam że jak tylko odstawie luteinę to na następny dzień mam plamki a później już @.

Mnie sie wydaje że od progesteronu byłoby plamienie ciemniejsze, bardziej takie rudawe. Może zarodek sie jeszcze dobrze nie zagnieździł i stąd takie plamienia, ja taki kolor miałam ale nieco później z tym że to było juz odklejanie kosmówki i tez czułam przy tym pobolewanie podbrzusza

Hej dziewczynki! Czy ktoś mnie tu pamięta?? Rok nie udzielałam się na forum, ale czytam was. Od razu napiszę, że nie jestem w ciąży. Przeszliśmy z mężem 4 inseminacje nieudane w tamtym roku. Dziś wracam do gry :) Miałam robioną laparotomię 2 miesiące temu. Diagnoza- ENDOMETRIOZA! Ale nie załamuję się. Jutro mam inseminację. Więc się cieszę...choć nastawiam się na jeszcze kilka podejść. Ogólnie nasza niepłodność zmieniła mnie bardzo. Wiem, że jest dużo rzeczy na które mam wpływ, ale na niektóre z nich - żadnego. Cieszę się, że wam się udaje i trzymam za pozostałe kciuki. :)

Witajcie dziewczynki, w październiku miałam robioną laparoskopię, udrożnili mi jeden jajowód, brałam clo i pregnyl przez 3 cykle i jestem w ciąży :) 17 tydzień, głowa do góry trzymam za was wszystkie kciuki

I jeszcze dodam że owlulacja była ze strony niedrożnego jajowodu.

Witaj ziuta:-) kojarzę Cie trochę bo czytalam to forum od pierwszej strony zanim pierwszy raz sie udzielilam :-) fajnie ze się odezwalas, mam nadzieję że już z nami zostaniesz :-) trzymam kciuki za jutrzejsza inseminacje! I oszczedzaj sie :-) Gościu serdecznie Ci gratuluje i zycze zdrowia Tobie i fasolince :-)

Hej Ziuta :) Ciesze się, że sie odezwałaś :) Przynajmniej wiesz juz na czym stoisz. To prawda, że nie na wszystko mamy wpływ niestety. Trzymam kciuki za jutrzejsza inseminacje i mam nadzieje, żę za 2 tyg. powiesz nam tutaj że jest fasolka :) Netia jak tam twoje plamienia?

Netia jak u Ciebie? U mnie kolejna porażka :(((

Asiaczku główka do góry, trzymaj się kochana.Ja robilam test i wyszedł negatywny, dalej mam delikatne plamienia a teraz jest to bardziej jakby śluz delikatnie zabarwiony na brazowo. Strasznie mnie boli brzuch więc pewnie dzisiaj popołudniu mnie małpa dopadnie, nawet mi się śniło że dostałam okres :) Szczerze to ja tak się spodziewałam że nic z tego nie będzie w tym cyklu bo plemniczki były martwe ale pokładam nadzieję na kolejną inseminację:)

Asiak przykro mi :( Netia te w badaniu były martwe ale między czasie trwała już produkcja nowych więc zawsze mógł jakiś dotrzeć do celu :) nie ma @ jest nadzieja zawsze

hej dziewczyny! jutro mam badanie HSG u dr Wojciechowskiego. czy jakos sie szczegolnie przyszykowac? i jak wygladaja te 3 godziny pobytu?

Dana nic się nie bój da się przeżyć. Skąd jesteś i gdzie będziesz robiła hsg? Ja robiłam w klinice i nie spędziłam tam 3 godzin ale w szpitalu jak podają kroplówkę to na pewno dłużej to trwa. Weź sobie podpaskę bo możesz krwawić.

A ja mam już śluz podbarwiony krwią, więc pewnie jutro miesiączka już się rozkręci i pierwsza inseminacja nie udana, teraz 1 cykl przerwy i chyba będziemy próbować w maju kolejnej IUI, powodzenia wszystkim, 3 majcie się!

Asiak ja z wroclawia jestem. a hsg mam miec w szpitalu robione u dr. wojciechowskiego i on wlasnie mi oznajmil ze mam sobie z 3 godziny zarezerwowac. niech ten dzien szybciej leci. wole juz byc po:)

Ewa przykro mi że nie wyszło, nie lubię takich wiadomości od Was :( Ja też czekam na @ bo wczoraj zrobiłam test i był negatywny to nie szłam już na bete. Zaczynam 7 cykl z clo. Netia a jak ty? Jedziesz do kliniki? Natala odebrałaś resztę wyników? Leti, Kasia coś się nie odzywałyście dawno. Dana nie panikuj, trzymaj się wszystko będzie ok. Daj po wszystkim znać jak drożność.

heh za duzo sie naczytalam w internecie:) ale musi byc dobrze:) a potem czekamy juz tylko na wyniki meza i moje hormony.

Ewa bardzo mi przykro :-( pierwsza zazwyczaj się nie udaje. Mi udalo sie za drugim razem, niestety nie na długo:-( Asiak dzisiaj rano zawitala do mnie @ wiec idziemy równo.

hej, dziewczyny ja jutro ide na bete,chyba badanie tez bede miala ale wiem ze sie nie udalo, po zadnej IUI tak super sie nie czulam jak teraz(poza tym bolem w czwartym dniu po IUI),nic mi nie jest ,nie mam zadnych boli

Witam wszystkie panie i te ,,nowe: i te ,,stare". Fajnie, że zaglądają nowe osoby oby zostały z nami bo w grupie raźniej. Mój M mówi, że odkąd zaczęłam pisać z Wami to inaczej podchodzę do starań i nie przeżywam każdej porażki jak tragedii. Ma rację, dużo mi daje pisanie z Wami. Asiak. Netia, Ewa przykro mi bardzo ale nowy cykl to nowa szansa. Moich wyników jeszcze nie ma podobno nawet do dziesięciu dni się czeka. Mam nadzieję, że będą w poniedziałek bo umówiłam M na badanie i potem z wynikami do doktora, żeby powiedział co dalej. Mam jeszcze tydzień do okresu, a już mnie ciągnie brzuch i bolą piersi jak zwykle przed. Mam nadzieję, że w następnym cyklu będziemy już wiedzieli co dalej leki albo inseminacja albo i to i to.