Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Justyna74

Badanie HSG drożność jajowodów

Polecane posty

Gość gość
. mozliwe ze sie stresowalam czyms nie wiem. ale to bylo takie realne jak przy pierwszym dziecku. i piersi mnie nie bolaly jak zawsze przed okresem, bez swierzych warzyw dnia nie bylo a zwlaszcza bez salaty( a przy Julce sok jablkowy pilam litrami a nie wiedzialam jeszcze ze jestem w ciazy wtedy) a przy bolu mdlalam jak nigdy. i wiedzialam ze cos trace, pewnie marzenia.my bedziemy walczyc dopoki tylko bedzie nadzieja na nasze wspolne malenstwo, maz stwierdzil ze da sie nawet pokroic;P a czy w naszym przypadku in vitro jest refundowane? i czy wogole jest mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki ja juz po inseminacji. Nasienie nie bylo najwyższej jakości:-/ 38% ruchu B a 62% to C+D. Asiak IUI robił mi Serafin i muszę przyznać że jestem bardzo zadowolona z jego podejścia i wykonania. Bardzo konkretny, miły, mówił mi o WSZYSTKIM co w danym momencie robi, wszystko mi wytłumaczył. . Nic dodać nic ująć - wspaniały człowiek. Mocno sie modle żeby się udało, mam nadzieję ze Bóg da mi wkoncu to dzieciatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netia no to znowu trzymam kciuki. Oszczędzaj się, nic nie dzwigaj, nie sprzątaj i przez pierwsze 3 dni dużo odpoczywaj. Ja jutro ide do doktora Serafina. Kurde przełożył mi wizytę z 16:45 na 12:30. Będe musiała zerwać się z pracy? Oby coś urosło. Netia pytałaś o dawke clo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Netia ściskam mocno kciukasy :) twój M chorował że *****iwośc nie najlepsza? czy zawsze miał takie wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiak nie pytalam jeszcze o clo, zapytam na nastepnej wizycie dopiero. Szkoda ze Twoj choruje... ale może sie udać, probujcie, trzymam kciuki :-* Myszka moj nie mial nigdy problemu z nasieniem, podczas drugiej IUI bylo wrecz rewelacyjne a teraz sie to zmieniło (od dwoch cykli), nie chorowal i nie mial zadnej goraczki.. więc nie wiem co jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedynie mial goraczke przez jeden dzien ale to wlasnie bylo przy poprzedniej probie podejscia do IUI ktorej nie wykonano, minelo sporo czasu wiec myslalam ze teraz będzie ok a nie bylo za dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, chciałam tylko Was poinformować,że wróciłam z kliniki i zaczynamy z drugim ivf startować. Czekam na @ i zaczynam długi protokół. Przede mną 1,5 miesiąca walki! Trzymajcie kciuki za wysiedziałe jajeczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioczka będzie dobrze i się uda zobaczysz? Długi protokół czyli byłaś na antykach? Czym będziesz stymulowana? Życzę Ci conajmniej 12 jajeczek a napewno będą bo Wielkanoc się zbliza. Netia a ten lekarz przyjmuje w szpitalu w Rudzie sląskiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiak33, będę dopiero startować. Czekam na @ i zaczynam anty, a później jazda ze stymulacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioczka a masz to rządowe dofinansowanie? Gdzie będziesz robiła in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psioszka trzymam mocno kciuki żeby był dzidziuś w brzuszku na Dzien dziecka :) Netia miesiąc później to raczej nie wynik tamtej gorączki, może jakiś większy stres w pracy? zafunduj mu wit.E i kwas foliowy, powinno pomóc. Chociaż w sumie będzie fasoleczka teraz więc nasienie można zostawić w spokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiak33 my nie korzystamy z rządówki, bo u nas terminy na marzec 2015 sięgają. Korzystamy z jednej z promocji w klinice we Wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja już po badaniu, a więc pierwszy raz w życiu dorobiłam się dwóch pęcherzyków jeden 17 mm a drugi 13mm i endometrium 8 mm. Teraz mam 21 podać sobie ovitrelle no chyba że szybciej test wykaże że jest owulacja. No i dziś pan doktor zrobił mi niespodziankę i nie skasował za wizytę :) Teraz niech ten mój mąż się wykuruje i będziemy działać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
dziewczyny zycze powodzenia psioszka zycze aby w koncu Tobie sie udalo,ja jutro do lekarza i jak sie nie uda tym razem w co watpie to tez invitro albo czerwiec albo lipiec zaczynamy dzialac, boli mnie brzuch wiec sadze ze sa pecherzyki tylko ciekawe ile i jak zareagowal moj organizm na tamox,ale wiecej lekarz mnie nie przekona aby te tab brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia14111990
Hej !! wczoraj miałam robione badanie HSG, jajowody drożne, za dużo nie bolało tylko na samym końcu poczułam bardzo mocny ból i .... już było po. plamiłam wczoraj a dzisiaj już nie. ... mam pytanie czy ten ból to mógł być jakiś zator??? jak myślicie??? a może ktoś tak miał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia możliwe że był gdzieś niewielki zator czy zwężenie a kontrast to przepchał. Ale ja np. miałam drożne a też poczułam ból pod koniec, za to za drugim razem bólu prawie nie czułam a jajowody pozatykane więc trudno stwierdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Co tak cicho? Jak przygotowania do świąt? Ja mam gości na śniadaniu wielkanocnym. Poza tym to dalej wysiaduje moje jajeczka a ty Netia już kurczaczka :) Jak tam dziewczyny u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Cześć dziewczyny, ja zalatana jestem i pracuję prawie do samych świąt. Śniadanie też u mnie kilka osób ale szykowania mnóstwo. Po świętach mam wizytę i pewnie podejście do inseminacji. Sama nie wiem co myśleć. IUI robiłby mi inny lekarz bo mój wyjeżdża na sympozjum. Oprócz tego te przeciwciała trzeba jakoś uśpić. Zastanawia mnie skąd się u mnie wzięły i czy nie powinnam iść z tym do immunologa zanim podejmę decyzję o inseminacji bo mimo leków może się nie udać przez te przeciwciała. Sto pytań i żadnej odpowiedzi. Niczego tak nie pragnę jak dziecka ale ponad wszystko chcę by było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honi77
ja wlasnie wrocilam od lekarza brzuch mnie cala noc bolal a okazuje sie ze mam jeden dominujacy pecherzyk i pare malenstw,jutro zastrzyk a w sobote IUI,lekarz powiedzial ze dzieki temu ze bralam inne tabletki to mam lepsze endometrium bo ma juz 10mm ja w swieta mam spokoj,zadnych gosci za to tydzien po swietach w koncu rodzinka mnie odwiedzi wiec nie bede miala czasu na myslenie czy sie udalo czy nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Honi to bardzo dobrze, że masz jeden dorodny pęcherzyk, a brzuch Cię boli bo pewnie jest mega dorodny. Mnie brzuch boli co miesiąc przy owulacji, a mam zawsze jeden pęcherzyk bez stymulowania lekami więc wiem co to znaczy. Lekarz powiedział mi, że tal mają bardzo płodne kobiety. Może i tak tylko, że mój organizm sam wytworzył antykoncepcję w postaci przeciwciał przeciwjądrowych. A to Twoje endometrium to tylko pozazdrościć. IUI w wielką sobotę musi się udać. Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natala3
Dziewczyny pierwszy raz w życiu klapnął mi biszkopt i to w dodatku z wiejskich jajek. Nigdy nie miałam zakalca w ciastku, a tu taki klops muszę piec drugi, a czasu brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) od wtorkowej inseminacji nadal czuję kłucia w brzuchu, co to może być? Dzisiaj mam wziąć 2 tab luteiny na noc, tym razem wczesniej.. tez nie wiem czemu. Asieńko wspaniale że masz 2 pęcherzyki :D jak ja Ci zazdroszcze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natala a puknęłaś blachą przed wsadzeniem do pieca? Pascal tak radził :) Netinka ty się nie denerwuj niepotrzebnie. Może to klocie to dobry znak. Mnie dziś już tak boli jak na owulację. Nie wiem czemu doktor mi wyliczył że będę ją miała w 18 dc jak przeważnie mam w14 tym bardziej że pęcherzyk rośnie około 2 mm na dobę to dziś ten większy miałby około 19 mm a mniejszy 15 mm. Myślę że z tego mniejszego to i tak nic nie będzie a zastrzyk jutro zrobię jak mi test owu wyjdzie pozytywny. Netia popatrz ty już miałaś w 12 dc inseminację to jak szybko musiał Ci ten pęcherzyk urosnąć. Jak tak się ślimaczy jak u mnie to chyba nic z tego nie będzie. Powiedziałam wczoraj lekarzowi że mąż jest chory i raczej nie widzę tego kolorowo a on mi że mam dobre myślenie bo zawsze jest odwrotnie. Oj ten mój Serafin zawsze wie jak pocieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natala mi insemiancje tez robił inny lekarz bo moja gin akurat tez musiała wyjechać na jakieś wykłady i co? Efekt IUI właśnie wdrapuje mi sie na kolana :) Honi będzie dobrze :) trzymam mocno kciuki :) Za ciebie Netia też, napewno fasolinka juz tam kiełkuje w brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:)psioszka widze ze znow bedziemy rowno szly z ivf,ja dzis nakupilam lekow gonapeptyl i puregon(1300zl dalismy na pierwsza serie)jutro mam 3 dc i zaczynam stymulacje,mam protokol krotki z antagonista ok 28 gin planuje punkcje,zobaczymy co z tego bedzie,trzymam za wszystkie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula mi trochę dłużej, ja punkcje gdzieś na początku czerwca będę miała. Mam długi protokół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie patrze ze mam z agonista napisane nie antagonista:)pierwsze zastrzyki za mna,ide pod prusznic i do pracy,milego dnia dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Nasz szef pozwolił wyjść dziś o 12:30 z pracy :) Idę do siostry farbować jajka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiak ale wam szef zrobił fajną niespodziankę :) ja niestety muszę tkwić do 16.00 ale i tak nie ma źle :) na święta idziemy do rodziców więc mam luzik :) Muszę się pomału żegnać z moim mężulkiem bo wyjezdza :( jak ja wytrzymam 2 miesiące bez niego :( Musimy zamrozic jego nasionka a to znowu dodatkowy koszt 400zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×