BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

aaabbb123. U mnie ok tak powiedział lekarz. Fasolka ma 18 mm, serduszko bije ładnie słyszałam.Na 25 maja mam kolejną wizytę, jestem już na zwolnieniu tak więc odpoczywam teraz:)

aaabbb123. U mnie ok tak powiedział lekarz. Fasolka ma 18 mm, serduszko bije ładnie słyszałam.Na 25 maja mam kolejną wizytę, jestem już na zwolnieniu tak więc odpoczywam teraz:)

Witam was kochane. Własnie wróciłam od lekarza - a tak się bałam. Niepotrzebnie. Widziałam moją kropeczkę - albo kropka :). Słyszałam i widziałam serduszko, którego w poprzedniej ciąży się nie doczekałam. Mój Skarbuś ma 8 mm. Malutka moja kruszynka ale wielkością odpowiada wiekowi ciąży. Kolejna wizyta 31 maja. To będą moje najwspanialsze urodziny. Pozdrawiam i życzę wszystkim starającym się o dzidzie takiego samego szczęścia.

Ewa gratuluję i trzymam kciuki :) dbaj o siebie i maleństwo

Dzięki Nikuś ty też dbaj o siebie bo niedługo chcę przczytać na tym forum że znów jesteś szczęśliwa, bo nosisz w sobie nowe życie, które zakończy się szczęśliwym macierzyństwem.

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

Witajcie Dziewczyny, mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc. Jestem w 7 tygodniu ciąży za moment będę w 8. 30 kwietnia robiłam bete i wynik był 31431, więc odpowiadający wiekowi ciąży po 48 h powtórzyłam badanie i wynik 35113. Wydaje mi się, że przyrost jest o wiele za niski :(((( Wynosi tylko ok 12 %. W zeszłą sobotę byłam na USG i widać było bijące serce, w ten piątek też byłam i też widać było maluszka ale sprzęt był dużo gorszy od poprzedniego i ginka powiedziała, że wydaje jej się, że serce bije ale nie może na 100% powiedzieć, bo to USG nie jest stare i nie jest przystosowane do diagnozowania tak małej ciąży. Co Wy dziewczyny o tym sądzicie??? Co z tym przyrostem?? Czy któraś z Was miała podobnie?? Powiem szczerze, że się załamałam wczoraj po odebraniu wyników :(( Moja ginka jest na urlopie a wizytę mam dopiero w czwartek :(( Zaznaczę tylko, że beta robiona na początku ciąży wzrastała prawidłowo, a nawet lepiej niż książkowo :(( i co teraz będzie?? ;((

Witajcie Dziewczyny, mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc. Jestem w 7 tygodniu ciąży za moment będę w 8. 30 kwietnia robiłam bete i wynik był 31431, więc odpowiadający wiekowi ciąży po 48 h powtórzyłam badanie i wynik 35113. Wydaje mi się, że przyrost jest o wiele za niski :(((( Wynosi tylko ok 12 %. W zeszłą sobotę byłam na USG i widać było bijące serce, w ten piątek też byłam i też widać było maluszka ale sprzęt był dużo gorszy od poprzedniego i ginka powiedziała, że wydaje jej się, że serce bije ale nie może na 100% powiedzieć, bo to USG nie jest stare i nie jest przystosowane do diagnozowania tak małej ciąży. Co Wy dziewczyny o tym sądzicie??? Co z tym przyrostem?? Czy któraś z Was miała podobnie?? Powiem szczerze, że się załamałam wczoraj po odebraniu wyników :(( Moja ginka jest na urlopie a wizytę mam dopiero w czwartek :(( Zaznaczę tylko, że beta robiona na początku ciąży wzrastała prawidłowo, a nawet lepiej niż książkowo :(( i co teraz będzie?? ;((

Witajcie Dziewczyny, mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc. Jestem w 7 tygodniu ciąży za moment będę w 8. 30 kwietnia robiłam bete i wynik był 31431, więc odpowiadający wiekowi ciąży po 48 h powtórzyłam badanie i wynik 35113. Wydaje mi się, że przyrost jest o wiele za niski :(((( Wynosi tylko ok 12 %. W zeszłą sobotę byłam na USG i widać było bijące serce, w ten piątek też byłam i też widać było maluszka ale sprzęt był dużo gorszy od poprzedniego i ginka powiedziała, że wydaje jej się, że serce bije ale nie może na 100% powiedzieć, bo to USG nie jest stare i nie jest przystosowane do diagnozowania tak małej ciąży. Co Wy dziewczyny o tym sądzicie??? Co z tym przyrostem?? Czy któraś z Was miała podobnie?? Powiem szczerze, że się załamałam wczoraj po odebraniu wyników :(( Moja ginka jest na urlopie a wizytę mam dopiero w czwartek :(( Zaznaczę tylko, że beta robiona na początku ciąży wzrastała prawidłowo, a nawet lepiej niż książkowo :(( i co teraz będzie?? ;((

Witajcie Dziewczyny, mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc. Jestem w 7 tygodniu ciąży za moment będę w 8. 30 kwietnia robiłam bete i wynik był 31431, więc odpowiadający wiekowi ciąży po 48 h powtórzyłam badanie i wynik 35113. Wydaje mi się, że przyrost jest o wiele za niski :(((( Wynosi tylko ok 12 %. W zeszłą sobotę byłam na USG i widać było bijące serce, w ten piątek też byłam i też widać było maluszka ale sprzęt był dużo gorszy od poprzedniego i ginka powiedziała, że wydaje jej się, że serce bije ale nie może na 100% powiedzieć, bo to USG nie jest stare i nie jest przystosowane do diagnozowania tak małej ciąży. Co Wy dziewczyny o tym sądzicie??? Co z tym przyrostem?? Czy któraś z Was miała podobnie?? Powiem szczerze, że się załamałam wczoraj po odebraniu wyników :(( Moja ginka jest na urlopie a wizytę mam dopiero w czwartek :(( Zaznaczę tylko, że beta robiona na początku ciąży wzrastała prawidłowo, a nawet lepiej niż książkowo :(( i co teraz będzie?? ;((

Witajcie Dziewczyny, mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc. Jestem w 7 tygodniu ciąży za moment będę w 8. 30 kwietnia robiłam bete i wynik był 31431, więc odpowiadający wiekowi ciąży po 48 h powtórzyłam badanie i wynik 35113. Wydaje mi się, że przyrost jest o wiele za niski :(((( Wynosi tylko ok 12 %. W zeszłą sobotę byłam na USG i widać było bijące serce, w ten piątek też byłam i też widać było maluszka ale sprzęt był dużo gorszy od poprzedniego i ginka powiedziała, że wydaje jej się, że serce bije ale nie może na 100% powiedzieć, bo to USG nie jest stare i nie jest przystosowane do diagnozowania tak małej ciąży. Co Wy dziewczyny o tym sądzicie??? Co z tym przyrostem?? Czy któraś z Was miała podobnie?? Powiem szczerze, że się załamałam wczoraj po odebraniu wyników :(( Moja ginka jest na urlopie a wizytę mam dopiero w czwartek :(( Zaznaczę tylko, że beta robiona na początku ciąży wzrastała prawidłowo, a nawet lepiej niż książkowo :(( i co teraz będzie?? ;((

Witajcie Dziewczyny, mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc. Jestem w 7 tygodniu ciąży za moment będę w 8. 30 kwietnia robiłam bete i wynik był 31431, więc odpowiadający wiekowi ciąży po 48 h powtórzyłam badanie i wynik 35113. Wydaje mi się, że przyrost jest o wiele za niski :(((( Wynosi tylko ok 12 %. W zeszłą sobotę byłam na USG i widać było bijące serce, w ten piątek też byłam i też widać było maluszka ale sprzęt był dużo gorszy od poprzedniego i ginka powiedziała, że wydaje jej się, że serce bije ale nie może na 100% powiedzieć, bo to USG nie jest stare i nie jest przystosowane do diagnozowania tak małej ciąży. Co Wy dziewczyny o tym sądzicie??? Co z tym przyrostem?? Czy któraś z Was miała podobnie?? Powiem szczerze, że się załamałam wczoraj po odebraniu wyników :(( Moja ginka jest na urlopie a wizytę mam dopiero w czwartek :(( Zaznaczę tylko, że beta robiona na początku ciąży wzrastała prawidłowo, a nawet lepiej niż książkowo :(( i co teraz będzie?? ;((

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

hej dziewczyny ,mam pytanko ostatni okres mialam 15 marca kolejny powinien byc 11 kwietnia ale go nie bylo 26 zrobilam test sikany i byly 2 piekne krechy a 27 moja beta wyniosła 35963, czy to dobrze bo nie wiem co mam myslec o tym a do gina dopiero pojde w nastepnym tygodniu ...prosze odpiszcie !!!!!!

Do Renesmee. Z tego co wiem, juz w pózniejszej ciąży wzrost beta Hcg powiększa sie o 50% co 96h, czyli co 4 dni. Więc myslę że u Ciebie jest wszystko ok :) A we wczesnej ciąży powiększa sie o 100% co 48h.

Do Renesmee. Z tego co wiem, juz w pózniejszej ciąży wzrost beta Hcg powiększa sie o 50% co 96h, czyli co 4 dni. Więc myslę że u Ciebie jest wszystko ok :) A we wczesnej ciąży powiększa sie o 100% co 48h.

czy moz\e ktos mi odpisac czy to moze byc ciaza ???!!!

kaczorekmc83 Gratuluję!!! :) Tak to ciąża :)

sporo tu o testach i innych a ja mam taki problem: ostatni okres mialam 29 marca, byl krotszy niz zwykle (o cale dwa dni), pozniej 5 i 6 kwietnia kochalam sie z moim mezem tzw. "zalewalismy forme" bo chcemy miec dziecko. okres powinnam dostac 26 kwietnia- do tej pory nie pokazal sie - a jest juz 4 maja - czyli 9 dni mi sie spoznia. 2 maja robilam test - byl negatywny. dzisiaj zrobilam badania krwi beta hcg - wyszlo < 1,2 wiec teoretycznie brak ciąży. nie wiem juz co mam myslec.. okres sie nie pojawil, za to jakas polprzezroczysta zoltawa wydzielina. powiedzcie co to moze byc, wiem ze powinnam chyba pojsc do lekarza, ale pytam ttuaj - moze ktoras z was miala podobny problem?

sporo tu o testach i innych a ja mam taki problem: ostatni okres mialam 29 marca, byl krotszy niz zwykle (o cale dwa dni), pozniej 5 i 6 kwietnia kochalam sie z moim mezem tzw. "zalewalismy forme" bo chcemy miec dziecko. okres powinnam dostac 26 kwietnia- do tej pory nie pokazal sie - a jest juz 4 maja - czyli 9 dni mi sie spoznia. 2 maja robilam test - byl negatywny. dzisiaj zrobilam badania krwi beta hcg - wyszlo < 1,2 wiec teoretycznie brak ciąży. nie wiem juz co mam myslec.. okres sie nie pojawil, za to jakas polprzezroczysta zoltawa wydzielina. powiedzcie co to moze byc, wiem ze powinnam chyba pojsc do lekarza, ale pytam ttuaj - moze ktoras z was miala podobny problem?

sporo tu o testach i innych a ja mam taki problem: ostatni okres mialam 29 marca, byl krotszy niz zwykle (o cale dwa dni), pozniej 5 i 6 kwietnia kochalam sie z moim mezem tzw. "zalewalismy forme" bo chcemy miec dziecko. okres powinnam dostac 26 kwietnia- do tej pory nie pokazal sie - a jest juz 4 maja - czyli 9 dni mi sie spoznia. 2 maja robilam test - byl negatywny. dzisiaj zrobilam badania krwi beta hcg - wyszlo < 1,2 wiec teoretycznie brak ciąży. nie wiem juz co mam myslec.. okres sie nie pojawil, za to jakas polprzezroczysta zoltawa wydzielina. powiedzcie co to moze byc, wiem ze powinnam chyba pojsc do lekarza, ale pytam ttuaj - moze ktoras z was miala podobny problem? dodam ze czuje sie dobrze, troche mnie mdli rano, mam wilczy apetyt i czasem pobolewa mnie prawy jajnik.cycki mi ciut urosly - jak przed okresem.

sporo tu o testach i innych a ja mam taki problem: ostatni okres mialam 29 marca, byl krotszy niz zwykle (o cale dwa dni), pozniej 5 i 6 kwietnia kochalam sie z moim mezem tzw. "zalewalismy forme" bo chcemy miec dziecko. okres powinnam dostac 26 kwietnia- do tej pory nie pokazal sie - a jest juz 4 maja - czyli 9 dni mi sie spoznia. 2 maja robilam test - byl negatywny. dzisiaj zrobilam badania krwi beta hcg - wyszlo < 1,2 wiec teoretycznie brak ciąży. nie wiem juz co mam myslec.. okres sie nie pojawil, za to jakas polprzezroczysta zoltawa wydzielina. powiedzcie co to moze byc, wiem ze powinnam chyba pojsc do lekarza, ale pytam ttuaj - moze ktoras z was miala podobny problem? dodam ze czuje sie dobrze, troche mnie mdli rano, mam wilczy apetyt i czasem pobolewa mnie prawy jajnik.cycki mi ciut urosly - jak przed okresem.

sporo tu o testach i innych a ja mam taki problem: ostatni okres mialam 29 marca, byl krotszy niz zwykle (o cale dwa dni), pozniej 5 i 6 kwietnia kochalam sie z moim mezem tzw. "zalewalismy forme" bo chcemy miec dziecko. okres powinnam dostac 26 kwietnia- do tej pory nie pokazal sie - a jest juz 4 maja - czyli 9 dni mi sie spoznia. 2 maja robilam test - byl negatywny. dzisiaj zrobilam badania krwi beta hcg - wyszlo < 1,2 wiec teoretycznie brak ciąży. nie wiem juz co mam myslec.. okres sie nie pojawil, za to jakas polprzezroczysta zoltawa wydzielina. powiedzcie co to moze byc, wiem ze powinnam chyba pojsc do lekarza, ale pytam ttuaj - moze ktoras z was miala podobny problem? dodam ze czuje sie dobrze, troche mnie mdli rano, mam wilczy apetyt i czasem pobolewa mnie prawy jajnik.cycki mi ciut urosly - jak przed okresem.

sporo tu o testach i innych a ja mam taki problem: ostatni okres mialam 29 marca, byl krotszy niz zwykle (o cale dwa dni), pozniej 5 i 6 kwietnia kochalam sie z moim mezem tzw. "zalewalismy forme" bo chcemy miec dziecko. okres powinnam dostac 26 kwietnia- do tej pory nie pokazal sie - a jest juz 4 maja - czyli 9 dni mi sie spoznia. 2 maja robilam test - byl negatywny. dzisiaj zrobilam badania krwi beta hcg - wyszlo < 1,2 wiec teoretycznie brak ciąży. nie wiem juz co mam myslec.. okres sie nie pojawil, za to jakas polprzezroczysta zoltawa wydzielina. powiedzcie co to moze byc, wiem ze powinnam chyba pojsc do lekarza, ale pytam ttuaj - moze ktoras z was miala podobny problem? dodam ze czuje sie dobrze, troche mnie mdli rano, mam wilczy apetyt i czasem pobolewa mnie prawy jajnik.cycki mi ciut urosly - jak przed okresem.