BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

dziękuję dziewczyny za odpiwiedź i wg tego tej strony którą wkleiłyście wynika że miałam owu 24 lub 25 dnia cyklu....potem tempka skoczyła o 0,4 a teraz wg tego kalendarzyka jest zagniezdzanie (a z tego co się orientuję to tempka po owu spada na 2-3 dni w trakcie zagniezdzania...) co do śluzu to też by się zgadzało bo właśnie ostatnio wyglądał na bardzo płodny :) tylko ta temperatura ogólnie mnie dziwi. Powiem Wam że zwariować można od tych wszystkich obliczeń :) ale mam nadzieję że w końcu się uda...

Megi to ty masz tak jak ja:) u mnie też powinno być teraz zagnieżdżanie ale biorąc pod uwagę że masz nie regularne cykle zakładaj 3 dni do przodu i do tyłu:) oszaleć można z tym obliczaniem:) mnie dziś rano zaczął pobolewać brzuch w dole ale tak leciutko... kuźwa oszaleję jak tym razem się nie uda:(

hehehe masz rację :) całe życie matematyka :) tylko kiedyś nie sądziłam ze do zajścia w ciąże też będzie potrzebna ;) A tak poważnie to mam dość tych moich cykli raz normalnie 29 dni a rac 37, teraz wiem ze mi sie napewno wydłuży bo 5 powinnam miec @ a dni płodne (wnioskuję wg śluzu :) miałam kilka dni temu. Okropne to wszystko jest ale mam nadzieję że tym razem się uda! za Ciebie Dzastina tez trzymam kciuki :) dawaj znać jak u Ciebie, czy się udało :)

Ja powinnam @ dostać 10.09 ale znając życie też mi się przedłuży albo dostane o 2 dni wcześniej. powiem ci że już mi się płakać chce... Bete mogę zrobić 06.09 ale coś podejrzewam że braknie mi odwagi i będę czekać w nieskończoność na okres..:D:D:D albo zrobię domowego sikacza. Boję się kolejnego zawodu że odbiorę wynik i znowu będę beczeć na korytarzu a mój biedny mąż będzie mnie pocieszał. Chryste Panie jak ja się tego boję.... Współczuję wszystkim dziewczyną które pomimo swych starań mają to samo co ja. A ty Megi ile czasu starasz się o dzieciaczka? Ja od początku roku i się nie udaje. Mam już synka i ponoć z drugim dzieckiem to łatwo zajść ale to chyba nie w moim przypadku... A co do owulacji to powiem ci że jestem zielona w tych tempkach i śluzach. owszem nie raz mam taki gęsty i kleisty ale tempkę mam zawsze 36,6 czyli normalną. Albo już nie wiem co ze mną nie tak.... ostatnia owu dała mi znać o sobie i to mocno bo cholernie mnie brzuch bolał. A to mi się też często nie zdarza i chba dlatego nie potrafię rozpoznać znaków od swojego ciała bo za każdym razem jest inaczej:D:D

Z tą owu to jest tak dziwnie, mnie miesiac temu bardzo bolał brzuch i byłam pewna ze to owu i ze tym razem moze sie uda i tydzien spoznial mi sie okres, zrobiłam betę i 0:( my sie staramy od grudnia, w lutym i marcu poroniłam :( tzn było to poronienie samoistne, bo dzien po spodziewanej miesiączce bete miałam 30, 2 dni pozniej 50 i dzien pozniej okres... bylam na usg i lekarz nic tam nie widział, powiedział ze samo sie ładnie wszystko wyczyscilo i ze podobno bardzo często tak jest tylko co z tego ze czesto..czemu akurat mi to się przydażyło? wiem ze takich osób jest mnóśtwo ale chciałabym w końcu zajść w ciąże i urodzić dzidziusia. Jeszcze nie mam dzieci wiec to byłoby moje pierwsze maleństwo i mam nadzieje ze się uda. Zobaczymy, poczekam i pewnie ok 10 zrobie betę :)

witam i proszę o radę... zrobiłam test z krwi i wyszło mi poniżej 1... wiem że ponoć ciąży nie ma ale zrobiłam miesiąc po stosunku... ale od wczoraj boli mnie brzuch tak jakbym miała coś w środku (ale nie pobrzusze) poprostu brzuch jakbym chodziła cały czas na wciągniętym brzuchu...i jestem strasznie blada...czy to może być ciąża?? wiem że to byłby 8 tydz a w 8 tyg nie powiększa się jeszcze brzuch ale co to może być?? dodam ze w moim szpitalu nie robią bhcg tylko normlane hcg z surowicy krwi czy to to samo?? dodam też ze to był mój 3 test z czego 2 były z apteki... a może jestem osobą która ma za mało hormonu ciązowego ? moja temperatura zawsze wynosi do 35,8 więc jej też powiększonej nie mam;/strasznie się boję gdyż przeszkadza mi to w normalnym funkcjonowaniu...

Rafka myślę że to nie ciąża ale objawy masz jakieś dziwne więc lepiej porób sobie inne badania np. morfologię bo może masz anemię. A okres miałaś od ostatniego stosunku? Bo jak tak to tym bardziej nie masz co się martwić, a nie ma takiego czegoś jak niski poziom hormonu hcg bo bez niego nie rozwija się ciąża. Udaj się do swojego lekarza rodzinnego on powinien cię skierować na badania. powodzenia.

dziękuje Ci dzastina... miałam jeden poźniej znowu zaczełam brać tabletki i miałam cały czas plamienia a w przerwie 7 dniowej był ale bardzo skromy i wtedy zrobiłam hcg ... ale ostatni stosunek miałam 25 lipca...więc to chyba nie ciąża? kurcze ten ból to jakby cały czas napięty brzuch...boję się żeby to nie było nic strasznego..jak kucam i mam nogi przy brzuchu to jest dobrze ale chodzić mi ciężko...:(

Jejku Rafka no trudno mi powiedzieć, może to jakieś zaburzenia hormonalne a może po prostu powinnaś odstawić tabletki? koniecznie idź do lekarza, może to nic strasznego ale lepiej na zimne dmuchać.

Dziewczyny pomóżcie bo oszaleję!!! Przed chwilką poszłam do łazienki i zobaczyłam na bieliźnie biały klejący śluz, nie dużo go było ale jednak coś... nigdy wcześniej tak nie miałam,,,, w poprzedniej ciąży też nie!!!! Wiem że to są objawy zapalenia ale nic mnie nie swędzi i nie szczypie! Wręcz czuję się świetnie! Mogłabym Góry przenosić!!! Ten śluz był bezwonny...czy to szyjka daje jakieś znaki? Kurde oszaleję chyba!! Powiedzcie mi co to może być!!!!!!!! Błagam wręcz!!!:D:D:D

Dzastina taki śluz występuje po owulacji i oznacza dni niepłodne.(plodny jest przezroczysty i rozciagliwy).dziwne że nie zaobserwowałaś go wcześniej.albo może poprostu nie zwracałaś uwagi. tak to jest że kiedy staramy się o dziecko to dużo dokładniej się sobie przyglądamy.spróbuj trochę zmienić nastawienie,wiem że to trudne.ja też staram sie od stycznia najpierw złoty strzał .a kiedy poroniłam to myślenie i odliczanie kiedy już można sie starać zamieniało sie prawie w obsesję.teraz poroniłam po raz drugi i też nie umiem mysleć o niczym innym a lekarz mi powiedział że nie ma nic gorszego niż taka ciąża planowana w ciągłym stresie i z takim nastawieniem.ja nawet sie nie obejrzałam a tu już jesień a wiosna i lato upłynęły na czekaniu od cyklu do cyklu.trzeba jakoś wyluzować albo chociaż próbować.pozdrawiam

Marino przyznam się że nie znam się na tych śluzach. Raz mam raz nie, dziwne to... A powiedz mi teraz jak mam te dni po owulacyjne to są słabe szansę na ciąże? co prawda mam już jedno dziecko i w poprzedniej ciąży też miałam upławy ale były one zupełnie inne... Aż mi głupio że tak mało douczona jestem w tych sprawach. Wiem tylko że przy owu miałam bardzo silne bóle brzucha.... i żadnego śluzu nie było bo sprawdzałam. Jejku a może coś ze mną nie tak???? A cholera człowiek zawsze musi sobie głowę złymi rzeczami zawracać. Na razie czekan na @ a w poniedziałek mogłabym iść na betę ale chyba nie będę miała odwagi:)

Ten śluz oznacza jedynie że skończyły Ci się dni płodne.i niezależnie od tego czy doszło do zapłodnienia czy nie to on się pojawia.a przy owu napewno był śluz (bo jest on potrzebny plemnikom żeby przezyc) tylko w środku.u mnie tez na zewnatrz jest go malo i jest raczej wodnisty ale to też płodny.Jednak taki "dobry" śluz jest potrzebny do zapłodnienia a jeśli u Ciebie jest z tym problem to na poprawe sluzu można pić olej z wiesiołka.ale mi tez wydawało się że mam go mało a mimo to udalo mi się w miarę szybko 2razy zajść w ciążę.

Ogólnie lekarz postawił mi diagnozę policystycznych jajników. Ale kazał się starać. Więc tak sobie myślę że może wcześniej nie miałam owu dlatego problemy z rozpoznaniem tego śluzu? Powiem ci że już sama nie wiem:) zgłupiałam teraz. Te bóle brzucha przy owu też zdarzały się rzadko więc może tak być. W tym miesiącu byliśmy nie kochaliśmy się tydzień żeby wiadomo nasienie było silniejsze i później tylko 2 razy w tygodniu gdy przypadała owu. Marino a lekarz nie robił ci żadnych badań? Przecież coś musi być nie tak skoro poroniłaś 2 razy i to w tak krótkim czasie. A tabletek żadnych nie bierzesz? Chociażby luteiny albo duphastonu? Wierze że ci się uda:)

Może rzeczywiście brak śluzu w Twoim przypadku oznaczał brak ovu.trudno powiedziec. a co do mnie to bylam u 2 lekarzy i żaden z nich nie chce robić badań mimo iż nalegałam.pozostaje mi im zaufać.pierwszym razem mialam grype z bardzo wysoka goraczka i w tym upatruje przyczynę poronienia.a tym razem poroniłam w 6 tyg.(mimo brania duphastonu) i lekarze stwierdzili że tak się często zdarza.w drugim przypadku miałam owulacje ok.24dnia cyklu czyli nieprawidłową gdzie jest duże ryzyko poronienia. Więc tak sobie tłumacze te 2 przypadki.dużo dziewczyn robi masę badań ktore i tak nic nie wykazują.tym razem odbył się bez zabiegu więc po 1 @ chyba się zacznę starać.choć lekarze kazali dlużej czekać i troche mam metlik w głowie bo to byłaby już 3 ciąża w ciągu roku. Trzymam za Ciebie mocno kciuki oby jak najszybciej się udało bo wiem co to znaczy czekać na 2 upragnione kreseczki,które jak się okazuje sa poczatkiem długiej drogi...

dzastina ja też taki śluz mam poowulacyjny...i krótko przed okresem... a ja mam pytanko dzisiaj byłam w loboratorium zrobić test na beta hcg...okazało się zu u mnie robią tylko HCG próba ciążowa..to coś innego?? a i a karteczce mam napisane (hcg całkowita)...zdziwiłam się bo robiłam w szpitalu i zaskoczyli mnie ze tam nie ma...

Kasiu02 hcg to to samo co beta hcg i beta hcg ilościowo, to zależy od laboratorium, ja też zawsze robię samo badanie beta hcg a w poprzedniej ciąży robiłam w innym laboratorium i miałam beta hcg ilościowo i na wyniku miałam ładnie rozpisane tygodnie ciąży a na tam gdzie teraz robię to tylko sam wynik i normę dla kobiet nie ciężarnych:( a pochwal się jaki masz wynik? Czy będziesz nie długo mamusią????:):):):)

tutaj też mam ładnie wypisane tygodnie ciąży:) a co do wyniku nie ma się czym chwalić... myślałam, że te jest mniej wiarygodne:( bo wszędzie piszą o beta hcg a mi zrobili hcg całościową z surowicy krwi...

Kasiu tak zerkam na swoje wyniki i też pisze że z surowicy krwi. Ale też nie mam się czym chwalić bo wszystkie mają wynik 0.100 także więc ciąży nie było. Mam nadzieję że teraz się uda:D

masz napisane hcg z surowicy krwi?? sroki że tak piszę ale jestem ciekawa czy to to samo :) a ja trzymam aby Ci się teraz udało!! i musi się udać:D myśl pozytywnie i nigdy się nie poddawaj!

Tak kochana. Wynik pisze tak... pobrana próbka z surowicy krwi... na dole drobnym druczkiem:) Nie wiem jak to jest ale chyba wszystkie wyniki robią z surowicy krwi? w sumie to się nie znam ale tak mi się wydaję:)

też mi się tak wydaje...ale na innych forach pisze ze bhcg jest wiarygodniejsza a ponoć hcg całkowita(to jest beta i ilościowa) też cos takiego znalazłam..więc zapytałam:)

a słuchaj a wiesz moze czy tabletki nasenne wpływają na wynik? bo musiałam takich zarzyć w noc przed robieniem wyniku;(

dziewczyny mam jeszcze jedno pytanie czy wy tez miewalyscie silne skorcze w podbrzuszu bo ja miewam takie pare razy dziennie i jak mnie zlapie to az sie skulam boje sie zeby to znowu nie byla pozamaciczna

Kasiu nie wiem czy leki nasenne mają wpływ na wyniki badań? Może któraś z dziewczyn będzie wiedzieć. Czasami tak się zdarza że na początku ciązy tak bardzo boli w kroczu... mnie też tak bolało, pamiętam że musiałam czasami przykucnąć. Lekarz mi tłumaczył że rozciągająca się macica naciąga ścięgna i mięśnie właśnie tam.... w kroczu dlatego takie uczucie " ciągnięcia" to na pewno nie jest ciąża pozaustrojowa. Nie wiem jakie są objawy ciąży pozamacicznej ale to na pewno nie to. I powiem ci kochana że jak już cię boli to do końca będzie boleć jeszcze bardziej:) im brzusio będzie większy tym mocniej będziesz odczuwać te dolegliwości:) Ale spokojnie ja też na początku strasznie panikowałam:) później już będziesz wiedzieć;)

a mogę Cię jeszcze o coś zapytać? od trzech dni mam bóle brzucha tzn nie bóle ale tak jakby on mi przeszkadzał...z tego co wiem w ciąży boli tak jakby miało się dostać okres lub ciągnięce w dół... mnie boli raczej tak jakbym miała go wypchanego i mi przeszkadzał albo jakbym narobiła się brzuszków ... no nie wiem i tylko przy chodzeniu i się czuję jak kobieta w zaawansowanej ciąży:P wynik miałam poniezej 1... a stosunek miałam dosc dawno i czekam na 2 okres ale nie przychodzi dlatego zrobiłam..stosunek miałam 25 lipca więc chyba test by mnie nie okłamal...??

Kasiu ja też tak mam szczególnie przed okresem... bardzo dziwne uczucie i nie wiem z kąt ono się bierze.... jakbym miała zaraz pęknąć:) uczucie wzdętego brzucha i bolącego.... niestety nie potrafię ci pomóc. Może nie długo będzie okres?:)

ja to mam problemy...wątpie żeby to na okres bo pierwszy raz mi się tak zdarzyło...hmm chyba za bardzo się stresuje, a mam zespół jelita drażliwego i moze to od tego... ale ból jkby kobieta w ciąży...aż brzuch musze sobie trzyać chociaż dzisiaj już lepiej :)

>>>> do ona 123456>>>>> i jak tam beta? dostałaś już wynik?

Dziewczyny pomóżcie!Zrobiłam test płytkowy wyszedł pozytywnie lecz zaczęłam plamić poczym wylądowałam w szpitalu zrobili mi bete.Wynik to 83,9 po 2 dniach powturzyli mi te badanie i powiedzieli ze wynik był niższy.Niestety nie wiem jaki bo mi nie powiedzieli a wypisu jeszcze nie mam.Powiedzieli mi na dowidzenia"przyjmijmy że miała pani zaburzenia hormonalne i miesiączkowe".Nie wiem co robić.Boje sie że jeśli to poronienie(o czym też wspomnieli ale nic z tym nie zrobili).Może któraś z was wie o co w tym chodzi??????