Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniah

BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

Polecane posty

ewa0505 nie spadnie!!! zobaczysz bedzie dobrze!!! :) trzymam mocno kciuki za Ciebie i wszystkie starające się dziewczyny. Swoja drogą pozytyw u Ciebie da nadzieje nam wszystkim :), więc musi być dobrze !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzastina222 dziękuję za słowa otuchy.... to miłe kiedy możesz się podzielić swoimi przemyśleniami z innymi ... na męża nie mogę niestety liczyć (chyba ogarnia go jeszcze większa frustracja niż mnie :( dlatego z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej i trudniej) ale cóż począć.... nie wiem jak Wy ale ja zaczęłam wcześnie @ dlatego obawiam się, że już niedługo to potrwa i nim się obejrzę zacznę odczuwać skutki klimakterium...... więc mogę nie doczekać 35 lat..... poza tym to aż 4 lata czekania a czekam już 3 :( nie wiem czy dam radę tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Nikawax pewnie że dasz rade!!! my kobiety zawsze dajemy radę! Stawiamy czoła największym problemom i zmartwieniom. Zobaczysz wszystko będzie dobrze... znajdź dobrego lekarza specjalistę i on poprowadzi cię tak, że zanim się obejrzysz zajdziesz w ciąże:) Jeśli mieszkasz nie daleko poznania to polecam dr. Kądziołko bardzo dobry specjalista, doświadczony. Ma swoje klinki dla kobiet. polecam go szczerze, to on leczył moją siostrę i jej ciąże prowadził. Trzymam za was kciuki laseczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety mieszkam w okolicach Lublina ale tam też jest kilka klinik.... po poronieniu lekarz z jednej z klinik nie zlecił mi żadnych badań polecił poczekać tylko z 3 miesiące i spróbować znowu ... i tak próbujemy kolejny rok .... i nadal nic ... to bardzo frustrujące tym bardziej, że mam cały czas styczność z ciężarnymi uczennicami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikawax my mamy juz córkę ma 5 lat. Staraliśmy sie o nią 2 lata i się udało. O drugie dziecko staramy się już dokładnie 2 lata i 4 miesiące :( i nic, ale nie poddaje się chociaż w tym miesiącu łudziłam się, że w końcu się udało. Widocznie muszę jeszcze poczekać, ale pamiętaj po tylu latach starań radość jak w końcu się uda będzie wielka i dlatego warto próbować i się nie poddawać!!! trzymaj się :)!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze jedno pytanie: czy któraś z was miała coś takiego jak skrócenie cyklu??? bo od 3 cykli mam 26 dniowe a przedtem miałam 30 dniowe????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maarina
Dzastina trzymam mocno kciuki za Ciebie i jutrzejszy dzień.Widać że strasznie fajna z Ciebie dziewczyna,starasz się wszystkim tutaj pomóc i napisać dobre słowo mimo że Tobie samej nie jest łatwo.Mam nadzieję że już niedługo Ty i my wszystkie będziemy mogły się cieszyć z upragnionych fasolek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Niestety nie tym razem... dostałam okres przed chwilą... znów przyszła chwila załamania i płaczu do poduszki, ale mam nadzieję że niedługo mi przejdzie i znów podejmę walkę o swoje szczęście... siedzę zaryczana i zastanawiam się co dalej... miałam iść jutro na betę ale nie ma sensu... we wtorek do lekarza może już mi się @ skończy jak nie to będę musiała przełożyć wizytę. Dziękuję wam wszystkim za to że jesteście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa0505
Dzastina222 tak mi przykro, ale mam nadzeję, że nadal bedziesz próbowała. Ja tez już się troszkę staram, (1,5 roku) tylko, że wcześniej nigdy nie miałam pozytywnego bHCG, a ostatnio we wtorek wyszedł mi 301. Teraz jestem 1,5 m-ca po slubie i coś ruszyło (mam nadzieję), może opadła ta moja blokada (w końcu). Może po prosu potrzebowałam stabilizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak byłam u ginekloga w poniedziałek tego tygodnia, to powiedział, że nie potwierdzi ciąży, bo nie widzi nawet pęcherzyka w USG więc jak to możliwe, że jestem w 6-7 tygodniu? Badania zrobiłam w środę jeśli chodzi o bete. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusia 79
Dzastina tak mi przykro, kibicuję Ci całym sercem i czytajac otym mleku to chciałam Ci napisać ze ja pierwszej ciży miałam podobnie bo jadłam nabiał kilogramami i ze pewnie tym razem to to. Ja niestety wczoraj też dostałam @ i moje ndzieje prysły, do następnego miesiąca. Ja mamjuz 2 i pół letnia córeczke i co prawda dopiero odkilku miesięcy stramy sie o drugie dziecko ale w tym miesiącu to byłam pewna tej ciąży, a tu nic. Miłego dnia zyczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzastina222 strasznie mi przykro :( rozumiem co czujesz... Trzymaj się w następnym miesiącu walczymy ponownie :)!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzastina222 bardzo mocno ci współczuje, bo wiem doskonale co to znaczy, ale musisz być silna. Ja jak znow wiem ze nic z tego mówię sobie że tak po prostu miało być i kiedyś tam przyjdzie i mój czas i wierze ze przyjdzie. Glowa do góry, nowy miesiąc nowa szansa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa0505
Everlast z tego co zrozumiałam to najpierw byłas u ginekologa a później robiłas betę? Kurcze nie wiem co ci poradzić? Może twój gin ma kiepski sprzęt. I jeszcze nie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila1801
Dzastina222 bardzo mi przykro z powodu, że tym razem Ci sie nie udało:((( Ale zaraz @ się skonczy i podejmiesz kolejne, tym razem wierzę głeboko, że udane starania o dzidziusia:))) To prawda Dzastina, że jedziemy na tym samym wózku, bo i starania o dzidziusia podejmujemy w tym samym czasie:) Jakos Nasze cykle przebiegają podbnie;))) Jejku jakby było wspaniale w przyszłym miesiacu gdyby obydwi Nam udało się zajśc w ciążę:))) Ja teraz nadal czekam na @. Jeszcze go nie dostałam, choc brzuch mnie pobolewa i piersi nadal mam nabrzmiałe. Nie licze,jednak na cud, że okresu nie bedzie i jakims cudem beta się myliła:((( Staram się o tym wszystkim nie myślec, bo jak tylko zaczynam sie zastanawiac to ogarnia mnie czarna rozpacz:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila1801
Everlast ja Ci proponuję powtórzyć jeszcze raz badanie bety lub zrobic zwykły test ciążowy. I jeśli sie potwierdzi to biec szybciutko do ginekologa. Tak jak poprzedniczka wspomniała bardzo często jest tak, że na badaniu usg nic jeszcze nie widac lub sprzęt jest kiepskiej jakości. Trzymam bardzo mocno kciuki,aby wszystko było po Twojej mysli:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mila1801
Do Nikawax Jesli chodzi o skrócenie cyklu to nie miałam czegoś takiego. Natomiast ostatnio zauważyłam, że Mój cykl sie wydłuża, bo zazwyczaj okres miałam regularnie co 28 dni, ateraz jest w granicach 28-31 dni. Nie martw się. Wszystko bedzie dobrze. Moja siostra zaszła w ciążę mając 33 lata i teraz ma slicznego rocznego bobaska:))) Życzę Ci powodzenia wstaraniach o fasolkę:) Mam andzieję, że niedługo zagości w Twoim brzuszku:) Wiem, że Ci ciężko, ale musoimy wierzyć, że sie uda:))) Ja tez się staram od kilku cykli i też mam chwile zwątpienia, gdy kolejne koleżanki zachodzą w ciąże,a ja nic:(( Ale musze wierzyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Nikawax Mój gin twierdzi że im krótszy cykl ok. 28 dniowy tym lepiej, bo jak owu wypada w 14 dc to wszystko jest zsynchronizowane tzn, przysadka, jajniki, macica przygotowana, a jak się to przedłuża to już jest jakiś rozjazd miedzy tym połączeniem. Ja miałam cykle 32-33 dniowe i to już było za długo dla niego. Teraz udało sie skrócić cykl bo już w 14 dc mialam owu i czekam na efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karzien tylko że ja miałam regularne cykle 30 dniowe a od 3 cykli mam 26 dniowe od tak po prostu nie chorowałam, nie brałam żadnych leków i nawet nie stresowałam się za bardzo bo miałam wakacje i nie wiem za bardzo czemu tak się dzieje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę tutaj pierwszy raz. Przyznam, że nie przeczytalam wszystkich stron tego tematu, ale bardzo prosze o odpowiedź. 8 sierpnia mialam ostatnią miessiączkę. Teraz, z powodu kikudniowego opózniania okresu i przeczucia postanowila zrobić test ciążowy. We wtorek rano, w 32 dniu cyklu zobaczylam bladą drugą kreseczką. Tego samego dnia zrobilam badanie hcg. Wynik 102. Bardzo się z mężem ucieszyliśmy. Po dwoch dobach wynik obniżyl się do 96. Wiem ze beta powinna wzrosnąc o jakies 66%. Czy jestjeszcze szansa na wzrost ? Czy to znaczy ze dzidzi nie będzie ? :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Margolka nie załamuj się! Jest jeden przypadek gdzie beta spada i znów wzrasta ..to ciąża bliźniacza. Lub jest to ciąża pozamaciczna lub po prostu samoistnie organizm odrzuca embrion.... Tych negatywnych jest więcej ale może to zwykła pomyłka w laboratorium. Ja wiem że trudno ale poczekaj jeszcze 2 dni i powtórz betę. I gdyby stało się najgorsze nie załamuj się.... bądź dzielna. Popłacz do poduszki bo to da ci ulgę i z każdym dniem mów sobie " teraz się uda":):):) pozdrawiam cię:) Ja już się ogarnęłam i pogodziłam z myślą że nie teraz.... Kiedyś się uda.. We wtorek idę do gina, zleci badania i za pewne jakieś tabletki i wszystko wróci do normy... I nie długo znów będę podziwiać fasolkę na usg... Pamiętam mojego synusia i poród...kurde najwspanialsza chwila w moim życiu.. pierwszy jego płacz, pierwsze karmienie, przewijania itd... Dla tego właśnie warto żyć i z każdym dniem zmagać się z okrutnym losem... uwierzcie mi dziewczyny!!!! Jest wam ciężko i mi też... ale gdy przyjdzie ta chwila będziecie wiedzieć że warto było tyle się poświęcać, czekać a nawet płakać... dla jednego ścisku palca i jednego niewinnego uśmiechu:):):)życzę wam tego z całego serca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzastina, bardzo Ci dziękuję za odpowiedz. Pozostaje mi teraz czekac do poniedzialku. Szkoda ze dzis laboratoria nieczynne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agunia21.21
dzastina...popłakałam się czytając Twój wpis! podziwiam Cię jest tyle w Tobie ptymizmu że aż pozazdrościć:) pomagasz innym a samej Ci jest ciężko:( życzę Ci naprawdę tej fasolinki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą pojawilo się krwawienie... To chyba znaczy tylko jedno, prawda ? ;( Powinnam powtórzyć jeszcze bete ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawsze dochodzi do poronienia.... ale jak Ci wcześniej spadła to raczej nie wróży dobrze... przykro mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki nikawax za odp. Domyslilam sie ze chodzi Ci o bete. Smutno mi ale nie az tak jak odebralam drugi wynik. Nie wiem, powinnam jeszcze jutro powtarzac to badanie ? Czy moze lepiej isc do lekarza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Margolka możesz zrobić betę ale chyba nie ma sensu... bardzo mi przykro wiem co czujesz.. to straszne uczucie:( do lekarza idź gdy skończysz krwawić bo on i tak nic nie zobaczy na usg i każe ci przyjść po wszystkim. Dziękuję wam dziewczyny z całego serca za dobre słowa i za wsparcie.... to bardzo dla mnie ważne w tych trudnych chwilach..po jutrze idę do mojego gina Czarka... zobaczymy co powie:( okres już powoli mi się kończy mam nadzieję że do wtorku zaniknie całkowicie:) buziaki dla ciebie Margolka trzymaj się i bądź dzielna i wierz że w końcu się uda,,,, bo się uda...trzeba tylko czasu i cierpliwości. " wiara czyni cuda":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytalam kilka ostatnich stron tego wątku. Dzastina Ty jestes kochana dziewczyna. Trzymam kciuki za Ciebie, za siebie i w ogóle za wszystkie starające:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolka1234
Hej ja bylam ostatnio u gina i mowie mu ze jestem chyba w ciazy robilam test i byl pozytywny, on zrobil mi usg i powiedzial ze jest pecherzyk ale wydaje mu sie ze jest jakis maly jak na ten niby tydzien ciazy (powinnam juz byc w 6 tyg) zrobilam test b hcg i wyszlo mi 48000 powtorzylam za 2dni i okzalo sie ze ma 65000 i nie wiem co to oznacza czy nie jest to przypadkiem ciaza pozamaciczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×