Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aniah

BETA HCG - TEST PROSZĘ PORADDZCIE!!!!

Polecane posty

Gość gusiaaaa
ja tez mam nadzerke, ale jesli cytologia jest okej to nic zlego sie nie dzieje..a kiedy teraz powinnas miec okres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaaaa
bo ja juz tez sie poglubilam i chyba w druga strone przeginam..okres mialam 13 stycznia.30 stycznia kochalam sie z zabezpieczeniem (prezerwatywa+partner nie konczyl we mnie). nastepnie 11lutego dostalam okres..ale ja schizuje ze jednak cos moze byc..wczoraj(18luty) zrobilam test sikany - wynik negatywny.. powiedzcie mi dziewczyny czy ciaza jest mozliwa w tym przypadku? bardzo bym chcial zeby to jednak nie bylo mozliwe..ale poporostu sie juz glubie..i nie wiem czy robic w pon bete..nie wiem..nie ejst narazie na tpo gotowa..poradzcie cos..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gusiaaaa
marika1986 - to moze dlatego masz rozpulchniona macice..bo przeciez przed okresem tak jest..a co do mnie to jutro ide na bete bo do pon nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gusia szkoda twoich pieniędzy na bete, napewno nie jesteś w ciąży skoro kochaliście się z zabezpieczeniem i on nie skończył w tobie, nie masz się czego obawiać :) A ja mam takie pytanko otóż jestem w 4 miesiącu ciąży i dalej jeszcze przytrzymują mnie mdłości, mało jem może dwa lub trzy posiłki dziennie i to małe, bardzo się boję że mogę mieć jakąś anemie czy coś, na nic praktycznie nie mam ochoty. Czy to normalne i czy to mi przejdzie? Bardzo się martwie że moja dzidzia może przez to nie urosnąć i nie rozwijać się jak trzeba :( Bardzo proszę o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Netka kochana nie martw się.... na pewno wszystko jest ok. Moja koleżanka nie mogła nic jeść do 7 miesiąca, wszystko co zjadła zwracała.. I wyobraź sobie że urodziła synka 4 kilo miał... nic się nie martw kochana.. to jest normalne że nie możesz nic jeść,,, zapewniam cię że jak tylko miną mdłości to szybciutko to nadrobisz... a dziecko najszybciej przybiera na wadzę w 8-9 miesiącu więc jeszcze ma czasu,,,, Ja nie miałam mdłości nic, ale też nie objadałąm się. Od 5 miesiąca jak zaczęłam jeść tak przytyłam 25 kilo... a synek ważył 3,750. 10 kilo zleciałam odrazu po porodzie a 15 mi zostało... a już minęło 2.5 roku od porodu a jeszcze mi 5 kilo zostało.... nie martw się dziecko bierze sobie to co mu potrzebne.. A lekarz jak ci zleca morfologię i inne badania to patrzy czy nie masz anemi... nie masz powodów do zmartwień...:):)::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julja_2010
czesc dziewczyny jestem tu nowa....wlasnie odebralam wyniki i wyszedl mi beta hcg 39,68 testy cizowe wychodze ze tak...dwie kreski...ale co oznacza ten wynik? ktory tydzien mozna wyliczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maarta22
hej dziewczyny ... co tam słychać?? nie było mnie kilka dni była na nudnym szkoleniu... Mam do Was pytanie jeśli już rok się staramy i nie mogę zajść w ciąże czy nie powinnam iść już do lekarza, żeby już coś z tym zrobić?? ja teraz skończę 25 lat wiec nie powinno być za późno :P wypowiedzcie się na ten temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) A ja mam takie pytanko, brała któraś z was może tabletki wielowitaminowe dla kobiet w ciąży "FALVIT" czy jakoś tak? Bo ja biore od jakiegoś czasu i mam bardzo dziwne zachowanie po nich tj pół godziny do godziny po zażyciu ide wymiotować wszystko co wcześniej zjadłam miała tak któraś z was po tabletkach wielowiataminowych? Wcześniej brałam "Prenatal" i miałam przez jakiś czas to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysolina
Netka25- ja mialam identycznie. Ogólnie od 2 miesiąca musiałam porzucić witaminy dla kobiet w ciąży i kwas foliowy bo doprowadzły do wiekszych wymiotów niż miałam. Ja w tydzien schudlam 6 kilo takze cos wiem o rozmowach z klozetem. No ale z 4 miesiacem wszystko sie naprawilo. pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maarta 22 ja gdzieś czytałam, że jeśli starania o dziecko nie przynoszą rezultatów przez rok to należy zgłosić się do lekarza. Myślę, że powinnaś pójść do lekarza - to na pewno ci nie zaszkodzi, a pomóc może. Zresztą lekarz na pewno będzie lepiej wiedział, czy trzeba ingerowć czy jeszcze nie. Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie kochane 17-sty dzień cyklu i strasznie boli mnie jeden jajnik. Nie mam pojecia czy owulacja była czy dopiero bedzie - jeśli wogóle będzie. Ja zawsze po odsatwieniu anty miałam tak rozregulowane cykle ze szkoda gadać. Teraz okresu mogę się spodziewać nawet za 2 m-ce (ostatnio tak własnie było). Jakos nie mam nadzieji, że przy tym cyklu sie uda. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maarta22
Ewa0505 dziękuję na info. Właśnie dzisiaj umówiłam się do lekarza ale dopiero mój lekarz wolny termin ma na 31 marca :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maarta22
jakie to niesprawiedliwe... właśnie się dowiedziałam koleżanka jest w ciąży w 7 tyg... pękła im gumka... wzięła tabletkę 72h po. i nie pomogła teraz się cieszy. a u mnie nic :( już tak od roku ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanka1405
Witam!! Od 4 lat staramy się z mężem o dzidzię niestety bezskutecznie. Na początku 2009 roku lekarz wykrył u mnie PCO i od tamtej pory jestem na lekach. Ten rok rozpoczęliśmy od cyklu stymulowanego. W 23 dniu cyklu wyszedł mi progesteron 40,67 ng/ml wg lekarza to prawdopodobnie bardzo wczesna ciąża dał mi skierowanie na HCG idę w czwatek. Nie wiem na co się nastawiać bo nie chcę się znowu rozczarować. Co o tym sądzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martusiu nie zamartwiaj się tym, że twoja koleżanka zaszła w ciążę, a ty nie możesz. Zobaczysz, kiedyś i do ciebie los się uśmiechnie. Mam nadzieję, że do mnie też - zresztą jak i do pozostałych dziewczyn się starających. Pozdrawiam cieplutko i głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Witam was dziewczyny... a co takie tu pustki??:):):) Jeśli chodzi o mnie, to byłam u ginka w poniedziałek... bardzo bolał mnie brzuch... Okazało się że mam torbiel w lewym jajniku na 5 cm.. Dostałam lek o nazwie Provera 10 mg 2x1... Wczoraj dostałąm ataku bólu, szybciutko pojechałam do ginka okazało się że torbiel nie pękła ale na razie nie rośnie. Kazał mi przestać liczyć cykle i dni bo i tak teraz nie bedę mieć owulacji ani @. Po lekach plamiłam na brązowo, dokładnie tak samo jak zaszłam w ciążę z synkiem. I dziś już nie plamię, Plamiłam wczoraj i w poniedziałek.. troszkę się martwię... bo jak byłam u gina to był 22 dc czyli nie możliew by zobaczył u mnie ewentualną ciążę.... a teraz biore te prochy i boję się żę mogą zaszkodzić fasolce ( gdyby była) Ten lek to coś takiego jak Duphaston tyko silniejsze, na celu ma uśpienie jajników by nie produkowały nowych pęcherzyków a oczyściło się wszystko.. tylko chyba nic się nie zmienia bo jużnie plamię a gin mówił że będę plamić póki będę brać lekarstwo... i nic już z tego nie wiem???:((::(:( czy któraś z was była w takiej sytuacji??? Doradzcie coś dobre duszyczki,.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Dzastin, ja niestety nie miałam torbieli ale znajoma miała i faktycznie najpierw dostawała jakieś leki aby się wchłonęło ale niestety po kilku mc. nie było rezultatu. Lekarz powiedział jej że każda torbiel jest niebezpieczna i może zrakowieć więc poddała się operacji, wszystko poszło ok. i po roku już bawiła maleństwo. Mam nadzieję że u ciebie do tego nie dojdzie i sama się wchłonie. Niestety jak nie urok to........, zawsze coś musi być bo potem nie docenialibyśmy zwykłych rzeczy. Trzymam kciuki i informuj co dalej. Ja nadal mam mdłości i wymioty , dziś idę do lekarza ale napewno dostanę tylko skierowanie na betkę i USG więc spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niula23
Witam. Mam takie pytanie odnośnie dni płodnych i niepłodnych. ostatnią @ miałam od 4-8 lutego. Moje cykle trwają mniej więcej 27 dni. 13 lutego razem z mężem najpierw wzajemnie się pieściliśmy a potem on wszedł we mnie i zaczęliśmy się kochać jednak wytrysk miał już poza mną z moich obliczeń wypada, że owulację miałam 16 lutego a więc od 12 do 19 lutego miałam dni płodne . Jaka jest szansa , ze zajdę w ciążę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niula23
Witam. Mam takie pytanie odnośnie dni płodnych i niepłodnych. ostatnią @ miałam od 4-8 lutego. Moje cykle trwają mniej więcej 27 dni. 13 lutego razem z mężem najpierw wzajemnie się pieściliśmy a potem on wszedł we mnie i zaczęliśmy się kochać jednak wytrysk miał już poza mną z moich obliczeń wypada, że owulację miałam 16 lutego a więc od 12 do 19 lutego miałam dni płodne . Jaka jest szansa , ze zajdę w ciążę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meg06
Witam Jeśli potraficie mi pomóc będę bardzo wdzięczna. Chodzi o interpretację wyników BHCG wyszło 0,564 co to oznacza?? Dodam, że jestem po dostawieniu tabletek antykoncepcyjnych ponad pół roku od 2 miesięcy nie mam okresu a od 3 tyg. plamię :/ Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evatarka
Hej Dziewczynki, czy któraś brała może clostilbegyt? Ja jestem właśnie po pierwszym zastosowaniu bo mam problemy z niepękającymi pęcherzykami. Macie jakieś doświadczenia z tym lekiem???? eh już w sumie sama nie wiem które uczucia dominują: pragnienie dzidziusia czy strach przed ciążą i jej stratą...cięzki dziś dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Evatarka ja brałam Clo przez 3 cykle. I jest on na dojżewanie pęcherzyków a nie na pękanie. Na pękanie jest lek Pregnyl w zastrzyku. Moje doświadczenie jest takie że w ciąże po tym nie zaszłam tylko nabawiłam się 5 cm torbiela w jajniku. Dam ci radę, monitoruj cykl u ginka od 9 dc do momentu aż będzie widać płyn po pęknietym pęcherzyku... to taka rada odemnie.. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evatarka
Dzastina dzięki za odp....zgadzam się z Tobą. Szczerze mowiac zaczynam delikatnie tracic zaufanie do mojego gina. wiem jak działa clo...gin stwierdził że jak pęcherzyki będą wieksze to szybciej pękną. Podobno z tymi zastrzykami nie jest tak kolorowo. aczkolwiek nie przekonał mnie swoją teorią. Ogólnie mam taki dzien zalamania ogolnego. Moje kochanie wyjechało. Widzi że ostatnio źle ze mną i jakoś w tych misiowych ramionach robi mi się lepiej, choć widzę że i bejbe zaczyna cały ten stres ciężko znosić. Tęskno mi do niego, teskno mi za dzidziusiem które straciłam i tak ogolnie to teskno mi do cieszenia sie z czegokolwiek.... ale wiem że jutro będzie lepiej :)...uśmiech i głupie żarty przez łzy to moja specjalność. Czytam forum kilka razy dziennie....i czekam aż któraś napisze huura. obysmy wszyskie mogły się wkrótce cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzastina222
Evatarka nie martw się uszy do góry... Nie długo znów będziesz się cieszyć fasolinką... Ja gdy brałam Clo i poszłam na monitoring w 9 dc okazało się że mam pęcherzyk na 18mm i ginek przepisał mi właśnie Pregnyl w zastrzyku domięśniowo. Nie mogłam go znaleść w aptece bo jest bardzo cieżko dostępny nawet w hurtowniach. Zjeździłam całe miasto ale go kupiłam, pojechałam szybko na zastrzyk... po bolał mnie brzuch do szaleństwa..więc jak tu się tulić z mężem jak się nie ma ochoty na miźianie??? Ale jakoś to przecierpiałam a i tak w ciażę nie zaszłam. Później żyłam z obciążeniem psychicznym że na bank się udało bo przecież jajeczko pękło... iznajdywałam w sobie wszystkie objawy ciażowe.. i jaki był dla mnie ból i gorycz jak @ przyszła??? och kochana mówie ci,,, ale u ciebie pewno będzi inaczej.... moze już pierwsza dawka Clo ci pomoże?? Tak też się zdarza..pozdrawiam i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może mi ktoś wytłumaczyć jak to jest z tą betą? Tzn beta HCG (total) 3-4 tyg od ost. mies. 16-156 4-5 101-4870 5-6 1110- 31500 itd dlaczego np 4 tydzień nie zaczyna się od 156 tylko od 101? Dzięki za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żwirek
tą są normy , i nigdy nie są takie same u dziewczyn w danym okresie ciąży. Np może być tak, że pójdziemy w tym samym dniu na bete np w 14 dniu od owulacji i Tobie beta może wyjść ponad 100 a mi mniej niż 50 ale normy beda wskazywać ze u Ciebie jest wszystko Ok i u mnie. Czesto też bywało, ze dziewczyna np w 3 tyg ciąży miała wyższa bete niż dziewczyna w 4 tyg. i dlatego są takie normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żwirek dzięki za odpowiedź :) Ja czekam właśnie na wyniki drugiej bety bo pierwsza w 12 dniu po owulce wyszła 41,3 dziś jest 14 dzień po i mam nadzieje że ładnie skoczyła do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×