Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydka_grubaska

Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Polecane posty

Gość piekna mniejgrubaska
hej hej hej. Jolku-----> a z dobrym kolega bylismy sie przewietrzyc, zartowalam ze romantyczny- lazilismy po naszym osiedlu gadajac o pierdolach i kradlismy gruszki sasiadom - mniam :)kolega wyciagnal mnie na spacer bymnie lapala dola, moj ex sie wyprowadza z wroclawia i nie wiem czemu ale mnie to troche zdolowalo - chyba dalej mialam nadzieje, ale moze tak i lepiej - co z oczu, to z serca. wyczytalam ostatnio ze podobno bardzo skuteczne sa monodiety, chce sprobowac gryczana - uwielbiam kasze gryczana, wiec dalabym rade - tak moze 5-7 dni pociagnac. ale to dobiero po urlopie, bo raczej na wakacjach tego nie widze. czyli gdzies po 5 wrzesnia. od wtedy juz obiecuje ze bede sie pilnowac i odchudzac sie - by waga spadala, a nie tylko dbac o to by nie szla w gore. a twoj pokoj cos mi sie wydaje ze cudownie bedzie wygladal. witam wszystkie nowe dziewczyny- super ze jestescie :) buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piękna mniejgrubasko----a na czym ta monodieta polega, bo ja też uwielbiam kaszę gryczaną. Kurcze, musimy być podobne do siebie, bo ja lubię te same rzeczy co Ty;) Napisz proszę więcej o tej dietce. Co do byłego, to o draniu musiszz jak najszybciej zapomnieć, a to naprawdę możliwe:) ....mówię Ci... Buziaczki, Ty romantyczko nasza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 24
Witam w 6 dniu mojej dietki! Straciłam 4 kg, czuję sie dobrze i oby tak dalej. Żyć się znowu chce !! Lecę na miasto popatrzeć na spodenki. Już niedługo pójdę na zakupy bez wstydu, że jestem za tłusta na niektóre rzeczy. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Zajrzą później, bo idę do Niemiec, super kurtkę na zimę tam wypatrzyłam i tak mi się podoba, że aż mi się śniła w nocy:)heheh Miłęgo dnia Dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Oj dzialo się wczoraj, działo :D Mało zjadłam, za to się piwa opiłam =/ Ale to w sumie nie tragedia. Dziś bułka z ziarnami i 260kcal spalonych na rowerku ;D I nie wiem, czy dojdzie do spotkania z M. Ale w sumie to już przestaje byc dla mnie takie wazne ... Całuje mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna mniejgrubaska
jolku--> juz ci odpowiadam, otoz monodieta polega na tym ze sie spozywa caly czas jeden produkt 3-5 razy dziennie, nie ma przekasek i pije sie duzo wody mineralnej. taka monodieta moze opierac sie o : pszenice, ziemniaki lub kasze gryczana, przy czym kasza gryczana jest o tyle lepsza ze jest malo kaloryczna i zawiera blonnik w duzej ilosci, wiec przyspiesza przemiane materii. jest bardzo prosta, mozna ja przeprowadzac przez od 3 do 14 dni. ja musze zastosowac jakas diete, bo dzis weszlam na wage i sie przerazilam, znow 8 z przodu :( ale zaraz wesele, potem wyjazd, ale po wyjezdzie na powaznie biore sie za siebie. Agusia 24 -> gratuluje!!!! brawo!!!!!!!! Agus-->piwo podobno jest zdrowe i moj trener mi mowil, ze od piwa sie nie tyje, ze tyje sie od dodatkow- chipsow i paluszkow, a ze podobno samo piwo jest bardzo zdrowe, ale oczywiscie nie przesadzajmy ;) wracam tymczasem do pracy. milego dzionka. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna mniejgrubaska
hehehe - jak myslicie co zaraz napisze- znowu jakas diete wyczytalam - ze tez od czytania sie nie chudnie ;) ale to naprawde jest ciekawe i fascynujace, powiedzial mi o tym moj trener kochany, nie wiem czemu dopiero dzisiaj, ale zajrzycie kochane na te strone. www.prostadieta.pl i wiecie do czego zmierzam, ze chyba cale odchudzanie sie znajduje w glowie, jak sobie wmawiamy ze od tego schudniemy, to chudniemy - tak mi sie wydaje, tak patrze na siebie, nastawilam sie na to ze kapusciana dieta jest kiepska i od gory zalozylam ze nie schudne za wiele i rzeczywiscie tak sie stalo, choc ludzie na tym gubia bardzo duzo. moze rzeczywiscie nalezy sobie w glowie poukladac jakos i sie dogadac z naszym cialem by chudlo a nie tylo ;) buziaki. chyba powinnam zmienic nicka na "filozofujaca grubaska" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinka18
Witam,witam w mym pierwszym dniu BEZ OBŻARSTWA :-) ! Ktoś może powiedzieć:nie chwal dnia przed zachodem słońca" no ale mniejmy nadziej że będzie git. Tak więc dziś zjadłam:płatki Fitnes (10 łyżek) z jogurtem jogobeli light , 2 gruszki , 2 nektarynki, kawałek piersi z kurczka, pół małego kalafiora(gotowanego), odrobina marchewki z groszkiem(gotowanych). To by było na tyle i na tym dziś koniec(tak myślę) :-) Jolek - widze że mamy praktycznie te same wymiary(waga u mnie 61,5 wzrost 165 cm) i ten sam cel - 55 kg :-) Agnes1987- tu też jest między nami spore podobieństwo ( dodatkowo wiek -ja też 18 wiosenek ) Pozdrawiam wszystkie girls ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna mniejgrubaska
co tu tak cicho? Jolku--> jak zakupy sie udaly? kupilas sobie te kurteczke? Dziewczyny trzymajcie mnie, bym nie wpadla w depreche zadna, bo cos mi sie zanosi, ech ci faceci, ale sie nie dam!!!!! zobaczycie, bede sie pilnowac!cwiczyc cwiczyc cwiczyc. w sumie tak pomyslalam i ten moj wyjazd na wakacje to bedzie odchudzajacy, bo bede duzo chodzic i pewnie nie za wiele jesc, bo za granica wszystko jest drogie, wiec zobaczymy, moze mi ubedzie :) powinno. i tu i teraz oswiadczam, ze jak wroce, to zastosuje prosta diete, to napweno, ale ponadto tygodniowa gryczana i bede bardzo duzo cwiczyc. jesli nie bede sie tego trzymala, to prosze mnie skrzyczec, zbic paskiem po tylku, ale macie mnie pilnowac, prosze was dziewczynki, tylko na was w tej kwesii moge liczyc. postaram sie jeszcze przed snem tu zajrzec, zaraz ide cos poczytac. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Kochaniutkie :) Jak Wam idzie odchudzanko? Piękna mniejgrubasko --- krzyczeć może nie będziemy, przynajmniej ja :P ale trzymam mocno mocno kciuki :) Jestem ledwo żywa i wszytsko mnie boli ;0 Ale dietke trzymałam: na obiad oskubałam trochę chudego mięska z udka kurczaka, tak na oko to z 50gr bylo i do tego troche marchewki i fasolki. Poza tym dużo dzis spacerowalam i rano ten rowerek, wiec dzien zaliczam do udanych :) Okres dostalam (wreszcie!) no i brzuch boli, auuu :P Ale jest okej. Spotkanie się odbyło ... Eh, ale on jest ładny :| Stawiam jednak na to, że \"z tego juz nie bedzie nic, nie bedzie nic juz wiecej\" :( Trzymajcie się kochane, bo ja to padam na twarz :D Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinka18
hej Agnes!No u mnie dzis tez calkiem niezle (bedzie jakies 1300-1400 kcal ,nie tak malo ale jak na pierwszy dzien-rewelacyjnie, do tego byl rowerek i troche cwiczen).Zatem dzien(choc troche mi sie nudzilo)zaliczam do udanych :-) A czy moge tak nieskromnie zapytac ,kim jest ten pieknis o którym piszesz?To twój facet?czy dopiero ma nim byc?Aha, z jakiego jestes miasta? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinka18
a co z reszta dziewczyn,jestescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Katarinka :) To jest mój \"były-niedoszły\", haha. Tam gdzieś jest ta historia opisana. Poznalismy sie w necie, przez net zdecydowalismy ze bedziemy razem. Spotkalismy sie, bylo milo slodko, ale później na gg on mi pisze że potrzebuje czasu bo nie moze zapomniec o swojej ex =/ No i dzis sie drugi raz widzielismy, rozmowa sie wyjątkowo nie kleiła, bo ja bylam przeraźliwie zdenerwowana. Eh. Życie. Ja jestem z Warszawy. :) Gratuluję Ci trzymania dietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinka18
Aha.To w sumnie nie tak daleko ode mnie(100km na pólnoc).No i mamy podobne wymiary,i taki sam cel:55kg , a potem ...no wlasnie-SIE ZOBACZY :-) A ty stpsujesz jakas konkretna diete(wiesz,z liczeniem kalori)czy taka jak ja ,czyli mniej jesc,zdrowo,niskokalorycznie,niskotluszczowo , zero slodyczy,bialego pieczywa ,smazonych tlustych dan, dan z bialej maki itp.. ??????? Jak to jest u ciebie?No i w jakim czasie chcesz zrzucic te kg?(jaki okres sobie "dalas") :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna mniejgrubaska
dobrej nocki zycze wam. dzis wczesniej ide spac. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Mam na Imię Patrycja. Chcę do was dolaczyć. Odchudzam sie od dziś. Wyglądam strasznie. Nie moge na sibie patrzeć. Trzeba się wkońcu za sibie wziąść!!! hehe :) Będę tu często wpadała :) Dziewczyny widze że Wy to już jakiś dłuzszy okres na diecie. Ile ważyłyście na starcie??? I jaką metodę odchudzania obralyście?? Pozdro for all :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarinka18
Witam w piekny poranek! Hej Pati!Ja zaczelam od wczoraj(dieta MZ-mniej zrec, ale zdrowo, nieskokalorycznie,nieskotluszczowo no i o wieeeele mnie niz dotychczas+wieeecej ruchu-rowerek itp.) Zaraz lece na sniadanko(hmmm...co by tu dzis wszamac :-) ) Ja mam 165cm ,61,5kg wagi a chce 55kg (choc i tak najbardziej to mi zalezy na wyszczupleniu ud wiec centrymetry a raczej ich spadek zadowola mnie najbardziej) Postanowial ze zwaze sie i zmierze dopiero po 2 tygodniach ,czyli 31 sierpnia. Tak wiec powodzenia Tobie i nam wszystkim zycze! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!! Widzę, że nasze towarzystwo się rozrasta :) To super :) Podziwiam szczególnie --- Triskel --- masz to, co ja miałam kiedyś i znowu chciałabym mieć: konsekwencję, upór i zdrowe podejście. Miałam taki sam plan, żeby najpierw przejść kopenhaską, potem 1000 kcal i dużo ruchu. Ech, kiedy to było... Takie miałam plany. Teraz wszysko muszę zacząć od nowa. Dlatego, Triskell, pisz, pisz jak najwięcej o swoich postępach w dietowaniu. Może od Ciebie wezmę trochę siły ;) Od wesela rozpędziłam się z jedzeniem, pochłaniam od 11 dni niemal wszystko. Uff... Nie było mnie , bo pojechałam do słowackiej Taralandii i zamiast tam pływać , skakać, biegać itp., grillowałam bez przerwy i wiadomo jak to się kończy na ogół. Wróciłam do kraju jako obywatelka cięższa o ponad 3 kg. Zgroza! Zielony sweterek (moja motywacja) musi jeszcze poczekać. Zaczynam wszystko od nowa, tylko że motywacja zerowa. Buziaczki kochane :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Katarinko --- ja dietuję bardzo niezdrowo, tj nie jem prawie nic i dużo ćwicze. Patrisja --- nie łam się, ja przy Twoim wzroście na początku ważyłam 75kg, a teraz 64kg :) Czyli można :) Też mam 18-stke :) Azulenko --- tęskniłyśmy :) Nie przejmuj sie, to tylko 3 kg :) Życie mi sie komplikuje, ale grunt że chudne ... Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No super. Samochód mi nie chciał odpalić, bo akumulator się rozładował. Czekam na kogoś, żeby się podpiąć i pożyczyć rochę prądu ;) Pierwszy raz spróbuję naprawić taką awarię, zobaczymy, czy dam radę. Z tego wszystkiego znowu pożarłam wielkie ilości. Mam słabość do hamburgerów i pizzy mrożonej z Żabki. Wytwornie, no nie? ;) Ale popijam colą light - coż za błoga hipokryzja! ;) Na domiar złego gdzieś na poczcie zawieruszyła się książka, którą miałam dostać proso do skrzynki (\"Białe zęby\" Zadie Smith). Niezły dzień. Szczęśliwe dziś jest to, że wreszcie włączyli ciepłą wodę w kranach, bo nie było. Teraz idę poleżeć, żeby w brzuszku się ułożyło, bo zaraz przyjdzie mój osobisty pocieszyciel, żeby pogadać, przytulić... ;) Muszę szybko schować wagę :) Zajrzę wieczorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski:) Tak patrzę sobie właśnie przez okno w pokoju i widzę jak po drugiej stronie rzeki, czyli u niemieckich sąsiadów, znowu ktoś maszeruje do ślubu, bo moje okno pokoju wychodzi właśnie na Urząd Stanu Cywilnego. Kurcze, mówię Wam, że tam niemal codziennie odybwają się 4 śluby. Fajnie, że ludzie odnajdują swoje połówki i decydują się na tak poważny krok. Kurdę, ale mam chwilę refleksji, co?? Życzę Wam wszystkim, ktore jeszcze są bez połówek, aby je w końcu odnalazły:) piękna mniejgrubasko----zjadłam wczoraj kaszę gryczaną na obiadek, ale nie stosowałam jeszcze tej monodiety, chciałam po prostu tylko sprawdzić, czy nadal uwielbiam kaszę gryczaną i okazało się, że tak:) Natomiast Stronkę z dietką prostą zapisałam do ulubionych;), więc jak będziesz gotowa, to powiedz i zaczniemy stosować zasadę kubka i talerza;) Ja chyba od poniedziałku pojem samą kaszę:) Kochana, zakupki udały. Pędziłam do tego sklepu jak oszalała, bo dzień wcześniej jak tylko wypatrzyłam tą kurtkę, to była tylko jedna w moim rozmiarze, a wtedy nie miałam tyle euro, azeby ją kupić. Na szczęście nikt jej nie wykupił. A w Niemczech w sklepach, to już wszędzie wystawili zimową kolekcję i letnich rzeczy już nie ma. Kochana, a jak tam Twoje samopoczucie, czy dół przeszedł?? A gdzie jedziesz na wakacje, jeśli mozesz zdradzić:)? katarinka18----no no, wytrzymałaś pierwszy dzień, a to się chwali:) gratuluję! Agnes1987----Nie martw się M., jeszcze będzie żałował, że Cię stracił! azulena----no w końcu powróciłaś:) Może skoro brak Ci motywacji, to oprócz sweterka obiecasz sobie jeszcze jakąś inną rzecz, może ona Cię bardziej zmotywuje?? A osobisty pocieszyciel Cię nie motywuje?? Tak czy siak, coś trzeba wymyślić, ażeby motywacja wróciła. Idę myć okienka w te słońce, wiem że to syzyfowa praca, ale słońce znika wieczorkiem, awtedy już mi się nie chce ruszać tyłka do sprzątania. Buziaki i do później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekna mniejgrubaska
hej dziewczynki. jade...zapowiada sie bardzo intensywnie przez najblizsze tydzien lub dwa w moim zyciu, jak wroce, to wszystko opowiem ze szczegolami. trzymajcie sie ladnie na dietkach. bede za wami tesknic. buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też będziemy za Tobą tęsknić! :( Udanych wakacji i dobrej zabawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :* Wczoraj byl najkoszmarniejszy dzień mojego zycie :) No bo pierwszy dzień diety. Dziś juz jest mi łatwiej. Nie mogę wytrzymać tylko jak moj chłopak coś je dobrego a ja musze z nim wtedy siedzieć... To jest straszne. Jak pomyślę ile jadlam przedwczoraj w porownaniu do wczoraj to normalnie zgroza. Dziś wybieram sie na targowisko kupić soie jakiś ladny komplet bielizny:) Może to mnie podtrzyma :) Wpadnę tu wieczorkiem :) Pozdrawiam:) Jak narazie zjadłam jabłko :) A skąd wy jesteście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny:) A co tu tak cicho??? Mam Was wszystkie zagonić do pisania?? Wystarczy, że szefowa topicu pojechała na wakacje, to już wszystkie się obijają!!;) Eluś----wracaj, bo tęsknię za Twoimi sprawozdaniami o stryjku i reszcie:) Agnes1987---czy mam dać Ci lanie?? Pisz pisz pisz! Azulenka----jak tam pocieszacz, dał radę Cię pocieszyć i zmotywować?? Patrisja----cieszę się, że uwierzyłaś, że i Ty możesz dać radę! Gratuluję wytrwania pierwszego dnia! Mój chłopak tak samo wcina smakołyki przy mnie i tym mnie katuje. Ja jestem ze Zgorzelca, tj. koło Jeleniej Góry. My pisałyśmy parę stronek wcześniej o sobie, więc możesz poczytać skąd jesteśmy. Jak znajdę tę stronkę, to podam Ci numerek. Napisz coś więcej o sobie:) Teraz idę sprzątać! Później zajrzę i napiszę więcej;) Miłej soboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!! Widze kilka nowych osob u nas na topiku, fajnie ze tyle osobek sie przylacza Jolu staram sie trzymac dietke Mam nadzieje ze u Ciebie dobrze;) u mnie najgorzej tak jak zwykle wieczorami:/ Piekna mniejgrubasko zycze milych i udanych wakacji Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patrisja----od strony 14 zaczęłyśmy się przedstawiać, możesz poczytać, jeśli masz ochotę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia 24
Witam Dziewczyny! Troche mnie nie było bo oddawałam się rozpaczy. Jak juz pewnie pisałam mam problemy z jelitami i ogolnie z przewodem pokarmowym. Zaczęłam dietkę kopenhaską, schudłam 5 kg. Dzis mam 8 dzień alenie wiem czy schudnę więcej. Lekarz powiedział, że dalej może tak dobrze nie być. To przez to moje problemy zdrowotne. I tak cud, że nie kazał mi przerwać diety. Mam doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karina__ ----skąd ja to znam Kochana- przez cały dzień człowiek się jakoś trzyma, a wieczorem ściska z bólu żołądek:( Trzymam kciuki, abyś nie oparła się pokusom. Agusia24----współczuję z powodu problemów zdrowotnych, ale pamiętaj, że jeżeli dieta może zaszkodzić Twojemu zdrowiu, to lepiej odpuścić. Gratuluję Ci straconych kg:) Uśmiechnij się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancerna Elżbietka
Czołem Załogo!!!!!!!!!!!!!:) Rety ile się tu dzieje! a ile nowych osób !! jestem w szoku normalnie :) fajnie że Nasze grono się powiększa. Witam serdecznie nowe babeczki i życzę wytrwałości w dietowaniu :) Nawet nie wiecie jak ja się stęskniłam za Naszym forum i za nowinakami !! U mnie wszystko wporządeczku, jestem na drugim dniu głodówki- cięzko, ale znośnie, kusi mnie napicie się kawy lub soku, ale jakoś sobie radzę :) Stryjek już wyjechał i szybko nie wróci bo ie będzie się kto miał nim zajmować w ciagu dnia, ale ja do konca miesiąca jeszcze będe tam jeździć i się zajmować tym małym Emilem, znam już nowe nazwy pokemonów :classic_cool: hehe. Resztę opowiem później, bo narazie musze spadać! 3majcie się ciepło i do przeczytania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×