Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydka_grubaska

Od dziś od teraz zmieniam swoje życie!!!-Cel 15 kilo mniej!!!

Polecane posty

Witaj! :D Ta mam też ponad 70 kg, dokładnie 72 kg przy wzroście 157. To chyba w podobnej wadze jesteśmy :) Razem będzie łatwiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duża
witajcie ma problem w ciąży przytyłam 17 kg ale chce schudnąć minimum 20. pomocy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Pozdrawiam Wszystkie dziewczynki, z ktôrymi przesiadywalam tu calymi dniami i nocami:) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki:) Odświeżamy nasz temacik?? Co Wy na to? Z tego co wiem, to Eluśka i Aguśka są chętne, namówię jeszcze piękną mniejgrubaskę:) Proszę o wpisiki jak dawniej, bo się za Wami i za tym naszym pisaniem bardzo stęskniłam!! Całuję mocno i zapraszam:) Jolek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
i ja też się zgłaszam :) z Pancernej Elżbietki chyba zrezygnuję...pora na zmiany!!!Jolku witaj na pokładzie :) reszta kobietek- czekamy na Was!!!!! śpijcie smacznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Ojojoj, trzeba będzie chyba podjąć konkretniejsze działania! jestem ciekawa co słychać u Triskel, Kasi- w końcu miała w moje urodziny 17 czerwca swój wielki dzień!o Agusi i Dżamie też pamiętam...dziewczyny nie możemy dac plamy! i tak już nawaliłyśmy bo nie utrzymujemy Naszego topicu :) napewno u każdej z Nas działo się dużo i byłoby o czym opowiadać i opowiadać i opowiadać... CZEKAM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Eluśka:) No jakoś słabo nam idzie to rozwijanie topica, więc musimy zaostrzy ć rygor:P Napiszę więcej z domku, a Ty Eluśka werbuj dziewuchy:) A nick masz wspaniały:) Ja też pomyślę nad zmianą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Hej Kobietki, a właściwie to Jolku, bo póki co tylko Ty tu zaglądasz :)...nikt nie mówił, że początki będą łatwe! ale my już tu ściągniemy resztę ekipy :) Byłam dziś u fryzjerki i jestem happy :) jeszcze żeby tak za kg się wziąć to byłoby w ogóle bosko :) Co u Was? jak spędziłyście wakacje? Całuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Wracam na topik :) Brakowało mi go :) Na dzisiaj koniec pisania bo niedawno wróciłam do domku i padam za zmęczenia :( Idę spać. Papapaap! Do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Jupiiiiiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!!! jesteśmy już trzy :) czekamy na resztę :) witaj Aguś :) Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Postaram się zwerbować w nasze szeregi moja znajoma z forum dieta.pl :) Nowa krew się przyda. Kurde, ja nadal zaganiana. Nie było mnie tydzień w domu i brat mi z pokoju zrobił śmietnik :( Muszę to ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet sama nie wiem od czego mam zacząć.Wieczorkiem zamelduję się na dłuższy wywód, bo teraz podobnie jak Ty Aguś, muszę ogarnąć mój mały \"chlewik\". Będę wieczorkiem na pewno, więc piszcie Kochaniutkie:) Pod spodem zamieszaczam zgapioną od Agusi tabelkę, na dowód tego, że nie tylko wznawiamy sam topic, ale również walkę z kilogramami. Były momenty, a nawet nie tak dawno, że ważyłam już 59,9, ale znowu zaczęłam się objadać i przytyłam trochę. Od dziś ruszam ostro z odchudzankiem i pisankiem. 3mam za Nas kciuki i w jednym i drugim. Do dzieła Dziewczynki! Buziaczki dla Was: Eluśka i Aguśka:) / DATA / WAGA / BIUST / TALIA / BIODRA / UDO / /23.09 / 62,7 / 92 / 77 / 92 / 57 /

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Heloł :) Agusia pewnie, że nowa krew się nam przyda :) Jolku, pomimo przytycia to i tak piękną masz wagę :) jakieś stosowne działania czy tylko małe ograniczenia planujesz? Oj, a ja to od momentu powrotu z Londynu obżarciuch jestem straszny!!!!! zresztą już w Londynie mi się przytyło ;) ale faceci tam tak dowartościowują kobiety, że miałam to totalnie w nosie:D zresztą nadal tkwie w tym stanie hehe. Było w lipcu już 63 a teraz znowu jakieś 68 ehhhh. Na szczęście już zaraz wracam na studia, więcej obowiązków i mniej myslenia co by tu zjeść :) Napiszcie babeczki jak spędziłyście lato, jakieś zasłużone wakacje były? Całuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Oj Babeczki Babeczki...to miał być powrót z hukiem! a tu cicho i pusto... Kasia obiecała do Nas dołączyć :) Miłego dnia i piszcie, piszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helllllooooooo:) witajcie kochane Tak jak obiecałam tak sie przyłanczam - to ja Kasia Coraz szczuplejsza - zrezygnowałam z tego nicu bo zrobiłam sie coraz okrąglejsza wiecie mi tez Was brakowalo, probowalam wkrecic sie w inne topiki ale jakos nie wychodzilo na dluzej ten byl najszmpatyczniejszy widocznie ale pojecia nie mam od czego by tu zaczac..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może od tego, że jestem szczęśliwą mężatką :) kilogramy jakos zeszły na drugi plan bo wydażyło sie w naszym życiu wiele smutków ale radości i też, ale to wszystko z czasem myśle sobie opowiemy i nadrobimy zaległości. pozdrawiam i ściągam wirtualnie wszystkie \"stara\" topowiczki zabieram sie za robote.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojejciu, witajcie Kochane! Teraz to już chyba zaczniemy pisać na dobre, co?;) Ja jestem teraz w pracy i czas mi się strasznie dłuży. W domciu naskrobię coś więcej, bo tu mi się telefony urywają, a do tego od dwóch dni towarzyszy mi okropny ból głowy:/ Kasiu---> strasznie się cieszę, że zmieniłaś stan:) Zyczę Ci wspaniałych chwil z tym jedynym:) Też o tym marzę, ale ciągle coś stoi na przeszkodzie. Kasieńko, przyślij swoje i zdjęcie swojego mężulka z tego pięknego dnia, jesli masz oczywiście ochotę:) Eluśka---> Ty jak zwykle nie zawodzisz i ratujesz topic jak się tylko da, buziak:) Aga---> gdzie się podziewasz? Już nie sprzątaj tak tego pokoju! Przesyłam buziaki babeczki! Do póóóźniej!;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Przepraszam, że się nie udzielałam ale mi się ostatnio same imprezy uszykowały :) Wczoraj byłam na imprezce, którą koleżanka zorganizowała z okazji powrotu z Anglii :) Ledwo zyję! Kasiu fajnie, że wróciłaś :) Odezwij się na gg bo miałam skasowana listę i przepadł mi Twój numer :( A nie mogę znaleźć czy na topiku go podawałaś. Bo Jolek i Ela tak, więc mogłam odtworzyć ich numery :) Ela - dzieki, że podtrzymujesz nasz topik :) Jolek - to do później :) Oby bóle głowy poszły w siną dal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Dobry wieczór :) ja tak tylko na momencik zbadać sytuację i musze przyznać że jestem bardzo zadowolona!!!jesteśmy już cztery:) Kasiu moje dbanie o kilokgramy też poszło w zapomnienie, ale dziś kupiłam sobie naftę do picia- ponoć dobra na oczyszczenie krwi, chrom- tylko 20 tabletek, tak na start, zamierzam kupić też hantle, ale tylko takie 1/1,5 kg i ćwiczyć ;) w końcu kolejne wakacje już za 9 miesięcy a z moim tempem to akurat starczyoby heh :) .Podobnie jak Jolek chętnie zobaczyłabym jakieś zdjątko z Twojej i Twojego Mężulka uroczystości :) Jolku pracujesz dalej tam gdzie te ok 4 miesiące temu? Aguś no to sobie pobalowałaś, tak trzeba! w końcu to ostatnie weekendy naszych wakacji :) Ja trochę zła dziś jestem, bo się wczoraj posprzeczałam z mamą. Dzizassss co to za trudna kobieta! Tak poza tym to napisałam też maila do naszej Triskell, ciekawe czy znajdzie dla nas czas :) ja wciąz żyje pełna podziwu dla jej walki z kg :) Ok, lece spać...dobranoc Babeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj kobietki coś nie możemy sie rozkręcic jednak - zeby topik ożył musimy tu częściej zaglądać! Do boju wzywam! Ja zaraz wychodze z pracy - pracuje tam gdzie pracowałaml - tu sie nic nie zmieniło. I nadal nie mam neta w mieszkanku więc ja nadal tylko z pracy będe się z Wami kontaktować. Nadal mam rurego stwora w domu z którym smigam na spacerki:) Teraz i on miał wakacje - był tydzień u teściów (gdy my bylismy w Tatrach) a tam miał raj, praktycznie cały dzien na dworze i jedzonko ze stołu, a teraz zamknięty po 9 godzin w tej naszej klitce - biedactwo moje? Jolku - a jak Twoje potworki??? wiecie co? zastanawiam sie co ja robie na tym topciu skora ja juz sie nie odchudzam i jakos nie ma sily zaczynac po tym wszystkim co sie wydarzyło co opisze Wam z czasem. jestem tu tylko z sympatii do Was:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Hej :) Kasiu dziękuję za zdjęcia, wyszliście cudnie :) My z dziewczynami tez bardziej dla sentymentu niż dla chęci rozpoczęcia nowej diety tu jesteśmy...no a przynajmniej ja :) Narazie słabo nasz topic się kręci, ale mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :) Dobrej nocy Babeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór moje Kochane:) Fajnie, że wróciłyście, ja też jestem tu bardziej z sentymentu, aniżeli z chęci odchudzania, tzn. chęci mam, ale zaparcia brak;) Przepraszam, że nie melduje się systematycznie, ale jestem strasznie zapracowana i w pracy wszystko na mojej głowie. Pracuję już 8-smy miesiąc w hucie szkła, a razem ze mną pracuje moja Perła:) On jest tłumaczem ang., a ja niem. Perła pojechała w delegację do Warszawy na targi, a ja się zacharowuję:( Tak sobie teraz siedzę i strasznie za Perłą tęsknię. Oby do piątku wieczorem:) Agusia----imprezuj do woli, wyszalej się również za mnie, bo mi osobiście na szaleństwa siły nie wystarcza. Aguś, cieszę się, że znowu jesteś:) Eluśka----pierwszy raz słyszę o nafcie do picia. Jak już wypróbujesz, to podziel się wrażeniami, może i ja się skuszę:)....ja to w ogóle bardzo lubię nowinki typu: herbatki, pastylki, kropelki. Zawsze jak odwiedzę aptekę, to nie mogę się oprzeć pokusie i nakupuję różności, nawet jeśli by to wszystko miało potem leżeć przez rok w szafce. Ja też ostatnio wspominałam Perle o zakupie hantli, bo lekko zarysowane mięśnie mi się u kobiet podobają:) Ela, uważaj byle byś tylko nie za bardzo przypakowała:)hehehhe Eluś, ja wiem doskonale jak to jest się kłócić z mamą. Moja mama choć daleko i tak jakaś taka strasznie konfliktowa i też się z nią kłócę. Spij dobrze Kochanieńka:) Kasieńko----zdjęcia bajeczne, no i w końcu zobaczyłam Cię w całej okazałości. Twój Mężuś bardzo sympatyczny:) Dziękuję za zdjątka:) Kasiu, moja Tufeńka umarła ok. 4 miesiące temu:( Zawalił mi się wtedy cały świat, bo ona była dla mnie wszystkim, tyle ze mną przeszła. Kocham ją do tej pory i nikt mi jej nie zastąpi. W naszym domu pojawił się Amor, ma 5 miesięcy i jest strasznie kochany, ale Tufeńkę nadal mam głęboko w serduszku. Jeżeli pozwolisz, pochwalę się moim małym Skarbem, bo jakoś pomógł mi się pozbierać po stracie Tufci. Bonuś ma się świetnie nadal chadza z nianią na spacerki, strasznie jest pocieszny, to taki starszy obrońca Amorka- szczeka gdy ktoś próbuje się zbliżyć do \"małego\". Ukochaj ode mnie swojego piecholka i pamiętaj, że on chętnie zamienia te 9 godz. w samotności zamiast biegać na dworze, w zamian za Twoją miłość:) Odezwę się jutro z pracki, jeśli znajdę odrobinkę czasu. Śpijcie dobrze moje Kochane. Chcę żebyście wiedziały, że z Wami jakoś mi raźniej na duszy:) Buźki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś ta moja powyższa wypowiedź chaotyczna, ale tak jakoś dziś się chaotycznie czuję;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry śpioszki:) Ja już od siódmej jestem w pracy, a od 5tej na nogach. Życzę miłego dnia Dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka Marzycielka
Hello:) Joluś nie obrażaj się, już przybywam :) mieszka u mnie do piatku brat cioteczny i cały dzien siedział z moim bratem rodzonym na zmiane przy kompie...wiec dopiero się dopchałam! Przykro mi bardzo z powodu Twojej Tufci :( ...Co do tej nafty- ściagnełam pomysł od kumpeli którą poznałam w Londynie, ona strasznie obeznana w tym wszystkim jest i mi to poleciła, więc kupiłam :) 15 kropelek dziennie na czczo :) a hantle już mi się nie od dziś marzą, tylko z moim zapałem ciężko mi się po nie wybrać! no ale mam dość tych moich "serdelków", bo tak zwę swoje ręce :). Z tą moją mamą to ja już czasami nie daje rady, dlatego planuje zwinąć manatki w następne wakacje do Anglii- na dłuższy okres. Ciekawe co z tych moich planów wyjdzie :) A gdzie nasz pozostały skład liczący aż 2 dziewczęta?;) Całusa na dobranoc dostaje tylko Jolek, bo się pięknie spisała i na nową stronkę przeskoczyła! taką erotyczną ;) hehe Dobranoc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×