grozi mi usunięcie macicy, czy ktoś przez to przechodził?

Zapomniałabym słyszałyście o tej grupie ludzi mieszkają w górach gdzieś tam w Polsce i jest osoba wśród nich która leczy z guzów i mieśniaków podobno wykonuje też operacje palcami bez leków podczas hipnozy Mam namiar tylko muszę to sprawdzić jeszcze Teraz mam sporo czasu więc napiszę wam co to za ludzie:)

Napisz,czekam na informacje, mam jeszcze 9 dni. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

usunięcie macicy w młodym wieku to nic dobrego , przedwczesna menopauza, problemy z sercem, krążeniem, nietrzymanie moczu to tylko ,,łagodne'' dolegliwości , żaden lekarz nie poinformuje o wszystkich konsekwencjach gdy usunięcie jest mniejszym złem, mam kilku znajomych lekarzy , i wszystkim tym kobietom współczuję

Ale w niektórych sytuacjach nie ma innej możliwości bez względu na skutki uboczne(poinformowano mnie) zdecydowałam się na usuniecie zdrowej macicy.Miałam wybór,całkowite zszycie dołu lub histerotomie zdecydowałam się na drugie i nie żałuje.

Cześć ja mam mieć usuniętą normalnie cięciem inaczej sie nie da. Koleżanka właśnie mi napisała , że 10 dni temu usunęła i juz jest dobrze miała małego mięśniaka ale krwawiła cały miesiąc porządnie. Brała hormony i nie wiem czy to ja tak nie pokręciło. Ja straciłam dużo czasu przez te moją choroba i chcę to zakończyć miałam możliwość świetnej pracy i niestety poszła z dymem. Teraz już się zdecydowałam no chyba , że zajdę w ciążę ':) to żarcik

hamira dlaczego usunęłaś zdrową macicę miałaś jakieś krwotoki???

No, ale nietrzymanie moczu przy usunięciu wszystkiego to chyba nie jest pewniak? :(

Chyba każdy inaczej reaguje każda

mam różne myśli na ten temat ale ból i krwotoki to nic przyjemnego szczególnie jak człowiek jest z tym tematem sam mój Wujek był Lekarzem i Ciotka miała dobrze z nim ja też ale teraz już jest bardzo stary i kończy nam się

Magnolia czarnabiała,biegłam do autobusu,oberwało się wszystko.Nie mogłam tak chodzić ani siedzieć,wypadanie było 2st czyli duże.Usunięto mi macice,podniesiono pęcherz i zrobiono plastykę pochwy.Mam nadzieje ze drugi raz pęcherz nie obniży się a pochwa(kikut) nie wypadnie.

Jezu nie chce być kobietą to koszmarrrr

chyba nie dotrwam

zdecydowanie idę kupić papierosy zaczynam PALIĆ

Magnolia czarnabiała,dlaczego nie chcesz być kobietom.Przecież to co teraz przezywasz jest tylko częścią Twojego życia.Myślę ze nie zawsze było źle.Ja jestem zadowolona ze to tylko to,inni maja jeszcze gorzej lub już ich nie ma.Ciesze się życiem,ciesze się każdym dniem,czekam na jutro,liczę dni do urlopu i nie myślę o złych rzeczach. Moze przestań sie zamartwiać,będzie dobrze,musi byc.Mnie lekarz przed Op odradzał,czytania,szukania w internecie bo każdy przypadek jest inny i my nie musimy mieć tego co oni.

Wiem wiem masz rację, ale tyle już przeszłam, że mam dość w dodatku poznałam kogoś o kim mogę sobie tylko zamarzyć i to już przelało czarę. Nie rozumiem facetów. Nie radzę sobie z tym wszystkim, a zawsze dawałam radę w każdej sytuacji. dziękuje

Nietrzymanie moczu to nie jest pewniak ale z czasem może dojść do wysiłkowego nietrzymania moczu (zwłaszcza jak kobieta po operacji niezbyt uważa i nadal dzwiga zakupy itp). bo pod względem anatomicznym histerektomia chirurgicznie narusza stabilność i statykę układu moczowo-płciowego. Nietrzymanie moczu to problem także wielu kobiet w zaawansowanej menopauzie a operacja może to tylko czasem nasilić czy przyspieszyć. Ja akurat jestem "dobrym" przykładem jak potencjalnie najbardziej może ucierpieć układ moczowy: brak strumienia, częstomocz, ciągłe bolesne parcie na pęcherz jakby nie był wypróżniony, atonia pęcherza czyli pęcherz nie wypróżnia się normalnie, regularnie i w całości, bo mocz zalega i trzeba biegać co chwilę do toalety. Cewkę mam uszkodzoną prawdopodobnie także cewnikiem, po wysikaniu raczej boli. Jak dojdą do tego jeszcze stany zapalne..., to komfortowo nie jest ! A całkowite nietrzymanie moczu mam po wypróżnieniu stolca, wtedy mocz wycieka sam, bezwiednie więc muszę po defekacji zostać jeszcze z 10 minut na kibelku żeby po nogach nie poleciało. Urolog stwierdził że są to powikłania typowe i wpisane w ryzyko operacji: przy usuwaniu macicy przecina się wspólne dla macicy i pęcherza więzadła na których cały układ moczowo-płciowy się trzyma, i nerwy dzięki którym pęcherz reaguje i działa prawidłowo. Wg medycyny usunięcie macicy która daje oparcie pęcherzowi... nie musi ale może takie dysfunkcje spowodować, i nie uważa się żeby to były jakieś medyczne błędy chirurga. anka1002. Informacja medyczna na ten temat: http://www.termedia.pl/Czasopismo/Przeglad_Menopauzalny-4/Streszczenie-11933

czyli jednak u 42 % pacjentek po histerektomii tak się dzieje więc to nie mało, a u 47% zdarzają się zaburzenia statyki narządu rodnego, tzn głównie z pochwą bo tyle po operacji z narządu rodnego pozostaje. Ale co zrobić jak się musi mieć operację więc co komu z takiej informacji ? liczy się na to że nas to nie będzie dotyczyć i tyle, więc nie ma się co dziwić że medycyna próbuje jakoś inaczej z tymi mięśniakami kombinować, Izabell

Jestem już po usunięciu macicy 5dobę szwy mnie ciągną więc jestem na lekach przeciw bólowych,a brzuch mam bardzo opuchnięty jak bym była w 5 miesiącu ciąży.Jak długo jest taka opuchlizna i jak długo trzeba brać przeciw bólowe?Wiem że każda przechodzi to inaczej,ale ja jestem po trzecim cięciu i wydaje mi się że jest dużo gorzej niż poprzednio.A jak ze schylaniem się czy można przykucnąć bo lekarza zapomniałam zapytać?

Czy w takich sytuacjach operacyjne leczenie nietrzymania moczu nie pomaga? Nie można po prostu poddać się takiemu zabiegowi??? Przepraszam, że tak drążę, ale akurat tego najbardziej się boję :(

jeśli dochodzi do takiego powikłania jak wyrazne uciążliwe nietrzymanie moczu, to istnieje zabieg na to, wszywa się taśmę dla umocowania pęcherza ale dokładnie nie wiem na czym to polega. Ja nie sikam po nogach, że tak powiem, tylko mam częstomocz i brak kontynencji..., podpasek na mocz nie muszę nosić. Bądz dobrej myśli, tyle znam kobiet po operacji i nie mają tego problemu, to raczej jest odległy skutek niż natychmiastowy i trzeba pechowca...

mimo to co mi powiedział urolog że to typowe są moje problemy po tej operacji to myślę że to nie do końca cała prawda, że jednak bardzo dużo też zależy od umiejętności chirurga, widać po zoperowanych pacjentkach z różnym skutkiem, anka1002

czasie po operacji pojawiaja sie problemy z nietrzymaniem moczu,wypadaniem pochwy i zyciem seksualnym??????

do trea77 przeciwbólowe bierz jeśli musisz po co się dodatkowo męczyć,ja brałam tylko raz po wyjściu ale tak jak mówisz każda inaczej przez to przechodzi.Mój lekarz zabronił schylania,pozwolił ewentualnie na kolanach jeśli trzeba

Boje sie strasznie idę na operację a boję dlatego że wiem co po czy nastapi strasznie nie lubię wkładania cewniika przed uśpieniem to boli czy Lekarze tego nie wiedzą Jezu ;);;) kILKA RZECZY PRZED ZABIEGIEM KTÓRE TRZEBA ZROBIĆ SEX chyba mogę ale z kim?????? brak chętnego papierosy alkohol Przepraszam to stres http://www.youtube.com/watch?v=IxlfD92d6P4

do Magnolia czarnabiała,nic a nic nie bolało bo przed operacjom dostałam "głupiego jasia" było mi wszystko jedno co ze mną zrobią.Pamiętam tylko tyle ze miałam przesunąć się na następne łóżko a ja chciałam uciekać,powtarzałam ze muszę gdzieś iść.Nie denerwuj się na zapas.

Jezu chyba zejdę ze strachu Pan Ginekol. mówił mi wszystko mi tłumaczył wiem, że dam rade tylko to mnie trzyma ten Lekarz to Anioł Dziwne bo jak dostaje okres i prawie umieram w 4 dni nie mogłam chodzić normalnie się przewracałam potem kroplówki po których od razu jestem jak nowa i ju nawet brzuch mnie tak mocno no może dlatego że biorę antybiotyk jeszcze. Ale dzisiaj mogę iść no na spacer długi:) W PRZYSZŁYM TYGODNIU IDE NA ZABIEG WIĘC strach sie czai. Nie śpię bo sie boję. Nie narkozy zastrzyków ale tego czy się obudzę:

Szkoda że nie mam psa marzę o białym terierku http://kobieca-kafejka.cba.pl/viewtopic.php?f=89&t=201

Czy po wenflonie nad miejscem i w miejscu powinna się zrobić taka klucha wielka?co z tym robić? boli

samo włożenie cewnika nie boli, tylko zaraz po, drażni jak cholera, można zesmolić się ze szczęścia, sorki za wyrażenia. Pierwszy raz się z tym spotkałam, żeby wkładać cewnik na żywca, czyli przed znieczuleniem, czy też narkozą, to sadyści, nie lekarze!!!

Nic mi się nie zrobiło i nic nie bolało .